Przeczytaj u nas o temacie: Grodzki

środa, 21 kwiecień 2021 21:20

21 kwietnia 2021 roku

Wczoraj późnym wieczorem naszego czasu policjant Derek Chauvin został uznany winnym „zabójstwa” George'a Floyda. Wyrok został wydany już dawno, a „niezawisły” są dtylko przyklepał to co było oczekiwane przez Pelosi, Bidena i Harris. Kamalla nawet raczyła skomentować wyrok w ten sposób: „Wszyscy jesteśmy częścią dziedzictwa George'a Floyda. Werdykt przybliża nas do tego, by sprawiedliwość oznaczała dla każdego to samo. Ale werdykt nie uleczy bólu, który istnieje od pokoleń. Nie wymaże bólu odczuwanego przez rodzinę Floydów. Dlatego musimy ponownie zobowiązać się do walki o to, by sprawiedliwość opierała się na zasadzie równości”. Z tego co kojarzę to dziedzictwo Floyda opiera się na całkiem sporej ilości substancji odurzających. Fajnie się więc ta Ameryka zapowiada. Wyrok skomentowała też Hillary Clinton. W sumie nieważne co napisała, ważne jak przedstawiło ją GóWno: „była sekretarzyni stanu USA”. Kocham tę bolszewicką nowomowę.

Przy okazji w Columbus (Ohio) policjant zastrzelił murzyńską gówniarę. Tylko dlatego, że ganiała ludzi z nożem po ulicy i nie reagowała na polecenia. Idealny materiał na nową idolkę BLM.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego orzekła, że Krzysztof Wyszkowski nie musi przepraszać Bolka za nazwanie go Bolkiem. Czekam na oświadczenie elektryka i aktualna wersję jego bolkowania.

A przy okazji Lechu dostał ofertę pracy. Od tygodnika „Nie”. Na szczęście miał tyle rozumu żeby uznać to za „kiepski żart” i chyba nie będzie dla Urbana pracował.

Rząd zluzował covidowe obostrzenia. Konkretnie to w 11 województwach otworzył fryzjerów i wprowadził naukę hybrydową dla dzieci z klas I-III. Reszta bez zmian. Wspaniała jest to decyzja, choć moim zdaniem – jak zwykle – kompletnie bez sensu. Ten tydzień naprawdę można było sobie już darować. Mam dziwne wrażenie, że chodzi o to, że Niedzielski ma parcie na szkło, bo działania pozorowane nie służą niczemu.

Według najnowszego sondażu IBRIS bąbelkowi wyborcy, w wieku 18-29 lat, najchętniej zagłosowali by na Lewicę – 49% i Konfederację – 31%. Na szczęście z obu się w pewnym wieku wyrasta… Ogółem prawie nic się nie zmienia. Kaczafi – 30,1%, Wielka Koalicja – 17, Szymek – 15, Ziobro i Gowin głęboko pod dnem.

Władimir Władimirowicz wygłosił swoje coroczne przemówienie, podczas którego stwierdził, iż każdy kto grozi Rosji „będzie tego żałował, tak jak nigdy wcześniej niczego nie żałował”. I co Jachira, zadowolona jesteś z siebie?

W „Faktach po Faktach” Trzecia Osoba w Państwie zaapelował do pozycji o powołanie rządu technicznego. Mam wrażenie, że powinien wiedzieć, iż do tego potrzebne jest odwołanie obecnego rządu i votum zaufania dla nowego? A do tego potrzebna jest sejmowa większość. Czy cos się zmieniło? Jeśli liczą na Gowina to już kiedyś Platformersi na niego liczyli…

Na koniec widomość o treści „Marciniaka na Euro nie wzięli”. Szymka Marciniaka – sędziego kopania w świński pęcherz. A szkoda, bo każdy jego występ w Europie jest szeroko komentowany.

sobota, 13 luty 2021 00:08

12 lutego 2021 roku

Jak zauważyliście histeryczny „strajk mediów” spodobał mi się do tego stopnia, że sobie go przedłużyłem o dobę. Zaczniemy od niego, bo to był piękny czas. Poszło o pieniądze, nie o wolność słowa. Podatki są złe, zwłaszcza gdy nakłada się je hurtowo na wszystko, gdyż doprowadzają do frustracji i człowiek w pewnym momencie czuje się oszukiwany. Nie ma to jednak nic wspólnego z likwidacją czegokolwiek. Ale życie publiczne Wielkiego Imperium musi opierać się na histerii. Tak jest, więc pewnie być musi. W podbijaniu histerycznych nastrojów media są niezbędne. Jak choćby przy koronawirusie. Niby jest dobrze, ale zaraz pojawią się kolejne śmiertelnie groźne mutacje z Himalajów, Tybetu, Karakorum, Baligrodu i Atlantydy. Bez mediów się o tym nie dowiemy.

Natomiast jeśli chodzi o oprotestowywany podatek to raczej w życie nie wejdzie – Gowin i jego ekipa jest przeciw. Nie wiem jak ekipa Bielana.

Z powodu podatku głos w TVP zabrała Trzecia Osoba w Państwie we własnej osobie, która raczył stwierdzić: „Wczoraj zamilkły wolne media. Zamilkły na chwilę, byśmy mogli uświadomić sobie i zrozumieć, o co toczy się gra. Nie chodzi o pieniądze. Stawką jest wolność, stawką jest prawda. Wczorajszy dramatyczny protest wolnych mediów przeciwko nakładaniu na nie kolejnych drakońskich podatków jest sprawą niezwykle poważną. Nie wierzcie Państwo rządowej propagandzie”. Kolejne drakońskie podatki… Nie słyszałem orędzia Trzeciej Osoby przy nakładaniu poprzednich podatków, bardziej dotykających zwykłych ludzi… Ale nie będę się powtarzał.

TVP poprzedziło orędzie Tomka plansza „tu miał być Twój ulubiony mecz” – Bayern w tym samym czasie grał w finale Klubowych Mistrzostw Świata. Zresztą z kimś tam wygrał. Mecz ten w zasadzie nie miał znaczenia dla świata, a sam turniej jest uznawany przez kibiców za wydarzenie mniej ważne niż kolejne orędzia Grodzkiego.

Swoją droga przypominam, że drugi próg podatkowy wynosi 85 528 złotych i został zamrożony na tej wysokości w roku 2009, w czasach gdy średnia pensja była o 70% niższa. Czy któryś z wielkich demokratów mógłby o to zapytać Vateusza czy to nie jest aż tak istotne?

Maciej Gdula, to jeden z posłów Lewicy. Od Biedronia, więc już to wskazuje, że jest to osobnik bardzo dyskretny intelektualnie, żeby ukazać pełnie jego intelektu dodamy, że jest również publicysta „Krytyki Politycznej”. Po co o nim piszę? Ano po to, że zwrócił się do prezydenta Krakowa z interwencją przeciwko antyaborcyjnym plakatom na miejskich autobusach. „Czy promowana również przez skrajną prawicę kampania nie godzi w interesy miejskiej spółki? Jak mają się czuć mieszkanki i mieszkańcy, którzy popierają prawo do aborcji, a korzystają z usług krakowskiego MPK? Naszym zdaniem to skandal”. To jest właśnie ta skrajnie lewicowa wrażliwość i tolerancja dla innych poglądów. I prawdę mówiąc to banda Biedronia najlepiej oddaje ducha swoich wielkich poprzedników: Dzierżyńskiego, Berii czy samego Stalina: „możesz mieć każdy pogląd pod warunkiem, że zgadza się on z moimi”.

Niejaki profesor Radosław Markowski – „analityk zachowań wyborczych” udzielił wywiadu portalowi „Wiadomo.co”. Jak na analityka strasznie dużo w nim emocji opartych o lewicowa mowę miłości. Na przykład: „Przyznam, mam kłopot, jak to możliwe, że szanujący się obywatel, mający respekt dla własnego rozumu, popierający gorąco lewicę, PSL czy KO, podjeżdża na stację Orlenu. Co nie pozwala mu zrozumieć, że pokaźna część tego, co tam zapłaci, zostanie przetransferowana w polityczne pieniądze sprzeczne z jego wartościami i interesami?”. Fajnie, ale większość paliwa w Polsce pochodzi z Orlenu. Hot-dogi też mają najlepsze. Ponadto największym problemem światowej polityki są słabo wykształceni mężczyźni w wieku późno średnim i starszym, co autor artykułu kwituje „czyli typowy elektorat PiS?”. Niczego się nie uczą od tylu lat…

Choć jedno jest ciekawe. Markowski mówi o zjawisku simplicyzmu. Czyli „typie uproszczonej „do bólu” relacji między wyborcami a politykami polegającej na proponowaniu prostackich tłumaczeń zjawisk otaczającego świata” - wypisz wymaluj wyjaśnienia opozycji na okoliczność kolejnych przegranych wyborów bo „kupili hołotę za 500+”.

To tyle na weekend.

wtorek, 05 styczeń 2021 23:27

5 stycznia 2021 roku

Trzecia Osoba w Państwie wylicza, że możliwe jest szczepienia na covid około miliona osób tygodniowo. Teoretycznie owszem to jest możliwe, gdyby nie kompletny paraliż służby zdrowia (opracowywany solidarnie przez ostatnie 30 lat) i ograniczenia Unijne dotyczące dostaw szczepionki (tutaj akurat nie krytykuję – inaczej już dawno wszystkie przechwyciliby Niemcy i Francuzi). Co ciekawe za przykład podawany jest Izrael, który zaszczepił już większość populacji, a nie Francja, która do wczoraj zaszczepiła… 500 osób. Niemcy zresztą odniosły podobny sukces. Czyżby opozycja sugerowała, że państwa nie będące członkami Unii działają sprawniej niż te ograniczone brukselską biurokracją?

Gazeta ateistycznych katolików lub katolickich ateistów pod tytułem „Tygodnik Powszechny” w dostał wypowiedzenie od krakowskiej Kurii i musi szukać nowej siedziby. Bezobjawowi katolicy zrobili więc to co robi obecnie każdy pokrzywdzony postępowiec i ogłosili zarzutkę na nowa siedzibę. W ciągu doby uzbierali ponad 80 tysięcy złotych. Zarzutkę promuje GóWno. Chciałbym pogratulować Kurii usunięcia wrzodu ze swojego organizmu. A katolikom proponuje czytać jednak naprawdę katolickie wydawnictwa, a nie te od księży-patriotów.

Niemieckie Stowarzyszenie Dziennikarzy wzywa komisję europejską do przyjrzenia się rynkowi prasy w Polsce. Chodzi o to, że Orlen kupił Polska Press i to ogranicza wolność prasy. Oczywiście gdybyśmy mieli rozsądnych rządzących zrobilibyśmy to samo w sprawie tych członków Unii, którzy ograniczają kapitał zagraniczny w mediach do na przykład 20% jak Francuzi. Oczywiście, to jest inna sytuacja, to my w końcu mamy być tanią siła roboczą, a nie Francuzi, ale burze można rozpętać. Choć z drugiej strony widzowie TVN i czytelnicy GóWna wyjaśnią to słynnym, już użytym przeze mnie stwierdzeniem „to jest inna sytuacja”.

Zgadnijcie kto to napisał: „Uważamy, że naszym obowiązkiem jest informowanie w sposób uczciwy, rzetelny i niebudzący niepotrzebnego strachu. Na *********** zawsze znajdziecie sprawdzone, najważniejsze i najnowsze wiadomości. Świadomie nie epatujemy >czerwonymi paskami<, piszemy bez szukania taniej, opartej na negatywnych emocjach, sensacji”. Wyjaśniam – to fragment deklaracji gazeta.pl na rok 2021. Kto będzie chciał znajdzie całość. Ilość kłamstw w powyższym zdaniu jest praktycznie niepoliczalne. Osobiście najbardziej podoba mi się ten fragment o rzetelności i nie budzeniu strachu. Piszą jakby naprawdę w to wierzyli…

W ramach aktorskiej biedy Baśka Kurdej-Szatan z rodziną pojechali na Zanzibar. Rozumiem, ż eto zawsze taniej niż w Łebie, ale jednak można by poudawać, że jednak spędza się wakacje w Juracie, skoro walczy się z biedą. Celebryci jednak z rozumem i logiką nie mają nic wspólnego. Inna celebrytka Mariola Bojarska-Ferenc również się zaszczepiła razem z Kryśką Jandą. Do tego należy dodać jej męża i żonę Leszka Millera. Co ciekawe cała ta banda darmozjadów została zgłoszona do szczepień jako personel medyczny niepracujący w szpitalu… To nie jest fałszowanie dokumentacji i powód żeby ktoś poszedł siedzieć? Zapewne nie, w końcu jesteśmy w Wielkim Imperium.

Teraz w grupie ZERO swoich pracowników chce szczepić i właściciel firmy Ziaja, a także chcieli być szczepieni w tej grupie… adwokaci. Bo mają kontakt z osadzonymi w aresztach i biorą udział w rozprawach. Jak pamiętacie żyjemy tu gdzie żyjemy, więc wszystko się wszystkim należy. A pracownicy Lidlów, Biedronek i podobnych, którzy naprawdę mają kontakt z ludźmi mogą poczekać, bo kolejna część samozwańczej elity żąda przywilejów. Przecież jak adwokaci to i sędziowie, jak sędziowie to i prokuratorzy, jak prokuratorzy to i komornicy, jak komornicy to i… można wyliczać do śmierci. Won do kolejki i przestańcie kombinować.

Patrycja Macjon – jedna z założycieli ostoi wolnego radia – Radia Nowy Świat, odeszła z redakcji. Jest to druga osoba spośród założycieli, która ten świat wolności opuszcza. Tym razem bez podania przyczyny, ale musi tam być znakomita atmosfera.

Dziękuję, że przeczytaliście do tego miejsca, mimo, że nie mam Złotej Palmy z Cannes. Nie pisze o Krystynie i Kraśce, bo to trzeba zobaczyć – Krystyna rozhisteryzowana jak w najlepszych rolach.

piątek, 10 lipiec 2020 21:26

10 lipca 2020 roku

Nareszcie! Kończy się najbardziej żenująca, najnudniejsza i najdłuższa kampania wyborcza w historii Polski. Oczywiście mogę ją tak postrzegać dlatego, że była to kolejna w bardzo krótkim okresie. Po samorządowej, europejski, parlamentarnej. Teraz mam nadzieję nastąpią trzy lata odpoczynku od wyborów. Na koniec mieliśmy jeszcze idiotyczny apel „nie wiesz, na kogo głosować, głosuj na przystojniejszego” ze zdjęciem Rafau’a, a skierowany do kobiet. Ciekawe, co by się działo gdyby ktoś wymyślił kampanię „nie wiesz na kogo zagłosować, głosuj na ładniejszą”? Byłby kwik o przedmiotowe traktowanie kobiet? Oczywiście, że by był.

W TVP wystąpił marszałek Grodzki. Rzekł między innymi: „to nie będą zwykłe wybory, ale chwila, która określi losy naszego wielkiego narodu na najbliższe lata”. Myślałem, że o to mniej-więcej chodzi w wyborach… A okazuje się, że to jakieś wyjątkowe wydarzenie. Tak, wiem, to kierowana to kompletnych imbecyli narracja Rafau’a i spółki, ale jednak czuję, że obraża się moją (fakt, nie najwyższą) inteligencję.

I politycznie jest tyle godnego uwagi. Byle do poniedziałku... Potem jeszcze tylko płacz o „sfałszowane wybory”, jakaś demonstracja, któregoś odłamu kodziarzy i w końcu spokój. Przy okazji… Nie wiecie czy KOD-kapela jeszcze działa, czy skończyła jak cały KOD?

A z innych spraw:

Niejaki Aleksander B. z Wrocławia został skazany na 20 godzin prac społecznych za jedną z najgorszych zbrodni. Pierdął w czasie legitymowania go przez dzielnych policjantów w czasie, gdy obowiązywał zakaz wychodzenia z domu. Został skazany z paragrafu za „nieobyczajny wybryk”. Wspaniałe jest prawo, wspaniałe i rozsądne są polskie sądy. W sumie Olek powinien się cieszyć, że zniesiono karę śmierci.

Zbrodniarza podobnego kalibru szuka policja w kanadyjskim Vancouver. Jakiś zwyrodnialec zostawił tam ślady opon na przejściu dla pieszych wymalowanych w formie tęczowej flagi. Rozumiecie? Ślady opon na ulicy. Dokąd zmierza ten świat, w którym samochody jeżdżą po ulicach?

Nasza ulubiona Sylwia Spurek doniosła wczoraj, że EuroParlament będzie debatował na temat przyspieszenia procesu integracji „Romów i Romek” w Europie w najbliższym dziesięcioleciu. Pomijając już idiotyczne sformułowanie o Romkach to… Mam nieodparte wrażenie, że papalnina na ten temat ma jeszcze mniej sensu niż zwykle. Otóż Romów vel Cyganów jest w Europie kilka, może kilkanaście milionów. Żyją tutaj od setek lat i od setek lat mają integrację w… wiadomym miejscu. I żadne unijne ględzenie nie zmieni ich nastawienia do tej kwestii… Grunt, że dieta wpadnie.

Obecnie opozycja grzeje temat kierowców autobusów w Warszawie, bo rzekomo wyszło, że ostatni sprawca wypadku nie był pod wpływałem narkotyków. Tak twierdzi między innymi Myszka Agresorka, która wrzeszczy, swoim zwyczajem, że TVP niszczy życie młodego człowieka. Prokuratura twierdzi, co innego, dodatkowo w jego mieszkaniu znaleziono amfetaminę. Ale mnie zastanawia, co innego. Jeśli prawdą by było, e kierowca jest czysty to oznacza to, że… władze Warszawy zawieszając umowę z Arrivą opierały się na doniesieniach medialnych. Naprawdę mam traktować takich ludzi poważnie?

A teraz w końcu zapadnie cisza.

piątek, 01 maj 2020 18:46

1 maja 2020 roku

Vivat maj, pierwszy maj, vivat wielki Kołłątaj… A nie, to nie ta sprawa. Aczkolwiek nie zapomnę własnego zdziwienia, gdy któregoś roku obudziłem się 1 maja i nie było w telewizji transmisji pochodu w Moskwie. To było szok dla młodego (wówczas) organizmu. A jednocześnie piękny. Prawie jak ten dzisiejszy – pierwszy dzień bez Gośki Gersdorf na stołku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Prezydent powierzył pełnienie tych obowiązków Kamilowi Zaradkiewiczowi. Oczywiście można było liczyć na wyważony i profesjonalny komentarz największej ekspertki od prawa w Rzeczypospolitej. „To próba zawłaszczenia Sądu Najwyższego” uznała Myszka Agresorka. Co zrobić skoro reptilianie zawłaszczyli jej rozum?

Obecna i była trzecie osoby w państwie kłócą się, kto dał mniej nagród dla pracowników Kancelarii Senatu. Grodzki twierdzi, że w tym roku żadnych nagród nie przyznawał, a Karczewski mówi, że dał. I to jest problem pierwszego świata. Pryz okazji Grodzki oznajmił, że decyzja Senatu o wyborach będzie 6 maja, bo sam Tomasz widzi wybory 23 maja lub w sierpniu. W obu przypadkach normalne. Nie przeczę, że tu się z nim zgadzam.

Natomiast Margo 7 maja postanowi czy kandyduje w wyborach. Oczywiście nie ma to żadnego znaczenia przy jej poparciu.

Z okazji 16 rocznicy wstąpienia Polski do umiłowanej Unii Krzysztof Boska zorganizował konferencję prasową pod warszawską siedzibą Komisji Europejskiej. Mówił to co zwykle mówi o Unii, ale w wypowiedzi łączył się Radzio Sikorski i panowie sobie w sumie miło, merytorycznie i na poziomie polemizowali. I naprawdę nie można tak na co dzień? Nie lepsze to niż sejmowy jazgot?

Ale czego się po Sejmie spodziewać skoro Klaudia Jachira w odezwie do wyborców stwierdziła, że „może jesteśmy (opozycja) beznadziejni, ale to wy nas wybraliście”. Czyli tłumacząc na Polski „tak jesteśmy głupi, ale to wy nas debile wybraliście”. Cieszę się, że przestali udawać.

KGHM pozwał do sądu GóWno za ich twierdzenie, że maseczki przywiezione dużym samolotem nie mają żadnych certyfikatów i nie spełniają norm. Teraz czekać należy na sprawiedliwy wyrok i bankructwo gadzinówki. Chociaż jak wiadomo w sądzie różnie może być.

Greenpece wzywa do wycinki drzew w puszczach, która ma zapobiec pożarom. Naprawdę? A czy przypadkiem niedawno nie darli mordy przeciwko wycinkom? Osobiście się gubię. Choć jakby mnie ktoś sponsorował też nie widziałbym sprzeczności.

Poniżej tradycyjna, angielska grafika z okazji dnia Świętego Jerzego – patrona Anglii. A po co ją prezentuję? Ano po to, że owa grafika nie spełnia mitycznych standardów społeczności u pana Cukemberga i osoby, które ją umieściły otrzymały 30-dniowego bana. Cofniętego po tym jak na Wyspach wybuchła afera. Ale jak wiadomo, w dzisiejszych czasach, można być dunym ze wszystkiego poza bycia białym i tego skąd się pochodzi.

proud

Niby mamy długi weekend, ale wielu z nas ma go tak naprawdę od ponad miesiąca, więc nie cieszy jak zwykle. Pytanie tylko skąd pogoda wie, kiedy ma się popsuć. Jakby się znała na kalendarzu. OD poniedziału do piątku piękan pogoda, przychodzi piątek 16: 00, nachodzą chmury i zaczyna padać. Kończy niedzielne popołudnie. I tak od lat. Spisek? Reptilianie? Chemtrails? 5G? Zdjąć flię z głowy bo uciska niczym myślenie Myszkę Agresorkę?

środa, 29 styczeń 2020 21:24

29 stycznia 2020 roku

Dokładnie 30 lat temu miała miejsce – z pozoru – wesoła uroczystość. 29 stycznia 1990 roku Mieczysław F. (od Franciszek) Rakowski wypowiedział słowa „Ogłaszam zakończenie obrad XI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Proszę o powstanie Towarzyszek i Towarzyszy. Sztandar Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyprowadzić”. Było wiele radości. Niektórzy cieszą się do dzisiaj. Niestety razem ze sztandarem nie wyprowadzono nie wyprowadzono tych, co stali pod nim i wciąż musimy męczyć się z całym tym komuszym nasieniem. A miało być tak pięknie…

TVN znowu błysnął i rozpętał aferę. Konkretnie to ichnia śniadaniówka – czyli taki program najgorszego sortu, prowadzony przez najgorszy sort dziennikarski – przejechała się po jakimś koreańskim, śpiewającym dzieciaku, który został uznany za najprzystojniejszego mężczyznę świata. Fakt, że wygląda jak baba, ale tak postępowa stacja jak TVN nie powinna się z tego śmiać i emitować materiału z „widzami” zgadzającymi się z dziennikarzolami. Tym razem afera ma zasięg międzynarodowy, a opinie o rasizmie panującym w Polsce faktycznie rżały się po świecie. Nie tak jak zawsze według TVN i GóWna, a naprawdę. TVN przeprosił, smród pozostał… Gratuluję najbardziej postępowej stacji w TymKraju.

Chiński koronawirus pokonany! Niejaki Jerzy Zięby zdradził sposób na Youtube. A mógłbyś Jureczku wysłać to do Chin? Z pewnością cię ozłocą. Filmu nie oglądałem, ale obstawiam kurację lewoskrętną witaminą C. Ale głupi ci Chińczycy…

Parlament Europejski postanowił uczcić rocznicę wyzwolenia Auschwitz. Jeśli myślicie, że zrobił to głupio, to macie stuprocentową rację. Jak stwierdził przewodniczący tej zbieraniny, którego nazwisko jest kompletnie nieistotne dla Boga i historii, „Auschwitz zostało zbudowane przez Europejczyków. To dziecko naszej historii”. Już nie Niemcy, nawet nie naziści, a Europejczycy.. Potem było jeszcze lepiej: „To jest dziecko naszej historii. Naziści byli synami dobrych matek, wywodzili się z kosmopolitycznych europejskich rodzin.” Wychodzi więc na to, że obozy zbudowali Spurek, Biedroń, Thun i cała reszta EuroZbieraniny – w końcu to oni czują się Europejczykami. Tacy prości ludzi jak ja wciąż czują się przede wszystkim Polakami. A pisząc poważniej, kolejna, piękna próba rozmycia niemieckiej odpowiedzialności. Co ciekawe Niemcy sami nie pieprzą o nazistach, tylko piszą „Niemcy”. Ale oni zapewne mogą sobie na to pozwolić.

Tomasz Trzecia Osoba w Kraju oznajmił wczoraj, że się pytał i nie wymawia się Wera Jurowa, a Wiera Jourowa. Stara, dobra szkoła Darka Szpakowskiego. Pan Darek podobno wybiera się na emeryturę, ale sądzę, że znalazł się godny następca. Też pyta jak wymawiać zagraniczne nazwiska. Powodzenia życzę na nowej ścieżce kariery.

Nieco zapomniany już Nigel Farage wystąpił na pożegnalnej konferencji prasowej w EuroParlamencie – Wielka Brytania opuści Unię 31 stycznia. Uznał, że na tym wyjściu się nie skończy, a następnym krajem, który opuście ten kołchoz będzie Polska, bo „Myślę, że w sposób, w jaki Polacy są upominani, są wielokrotnie obrażani przez takie osoby, jak Timmermans, to dla nich trochę za dużo niż są w stanie znieść, mając na uwadze ich trudną i skomplikowaną historię” – polexit Agresroka! Tylko jak widzisz Angol wini ciebie, a nie Kaczafiego.

„Fakt” pisze, że w trosce o nasze zdrowie rząd proponuje kolejną – tym razem rozłożoną na lata – podwyżkę akcyzy na alkohol i papierosy. Do roku 2028 akcyza ma wynosić 75% ceny paczki papierosów i ma szansę kosztować 60 złotych, nieco mniej podrożeje alkohol. O marne 2 złote za 200 ml. Patrząc na to co odstawia partia rządząca w tej kadencji można stwierdzić, że druga kadencja jest dla rządzących zabójcza. Głupieją i nabierają boskich nawyków, zapominając, że nie są faraonami starożytnego Egiptu.

NIK zapowiedziała skontrolowanie „zarządzania majątkiem i finansami TVP oraz dbałość organów administracji publicznej o podtrzymywanie tożsamości kulturowej i językowej mniejszości narodowych”. Zdaje się, że nie trzeba być NIKiem, żeby wiedzieć, że TVP to czołowy marnotrawca publicznych pieniędzy. Ponadto NIK przeprowadzi inne kontrole: „czy Siły Zbrojne RP są w stanie szybko osiągnąć pełną gotowość mobilizacyjną i bojową w wypadku zagrożeń zewnętrznych”, „audyt stanu przygotowania Służby Ochrony Państwa do wypełniania ustawowych zadań”, „czy NBP prawidłowo realizował założenia Rady Polityki Pieniężnej określone na rok 2019”, „czy sam NBP prawidłowo, przejrzyście i gospodarnie zarządzał swoimi finansami w latach 2015–2020”, „jak Narodowy Fundusz Zdrowia realizował postawione mu zadania w 2019 r.”, „czy taryfikacja świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych przebiega prawidłowo i jak NFZ rzetelnie korzysta z wycen tych świadczeń”, „czy bariery w rozwoju systemu wykorzystywania OZE są skutecznie likwidowane”, „Izba przyjrzy się też systemowi gospodarowania odpadami komunalnymi i transgranicznemu przemieszczaniu odpadów”, „kontrola efektywności działań mających zapobiegać niedoborom wody w rolnictwie”. Chyba nie trzeba było wkurzać Mariana…

A najśmieszniejsze jest to, że to nam wszystkim może wyjść na dobre.

czwartek, 23 styczeń 2020 21:19

23 stycznia 2020 roku

Na uroczystościach w Yad Vashem – które zresztą zignorowali nie tylko prezydenci Polski i Litwy ale również Światowy Kongres Żydów –zaprezentowano film o Polsce gdzie był i Rybak palący kukłę i Marsz Niepodległości i generalnie przekaz, że w Polsce Żydów biją. Oczywiście każdy myślący człowiek wie, że wyprodukowanie takiej propagandówki nie jest problemem nawet dla gimnazjalisty ze smartfonem, ale jednak GóWno zawyło z oburzenia. Że do tego doprowadził PiS i że Duda (jak o nim z szacunkiem piszą) powinien tam być. Nie piszą, po co, ale wyją z oburzenia. Oczywiście komando Michnika wie, że to bzdura. Ale ich wyznawcy już niekoniecznie i znowu się niezdrowo podniecają. A w ich wieku to szkodliwe…

Natomiast sam Putin w przemówieniu powiedział: „Zagłada nie była skierowana tylko przeciwko Żydom, ale też innym narodom. Podludźmi zostali ogłoszeni także Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy, Polacy i przedstawiciele innych narodów słowiańskich”. Trochę miękko jak na swoje ostatnie wypowiedzi. I kompletnie wbrew oczekiwaniu polskich mediów z obu stron – mimo, że z innych pobudek. Przykra historia.

Sejm odrzucił uchwałę Senatu w sprawie ustaw sądowych. Co zaskoczyło totalsów – przecież dopiero, co świętowali zwycięstwo demokracji, do której doprowadziła ich Trzecia Osoba w Państwie i już znowu wszystko wróciło do stanu sprzed zwycięskich dla Wielkiej Koalicji wyborów? Może czas im powiedzieć, że tyle właśnie warta jest rola Senatu? Niewiele większa niż przekupek na bazarze…

Polska Fundacja Narodowa pomyślała i, co gorsza, wymyśliła. Rozmowę przez Messengera pomiędzy Hitlerem i Stalinem, które umawiają się na zajęcie Polski. Nie bardzo wiem czy to miało być zabawne czy pouczające, niemniej wyszło żenująco. Jak zawsze, gdy zabierze się za to PFN. Naprawdę, są ludzie, którzy dla idei i za darmo robią więcej niż ta, marnująca pieniądze, zbieranina. Zostało już to skasowane, ale coś, co pojawiło się w Internecie nie ginie.

Telewizja Republika wykryła aferę – szpital, w którym pracowała Grodzki zniszczył dokumentację pacjentów, którzy mieli mu wręczać koperty. Telewizja Republika nie zauważyła, że szpital zrobił to zgodnie z przepisami i zniszczył dokumentację po upływie 20 lat od wypisu ze szpitala. Naprawdę szanowne medium niszowe, nie wszystko jest spiskiem przeciwko Kaczafiemu.

Bart Staszewski – jakiś tam aktywista – poprzykręcał do znaków z nazwami miast, w którym samorządy przyjęły uchwały „anty LGBTQWERTY”. Wspaniała akcja, nie zapomnę jej nigdy. Bart (co oni mają z tymi imionami? Bart, Jaś, Franek?) twierdzi, że robi to, aby pokazać, że takie osoby istnieją. Wiemy… tak drzecie mordy, że nie da się Was nie zauważyć. Żal tylko zwykłych homoseksualistów, którzy chcą po prostu żyć.

Sąd Najwyższy coś tam przyjął, co nie ma kompletnego znaczenia. Tyle, że sobie pogadali, a kodziarsto znowu zakrzyknie „wolne sądy”. Tymczasem guru będzie miał ważne spotkanie w Puławach.

Jak dobrze pójdzie to wszyscy umrzemy. W Chinach zapanował wirus podobny do SARS. W związku z tym Chińczycy zamknęli siedem miast: Wuhan (11 mln mieszkańców), Huanggang (7,5 mln),Xiantao (1,6 mln), Ezhou (1 mln), Qianjiang (962 tys.), Zhijiang (550 tys.), Chibi (530 tys.). Niby mają rozmach, ale przy ich liczbie to największe miasto jest mniej-więcej na poziomie Piaseczna. A wirus w tym czasie się spokojnie rozprzestrzeni po świecie. Pewnie skończy się kolejną paniką.

W Warszawa ex-wdowa Diduszko postanowiła powalczyć o… świeckie śluby. Pani radnej gratuluję walki o coś, co istnieje i ma się dobrze od lat. Co prawda ex-wdowa walczy o zatrudnienie ludzi prowadzących takie uroczystości w ratuszu, a nie prywatnie jak do tej pory. Prawdopodobnie ktoś z rodziny szuka łatwej i dobrze płatnej pracy. Innego, logicznego wyjaśnienia nie widzę.

Mógłbym się jeszcze popastwić nad elitą intelektualną narodu w postaci Kryśki Jandy i jej postem z Facebooka, ale widzieliście już to. Dlatego łaskawie to przemilczę… Chociaż nie, proszę oto screen. Elita, ekspertka od wszystkiego i stały element opozycyjnej alki. Gratuluję.

>janda2020

czwartek, 16 styczeń 2020 21:41

16 stycznia 2020 roku

Parlament Europejski przyjął uchwałę, w której stwierdza, że praworządność w Polsce i na Węgrzech się pogarsza i zaapelował do Komisji Europejskiej i Rady Unii Europejskiej o wykorzystanie dostępnych narzędzi by wyeliminować łamanie wartości unijnych. Wzruszyłem się. Może nie tak, jak kandydat Biedroń, który po przyjęciu uchwały bił prawo na stojąco. Ponadto dzielni parlamentarzyści rozwiali problem wolności słowa w Burundi, terroryzmu w Nigerii, nielegalnej działalności parlamentu w Wenezueli. Świat uratowany, można pokwitować odbiór diety.

Opublikowałbym listę unijnych darmozjadów wybranych na terenie Polski, którzy głosowali za przyjęciem rezolucji, ale… są to te same nazwiska, co zwykle więc sobie daruję. Dziwi mnie tylko, że niejaki ex-piłkarz Frankowski Tomasz postanowił poświęcić pamięć i szacunek kibiców i zostać polityczną szmatą. Może lubi?

Komisja Wenecka napisała opinię o ustawie dyscyplinującej. Komisja wnosi o odrzucenie ustawy w całości, bo ogranicza niezależność sądów. Jestem całkowicie zaskoczony opinią. Prawdopodobnie znowu wyrzucą nas z Unii. Trzecia Osoba w Państwie wyraziła wdzięczność Komisji za „poważne podejście do sprawy”. Zdaje się, że się chłopu powoli zaczyna zagrażać „syndrom Wałęsy” czyli niebezpieczny rozwój ego.

Szymek z TVN płacze po gazetach, że ksiądz odmówił mu Komunii Świętej ze względu na jego poglądy. A przecież nie wiadomo, jakie Szymek ma poglądy: jest katolikiem, ale jednocześnie jest przeciwko religii, aborcja w zasadzie nie, chociaż prawie tak… Oczywiście można by zapytać Szymka o podatki, służbę zdrowia czy chociażby jego pomysły na politykę zagraniczną, ale, po co? Nikt, nigdy wyborów rozmawiając o poważnych tematach nie wygrał. Mógłby się więc chłop zdeklarować, bo póki co, wyciekają jakieś jego antykościelne pomysły i stąd reakcja księdza. 

W wyborach prezydenckich ma ochotę wystartować również Liroy. Szkoda trochę, że nie ma go już w Sejmie, ale na prezydenta ani się nadaje, ani ma szansę. Oprócz niego o starcie marzy również Mariusz Max-Kolonko. Po wielkim sukcesie jego Rewolucji jest to naturalny kolejny krok. Czekamy jeszcze tylko na Gwiazdowskiego i jest komplet. Chyba, że wystartuje wybitny autorytet i noblysta. I nie mówię o Tokarczuk.

Przy okazji – noblystka oświadczyła, że wycofuje się z mediów. Przyznać trzeba, że to najlepsza jej decyzja od czasu, kiedy ją do tych mediów wpuścili. I wszyscy na tym zyskają. Brawo.

Magdalena Biejat została odwołana z funkcji przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Jest to oczywiście informacja podobnego kalibru dla przeciętnego obywatela, co wyniki Nielby Wągrowiec, ale powód do gównoburzy już jak najbardziej. Jak wszystko zresztą. Podobno PiS złamał Sejmowy obyczaj. Obyczaj dotyczy, co prawda ilości przewodniczących dla poszczególnych partii, a nie konkretnych komisji, ale przecież można bić pianę. Na znak protestu Lewica opuściła obrady komisji. Mam apel – może opuścicie w ogóle Sejm. W ramach protestu.

W warszawskim parku będzie Aleja Pawła Adamowicza. Gdyż, jak powszechnie wiadomo obowiązuje przepis, że zmarły może być patronem ulicy i tym podobnych w Warszawie, 5 lat po śmierci. Zleciało, nie wiadomo kiedy. Na szczęście Rafau obronił Armię Ludową przed inwazją Lecha Kaczyńskiego. Bo od śmierci tegoż pięć lat jeszcze nie minęło. Takie tam warszawskie zakrzywienie czasoprzestrzeni.

Stephen King okazał się podłym faszystą. Jako członek Amerykańskiej Akademii Firmowej maczał palce w nominacje do Oskarów. Tradycyjnie z tej okazji podniósł się jazgot, że wśród nominowanych jest zbyt mało kobiet oraz osób o innych kolorach skóry. Standard. I teraz wchodzi King cały na biało i mówi: „Jeśli chodzi o sztukę, nigdy nie brałbym pod uwagę różnorodności rasowej czy płciowej. Tylko jakość. Wydaje mi się, że byłoby niewłaściwe postępować inaczej”. Dopiero teraz podniósł się jazgot. Jedna z reżyserek nazwała pisarza „zacofanym ignorantem”. Ma całkowitą rację! Jak można oceniać kompetencje? Jak chcę być pilotem Boeinga to mogę być! I nieważne, że nie mam o tym pojęcia. Zrobię z siebie Hugo-Badera i mają mnie przyjąć! To chyba logiczne?

środa, 15 styczeń 2020 19:17

15 stycznia 2020 roku

Upadł. Rząd Rosji podał się do dymisji. Premier Miedwiediew (serio, Rosja ma premiera!) stwierdził, że jest to związane z proponowanymi przez Władimira zmianami w konstytucji. Szczerze mówiąc nie wiem czy Dmitrij został ruskim KODziarzem czy wprost przeciwnie. Faktem jest, że rząd podął się do dymisji, a nowym kandydatem na premiera został Michaił Miszustin szef rosyjskiej Federalnej Służby Podatkowej. Co to oznacza dla Polski? Sądzę, że kompletnie nic, bo prowadzona od setek lat polityka wobec sąsiadów się nie zmieni. Żeby było śmieszniej Putin zaproponował zmiany w konstytucji, które… zwiększą kompetencję Dumy – to ona będzie proponować kandydata na premiera, wicepremiera i ministrów, a prezydent będzie musiał ich nominować, parlament będzie też powoływać sędziów i prokuratorów. Rosja nam się demokratyzuje? Wierzę w to jak w płaską Ziemię.

Tak jak wierzę, że dymisja była suwerenną decyzją Miedwiediewa.

W EuroParlamencie odbyła się 576 debata o praworządności w Polsce i na Węgrzech. Tradycyjnie bicie piany, grożenie, płacze… Ale przecież oni muszą o czymś ględzić na swoich posiedzeniach, a o niczym poważnym nie mogą, bo przecież o pożarach już było, o LGBTQWERTY w Somalii już było… PiS mógłby im podrzucić jakiś temat. Brak demokracji w Watykanie czy stan środowiska w Monako… Czy coś równie mądrego.

Tymczasem Komisja Europejska zaproponowała Polsce… 27 miliardów Euro na ratowanie klimatu. Co by nie mówić, za takie pieniądze to my ze szwagrem jesteśmy w stanie uratować każdy klimat! Jak wiadomo nie takie pieniądze można zmarnować.

Najważniejsza osoba w Państwie, zwana Trzecią Osobą w Państwie postanowiła spotkać się jakimś tam Prezydentem i pogadać o ustawie dystylującej sędziów. Grodzi uznał, że „będzie podążał za sugestiami pierwszej osoby w państwie”. Wspaniała sprawa taka rozmowa. Jak i wspaniały marszałek Senatu. Prawdopodobnie pierwszy w jego historii, który ma dostęp do mediów – bo, jak wiadomo, jest gwarantem demokracji. Boję się otworzyć lodówkę.

Grzesiu Kołodko – kiedyś był taki minister finansów w czasach rządów SLD-PSL jakieś milion la temu – teraz robi za eksperta. Wypowiedział się na temat wprowadzenia Euro w Polsce. Oczywiście musimy! Ale nie po to żeby łatwiej handlować, poprawić dobrobyt czy inne bzdury, o których wciąż nam gadają. Według niego powinniśmy przyjąć Euro, aby poprawić polityczną pozycję Polski. Widać Grześ mógłby poświęcić nas wszystkich, aby tylko Europa była zadowolona. Charakterystyczne dla tego środowiska.

Dulczessa dostała w lipcu własne zdjęcia w hełmie SS na swój adres mailowy. Poczuła się urażona, więc sprawę zgłosiła prokuraturze, która wszczęcia postępowania odmówiła, bo… mail przyszedł po 22:00, a prawo mówi, że „znieważenie musi nastąpić podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych”. A 22:00 jest poza godzinami pracy, więc mail o tej porze nie spełnia tego warunku. Czego by nie myśleć o Dulczassie trzeba przyznać, że uzasadnienie wydaje się mocno karkołomne. Może w prokuraturze nie wiedzą, że maila można odczytać też rano?

Na koniec mrożąca krew w żyłach historia z Warszawy. W „Factory Ursus” nie działał kibel i dwuletni bąbelek zesrał się w majty. Co by nie mówić pojawienie się artykułu o tym idealnie pokazuje stan umysłu polskiego dziennikarstwa. I poniekąd suwerena.

czwartek, 09 styczeń 2020 21:38

9 stycznia 2020 roku

Kaczafi zdecydowanie wie, co robi inwestując w Ojca Dyrektora. Bo ten musi mieć niezłe znajomości u Szefa, bo załatwił Naczelnikowi najgłupszą opozycję w historii świata. Dzisiaj Sejm głosował nad przekazaniem kolejnych dwóch miliardów złotych na organizację Sylwestra Marzeń… To znaczy chciałem powiedzieć dla TVP i Polskiego Radia. Opozycja postanowiła nie dopuścić do tej znakomitej inwestycji i zerwać kworum. I prawie się udało. Jak wiecie „prawie” robi różnicę. Większą niż zwykle, jeśli chodzi o opozycję. Bo karty wyciągnęli wszyscy posłowie Konfederacji, PSL, Lewicy, niezrzeszeni… i niemal wszyscy posłowie Wielkiej Koalicji. Niemal wszyscy, bo Iwona Śledzińska-Katarsińska i Małgorzata Tracz z Zielonych zagłosowały… co prawda przeciw, ale uratowały kworum. Gratuluję! Wspanieła ma osiągnięcia opozycja: albo nie przyjdą na glosowanie, które mogą wygrać, albo zapomną, że mają nie głosować... Oni się dziwią, że PiS po tych wszystkich szopkach wciąż ma poparcie. Zaiste, ciekawe, dlaczego? A najbardziej bawi mnie, że taki szkolny błąd popełnił Iwonka, która siedzi w Sejmie mniej-więcej od czasów Bitwy pod Grunwaldem.

Oczywiście, gdybym węszył spiski mógłbym napisać, że robią to celowo, bo zasadniczo podoba im się co robi rząd, ale kodziarstwo by ich zżarło, więc udają, że to błędy. W końcu Siemioniak wygląda na takiego, co lubi Zenka.

Na Zaproszenie Marszałka Profesora Tomasza Pierwszego Tego Imienia – Trzeciej Osoby w Państwie, do Polski przybyła Komisja Wenecka. Zdziwiona i oburzona, że marszałek Witek i nikt z rządu nie znalazł dla nich czasu. Tak się składa, droga komisjo, że jak was Grodzki zaprosił to niech się z wami spotyka. Organy niepodległego państwa nie mogą być na wsze pstryknięcie palcami.

Tym bardziej, że hiszpański sąd najwyższy rzucił piach w rozpędzone tryby integracji i kazał wielkiemu i nieomylnemu TSUE spadać. Chodzi o Oriola Junquerasa, który był jednym z organizatorów referendum niepodległościowego w Katalonii i został skazany na 13 lat więzienia, jednocześnie zostając europosłem, jednak niedane mu było objąć mandatu. TSUE uznał, że może nim być, a hiszpański sąd stwierdził, ż ego nie wypuści. I to są wolne sądy, a nie wasze płacze drodzy totalsi.

Sejm przez aklamację przyjął uchwałę potępiającą „prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej, próbujących obciążać Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej”. I tutaj muszę prawie wszystkich posłów pochwalić. Prawie, bo Korwin miał to gdzieś i nie raczył wstać. Januszku, to polski Sejm, nie Duma.

Istnieją poważne przesłanki, że ukraiński samolot pasażerski w Iranie został zestrzelony. Jak już uda się ustalić przyczynę katastrofy to ciekawe czy kiedykolwiek uda się ustalić, kto (o ile to prawda) tego dokonał. Lista jest dosyć długa: Irańczycy (przypadkiem lub celowo), Amerykanie (myślicie, że nie byliby do tego zdolni?), Ruscy i penie jeszcze paru innych ma interes w dolaniu oliwy do ognia…

Najpierw Solidarność, teraz Państwowa Inspekcja Pracy postulują zaostrzenie zakazu handlu w niedzielę. Domagają się zamknięcia sklepów będących „placówkami pocztowymi” jak np. Żabka i sklepów na stacjach benzynowych. Stacje paliwo będą mogły sprzedawać, ale już zakupów zrobić nie będzie można. Mam nadzieję, że hot-dogów zakaz nie dotyczy. Co prawda według ostatnich danych 70% suwerenów zakaz handlu w niedzielę ma gdzieś i uważa, że da się bez tego żyć, ale jednak przegięcie nie jest dobre i może się okazać, że przedobrzą…

Książę Harry wraz z małżonką zrezygnowali ze swoich ról w rodzinie królewskiej. Postanowili żyć normalnie i pójść do pracy. Może podobnie jak młody Kulczyk zaczną od rozdawania ulotek? Podobno mają 30 milionów funtów oszczędności. Na początek wystarczy na skromne życie.

Przy okazji, naprawdę szkoda mi księcia Karola. Ma 71 lat i chyba pozostanie wiecznym następcą tronu. W carskiej Rosji potrafiono sobie z takimi problemami radzić.

Już w niedzielę Owsiak wyśle w świat swoich jeźdźców apokalipsy, dla niepoznaki przebranych za niewinne cherubinki. Wiele wybitnych osobistości przekazało to, co mają najcenniejszego: Majchrowski z Krakowa dwa kubki, poseł Starczewski przepocone buty, a Kotarczuk replikę medalu noblowskiego i pewnie wiele innych, równie poważnych gadżetów. A ja jak zwykle okażę się nieczuły i nic im nie dam. I nie dlatego, że denerwuje mnie sama akcja, nie dlatego, że z tych pieniędzy Owsiak organizuje swoje kąpiele w gównie – ktoś to lubi niech sobie jedzie, nie dlatego, że rozliczenia są dziwne – od tego jest MatkaKurka, mi to generalnie wisi… Najbardziej w Owsiakowej akcji irytuje mnie szantaż moralny jej towarzyszący. „Nie dajesz, podpisz oświadczenie, że się nie będziesz leczył dziecka sprzętem, który święty Jurek kupił” (aż chce się odpowiedzieć: „Ok, ale niech tego sprzętu używa tylko lekarz wykształcony przez Jurasa w wybudowanym przez niego szpitalu”)… Generalnie nie wrzucając do puszek jesteś tratowany na równi z Hitlerem i innymi tego typu osobnikami. A, że mnie to irytuje, to nie daję. W końcu jeszcze nie wpisali WOŚP do konstytucji…

Strona 1 z 2