środa, 11 lipiec 2018 22:42

11 lipca 2018 roku

Napisał

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. O „Rzezi wołyńskiej” nie będę się rozpisywał. Wiecie co i jak. Wspomnę tylko o jednym… Wczoraj różni politycy Nowośmiesznej w mediach społecznościach umieszczali wpisy o tym jak to pamiętają Jedwabne. Dzisiaj próżno szukać jakiegokolwiek wspomnienia na ich profilach. W końcu to byli tylko Polacy… A ci nigdy specjalnie nie interesowali niedoszłej partii rządzącej. Mimo wszystko dziwi, że aż tak.

Nawet nie ma sensu im tłumaczyć, że UPA mordowała też Ukraińców, którzy wykazywali zbyt mały entuzjazm na ich działanie.

Przy okazji do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła skarga po emisji „Wołynia” w TVP1. Bo film był brutalny, więc nie powinien być pokazany o 20:00. Słownie jedna skarga. I teraz cała rada ma się zająć urażonymi uczuciami jakiegoś kodziarza.

Z tematów bieżących to rano dowiedzieliśmy się, że pyton zaatakował bobra. Takie rzeczy przed 23? Dzieci tego słuchają… A TVN24 powinno podziękować właścicielowi węża. Ta „akcja” pochłania jakieś 75% ich czasu antenowego.

Niejaki Jakub Pietrzak z Krytyki politycznej miał chwilę czasu wiec leżał. A, że czasu miał nadto to leżal i myślał. I wymyślił, że państwo powinno płacić za studiowanie. Bo jak twierdzi „Nie chcę wykonywać bezsensownej, wyczerpującej, do tego nisko płatnej pracy – i nie mam zamiaru się tego wstydzić. Chcę robić w życiu to, co sprawia mi przyjemność i chciałbym, żeby każdy miał możliwość takiego wyboru”. Też bym chciał. Ale życie częściej kopie w dupę.

A powyższe udowadnia tylko słuszność mojego postulatu, że studia powinny być płatne. Kubuś nie miałby wówczas takich rozterek.

GóWno, tradycyjnie w wakacje, porusza temat wakacyjny:

gówno wakacje

Czyli nic nowego. Tradycyjna, coroczna porcja pomyj na wczasowiczów, którym się we łbach od dobrobytu poprzewracało. A najciekawsze w tym wszystkim jest fakt, że konsekwentnie ignorują fakt, że Polacy jednak bywają za granicami i widzą jak bawią się na wakacjach Brytyjczycy, Niemcy i inni.

A może jąkała nie wypuszcza swoich funkcjonariuszy z zamku na Czerskiej?

Niewinny Stachu Gawłowski wyjdzie z aresztu! Zaraz po tym jak wpłaci 500 tysięcy złotych kaucji. Ciekawe czy w przypadku zakończenia jego sprawy też będzie czekał na zwrot kaucji tyle ile normalny człowiek. Czyli wieczność.

Dzisiaj są tacy, którym zazdroszczę. To ci, którzy akurat przebywają w Chorwacji na wakacjach i mieli okazję oglądać z Chorwatami półfinał Mundialu z Anglią. Chorwaci, po dogrywce, wygrali z Anglią 2:1 i w niedzielę zagrają w finale z Francją. A, że się tam dzisiaj nikt nie wyśpi? Też bym tak chciał…

Czytany 2181 razy
Więcej w tej kategorii: « 10 lipca 2018 roku 12 lipca 2018 roku »