Przeczytaj u nas o temacie: ekooszołomy

czwartek, 09 wrzesień 2021 20:22

9 września 2021 roku

Komendant Główny Policji skierował pozew cywilny przeciwko Bartkowi Sienkiewiczowi za słowa o mordowaniu ludzi przed policjantów. Bartek zareagował jak przystało na dojrzałego człowieka, doświadczonego polityka i prawdziwego obrońcę demokracji. Obraził się i uznał pozew za… zastraszanie. „Komendant Główny Policji chce mi wytoczyć proces. Zaczyna się zastraszanie. Nie dam się zastraszyć przez kogoś, kto nie powinien pełnić ani dnia dłużej swojej funkcji w związku z tym co się dzieje w policji. O ile w ogóle to jest jego pomysł, a nie politycznych przełożonych z PiS” – stwierdził. Cóż Bartek pozwy cywilne są nieodzowną częścią demokracji. Adasia Michnika możesz zapytać. Albo Amerykanów.

Senat odrzucił poprawki do ustawy o radiofonii i telewizji. Nawet senator PiS stwierdził, że przeforsowany przez Konfederację zapis o wyborze członków rady radiofonii i telewizji jest niekonstytucyjny. Mogliby tyle pracy wkładać w naprawdę istotne sprawy…

Unia straszy nas karami, Terlecki więc wypowiedział się o możliwym rozważeniu wyjścia z Unii. W zasadzie nie powiedział nic godnego uwagi, ale opozycyjne tuzy intelektualne już rozpoczęły histerię związaną z rozpoczęciem Polexitu. Ot, kolejny zwykły dzień w Wielkim Imperium Dykty i Kartonu. Żal tylko, że suweren zamiast zastanawiać się nad sensem podgrzewania wojenki chętnie się do tej wojenki przyłącza.

Greenpeace zablokowało wejście do Ministerstwa Aktywów państwowych z żądaniem odejścia od węgla do 2030 roku. Podobno policja brutalnie interweniowała. Czyli powiedzieli „no, no, proszę się rozejść”, gdyż na tyle policję stać wobec tego typu organizacji.

Ogłoszono czwartą falę pandemii, gdyż liczba chorych przekroczyła 500 dziennie. Zaczyna mi to przypominać paranoję. Choć jako użytkownik transportu publicznego popieram zdalne nauczanie – luźniej w pociągach będę miał.

Pamiętacie, że wczoraj Anglicy klękali przed meczem i zostali wygwizdani? Jasne, że tak. W tej sprawie wypowiedziały się największe autorytety. Anka Maryśka Żukowska przypomniała, że Polacy tez kolonizowali Litwę, Białoruś, Ukrainę i Słowację. Zgodziła się nawet, że odpowiadali za to Radziwiłłowie i nie przeszkadzał jej nawet fakt, że byli oni… Litwinami. Cóż, kiedyś już Leszek Miller się wypowiedział o tej osobie. Znowu zmarnowała szanse by milczeć i postanowiła podzielić się swoją historyczna ignorancją.

Odezwał się tez Stuhr Maciej – kolejny niekwestionowany autorytet. Jak zwykle jest mu wstyd, pisowski motłoch gwizdał gdy dzielni synowie Albionu klękali (co ciekawe nie wszyscy). Nie dorośliśmy do takich elyt zwyczajnie, więc Maciuś – mniej-więcej po raz 37658 – zapowiedział wyjazd z Wielkiego Imperium. Zgubił paszport czy Kaczafi mu zabrał, że do tej pory tego nie zrobił?

Anglicy po meczu zrobili to co potrafią najlepiej. Walnęli focha i zaczęli miotać oskarżenia o rasizm. Tym razem rasistą okazał się Kamil Glik, który miał „coś rasistowskiego” zrobić – „dzielni Synowie Albionu” sami nie wiedzą czy powiedzieć czy może pokazać. Biorąc pod uwagę, że w całym zamieszaniu z Kylem Walkerem liczba Murzynów w pobliżu wynosiła… zero, to zaczynam podejrzewać, że od klękania uwierzyli, że są czarnoskórzy. A może są już na tym etapie, że rasa jest jak płeć – do wolnego wyboru? FIFA oczywiście wszczęła postępowanie, bo i nie miała wyjścia. To się Terry Butcher następców doczekał…

Na koniec dwie złe wiadomości. Zmarł Wiesław Gołas – aktor, którego wspaniałych ról nie będę wyliczał, gdyż którąś pominę i dym będzie. Był też członkiem Szarych Szeregów.

Druga zła wiadomość brzmi tak: będzie sequel filmu „W lesie dziś nie zaśnie nikt”. Z Julką Wieniawą. Na Netflixie. W październiku. Tak wiem, że to wiadomość z gatunku tych, na które nikt nie czeka. Ale ostrzec wypada.

środa, 07 kwiecień 2021 21:03

7 kwietnia 2021 roku

Ulubiony Narodowy Minister wystąpił w mediach i ogłosił, że obostrzenia są przedłużone do 18 kwietnia. Trochę na pohybel złośliwcom, którzy przewidywali, że 10 kwietnia Covid weźmie wolne. Poza tym stwierdził, że w majówkę również będą jakieś obostrzenia, a i wakacje trzeba zaplanować inaczej. Czyli przez rok udało się osiągnąć… nic. Co ciekawsze nie udało się wypracować żadnej strategii walki z koronawirusem. Ot, zamkniemy wszystko i jakoś to będzie. Żeby było śmieszniej podobno do wakacji zaszczepione ma być większość społeczeństwa. Czyżby naprawdę cała nadzieja tkwiła w asteroidzie?

Dr Paweł Grzesiowski ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw covida bezczelnie uważa, że powinny być jasne przepisy kiedy wprowadza się lockdown. Jak powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą”: „Od wielu tygodni sugeruję, że potrzebny jest długofalowy plan walki z pandemią. Ludzie nie mogą co tydzień dowiadywać się, co będzie w następnym tygodniu. Należałoby przyjąć jasne kryteria, kiedy lockdown, kiedy nie. Kiedy otwieramy szkoły, kiedy nie. Jakie są wskaźniki, które o tym decydują. My wciąż tego nie wiemy”. W pełni się z panem doktorem zgadzam. Ale Pinky woli losować obostrzenia.

Szymek z TVN odniósł niebagatelny sukces. Sukces, którego nie osiągnął nikt przed nim. Zarejestrował partię „Polska 2050 Szymona Hołowni”. Potrzeba nam ludzi, którzy potrafią zarejestrować partię. Brawo! Swoja drogą: Ruch Palikota, Nowoczesna Ryska Petru, Polska 2050 Szymka z TVN… Czy tylko ja tu widzę punkty styczne? I nie chodzi o brak jakichkolwiek podstaw ideowych tych zbieranin.

Chłopaki w Zjednoczonej Prawicy znowu się kłócą. Nawet nie chce mi się sprawdzać o co tym razem, bo nudne to trochę. Eksperci opozycyjni przewidują przedterminowe wybory, ja przewiduje, że wyborów nie będzie. W końcu ciężko opuścić spółki skarbu państwa i inne takie. Także będą się kłócić, ale musza wspólnie egzystować. Jak rodzina z niebieską kartą.

Inicjatywa Possible – to jakiś odłam ekooszołomów wymyśliła, to co lewacy potrafią najlepiej. Czyli nałożyć nowy podatek. Tym razem na tych, którzy są „uprzywilejowana elitą” i odbywają podróże lotnicze. Nie założę się, że nasi umiłowani Brukselscy nadzorcy tego nie przyklepią. W końcu siebie zawsze mogą zwolnić, a motłoch niech siedzi na tyłkach i jedzie max 100 kilometrów od miejsca zamieszkania.

Nielsen Audience Measurement (to ci, których Kurski nie lubi) podał dane na temat oglądalności telewizyjnych programów dezinformacyjnych. W ciągu ostatnie roku oglądalność straciły wszystkie główne programy tego typu: „Fakty” odnotowały spadek o 7,66%, „Wydarzenia” o 30,85%, a ukochane „Wiadomości” 19,28%. Ciekawe co może być przyczyna takiego stanu rzeczy. Bo przecież na pewno nie prymitywna propaganda. Tym bardziej, że najwięcej stracili ci, u których jest jej najmniej. Może czas się rozwiązać?

Ja, ze zgrozą, podają media „Pastorowi grozi pięć lat więzienia za znieważenie prezydenta”. Moje pierwsze skojarzenie okazało się słuszne. Tak, chodzi o pastora Chojeckiego, gwiazdę Yotube’a. Nie sadzę aby kiedyś odprawił jakieś nabożeństwo, ale dość często szerzy swoje wizje w internecie. Osobiście uważam ,że więzienie mu nie grozi. Inne miejsce odosobnienia jest całkiem prawdopodobne.

„Zamiast pytać tylko czy opozycja jest gotowa do przejęcia władzy, zastanówmy się też, czy społeczeństwo jest gotowe na rząd, który obieca ciężką pracę i wyrzeczenia.” To już Baśka Zrojewska i jej Twitter. Czyli jak sadziłem… Motłoch nie dorósł do geniuszu… Jak tak dalej pójdzie w najbliższych wyborach udział wezmą wyłącznie najbardziej nawiedzone elektoraty wszystkich stron i gamonie czerpiący wiedze o świecie z mediów. To musi… się przewrócić…

poniedziałek, 29 marzec 2021 22:08

29 marca 2021 roku

Nie wiem czy otaczający nas świat stał się nudny i przewidywalny, czy ja zwyczajnie zatraciłem zmysł obserwacji, ale coraz trudniej znaleźć mi cokolwiek godnego uwagi. Z drugiej strony ile można pisać o kolejnych idiotyzmach naszych wybrańców: od olewania własnych obostrzeń przez magnatów partii rządzącej (tak Kurski, każdy widział cię wczoraj na meczu) po kolejne wysrywy Spurkini. Wszystko to już było, nie ma w tym nic odkrywczego… Do tego wszechobecny Covid. Spróbujmy jednak.

Wypada zacząć od pochwał dla demokratycznego Senatu. Banda Grodzkiego pracowała nad ustawą regulującą postępowania administracyjne dotyczące środowiska. Dumające grono głosami Lewicy, PSL i Wielkiej Koalicji przyjęło poprawkę, która mocno skomplikuje życie ekoterrorystów. Przewiduje ona możliwość nakładania grzywien w przypadku „nadużycia prawa procesowego”. Grzywna będzie wynosić od 1000 złotych do pokrycia kosztów całego postępowania administracyjnego i zrekompensować straty wnioskodawców związane z przedłużającym się procesem. Co może doprowadzić do upadku organizacji. Brawo. Choć Wielka Koalicja płacze, że głosowali przez pomyłkę. Rozumiem.. To w końcu trzy przyciski do ogarnięcia.

Watykan ukarał Leszka Sławoja-Głódzia za zaniedbania w sprawie doniesień o pedofilii. Franciszek nakazał wyprowadzenie się poza diecezję gdańską, zakazał uczestniczenia w jakichkolwiek publicznych celebracjach religijnych lub spotkaniach świeckich na terenie archidiecezji gdańskiej i nakazał wpłatę „odpowiedniej kwoty” (w sensie jaką Arcybiskup uzna za właściwą) na rzecz Fundacji Świętego Józefa. Jakoś Sławoja nie lubiłem specjalnie, więc ciężko mi współczuć.

Jeden z moich ulubieńców – Karnowski Michał – wymyślił, że Sejm powinien powołać komisje śledcza w sprawie Soku z Buraka. Naprawdę? W sprawie strony prowadzonej przez debili dla debili? I co niby mieli by ustalić, poza tym co wszyscy wiedzą? Komisje śledcze służą jedynie lansowaniu się kolejnych polityków. Choć niektóre są coraz bliżej prawdy…

W sobotę, po raz kolejny, odbyła się idiotyczna akcja zwana Godziną dla Ziemi. Żadnych korzyści, poza podbudowaniem ego akcja za sobą nie niesie. Ale w idealnie oddaje charakter współczesnego świata – żadnych realnych działań, za to rozwiążemy kilka nieistniejących problemów. Jak te z końcówkami wyrazów i trzecim kiblem.

mBank nie wyklucza pobierania karnych opłat za „za nadmierne depozyty osób fizycznych”. To wspaniały pomysł, który z pewnością zachęci rodaków do trzymania pieniędzy w bankach – w końcu po mBanku wprowadzą to inni. Słoik w ogródku wydaje się rozsądnym rozwiązaniem.

Pseudohistoryk Grabowski wysrał kolejny artykuł o Polakach. Czego się dowiadujemy? Że Polacy nie byli przeznaczeni do mordowania w Auschwitz (znaczy wszystkie wspomnienia więźniów kłamią), że masowo brali udział w poszukiwaniu i wydawaniu Żydów (z jego łba to nic nowego) i inne, charakterystyczne dla niego wynaturzenia. Dzień, w którym ktoś odkryje, że Niemcy weszli do Polski ratować Żydów wydaje się coraz bliższy… A wystarczyło nie przepraszać za Jedwabne, zrobić ekshumację i gruntownie zbadać temat.

Wczoraj nasi dzielni futboliści pokonali Andorę 3:0. Zwycięstwo jest o tyle cenniejsze, że jak wiemy, w Europie nie ma już słabych drużyn. Dodatkowym bonusem jest fakt, że popsuł się Lewandowski, który nie zagra z Anglią. Ale nie traćmy nadziei. Milik jest w swojej tradycyjnej, reprezentacyjnej formie.

czwartek, 18 luty 2021 21:57

18 lutego 2021 roku

Geniusze od Borysa myśleli nad aborcją i wymyślili. „Aborcja powinna być dostępna do 12. tygodnia ciąży w szczególnie trudnych warunkach osobistych kobiety po konsultacjach z lekarzem i psychologiem” – wymyślił zespół pod światłym kierownictwem Margo Kidelho. O ile pamiętam jaśnie oświecony, prawdziwy Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem niejakiego Andrzeja Zolla już raz udupił podobny pomysł. Obstawiam, że po potencjalnym zwycięstwie wyborczym stanie się to samo co z podniesieniem kwoty wolnej od podatku.

Skoro jesteśmy przy prawniczych geniuszach to postępowcy bija brawo niejakiemu Matczakowi, że nie przyjął nominacji profesorskiej z rąk tego uzurpatora Dudy. Niestety dla nich, jeśli poczytać cokolwiek więcej niż nagłówek okaże się, że Matczak jak najbardziej nominacje przyjął (o co trudno mieć pretensje), co więcej podziękował Prezydentowi: „Pragnę zupełnie szczerze i bez żadnej ironii podziękować Panu za to, że z mojej nominacji profesorskiej nie uczynił Pan sprawy politycznej i że krytyka, którą wobec Pana i Pana obozu politycznego wielokrotnie kierowałem, nie została przez Pana wykorzystana, aby tę nominację opóźniać”. Można się tez dowiedzieć, że Matczak nominację przyjął, ale nie będzie obecny podczas uroczystego jej wręczenia w Pałacu Prezydenckim. I w sumie postępowcy poczują się oszukani…

Przy okazji te nominacje to chyba pierwsza jakakolwiek aktywność Prezydenta od wyborów…

Senat odrzucił kandydaturę Piotra Wawrzaka na Rzecznika Praw Obywatelskich. Także ten cyrk i rządy Bodnara potrwają zapewne do wyborów, bo jedyny kompromis jaki znają nasi milusińscy to ten aborcyjny.

Jacek Sasin ogłosił, że w ciągu kilku tygodni może zacząć w Polsce działać rozlewanie szczepionek przeciwko wiadomemu wirusowi. Ma to się dziać w zakładach Polfy w Warszawie. Nie wiem dlaczego, ale widząc, kto się tym zajmie mam obawy żeby szczepionka nie była rozlewana do kanalizacji…

Niemiecki Greenpeace wymyślił, że należy wprowadzić zakaz reklamy mięsa, nabiału i jajek. Póki co pomysł może nie wejść w życie, gdyż nie podoba się niemieckim politykom, gdyż ten kraj jest trzecim na świecie eksporterem wieprzowiny i zwyczajnie boją się irytacji hodowców. I spadku dochodów. Czyli postępują racjonalnie. Jest jednak ktoś z Polski, komu pomysł się podoba. Tak, tak, to jasne, że chodzi o towarzyszkę Spurek: „Już dawno powinien być zakaz reklamy każdego produktu, który szkodzi zdrowiu ludzi, negatywnie wpływa na klimat, powoduje cierpienie zwierząt, narusza prawa człowieka”. Zgodnie z tym powinien być zakaz eksponowania tej osoby w przestrzeni publicznej.

Pamiętacie Johna Godsona? Posła pochodzącego z Nigerii, wiceprezesa którejś tam partii Gowina, który potem zniknął z horyzontu. Znalazł się już za jego linią. W 2023 roku będzie kandydował na prezydenta Nigerii. Czyżby w końcu była szansa na kolonię?

Teraz coś dla prawdziwych twardzieli. Niczym najdzielniejsi z himenelistów wejdziemy w strefę śmierci – na lewą stronę świata.

Najpierw zajrzymy bliżej. Do najbardziej porąbanego kraju na tej planecie o nazwie Szwecja. Studenci uczelni artystycznej Konstfack w Sztokholmie domagają się zmiany nazwy jednej z sal wystawienniczych tej uczelni. Dotychczasowa budzi skojarzenia rasistowskie. Problemem zajmuje się powołana przez rektora grupa robocza do walki z rasizmem strukturalnym. Czas żebyście poznali tę rasistowską nazwę: Morze Białe. Tak, Morze Białe jest rasistowskie. Nie wiem jeszcze jak z Morzem Czarnym i Morzem Żółtym, ale myślę, że to kwestia czasu. Na Białystok tez przyjcie pora.

A teraz z dumą doniosę, że miałem racje! Czyż nie piszę od dawna, że matematyka to faszyzm? Departament Edukacji stanu Oregon przygotował dokument z wytycznymi jak zlikwidować rasizm w matematyce i w nauczaniu jej. Chodzi też o to, by matematyka nie była wykorzystywana do „utrwalania imperialistycznego i kapitalistycznego świata”. Czym objawia się faszyzm w matematyce? A choćby tym, że nauczyciele proszą uczniów aby pokazali swoją pracę. A wymaganie od uczniów, aby pokazali swoją pracę, wzmacnia kult słowa pisanego, a także paternalizm (aż sprawdziłem, to słowo oznacza ingerencję w działanie lub ograniczenie wolności innej osoby lub grupy, motywowane ich dobrem). Prawie jak w Auschwitz… Rasizmem jest również „skupianie się na uzyskaniu właściwej odpowiedzi”. Jedno mi w tym nie pasuje… Czy twórcy tego dzieła nie sugerują przypadkiem, że Murzyni i Latynosi nie są w stanie pojąć matematyki?

Łazik Perseverance wylądował na Marsie. Kolejny wytwór ludzkiej cywilizacji na Czerwonej Planecie. Cieszmy się chwilą, bo po likwidacji rasizmu w matematyce trzeba będzie wrócić do jaskiń…

I dlaczego w NASA nie ma parytetów rasowych?

poniedziałek, 08 luty 2021 22:02

8 lutego 2021 roku

Stała się rzecz niesłychana. W lutym spadł śnieg, więc Polska stanęła. Nie w proteście przeciw czemuś, a w korkach. TVP nawet raczyło zauważyć, że Rafau nie radzi sobie z odśnieżaniem. Nie żebym zapałał do niego sympatią, ale prawda jest taka, że nikt sobie nie poradził. W końcu jak mawiał klasyk „jak jest zima to musi być zimno”. A i śnieg się zdarza. Nawet w dużych ilościach. Winnych szukałbym gdzie indziej. W Indiach prześladują Gretę na przykład.

Sąd Okręgowy w Opolu przyznał Tomaszowie Komendzie 12 milionów złotych zadośćuczynienia i 811 tys. 533 zł odszkodowania za spędzenie 18 lat w więzieniu. Słusznie, bo należy mu się za zniszczenie życia – osobiście bym się z nim nie zamienił nawet za takie pieniądze. Widzę to tylko jeden problem. Odszkodowania wypłaci Skarb Państwa czyli my zapłacimy dokładnie w takim samym stopniu jak skazujący go sędzia, prokurator, policjanci pracujący nad sprawą… Im włos z głowy nie spadł. Nie uważam żeby to było normalne.

Kryśkę Pawłowicz dorwano w hotelu w Solcu-Zdrowiu, gdzie – zgodnie ze swoimi zeznaniami i oświadczeniem Sanepidu – „poddawała się zabiegom leczniczym”. Oczywiście jestem sceptyczny i mam wrażenie, że po raz kolejny mamy do czynienia z rasą panów, który własne zarządzenia mogą mieć… wiadomo gdzie.

Trzydzieści procent Polaków w wieku 18-24 lat ma poglądy lewicowe – tak wynika z badania CBOS. Dorasta pokolenia rodziców bezkrytycznie zapatrzonych w „europejskie wartości”, poza tym teraz to jest modne bo LGBTQWERTY, aborcja i inne pierdoły. A kto by się przejmował gospodarką? Oczywiście to się może zmienić po zderzeniu tego pokolenia z rzeczywistością. Czy wpłynie to na wyniki wyborów? Zobaczymy, myślę, że niekoniecznie. Po pierwsze jest ich dość mało, po drugie wybory mogą ich nie obchodzić.

Jeśli zastanawiacie się co u umiłowanej Spurkini to śpieszę poinformować, iż jej tez nie podobało się show Borysa i Rafau’a. Oto co zauważyła: „Wczoraj miało nastąpić nowe otwarcie PO... Nie usłyszeliśmy nic, lub prawie nic w takich fundamentalnych kwestiach jak prawa kobiet, prawa osób LGBT+, prawa OzN. Nic o prawach zwierząt. Czy naprawdę tak można planować przyszłość?”. Zaznaczam, że nie wiem czym jest OzN, gdyż jedyne z czym mi się ten skrót kojarzy to Obóz Zjednoczenia Narodowego. Osoby z grupy wspomnianej wyżej mają podobny stropień kontaktu z rzeczywistością.

Renata Niewitecka – radna Wielkiej Koalicji z Warszawy w TVP Info została zapytana o sukcesy Borysa Gomułki na stolcu szefa swojej partii. „Uważam, że Borys Budka bardzo dobrze sprawuje swoją rolę w Platformie Obywatelskiej. (…) Przejawia się to tym, że struktury się powiększają. Przejawia się tym, że wystąpił na konwencji i powiedział o tym, że chcemy praworządnego państwa, nie partyjnego, że chcemy demokratycznego państwa. To jest sukces!”. Zaiste, wielkie sukcesy odnosi łysy Borys.

Ojoj, w Szwecji prądu zabrakło. Gamonie wyłączyli dwa reaktory atomowe, ale przyszła zima i okazało się, że zapotrzebowanie na energię jest zbyt duże jak na możliwości wspaniałych, szwedzkich, ekologicznych elektrowni. Rząd postanowił uruchomić rezerwową elektrownie na olej opałowy i import energii m.in. z Wielkiego Imperium. Co na to jeden z koalicjantów rządu, czyli Zieloni? „Skandalem jest uruchomienie elektrowni na olej opałowy jako rezerwowego źródła energii. Powinniśmy używać biogazu oraz biooleju". Sami siebie wykończą w imię chorej ideologii. Z tego powodu będę odczuwał żal w stopniu żadnym.

Na koniec zawitamy do naszego największego sojusznika, konkretnie do San Francisco, gdzie komisja nadzorująca szkoły publicznej zmieniła patronów… 44 z nich. Wylecieli między innymi tacy faszyści jak Jerzy Waszyngton, Tomasz Jefferson, Abraham Lincoln, Francis Scott Key – autor hymnu USA, czy Paul Revere – bohater wojny o Niepodległość Stanów. Wszyscy zostali oskarżeni o udział w „kolonizacji, prześladowaniu mniejszości rasowych, kobiet, dzieci, osób queer lub transgender”. Myślę, że zwłaszcza te ostatnie zarzuty są trafione. Naprawdę uwielbiam, jak się do historii przykłada obecne normy. Świadczy to wyłącznie o głupocie tak czyniących. Ale, że rewolucja zjada własne dzieci to zaszczytu bycia patronem pozbawiono Dianne Feinstein – była burmistrz miasta. Za to, że kiedy ktoś zerwał flagę Konfederacji wiszącą przed ratuszem w celu ilustrowania historii USA kazała powiesić ją z powrotem. Prawdę napisał nieoceniony Orwell „Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.” To się dzieje na naszych oczach… Ku radości większości zresztą.

poniedziałek, 12 październik 2020 21:52

12 października 2020 roku

Mam fantastyczną wiadomość od Ministra Finansów. Zapewne mało kto pamięta, że nazywa się Tadzio Kościński. Tadzio Obwieścił, że zacytuję: „Ani o jeden grosz nie podwyższamy żadnego podatku w przyszłym roku” ponadto dodał, że od roku tylko obniża podatki. Wzruszyłem się… A to co rośnie? To nie podatki, a opłaty i nie to nie jego kompetencje. Wzruszyłem się. Nie nazwę go więc kłamliwym skurwysynem, a jedynie mijającym się z prawdą potomkiem sexworkerki. Naprawdę Tadziu, Mati, Naczelniku – trochę pokory. Przydaje się przy sprawowaniu władzy. Poprzednicy jej nie mieli i przerżnęli, bynajmniej nie dlatego, że wy byliście tacy cudowni.

Jeśli chodzi o covida to nie tracimy optymizmu. Konkretnie rząd jest z siebie zadowolony i ustami Ryśka Terleckiego oznajmił, że rząd jest wspaniale przygotowany na drugą falę pandemii. Rychu nie wchodził w szczegóły. Póki co mamy łazić w maskach, a w sklepach powróciły godziny dla seniorów. Faktycznie genialne przygotowanie. A rozchodzi się głównie o to, żebyśmy zachowali odrobine rozumu i godności człowieka.

Założyciel Ośrodka Walki z Wolnością Poglądów niejaki Rafcio Gaweł, skazany w Polsce za przekręty finansowe dostał azyl polityczny w Norwegii. Wspaniała wiadomość. Dla mnie wszyscy „ideolodzy” jego pokroju powinni tam wyjechać. Mogą również jechać do Holandii, gdyż tamtejszy sąd odmówił wydania Polsce podejrzanego o przemyt 200 kg narkotyków. Sprawą zajmie się TSUE i powoła się na praworządność. Jego też sobie, droga Unio, weźcie.

Jojo Brudziński przejechał się po celebrytach. W sumie nieco pojechał z twittami, zacytuję tylko dwa: „Pamiętam jak pani Janda mówiła, że czuje się ob...a przez rząd PIS. Pamiętam te wszystkie gwiazdki , celebrytów ale także (niestety) wybitnych aktorów którzy oszaleli z nienawiści do tego rządu bredzili o faszyzmie i dyktaturze? Dziś jak trwoga to do kogo wyciągają rękę po pomoc?” oraz „Pamiętam gwizdy, buczenie i rechot przedstawicieli "elit" artystycznych kiedy kpiono z ofiar katastrofy smoleńskiej. Pamiętam kiedy wyszydzano ministra kultury gdy zapowiadał działania rządu w obszarze szeroko rozumianej kultury narodowej. Dziś ci kpiarze i szydercy proszą o pomoc”. Patrząc na Jandę Stuhrów, Ostaszewską i resztę tej zakochanej w sobie bandy ma całkowitą rację. Niestety celebryci ujawnili lewicową wrażliwość i postanowili się obrazić. Obrazili się na ten rząd, na który od dawna są obrażeni. Ciekawe.

Greta postanowiła poprzeć w amerykańskich wyborach Joe Bidena. Myślę, że zamiecione. I nieważne, że gówniara nie tylko nie ma amerykańskiego obywatelstwa, ale nawet wiek nie pozwala jej głosować. Poparła dziada i można go uznać za zwycięzcę.

W nocy z 7 na 8 października w Słupsku skradziono samochód Hyundai Santa Fe. Dzień jak co dzień? Niekoniecznie, bo ten należał do dowódcy amerykańskiej bazy w Redzikowie. I niby oni mają pilnować pokoju w naszym regionie, skoro nie są gotowi na dopilnowanie samochodu?

Dawno nie pisałem o tym co wymyślił Rafau. Siedział cicho – pewnie był na zwolnieniu. Ale wymyślił, że nieco podniesie opłaty za parkowanie w strefie płatnego parkowania w Warszawie. Tak mniej-więcej o złotówkę za godzinę. Ale nie to jest najciekawsze. Ciekawsze są abonamenty dla mieszkańców tej strefy. Pierwszy samochód będzie kosztował 30 złotych. Ale już drugi zarejestrowany pod tym samym adresem będzie kosztował… 1200 złotych )słownie: jeden tysiąc dwieście złotych). I dobrze Rafau! Mieszkańcy Stolicy chętnie zapłacą. W końcu po to go wybrali. W pierwszej turze.

Iga Świątek wygrała tenisowy French Open i została pierwszą Polką, która wygrała turniej Wielkiego Szlema. Osiągniecie niebywałe, brawa dla Igi i reszty jej zespołu. Oczywiście nie obyło się bez skandali wytwarzanych przez dyżurnych idiotów. Jedni mówią, że to nie jest sukces Polski tylko jej, więc nie ma się z czego cieszyć, kretynikapolityczna nazywa ją „koszmarem prawicy”, bo nie ma dzieci i robi karierą – tradycyjnie nie zauważają faktu, że Świątek ma 19 lat, a inni, z prawej strony wykryli skandal, bo zagrano w Paryżu tylko jedna zwrotkę „Mazurka Dąbrowskiego” i refren – czyli tak, jak odgrywało się hymn sportowcom przez lata. Teraz gra się dwie zwrotki. Skandal? Równie wielki jak pierdnięcie motyla. Moglibyście wszyscy się odpierdolić, nam się pozwolić cieszyć, bez tego całego ideologicznego pierdolenia, a Idzie trenować w spokoju.

Jan-Krzysztof Duda pokonał mistrza świata Magnusa Carlsena w piątej rundzie turnieju Altibox Norway Chess w Stavanger. W szachy grali. Nie znam się, ale wcześniej Magnus nie przegrał 125 partii szachów i jest jakimś tam mistrzem też gratuluję.

Nieco inną serię postanowili kontynuować piłkarze Legii. W piątek zagrali po raz siódmy w ostatnich ośmiu latach w meczu o Superpuchar Polski. I po raz siódmy przegrali. Tym razem z Cracovią po karnych. To chyba rekord świata, a nie sądzę żeby powiedzieli ostatnie słowo.

poniedziałek, 07 wrzesień 2020 22:31

7 września 2020 roku

W Warszawie banda określająca siebie jako „ekolodzy”, a w rzeczywistości znudzonych, przerośniętych bąbelków, posadziła swoje opłacane przez jakieś lobby dupy na ulicy i dwie godziny siedziała na asfalcie. W tym czasie nasza dzielna policja stała i delikatnie ich wynosiła. Cyrk był nielegalny, więc powinno się to załatwić w 15 sekund (lub odpuścić sobie obstawianie tego burdelu – paru kierowców było gotowych ostatecznie rozwiązać tę kwestię), ale niestety „odważny” i „antyunijny” rząd boi się podjąć jakichkolwiek bardziej stanowczych kroków przeciwko lewakom, bo dzieci Spinellego dary by się głośniej niż dotychczas.

A jeśli jesteśmy już w stolicy to Rafau dziś wypluł z siebie: „Polska polityka może być inna. Gdybym w to nie wierzył, właśnie ogłaszałbym start strony z licznikiem ścieków płynących do Wisły za kadencji Lecha Kaczyńskiego, a nie start nowego ruchu”. Czyli, w tłumaczeniu na język ludzki: „polityka może być inna, ale ja obciążę za awarię nieżyjącego Lecha Kaczyńskiego, bo nie mam nic na swoją obronę”. Jeśli Rafau jest największą nadzieją opozycji to opozycja powinna się natychmiast rozwiązać.

Oliwy do ognia dodała „pisowska prokuratura”, która uznała, że nie doszło do zamachu. Wychodzi więc, że awaria powstała z niedbalstwa podczas budowy.

Skoro jesteśmy przy Czajce to płynnie (nomen-omen) przejdziemy do czegoś co nazywa się „Wody Polskie”. Ich szef stwierdził, że mają wiele przygotowanych inwestycji, są więc w stanie przyjąć każdy miliard złotych. Mam dokładnie tak samo! Tylko nikt nie chce mi dać miliarda… ani nawet pół.

Hanka Gil-Piątek, posłanka lewicy, która weszła dzięki przynależności do Wiosny Biedroniowej postanowiła opuścić klub lewicy i być pierwszym w historii posłem Szymka Hołowni. Zaiste wzruszająca postawa. Mnie najbardziej wzrusza jak szybko można rozwalić partię, którą powoływało się do życia z hukiem godnym czegoś naprawdę istotnego. Szacun Robcio!

Jarek Gowin wraca do rządu… Od razu wizualizuje mi się Boguś Linda mówiący „czasy się zmieniają, a pan ciągle w rządzie”. Oczywiście nie wiadomo jakie ministerstwo Jarek obejmie, ale przecież zna się na wszystkim. Osobiście proponuję Ministerstwo Głupich Kroków lub Ministerstwo Spraw Niepotrzebnych. To drugie nawet bardziej do niego pasuje.

Siemoniak i Sławomir N. nr 3 czyli Neumann chcą być szefami klubu parlamentarnego Wielkiej Koalicji. Jest to wiadomość kompletnie nieistotna dla świata, ale wielka dla Schetyny.

W Holandii reaktywowano PNVD – partię pedofili. Patrząc na otaczający nas świat ciężko się dziwić, co gorsza, można oczekiwać, że za chwilę pedofile będą walczyć o swoje prawo do „miłości” i zyskają poparcie elyt. Jakby komuś pedofilia nie wystarczyła to partia będzie również walczyć o legalizację nekrofilii. Żona Franka Kutschery lubi to! (tak, wiem dlaczego wzięła ślub z trupem).

W świecie celebrytek pokłóciły się Anna Lewandowska z Mają Staśko. Nie mam pojęcia kim jest ta druga, ale sprawa jest wyjątkowo fascynująca. Żona Roberta zatańczyła przebrana za grubą babę. Ta druga ją za to zjechała, zarzucając jej… fatofobię (serio! Kolejna pozycja w nowomowie). Ta pierwsza przerosiła, usunęła wpis i postraszyła druga prawnikami i 50 tysiąca złotych kary. Skończyło się jak zwykle na niczym. Choć osobiście uważam, że emancypacja powinna być dostępna wyłącznie dla inteligentnych kobiet. Jak widać powyżej inne są tym wyjątkowo znudzone.

Nasi kopacze kuli rozegrali dwa mecze. Z Holandią przegrali 0:1, choć Brzęczek był bardzo zadowolony, dziś z Bośnią i Hercegowiną wygrali 2:1. Co ciekawe był to pierwszy wygrany mecz reprezentacji w sytuacji, gdy pierwsza straciła bramkę od… 2007 roku. Jednakże oczy bolały patrzeć na wyczyny naszych umiłowanych gwiazd futbolu.

Na tenisowym US Open jest ciekawiej. Novak Djokovic postanowił odpić piłkę w bok i trafił sędzinę. Mimo tego, że to naprawdę wyglądało na przypadek został zdyskwalifikowany. Bo taki jest regulamin. I musi być stosowany dla wszystkich. Nasi przedstawiciele nadzwyczajnej kasty powinni uczyć się czegoś od sędziów tenisowych.

Odbyła się kolejna gala Fame MMA. O jej poziomie niech świadczy fakt, że Najman wygrał walkę. Przez nokaut.

Zapomniał bym… Warszawa wyda 300 tysięcy złotych na „Paradę klaunów”. I nie chodzi o uliczne występy Rafau’a i Rabieja, a realizację zadania publicznego „Inwazja klaunów – I europejski Festiwal klaunady”. Beneficjentem jest Fundacja Zakochana Warszawa. Pamiętajcie jednak, że rząd okrada Warszawę i ta nie ma pieniędzy na poważne rzeczy.

wtorek, 18 sierpień 2020 22:09

18 sierpnia 2020 roku

Sensacją dnia jest dymisja Łukasza Szumowskiego z funkcji Ministra Zdrowia. Mówi, że dymisję planował od stycznia, tylko korona pokrzyżowała mu szyki. Wraca do bycia lekarzem. Zdaje się, że mimo pewnych kontrowersji dał sobie radę w czasie pandemii. Choć zapewne Ewa Kopacz dałaby radę lepiej i zamknęła się w domu. Oczywiście jest kwestia zakupu maseczek i innych takich, a opozycja zarzuca, ze rząd nie był przygotowany na koronę. Zapewne włoski rząd był przygotowany. W każdym razie odchodzi i będzie miał trochę spokoju, bez światłych uwag tak wybitnych byłych ministrów jak Kopacz czy Arłukowicz. Że o autorytetach od wszystkiego nie wspomnę. Następcę Szumowskiego poznamy do końca tygodnia. Może Sławomir Mentzen, który ma wiele do powiedzenia na temat służby zdrowia?

Borys Budka sfochował się na Donalda T. i Grzecha S. bo ci zamiast zadzwonić do niego, pobiegli z krytyką podwyżek dla polityków na Twittera i do mediów. Jak można krytykować świętego Donalda, który kiedyś wróci na białym koniu i zniszczy PiS? Swoją drogą to chyba Borys nie jest do końca przekonany o swojej pozycji w partii…

Parę dni temu Rafau ogłosił datę startu swojego ruchu obywatelskiego. „Wiem gdzie płynę i co chcę zmienić w Polsce, jeżeli chcecie płynąć ze mną zapraszam, już 5 września zaczynamy długi marsz nowego ruchu”. Rezolutnie zapowiedział ex-kandydat. Osobiście na jego miejscu unikałbym sformułowań typu „płynąć”. Jakiemuś złośliwcowi może się z Czajką skojarzyć.

Miasto Tuchów przyjęło tzw. „uchwałę anty LGBTQWERTY”. W związku z tym, ku radości postępowców, nie dostało pieniędzy z Unii. Jak wiadomo, teraz wszyscy popierają LGBTQWERTY, bo jest to nowa odmiana KODziarzy. Tylko dlatego. Poza tym wybitni eksperci w postaci Kayah, Mai Ostaszewskiej i reszty tej bandy oderwanych od rzeczywistości postaci twierdzą, że trzeba. Ale ja nie o tym. Tuchów otrzyma 250 tysięcy złotych, czyli trzykrotnie więcej niż mieli otrzymać z Brukseli. Otrzymają wsparcie z Funduszu Sprawiedliwości Ministerstwa Sprawiedliwości. Wyczuwam zapach podobny do tego z Czajki… To gównoburza.

Pamiętacie śniętą Gretę od klimatu? Wróciła! Obecnie szykuje się do spotkania z Angelą Merkel w sprawie klimatu. Nie mam pojęcia jak skomentować spotkanie jednej z najważniejszych polityków świata z gówniara sterowaną przez nawiedzonych starych? Może poza tym, że upadek Rzymu też się zaczynał od pierdół. Może jednak asteroida zdąży zanim nastąpi upadek znanej nam cywilizacji? Tym bardziej, że tym razem było podobno całkiem blisko, bo marne 3000 kilometrów. Była zbyt mała żeby nie spłonąć w atmosferze, ale może to być znak.

Nuda straszna, więc jeszcze wrócę do weekendu. Ktoś powiesił nową wersję czerwonej flagi (tę tęczową) na krzyżu na Giewoncie. I pewnie bym się oburzył i zirytował. Ale przypomniał mi się baner wyborczy Andrzej Dudy w tym samym miejscu i stwierdziłem, że jedni i drudzy powinni złapać się tego krzyża w trakcie burzy. Zasadniczo autorzy obu „instalacji” reprezentują ten sam żenujący poziom.

Disney w jednym ze swoich animacji dla dzieci umieścił… 14-letią biseksualistkę. Naprawdę, trzeba indoktrynować dzieci? Wiem, ż eto nie pierwszy raz, ale komuś zdecydowanie sufit spadł na łeb. Dla mnie takie działania niczym nie różnią się od pedofilii. Dobrze, różnią się, ale niewiele. Ideologia zabiła Kaczora Donalda… Szkoda.

Według GUS w 2019 roku o 1,4 kg na osobę spadło spożycie mięsa. Szczerze mówiąc nie dziwi mnie to, bo sprzedawana w marketach mięso ma podobny skład co Domestos, a raczej nie każdego stać na dziczyznę, która jeszcze jest wolna od „polepszaczy”. Także tutaj raczej upatruję się przyczyn w zdrowiu nie ekologii. Aczkolwiek nie sądzę żeby producentom mięsa dało to coś do myślenia.

piątek, 01 maj 2020 18:46

1 maja 2020 roku

Vivat maj, pierwszy maj, vivat wielki Kołłątaj… A nie, to nie ta sprawa. Aczkolwiek nie zapomnę własnego zdziwienia, gdy któregoś roku obudziłem się 1 maja i nie było w telewizji transmisji pochodu w Moskwie. To było szok dla młodego (wówczas) organizmu. A jednocześnie piękny. Prawie jak ten dzisiejszy – pierwszy dzień bez Gośki Gersdorf na stołku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Prezydent powierzył pełnienie tych obowiązków Kamilowi Zaradkiewiczowi. Oczywiście można było liczyć na wyważony i profesjonalny komentarz największej ekspertki od prawa w Rzeczypospolitej. „To próba zawłaszczenia Sądu Najwyższego” uznała Myszka Agresorka. Co zrobić skoro reptilianie zawłaszczyli jej rozum?

Obecna i była trzecie osoby w państwie kłócą się, kto dał mniej nagród dla pracowników Kancelarii Senatu. Grodzki twierdzi, że w tym roku żadnych nagród nie przyznawał, a Karczewski mówi, że dał. I to jest problem pierwszego świata. Pryz okazji Grodzki oznajmił, że decyzja Senatu o wyborach będzie 6 maja, bo sam Tomasz widzi wybory 23 maja lub w sierpniu. W obu przypadkach normalne. Nie przeczę, że tu się z nim zgadzam.

Natomiast Margo 7 maja postanowi czy kandyduje w wyborach. Oczywiście nie ma to żadnego znaczenia przy jej poparciu.

Z okazji 16 rocznicy wstąpienia Polski do umiłowanej Unii Krzysztof Boska zorganizował konferencję prasową pod warszawską siedzibą Komisji Europejskiej. Mówił to co zwykle mówi o Unii, ale w wypowiedzi łączył się Radzio Sikorski i panowie sobie w sumie miło, merytorycznie i na poziomie polemizowali. I naprawdę nie można tak na co dzień? Nie lepsze to niż sejmowy jazgot?

Ale czego się po Sejmie spodziewać skoro Klaudia Jachira w odezwie do wyborców stwierdziła, że „może jesteśmy (opozycja) beznadziejni, ale to wy nas wybraliście”. Czyli tłumacząc na Polski „tak jesteśmy głupi, ale to wy nas debile wybraliście”. Cieszę się, że przestali udawać.

KGHM pozwał do sądu GóWno za ich twierdzenie, że maseczki przywiezione dużym samolotem nie mają żadnych certyfikatów i nie spełniają norm. Teraz czekać należy na sprawiedliwy wyrok i bankructwo gadzinówki. Chociaż jak wiadomo w sądzie różnie może być.

Greenpece wzywa do wycinki drzew w puszczach, która ma zapobiec pożarom. Naprawdę? A czy przypadkiem niedawno nie darli mordy przeciwko wycinkom? Osobiście się gubię. Choć jakby mnie ktoś sponsorował też nie widziałbym sprzeczności.

Poniżej tradycyjna, angielska grafika z okazji dnia Świętego Jerzego – patrona Anglii. A po co ją prezentuję? Ano po to, że owa grafika nie spełnia mitycznych standardów społeczności u pana Cukemberga i osoby, które ją umieściły otrzymały 30-dniowego bana. Cofniętego po tym jak na Wyspach wybuchła afera. Ale jak wiadomo, w dzisiejszych czasach, można być dunym ze wszystkiego poza bycia białym i tego skąd się pochodzi.

proud

Niby mamy długi weekend, ale wielu z nas ma go tak naprawdę od ponad miesiąca, więc nie cieszy jak zwykle. Pytanie tylko skąd pogoda wie, kiedy ma się popsuć. Jakby się znała na kalendarzu. OD poniedziału do piątku piękan pogoda, przychodzi piątek 16: 00, nachodzą chmury i zaczyna padać. Kończy niedzielne popołudnie. I tak od lat. Spisek? Reptilianie? Chemtrails? 5G? Zdjąć flię z głowy bo uciska niczym myślenie Myszkę Agresorkę?

wtorek, 10 marzec 2020 23:28

10 marca 2020 roku

Temat wiodący jest jeden, w dodatku w Koronie. Ministerstwo Sportu zarekomendowało odwołanie wszystkich imprez sportowych, powoli zamykane są szkoły, mecze reprezentacji odbędą się bez widzów. Odbyła się nawet Rada Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie koronowirsua. Nawet Trzecia Osoba w Państwie stwierdziła, że spotkanie było „bardzo merytoryczne”. Teraz jeszcze tylko ustawa, która zniszczy koronawirusa i będzie po epidemii. Póki co na wirusa zapadł dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, który wrócił z narady w Niemczech. Nawet województwo lubelskie się nie obroniło… Podlasie trzyma się mocno, ale ma też duże zapasy środków dezynfekujących produkcji własnej.

Naprawdę jestem ciekaw jak to się rozwinie.

A są też dobre wiadomości. Minister Klimatu (tak, tak, istnieje takie) Michał Woś powołał grupę roboczą do obserwacji „organizacji ekologicznych”. „Powołałem grupą roboczą, które mają zaradzić nieuczciwemu zjawisku lobbingu. Społeczeństwu należy się pełna informacja o tych organizacjach. Nie wystarczy ładna nazwa. Każdy z nas lubi przyrodę, las, kocha zwierzęta… Za tymi hasłami jednak kryją się czasami wielkie interesy biznesowe. Potrzebna jest to jawność, co do zasad działalności tych organizacji. Ta grupa robocza wypracuje rozwiązania ustawowe, które doprecyzują zasady jawności działania organizacji” – powiedział. Mam wrażenie, że będziemy obserwować wzmożenie działalności Grinpisów i innych takich, którzy wiedzą jak zarobić, a się nie narobić. Oczywiście z pełny wsparciem Michników.

TVP ma nowego prezesa. Został nim Maciej Łopiński. Na dzień dobry zapowiedział kontynuowanie misji. Dotychczasowy prezes został doradcą zarządu TVP. Czyli zmienia się dokładnie… nic. Postęp polega na tym, że Rada Nadzorcza TVP zawiesiła Marzenę Paczuską w prawach członka zarządu. Na Woronicza świętują… A dzisiejsze „Wiadomości” były czymś wzruszającym. Ostatnie takie pożegnanie w TVP było pożegnaniem Leonida Breżniewa. Kurski „przywrócił godność Telewizji Polskiej”. Zwłaszcza ich głównemu programowi „informacyjnemu”…

Unia już nie kocha imigrantów. Zastanawiają się nawet czy przypadkiem Orban z Kaczafim nie mieli racji… Nowe wytyczne nie dotarły jeszcze do Sylwii Spurek, która wciąż lansuje przebrzmiała nutę o konieczności pomocy. Tymczasem wśród zatrzymanych za próbę sforsowania greckiej granicy faktycznych uchodźców z Syrii jest… minimalna ilość. Nawet Niemcy i Francuzi już to wiedzą. Sylwia wciąż nie wie.

Jak powszechnie wiadomo Margo Kidelho lubi chwalić się pradziadkami. Pomija jednak dziadka – twórcę ONR. Genealog Marek Minakowski zbadał przodków Margo i okazało się, że jest spokrewniona z… samym Kaczafim. Oboje wywodzą się od kasztelana rozpierskiego Jan Kobylańskiego herbu Grzymała, który żył na przełomie XV i XVI wieku. Dodatkowo Margo ma wywodzić się z dynastii Piastów, a jej przodkiem był książę Henryk V Żelazny, żyjący w XIV wieku Piast głogowsko-żagański. Kaczafi też wywodzi się z Piastów. Może by w oparciu o nich odbudować dynastię? Nie są to Jagiellonowie, ale zawsze to zamordyzm.

Ale to tak na rozluźnienie w czasach zarazy… Bo i tak tematów jak na lekarstwo. Na Koronawirusa rzecz jasna.