piątek, 19 lipiec 2019 21:09

19 lipca 2019 roku

Napisał

Afera naklejkowa trwa. Amnesty International zbiera podpisy pod listem do premiera Kampania Przeciw Logice zawiadamia prokuraturę, Teraz prawdopodobnie wyrzucą nas z Unii, ONZ, UEFA, FIFA, MKOl i zapewne z NATO, OPEC i Ligi Arabskiej również, papież Franciszek unieważni Chrzest Polski, a specjalna komisja zweryfikuje wyniki bitew pod Grunwaldem i Wiedniem. I to wszystko dzięki jednej naklejce… Sugerowałbym zajęcie się prawdziwymi problemami, a nie walką ideologiczną drogie Amnesty i reszta świrów.

Pominąłem chyba, że od października premier Mati obniży nam PIT do 17%. Oczywiście pozostałe stawki pozostają bez zmian, progi podatkowe również. Ładnie brzmi, ale wciąż czekam na kompleksową reformę systemu podatkowego. Prawdopodobnie poczekam do momentu, w którym Korwin wygra wybory.

Pamiętacie Przemka Wiplera? Ja też nie. Postanowił więc o sobie przypomnieć wyrażając oburzenie na karykaturę, jaka opublikował warszawski radny PiS Błażej Poboży.

kapitan planeta

Przemek napisał: „Taka technika systematycznego odzierania z powagi i robienia z osoby publicznej człowieka-mema to długofalowo powtarzanie działań, które zniszczyły politycznie kandydaturę Bronisława Komorowskiego...”. Przemuś, na Mazowieckiej miałeś więcej poczucia humoru. Pomijając już, że osoby publiczne zawsze były celem satyryków. Zwłaszcza gdy dawali pretekst. Być może nie wiesz, ale dawno temu (w latach 30-tych ubiegłego wieku) była taka oto zagadka. O osobie jednak trochę bardziej wybitnej niż Czaskowski: „Co to za zwierzę, siedzi na Maderze, orzeszki se chrupie, ma nas wszystkich w dupie”. Karykatur tej postaci tez było „trochę”.

Oburzenie oczywiście podchwyciły parówki i ich wierna i rozumna armia orków.

SLD, Wiosna i Razem już oficjalnie wspólne wystartują w jesiennych wyborach. Mam jedynie nadzieję, że bez powodzenia.

„A kto umarł ten nie żyje” mawiał klasyk. Nie dotyczy Adama Słodowego, który pomimo informacji o jego śmierci wciąż żyje. Oczywiście sama informacja i jej powielanie świadczy o poziomie dziennikarstwa w Rzeczypospolitej.

Nie tylko nasi „twórcy” kręcą po latach kolejne – zwykle nieudane - części filmowych hitów sprzed lat. W krajach gdzie w filmach słychać dialogi dzieje się podobnie. Dlatego właśnie w czerwcu 2020 premierę będzie miała druga część legendarnego „Top Gun”, oczywiście z Tomkiem Cruisem w roli głównej. Jak piszą „zadaniem kontynuacji hitowego obrazu będzie pokazanie, w jaki sposób zmienił się sposób prowadzenia wojny powietrznej” – i to w sumie może być najciekawsze z całego filmu.

Ruszyli! Po wakacyjnej przerwie w końcu jest. Polska E-klapa futbolowa. Reklama Canal+ zapowiada trzy superhity w kolejce. Trzy. Superhity. W kolejce. W polskiej e-klapie. Skąd? Jak? Skoro są tutaj trzej piłkarze potrafiący prosto kopnąć piłkę. A mimo to ćpamy to jak mefedron…

Na koniec informacja. Zacząłem dzisiaj trzytygodniowy urlop, więc skróty mogą ukazywać się cokolwiek nieregularnie, a na początku sierpnia przez tydzień nie będzie niczego.

Czytany 2477 razy
Więcej w tej kategorii: « 18 lipca 2019 roku 22 lipca 2019 roku »