czwartek, 23 listopad 2017 22:12

23 listopada 2017 roku

Napisał

Dzień człowieka nie ma, a tutaj takie sensacje. Co jedna to lepsza. Wczorajszy dzień to beka na najwyższym poziomie. Towarzyszka komisarz Bieńkowska zawołałaby „alejaja, alejaja”. I to wielokrotnie.

Zaczniemy od jednego z moich ulubieńców, niejakiego Szczerby. Wszedł na mównicę z projektami ustaw sądowych i nimi rzucił. Marszałek, który prowadził obrady – Margo Kidelho – kazała mu posprzątać zanim skończy pajacować na mównicy. Niczym dziecko w przedszkolu.

Schetyna przeprosił za zachowanie swojego niedawnego faworyta. I zapowiedział rozmowę wychowawczą. Polecam metodę znaną z parkingu pewnego stadionu, naprawdę pomaga. Zdaje się, że do Grzesia coś zaczyna docierać. Schował Kinie, Szczerbę objedzie… Obie komórki mózgowe musiały się zderzyć.

Sympatyczny w takim samym stopniu co inteligentny poseł Szczerba zdążył jeszcze przeryć wybory na przewodniczącego PO na warszawskiej Woli i mógł z satysfakcją iść spać.

Z okazji pracami nad ustawami o sądach kodziarze zorganizowali pajacowanie pod Sejmem i innymi dziwnymi miejscami. Przybyły ich miliardy. Jak zwykle. Na zdjęciach wyglądały tak:

kod puławy pafelwooTo w Puławach (źródło: tweeter/pafelwoo)

kod sądy
a to nie w Puławach.

Pani Gersdorf wyjaśniła swój projekt ustaw. Generalnie to ona ten projekt stworzyła, ale się z nim nie identyfikuje. Bo to nie ona, tylko ta druga ona.

gersdorf projekt

Na organizowany przez siebie protest w Gdańsku Wałęsa Lech raczył delikatnie się spóźnić. Bo czymże jest pół godziny w stosunku do wieczności…

Rysiek i Grześ ogłosili, że Trzaskowski będzie wspólnym kandydatem na prezydenta Warszawy. Rabiej – czyli kandydat Nowośmiesznej – ma być wiceprezydentem. Warszawie, prawie jak USA. Ciekawsze jest to, ze Rysiek zapomniał o swojej decyzji poinformować prezydium swojego cyrku. Na kilka dni przed wyborami kierownika to znakomite zagranie!

Znany i lubiany obrońca polskiej demokracji Guy Verhofstadt, według belgijskiej partii lewicowej, jest zamieszany w wyprowadzanie pieniędzy do rajów podatkowych. Było to w czasach, gdy pracował dla holdingu Exmar. Najgłośniej demokracji w Polsce bronią więc: alimenciarz, alfons, oszust podatkowy i Mazguła. O zamieszanym w morderstwo na czele pochodu tez nie należy zapominać. Ciekawe czy naprawdę ich miał na myśli Bartoszewski mówiąc „warto być przyzwoitym”?

Ten, który jeszcze niedawno miał być zbawca polskie demokracji udzielił wywiadu parówkom. Matki Kijowski raczył stwierdzić, że nie ma za co żyć, zakupy robią mu znajomi, a pracować nie może, bo nikt go nie chce zatrudnić. A nie chcą go zatrudnić, bo Kaczafi zabronił. I rozstrzeliwuje wszystkich, którzy chcą Matiego zatrudnić. Dlatego biedak jest zmuszony do podjęcia „radykalnych kroków”. Myślałem, że chodzi o samospalenia, a chodzi o emigrację… Do państwa objętego Brexitem. Może zacznie tam bronić demokracji? Gdyby nie potencjalne oskarżenia o rasizm powiedziałbym „Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść”.

Beata Szydło odwiedziła Macrona. Po powitaniu premier powinna dołączyć do akcji #metoo, bo Francuzik poklepał ją po plecach. Pogadali, potem udzielili wypowiedzi jak to bardzo się szanują. Jestem wzruszony.

Biblioteki Polskiej Piosenki z Krakowa zwróciła się do Prezydenta o zmianę tonacji Hymnu. Podobno obecna jest za trudna dla suwerena i lepiej by było, gdyby została zmieniona z  F-dur na C-dur. Chyba wypada przyznać racje. Nie mam pojęcia o co chodzi. Wygląda na to, że o tonacjach wiem tyle co rodacy.

Prace nad zakazem handlu w niedziele nabierają tempa i tracą sens. Sklepy od 1 marca 2018 roku mają być otwarte w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. Znaczy to tyle, że będą otwarte dwie niedziele z rzędu i dwie niedziele z rzędu zamknięte. A nie logiczniej byłoby zamknąć w pierwszą i trzecią? Łaskawie z zakazu wyłączone zostaną sklepy internetowe… Ktoś im wyjaśnił, że to sklepy bez kontaktu z klientem?

Media podały rano, że jedna z posłanek stwierdziła – na posiedzeniu trzech połączony komisji - że jest Matką Boską. Przekopałem wszystko i nigdzie nie znalazłem nazwiska posłanki, a już po południu była „tajemniczą kobietą”. Teraz prawdopodobnie jest w domu. Z Napoleonem, Jezusem i wodzem Apaczów.

Marek Jakubiak wyleciał z prezydium klubu parlamentarnego Kukiz’15. Zwariowali?

Tymczasem PiS spokojnie wprowadza nową ordynację wyborczą, która jest… taka sobie. Mają być mniejsze okręgi wyborcze, co ma ograniczyć szanse małych komitetów wyborczych i zapewnić zwycięstwo Kaczafiemu. Upartyjnienie samorządów jest głupotą, a Polska nie składa się tylko z dużych miast. Mogliby to przemyśleć, bo wkurzając „teren” przegrywa się wybory.

Allegro rozpoczęło współpracę z Nigdy Więcej w celu usunięcia aukcji, na których sprzedawane są przedmioty „propagujące faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa”. Wszyscy wiemy jak kończy się współpraca z tą bandą. Zbrodniarz Che na Allegro ma się świetnie. Janusz Waluś nieco gorzej. Porównując ilość ofiar można dojść do wniosku, że albo obaj powinni zniknąć, albo towarzysz być liderem w tej klasyfikacji.

Natalie Portman przypomniała sobie, że też była molestowana! W zasadzie nie była, ale praktycznie zawsze się czuła. Niczym Hugo Bader czujący nienawiść bijącą od uczestników Marszu Niepodległości. Aktorka znakomicie ośmieszyła akcję #metoo. Zresztą nie ona pierwsza, bo lista „przestępstw molestowania” jest taka, że nawet spojrzenie na kobietę jest molestowaniem. A tego w takiej komunikacji miejskiej się nie uniknie…

Dorota Stalińska zadebiutowała jako poetka… Napisała coś godnego KOD-Kapeli.

Na Politechnice Warszawskiej postawiono automat z kebabami. Wymyślony przez studentów. Oto dlaczego świat bardziej potrzebuje inżynierów niż socjologów.

Dobrze, wystarczy tego smęcenia na dzisiaj. Osobiście mam już weekend.
Hugues de Payns

Czytany 3158 razy Ostatnio zmieniany czwartek, 23 listopad 2017 22:48