środa, 27 wrzesień 2017 20:53

27 września 2017 roku

Napisał

GóWno wraz z dziennikami z Holandii i Belgii wykryli, że konwencja PiS w 2015 roku była niezgodnie z unijnym prawem finansowana przez Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Kaczafi ma w tym całkiem niezłe towarzystwo: Erdogan, May… Teraz na pewno wyrzucą nas z Unii, a polskie kluby z Pucharów…

Janusz Śniadek oświadczył w tok.fm, że wszystko jest postanowione i od 1 stycznia sklepy będą zamknięte w co drugą niedzielę. O tak, soboty w sklepach będą piękne… Ale z chęcią poobserwuję wyniki eksperymentu, bo mam wobec niego mocno mieszane uczucia. Chuć sądzę, że suweren Kaczafiego za to nie pokocha.

„Nie możemy oferować funduszy strukturalnych tym, którzy obniżają podatek ściągany z przedsiębiorstw. To byłaby Europa, która się nie jednoczy, tylko rozpada” – to Macron na Sorbonie. Było też o PiSie i ewentualnym wyrzuceniu Polski z Unii. Wysokie podatki i straszenie – sposoby Macrona na jedność Unii. To jest jednak wybitny intelekt. Sądząc po sondażach Francuzi już to wiedzą.

Żabojad zaapelował też do „polskiej młodzieży” o organizację „demokratycznych konwencji, dotyczących przyszłości wartości europejskich w swoim państwie”. Panie Makaron… od czasów Napoleona troska Francuzów o Polaków przybiera mocno karykaturalne formy. Na twoje apele może odpowiedzieć tylko człowiek oderwany od rzeczyswistości…

…Grześ Schetyna, który najwyraźniej poczuł się młodzieżą i oświadczył, że jego banda powołuje zespół ds. ochrony niezawisłości sądów. Kierować nim będzie mini-Gomułka, więc można się spodziewać Kini i Myrchy w pierwszym szeregu. Celem zespołu będzie inspirowanie i koordynowanie protestów przeciwko prezydenckim ustawom. I tak oto oddolne protesty zostaną przez Grzesia zamienione w to co zamienia się wszystko do czego Grześ się dotknie. I nie, nie jest królem Midasem.

Sejm głosował votum nieufności dla ministra Jurgiela. Skończyło się jak zwykle. Ot, strata czasu i naszych pieniędzy.

W XV wieku pewien braciszek zakonny napisał „Lament Świętokrzyski”. Jedno z najstarszych dzieł polskiej literatury. I w zasadzie poza wspomnieniem o tym na lekcjach polskiego nikt o tym nie pamięta. Aż przypomniał niejaki Tomasz Kucharski (PO) – burmistrz warszawskiej Pragi-Południe. W kontekście krytyki nowej podstawy programowej, nazwał utwór z XV wieku… antysemickim. Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby określić osobników, którzy do wytworów ludzi sprzed 700 lat przykładają współczesne miary. Inaczej można by stwierdzić, że Kolumb to nieudacznik, bo Aleksander Doba podobną trasę przemierza kajakiem. Ale jednak myślę, że poklask wśród postępowców zdobędzie.

Acha – Pana Dobę na swój sposób podziwiam. Głównie to, że mu się chce.

Kaczafi nie chce żeby wybory samorządowe odbywały się 11 listopada przyszłego roku. A tak wypada z kalendarza. Faktycznie to głupi dzień na wybory, zwłaszcza w 100 lecie odzyskania niepodległości (nawet jeśli ta data jest tylko symboliczna, ale to temat na oddzielne opowiadanie). Świętowanie przysłoni wybory i frekwencja może polecieć na pysk.

Kasia Tusk znowu napisała książkę. Tym razem podręcznik fotografii. Może w końcu w „National Geographic” nauczą się zdjęcia robić.

Na koniec złe wieści. Wszyscy zginiemy. I to tym razem nie przez koniec świata, a przez… dostęp do broni . Mniej-więcej takie jest zdanie partii razem o liberalizacji dostępu do broni. Typowe podejście bolszewików – ludzie nie powinni mieć niczego, bo mają rząd. Po stronie bolszewików stanęła Nowośmieszna, która z dumą donosi o złożeniu wniosku o odrzucenie ustawy w pierwszym czytaniu. Takie to nowoczesne towarzystwo.

Dobrze wystarczy….
Hugues de Payns

Czytany 2547 razy