Przeczytaj u nas o temacie: morawiecki

środa, 03 luty 2021 22:25

3 lutego 2021 roku

Premier Vateusz udzielił wywiadu telewizji wPolsce.pl. Wymyślił żeby wytrzymać jeszcze kilka tygodni, może miesięcy bo może będzie lepiej. Jasne, wtedy Pinky ze swoimi Horbanami i Simonami, którzy w tym momencie robią za gwiazdy, wymyślą, że jest nowa mutacja w Lesotho i nie możemy otworzyć siłowni. Vateusz zapewnił też, że da się szczepić 10 milionów ludzi miesięcznie. Z pewnością się da. Ale niekoniecznie w Wielkim Imperium.

Już w sobotę nastąpi przełom w polskiej polityce. Budka i Trzaskowski przedstawią jeszcze nowszy plan polityczny dla opozycji i jeszcze nowszą polityczną inicjatywę. Obstawiam również, że wspomną, że PiS jest zły. Na to ostatnie stawiam puszkę piwa „Królewskie”. Naturalnie cieplutkiego, aby wydobyć wszystkie aromaty, których jest tyle ile w nowych planach opozycji.

4.424.656,22. W złotówkach. Tyle w zeszłym roku wypłacono nagród w Ministerstwie Zdrowia. Średnio 6.632,67 na osobę. Oczywiście takie liczenie zakłamuje rzeczywistość – kierownictwo resortu podobno dostało po około 30 tysięcy, co powoduje, że szeregowi pracownicy dostali dużo mniej. Czy może dziwić, że Pinky nie chce luzować obostrzeń?

A jako, że sukces goni sukces to MON przedstawił wyniki akcji „strzelnica w powiecie”. To mylący tytuł. Powinno być „strzelnice w powiatach”. Konkretnie dwóch. Ta wielka akcja zakończyła się zbudowanie dwóch strzelnic w dwóch powiatach. Gratuluję.

TOK.fm odkryło dlaczego Wściekłych Macic obecnie jest tak mało na ulicach. Odkrycie to jednak nie przyniesie żadnej nagrody, bo jest oczywiste dla każdego, kto potrafi dodać dwa do dwóch. Czyli dla faszystów, gdyż jak wiadomo matematyka jest faszystowska. Otóż odkryto, że skrajny radykalizm nie porywa ludzi, a za całokształt winią szefową tego bajzlu… Czyżby w końcu i to środowisko zaczęło wyciągać, w miarę, logiczne wnioski?

A fakt, że wybory wygrywa się szeroko pojętym „centrum” jest oczywisty dla każdego.

Dwa wybitne autorytety (autorytetki?) Paulina Młynarska i Sylwia Spurek już nie lubią Owsiaka. A wszystko przez jego wypowiedź: „Nie jesteśmy świrami, wariatami, którzy mówią, że aborcja ma być na pstryknięcie. To jest absolutnie nadużycie”. Faktyczne, nóż w plecy Pauliny i udziec cielęcy w jamę gębową Sylwusi… A Owsiak po prostu powiedział to co sądzi większość.

Adrien Hunou. Tak nazywa się francuski piłkarz, grający jako napastnik w jakimś tam ich klubie, któremu z okazji udziału reprezentacji Polski w Euro 2020(21) przypomniało się, że babcia była Polką i chce grać w reprezentacji. Zajmij się chłopaku gra we Francji. Czas zagranicznych odpadów w naszej kadrze na szczęście minął. Mam nadzieję, że bezpowrotnie. Może gdybyś był lepszy od napastników, których mamy. Ale chyba jednak nie bardzo.

Lazio Rzym ma nowego piłkarza. Na razie gra w rezerwach, ale ma 18 lat i podobno duży talent. Nazywa się Romano Floriano Mussolini. Z tych Mussolinich – prawnuk, w sensie. Co jak co, ale to jest wybitne potwierdzenie powiedzenia „właściwy człowiek we właściwym miejscu”.

wtorek, 02 luty 2021 23:07

2 lutego 2021 roku

Czy tylko mi się wydaje, że jest wyjątkowo nudno? Najciekawszym wydarzeniem wydaje się pomysł niejakiego Rutki Marka – posła od Biedronia. Jak wiadomo poseł od Biedronia musi być głąbem i gwałcić logikę. Musza to mieć w statucie swojego cyrku. Ten wymyślił, że w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego 500+ należy mu się za czas ciąży. Podobno paniom w gdańskim ZUS opadły szczęki. Prawdopodobnie dlatego, że tak dyskretnie inteligentnego osobnika podobnego do człowieka w życiu nie widziały.

I pomyśleć jaki piękny byłby świat, gdyby matki biedroniowców zrealizowały ich postulaty w pierwszych 12 tygodniach ciąży.

Kolejnym, niezwykle rozgarniętym wybrańcem narodu jest radny z Tychów Krzychu Król. Po cyrku Owsiaka pośpiewał „jebać PiS”, nagrał to i wysłał to do… radnej PiS, gdyż pomylił adresata. Geniusz!

A sam Owsiak coś tam zebrał. Nie wiem ile – na wszelki wypadek nie sprawdzałem, a w niedzielę nie wyszedłem z domu.

Premier Vateusz zapowiedział dwie rzeczy: rozszerzenie tarczy na kolejne branże jest jedna z nich. Vateusz, osobiście nie znam nikogo, kto by się cieszył z tego, że pomożesz mu z jego własnych pieniędzy. Znam za to wielu takich, którzy zwyczajnie chcieliby móc pracować. I tu pojawia się druga obietnica: „Jeśli utrzyma się trend poprawy wskaźników dot. epidemii, w tym tygodniu rząd może zaproponować kolejne reguły stopniowego otwierania gospodarki” – to powiedział w Zabrzu. Oczywiście za chwile wyjdzie Pinky i oświadczy, że nie możemy luzować, bo jest nowa mutacją, którą przenoszą norki, a żółw na Galapagos dostał sroczki, więc musimy jeszcze wytrzymać, więc otworzymy uczelnie i szkoły, ale zabronimy wychodzić z domu. Że to nielogiczne? A co przez ostatnie miesiące jest logiczne?

Bolek ma obecnie marne 6 tysięcy złotych emerytury, więc zapowiada, że wkrótce będzie musiał żebrać pod Kościołem. Mam nadzieję, że nie stanie pod tym samym co Maryla Rodowicz bo jest szansa na dobre MMA.

Disney+ postanowił zablokować dla dzieci najbardziej faszystowskie bajki: „Piotrusia Pana”, „Dumbo”, „Księgę Dżungli”, „Szwajcarskich Robinsonów”, a także „Zakochanego Kundla”. Są one dostępne na profilach dla dorosłych, ale z planszą, że to rasizm, faszyzm, mendelizm i kibolizm. Czekam na bana dla „Muminków” za to, że w osobie Buki (kto nie bał się Buki za bąbelka niechaj rzuci kamieniem w Martę Lempart) utrwalane są stereotypy o grubych babach.

Zapewne znacie te plakaty:

prolife

Plakaty powodują straszny ból dupy u feministek i wściekłych macic. Są niszczone, czasami nawet z wyjątkową zaciekłością – jak wiadomo plakat nie odda, a o sile bojowej przydupasów Lempart i Suchanow można było przekonać się podczas jesiennego atakowania kościołów, a jednej naczelnej feministce „Wysokich Obcasów”, której nazwisko nie jest warte wspominania przeszkadzają w prowadzeniu samochodu… Jak wiadomo feministkom przeszkadza wszystko co nie przedstawia ich aktualnych poglądów – mogą to być również ich poglądy z wczoraj. Zastanawiam się tylko dlaczego naczelna feministka Michnika nie porusza się po mieście komunikacją miejską - zgodnie z zaleceniami ich własnej redakcji. Hipokryzja czy nadczłowiek?

Maciek Stuhr w wywiadzie dla Wprost zastanawia się nad wyjazdem z Polski. Jak rok temu. I dwa, trzy, cztery i sześć. Mam nadzieję, że poranne przemyślenia o pójściu do kibla ida mu jednak nieco lepiej.

poniedziałek, 04 styczeń 2021 22:25

4 stycznia 2021 roku

I tak oto chciałbym powitać Was w tym nowym, jeszcze lepszym, 2021 roku. Miałem autentyczna ochotę napisać podsumowanie roku poprzedniego. Miało być o sukcesach Sasina Jacka, wyborach zaginionego prezydenta, pandemii. Akapit miałem też poświęcić temu jak marnymi i roszczeniowymi ludźmi okazała się banda celebrytów. Zanim jednak wziąłem się za to celebryci pokazali, że są dużo marniejszymi ludźmi niż mi się wydawało…

Wyszło, że jeszcze pod koniec roku kreatury celebryckie przyjęły szczepionkę na Covid. Wpychając się przed lekarzy. Sprawa wyszła m.in. dzięki niezawodniej Kryście Jadzie, która pochwaliła się na Facebooku. Potem okazało się, że wśród zaszczepionych jest również jej córka Maria Seweryn, która akurat przechodziła obok gabinetu, paru innych starszej daty celebrytów, a także Mariusz Walter, Edward Miszczak i jego czterdziestoletnia konkubina. Przypadkiem pan rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego jest związany z fundacją TVN, dlatego obecność tych ostatnich jest czystym przypadkiem. Szybko więc wymyślono, że to w ramach akcji promocyjnej – o tyle ciekawe, że świat nie zna chyba tajnej promocji (poza opłacaniem przez Sorosa, ale to inna historia), w dodatku pani Seweryn tak była zaangażowana w promocję, że „myślała, że to pula dla aktorów”. Całej listy publikować nie będę – piszą o niej wszyscy.

Prawda jest taka, że elyta wciąż żyje w przekonaniu, że im się należy. Wróć. To nie przekoanie, to pewność. Bo ktoś im kiedyś wmówił, że są elytą. Zresztą najlepiej ujął to prezydent pięknego miasta Poznań:

jaskowiak janda

Czyli tłumacząc na polski: „To my jesteśmy rasą panów, a ty motłochu zamknij mordę, zapierdalaj i zdechnij”.

Zastanawiam się czy aby rasa panów nie jest określeniem seksistowskim i patriarchalnym?

Obecnie najpopularniejsza staje się teoria, że to spisek Kaczafiego żeby skompromitować powyższa bandę. Geniusz, jakby powiedział Czerepach…

Oczywiście swoje uszczknęli i politycy. Starosta opatowski Tomasz Staniek (a dlaczego by nie po nazwisku?) i starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz wylecieli z PiS po przyjęciu szczepionki. Paru innych też to czeka. Ciekawe czy teraz elyta ich przygarnie jako prześladowanych? Bartek Sienkiewicz chce pełną listę szczepionych z PiS. Zastanawiam się dlaczego nie wszystkich spoza grypy ZERO, czyli służb medycznych? Czyżby bał się, że swoich też znajdzie?

A swoją droga wyszła z tego całkiem dobra akcja promocyjna.

Do tego stopnia, że dzisiejszy transport szczepionek był transportowany w konwoju żebyśmy się nie rzucili i nie zaczęli dilować na mieście… Starzy bywalcy warszawskiej giełdy komputerowej znają zadawane szeptem pytanie „gry, programy, użytki?”. Obecnie brzmiałoby „Cola, Fanta, szczepionka?”.

Polsat oszukał Polaków! Tak powiedzieli w „Wiadomościach”, więc musi to być prawda. Podobno zapowiadali wielkiego tenora, a wystąpił Czadomen przebrany za Bocellego. Co innego „Sylwester marzeń”, który miał miliard oglądalności. W związku z tym „Wiadomości” są wyłącznie o nim. I o tym, że Polsat oszukał Polaków.

Siedemdziesiąt siedem procent Polaków wypisało się z Pracowniczych Planów Kapitałowych. Zastanawiającym się tuzom z rządu dlaczego tak się dzieje podpowiadam: dlatego, że po akcji z OFE bardziej dziwi te 23% tych, którzy zostali. Prawdopodobnie zapomnieli. OFE miały być naszymi pieniędzmi, których nikt nie ruszy (zapewne mało kto pamięta akcję promocyjną), w dodatku dziedziczonymi. Co orzekł Trybunał Konstytucyjny pod wodzą Rzeplińskiego? Że to nie są nasze pieniądze. Wszystkie ekipy po 1989 roku solidnie zapracowały na kompletny brak zaufania do państwa budując Wielkie Imperium Dykty i Kartony, w dodatku z kastowym podziałem społeczeństwa.

Premier Vateusz zapowiedział, że za trzy-cztery miesiące będzie wprowadzony „nowy polski ład popandemiczny”. Zdaje się, że ukazano go kiedyś w filmie „Mad Max”.

Od 1 styczna na Mazowszu (ściślej mówiąc w Województwie Mazowieckim) wszedł zakaz… używanie dmuchaw do liści. Jakichkolwiek, gdziekolwiek. Bo zanieczyszczają powietrze. Chyba sobie pojadę zrobić zdjęcie z dmuchawa na tle elektrowni w Ostrołęce.

Litwini mają jeszcze ciekawiej, gdyż zabroniono im palenia na balkonach. Tak, ich własnych. Ciekawe ile jeszcze pozwolimy sobie „zabronić” w imię „naszego dobra”. Przypomnę, że podatek cukrowy też jest dla naszego dobra.

I tym optymistycznym akcentem chciałbym Wam życzyć szczęśliwego nowego roku. Cos czuję, że dużo szczęścia będzie nam potrzebne…

wtorek, 29 grudzień 2020 23:13

29 grudnia 2020 roku

Dziś mam dla Was same dobre wiadomości. Zaczniemy od tego, że nasze waleczne wojska pod wodzą hetmana Małysza zwyciężyły w bitwie o Oberstdorf i polscy skoczkowie mogli wystartować w konkursie. Zakończyło się drugim miejscem Kamila Stocha i fantastyczną wręcz wypowiedzą Arka Mularczyka: „Niemcy z Turnieju 4 Skoczni myśleli że z polskimi skoczkami bedzie jak z Tuskiem. Mówimy muss machen, Tusk rzuca wszystko i melduje - gemacht. Tymczasem PZN pokazał Niemcom co znaczy rule of law”. Cóż, gdy nienawiść do byłego Cysorza Europy wejdzie za mocno tak jest. Moim skromnym zdaniem mógł jeszcze dodać, że po zwycięskim turnieju teutońska głowa zdrajcy z Kaszub będzie smutno spoglądać na cieszących się Polaków nabita na nartę Piotra Żyły. I to byłaby godna wypowiedź!

Już od 1 stycznia w życie wejdą kolejne, jeszcze bardziej obniżone podatki. Nie będę ich dokładnie opisywał, ale będziemy zaszczyt zapłacić więcej lub zapłacić po raz pierwszy: opłatę mocową (około 150 złotych rocznie), opłatę OZE, która z zebranych pieniędzy finansowane będzie wspieranie wytwarzanie zielonej energii, która sprzedawana jest w systemie aukcyjnym (marne 2,20 zł za każdy MWh), opłata depozytowa za wymianę oleju (bo czemu by nie?) – marne 4,5 zł. Za lit oleju silnikowego, likwidacja ulgi abolicyjnej – czyli będzie podatek za dochód uzyskany za granicą, co rzeczywiście pasuje do roku 2020 niczym godzina policyjna, która nie jest godziną policyjną, a jednak nią jest, podatek transportowy, od każdego środka transportu, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 tony, podatek cukrowy – 50 groszy za każdy litr napoju zawierającego cukier lub słodzik, opłata małpkowa – wiadomo, więcej zapłacimy tez za twórczość towarzysza Kurskiego – o 22 złote rocznie, ale za taki poziom „Wiadomości” warto płacić jeszcze więcej! Oprócz tego CIT od spółek komandytowych, opłata przekształceniowa po ostatecznym zaoraniu OFE, wzrosną (choć ostateczne decyzje należą do gmin): podatek od psa, podatek od nieruchomości, opłaty targowe i uzdrowiskowe, mój ulubiony podatek od deszczu – zapłaci go tym razem każdy właściciel działki o powierzchnie 600 metrów kwadratowych, który ma mniej niż 50% terenów zielonych. Wejdą w życie też podatki: handlowy, od plastiku, od węgla i – być może – podatek cyfrowy.

Oczywiście można się małostkowo czepiać, że gospodarka i ludzie umęczeni pandemią, z których wielu stoi na skraju bankructwa tego nie udźwigną, ale przecież z takiej ilości podatków spokojnie znajdą się pieniądze na zasiłki! Zresztą nasz umiłowany rząd w tym roku wielokrotnie udowodnił – podczas walki z koronawirusem – że każda jego decyzja jest poprzedzona głęboką analizą, szczegółowymi konsultacjami ze specjalistami i długimi przemyśleniami.

Żartowałem. Rząd Vateusza nie panuje już kompletnie nad niczym, a powyższe akapity pokazują jedynie jak bardzo odcięli się od uciążliwej rzeczywistości. Poważni ludzie w kryzysie obniżyliby podatki. Ale Wielkim imperium Dykty i Kartonu nie rządzą poważni ludzi. I na horyzoncie takich nie widać.

Zapewne nie wiecie – bo i po co? – że istnieje coś takiego jak Mazowiecka Spółka Taborowa. Posiada ona pięć, dość wysłużonych szynobusów. Już się wzruszyliście? To najlepsze będzie teraz. Jedynym celem istnienia owej spółki jest wynajmowanie tych pięciu szynobusów Kolejom Mazowieckim. Ciekawe czy ktoś umie rozrysować kolejowe spółki i ich zależności… Grunt, że kasa się zgadza.

Jakby komuś mało było podatków i mieszka w Warszawie to od 1 stycznia czeka go podniesienie opłat za parkowanie i wydłużenie godzin ich działania do 20:00 (w tej chwili działają do 18:00). Ponadto na Moście Poniatowskiego Rafau postawi fotoradar. W zasadzie 6 fotoradarów. Most ma 506 metrów długości, zakładając, że będą po trzy w każda stronę wychodzi jeden fotoradar na 170 metrów. Na szczęście w Warszawie rządzi postęp, a to jest warte każdy pieniędzy.

W, dużo bardziej niż Warszawa, postępowej Szwecji, a konkretnie w jednej szkół w Goeteborgu wymyślono, że nauczyciele nie będą poprawiać błędów swoich uczniów. Na pytania naprawdę zmartwionych rodziców dyrekcja szkoły odpowiedziała, że nie chcą marnować życia dzieciom mówiąc im, że robią coś źle, bo bąbelki mogą stracić zainteresowanie przedmiotem. Problem dotyczy głównie matematyki, która – jak wiadomo – jest faszystowska i wyniki jej działań są zero-jedynkowo dobre lub złe. Chyba nie chciałbym latać samolotem zaprojektowanym przez obecnie uczące się pokolenie przyszłych szwedzkich inżynierów. A najgorsze, że to jest tak idiotyczne, że wkrótce może się rozlać na resztę postępowego świata.

Na koniec informacja naprawdę tragiczna. Po raz pierwszy od 1406 roku w Sylwestra nie zobaczymy w żadnej telewizji Maryli Rodowicz. Podobno żadna telewizja nie była zainteresowana jej udziałem. I jak w takiej sytuacji życzyć szczęśliwego nowego roku?

P.S. naprawdę mam nadzieję, że to ostatni tekst w tym roku.

poniedziałek, 28 grudzień 2020 22:50

28 grudnia 2020 roku

Miałem nic nie pisać, odpoczywać i cieszyć się życiem. Niestety się nie da, bo było Boże Narodzenie czyli święta, które są solą w oku każdemu postępowcowi, czemu autorytety dały wyraz… Poza tym Niemcy ewidentnie chcą wojny. Ale po kolei może.

Zacznijmy od tego, że Vateusz odkrył, iż nie może wprowadzić godziny policyjnej bez wprowadzania stanu wyjątkowego. Oczywiście teoretycznie to nic nie zmienia, bo w idiotyczniej ustawie o zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi z 2008 roku jest zapis o nakazie określonego sposobu przemieszczania. Więc godzina policyjna będzie, chociaż jej nie będzie, chyba żeby była, a decydować będzie o tym posterunkowy, który akurat będzie przechodził z tragarzami. To całkiem proste i logiczne. Możecie zapytać dlaczego nie zmienić ustawy, która jest idiotyczna. A po co zmieniać coś co jest wygodne i może się przydać?

Wczoraj rozpoczęły się szczepienia na covid. Pierwsze szczepienie transmitowane we wszystkich stacjach telewizyjnych, prawdopodobnie łącznie z Comedy Central. Pierwszą szczepioną była naczelna pielęgniarka szpitala MSWiA w Warszawie. Z powodu, że była to kobieta niektórzy lewacy praktycznie dostali orgazmu. Zaiste jest to powód do dorabiania ideologii. Kobieta pracuje w szpitalu, więc ją zaszczepili. Oczywiście lewacy mogą nie rozumieć o co chodzi z tą cała pracą…

Zapewne obiło się Wam o uszy, że z okazji nowej mutacji koronawirusa kierowcy tirów utknęli przy wyjeździ z Brytanii. Polska wysłała tam personel medyczny i trochę Wojska Obrony Terytorialnej w celu pomocy przy przeprowadzeniu testów i innych takich. Czy można się do tego przyczepić? Będąc funkcjonariuszem GóWna oczywiście! Żołnierze nie mieli maseczek! Jest to powód do gównoburzy. Oczywiście gdyby użyć google i sprawdzić jakie są przepisy epidemiologiczne w Wielkiej Brytanii. Można by się wtedy dowiedzieć, że tamtejsze przepisy maseczek na powietrzu nie wymagają… Ale wtedy wychowankowie Adasia Jąkały musieliby napisać prawdę. A za to tam rozstrzeliwują.

Nóż w plecy postępowemu medium wbiła wiceminister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii podziękowała Polsce za przysłanie personelu. Czy ona nie wie, że u nas nie ma praworządności? Mam nadzieję, że wyrzucą Brytanię z Unii… eeee… nie, sami wyszli.

Być może i były jakieś święta. Rafau jednak ciężko pracował – jak przystało na postępowego zwolennika świeckiego państwa. Przy okazji rozwiązał największy problem nie tylko Warszawy, nie tylko Polski, ale całego Świata! Od 1 stycznia wszystkie nazwy stanowisk w ratuszu będą miały żeńskie odpowiedniki. Wszystkie nowomowne prezydentki, inspektorki, naczelniczki, burmistrzynie czy dyrektorki, będą mogły posługiwać się żeńskimi formami nazw stanowisk w komunikacji zewnętrznej i wewnętrznej, w tym na stronach internetowych i komunikatach prasowych, w stopkach wysyłanych e-maili, nagłówkach pism urzędowych, wizytówkach czy tabliczkach na drzwiach. Gównem byś się lepiej Rafau zajął… Albo czymkolwiek pożytecznym. Albo po prostu już nic nie rób.

A teraz będzie o wspomnianych na początku autorytetach. Z okazji Bożego Narodzenia niejaki Najsztub stwierdził, że współcześnie kolędy są niestosowne bo kojarzą mu się z pedofilią… Słuchaj no Piotruś… Niestosowna to jest bezkarna jazda samochodem bez badań technicznych, bez prawa jazdy i rozjeżdżanie staruszek na pasach. Kolędy są piękne i są częścią polskiej tradycji. Wiem, że ta ostatnia cecha was boli. Od 1917 roku staracie się walczyć i z religią i z Polskością. Z marnym skutkiem, skoro nawet najwięksi antyklerykałowie maszerują na Pasterkę.

Nawet ten typ co łazi po mieście w stroju jednorożca, a na Pasterkę wparował w maseczce z piorunkiem. Nawet przystąpił do Komunii Świętej i mocno się zdziwił, że jej nie otrzymał. Niejaka Senyszyn skrytykowała księdza, choć należy mu się medal za ochronę Ciała Chrystusa przed profanacją. Oczywiście oni nie rozumieją, że komunia nie jest prawem, tylko – w bardzo dużym skrócie – nagrodą. Także brawo dla księdza. Osobiście uważam, że ukraińskie jednorożec usiłował przeprowadzić jakąś marną prowokację. Nie wyszło, więc lewactwo wściekłe.

A teraz o tym, że Niemcy chcą wojny. Z uwagi na pozytywny test Klimka Murańki nie dopuścili naszych skoczków do pierwszego konkursy Turnieju Czterech Skoczni. Podnieść rękę na polskich skoczków jest zbrodnia największą. Gdyby rząd przeciągnął negocjacje budżetowe do dzisiaj suweren wręcz żądałby veta! Co ciekawe pozytywny wynik miał też fizjoterapeuta niemieckiej kadry, ale Niemcy mogą wystartować, bo… fizjoterapeuta nie miał kontaktu z ekipą. Jasne, a jego dziadek w wiadomym okresie pracował na poczcie. Żeby było jeszcze śmieszniej ponowny test Murańki był… negatywny. Jak powiedział Adam Małysz „Składamy oficjalny protest. Zbyt szybko to wszystko się dzieje, żeby ktoś nam teraz odpowiedział, kiedy możemy oczekiwać jego rozpatrzenia, ale sprawą zainteresował się już nawet premier i ministerstwo sportu. Nie zostawimy tak bez echa tej sytuacji. Poczują po prostu, co to jest Polska!”. Podobno jutro mają odbyć się powtórzone kwalifikacje… I dobrze, niech się boją. Aż żale, że na miejscu nie ma kibiców. Piłkarskie awantury to nic przy tym co by się tam działo…

Dobrze, może to naprawdę wszystko na ten rok? Dadzą sobie spokój na te trzy dni? Tak, też znam odpowiedź.

czwartek, 26 listopad 2020 21:29

26 listopada 2020 roku

To już koniec. Koalicja się rozpadła. Oczywiście nie nastąpił, przewidywany przez postępowców, rozpad Zjednoczonej Prawicy, a rozpadła się Koalicja Polska. Zapewne mało kto pamięta, że składała się z PSL, Kukizów i jakiegoś planktonu. Dziś niedoszły uczestnik drugiej tury wyborów prezydenckich i równie niedoszły zbawca polskiej demokracji niejaki Władek podziękował Kukizowi za współpracę. Poszło o poparcie vetowania budżetu Unii i wypowiedzi Kukiza porównujące najświętsza unię do Związku Sowieckiego. Najciekawsze jest to, że nie ma to żadnego znaczenia. Chyba, że Kukiz dołączy do PiS i Kaczafi o większość będzie mógł być wyjątkowo spokojny.

W Eurokołochozie przyjęto rezolucję Bierdonia o aborcji w Polsce. Bez żadnego trybu, bo Unia nie ma żadnych praw żeby się w to wcinać. Ale oczywiście ku radości opozycji rezolucję przegłosowano. Przy okazji potępiono „nadmierne i nieproporcjonalne użycie siły i przemocy wobec protestujących przez organy ścigania”. Nie przypominam sobie takiego potępienia wobec siły użytej przez niemiecką policje wobec antycovidowców czy francuską wobec… wszystkich. Pewnie się nie znam i armatka wodna nie jest czymś złym.

Przy okazji zabłysnęła wesoła wdówka Adamowicz i przejechała się po sobie, swoich wyborcach, wyborcach Rafau’a i całym Eurokołchozie mówiąc: „Głos oddany z nienawiści, na podstawie dezinformacji lub braku informacji, nawet prawdziwe zliczony, nigdy nie będzie demokratycznym wyborem. Jest jego formalną karykaturą. Dziś za pomocą kłamstw i nienawiści zdobywa się i utrzymuje władzę w wielu miejscach na świecie, także w Unii Europejskiej”. Dokładnie Madzia! Duża część głosów na ciebie była motywowana nienawiścią do PiS. Duża część głosów na PO była motywowana ich kłamstwami o Kaczafim. Teraz kłamiecie w Brukseli i knujecie przeciwko Polsce. Wychodzi na to, że nie jesteś demokratycznie wybrana… A kto jeszcze był niedemokratycznie wybierany? Cofnij się o 85 lat i popatrz za zachód Europy.

Wściekłe macice tym razem zaatakowały… Anję Rubik. Bo ta w ramach ich wspierania zapozowała na okładce jakiejś babskiej gazety. Rzuciły się więc na nią, że na okładce powinna być towarzyszka Lempart, mimo, że jest osoba o „nienormatywnej urodzie”. Wspaniałe określenie! Zawsze myślałem, że mam paskudny ryj, a tu po prostu nienormatywna uroda. W każdym razie rewolucja przyspieszyła w zjadaniu własnych dzieci. Nawet nie będę się zakładał, która z rewolucjonistek zeżre ich najwięcej.

Towarzysze Ireneusz Krzemiński, Jan Lityński, Ewa Łętowska, Paweł Śpiewak napisali „Apel obywatelski”, w którym żądają organizacji przedterminowych wyborów, gdyż veto w sprawie budżetu jest niedopuszczalne i jest antypolską polityką i inne takie. Wybory przedterminowe mają się odbyć, bo żądają tego cztery, anonimowe dla większości społeczeństwa osoby. Kiedyś w „Ranczu” był taki odcinek, że dwóch typów żądało odwołania Lucy z funkcji wójta, bo im się nie podobała. Nie wiedziałem, że antycypują i doczekam takiego absurdu w realnym życiu.

Vateusz i Orban podpisali deklarację w sprawie wspólnych negocjacji w sprawie unijnego budżetu. Podobno jeśli jedno z państw użyje veta zrobi to i drugie. Zobaczymy, w końcu to polityka. U nas mało się rozumie, że tu nie ma sentymentów, tylko interesy. Ciekawe czy przy dwóch vetach z Unii wyrzucą tylko nas czy też Węgrów?

Vateusz zdążył tez zaprezentować kolejny plan ratowania polskiej gospodarki. Ma kosztować 35-40 miliardów złotych. Mógłbym złośliwie zapytać skąd weźmie, ale on nie zrozumie pytania, a my wiemy. Tak, sami sobie za to zapłacimy. Można by np. obniżyć podatki, zwolnić z niektórych opłat, ale przecież to zbyt logiczne. Od 1 stycznia będzie kilka nowych, kilka wzrośnie. U mnie na wsi na przykład podatek od nieruchomości wzrośnie o 10% - ale to akurat samorządowy. Dodać do tego podatek od „małpek”, opłatę cukrową i kilka innych oraz opłatę przekształceniową OFE i mamy raj podatkowy. Ale za to mamy pieniądze z podatków na ratowanie podatników. Logiczne.

Na koniec informacja. Kanapkę drwala ze złotych łuków można zjeść też jutro, l pojutrze i w przyszłym tygodniu. Nie wiem po co stać po nią w długich kolejkach, skoro w poniedziałek będzie luźno.

środa, 18 listopad 2020 23:35

18 listopada 2020 roku

Mam wrażenie, że utonęliśmy w absurdzie. Jest tego tyle, że nawet nie jestem w stanie wszystkiego komentować. Co gorsza, większość ludzi czerpie wiedzę o świecie wyłącznie z jednego medium, co powoduje, iż znam takich, którzy uważają, że w Warszawie toczą się niemal regularne walki na ulicach. Towarzyszki Lempart na przykład wciąż wrzeszczą o „nielegalnym legitymowaniu” uczestników ich spacerów. Co gorsze, utwierdzają ich w tym skretyniali posłowie opozycji - nie przeszkadza im to w innych przypadkach, tylko w tym konkretnym. Ludzi idących na mecz, pasażerów zatrzymanego pojazdu czy innych spokojnie idących ulica można. A co najciekawsze legitymowanie jest niestety legalne. Zapraszam do lektury: http://www.policja.waw.pl/pl/dzialania-policji/aktualnosci/43065,Legitymowanie-prosta-czynnosc-ktora-rodzi-wiele-pytan.html

Dziś pod Sejmem policja postanowiła w końcu zareagować na napieranie na kordon i wielkie wojowniczki zostały potraktowane gazem. Potargano wicemarszałka, zamordowano legitymację jednej posłanki. Szanowni posłowie opozycji, usiłuję wam w różnych miejscach wytłumaczyć, że immunitet chroni przed odpowiedzialnością karną, a nie przed wpierdolem. Czy to przypadkowym w trakcie demonstracji (protip: jak się idzie na tego typu zadymę trzeba liczyć się z tym, że można dostać gazem lub pałą – nikt nie ma czasu oglądać ani waszych mord, ani kawałków plastiku), czy od zirytowanego suwerena, któremu np. zakłóca się mszę. Witamy w realnym świecie. A przy okazji Rafau twierdzi, że policjantów było dużo więcej niż protestujących. Czyżby frekwencja nie dopisała?

A Martusia na kolanach uosabia stan jej awantury.

lempart na kolanach
(fot z Polsat-News)

W Sejmie przemówił Kaczafi. Zarzucił opozycji krew na rękach – to zapewne z uwagi na zwoływanie przez nich i wspieranie Lepmartek. Zapowiedział też, że wielu z nich będzie siedzieć. Tym razem w odpowiedzi na okrzyki gimboopozycji o tej samej treści. Nie ma to jak poważna debata publiczna Niestety wydaje się, że naczelnik ostatecznie stracił kontakt z bazą.

Przemówił również premier Vateusz i chyba mówił o vecie. W skrócie mówił o tym, że Unia opiera się na równości wszystkich państw, przestrzeganiu traktatów, a obecna Unia przestaje być Unią do której wchodziliśmy. W sumie ciężko nie przyznać mu racji. Oczywiście opozycja grzmi o „polexicie”. To się chyba nudne robi.

W PiSie wydarzył się cud i są dyscyplinarny przywrócił w prawach członków partii Lecha Kołakowskiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Przypadkiem dokładnie wtedy, gdy ci mieli zakładać własne koło (lub koła) poselskie. To jest tak zwany „Cud Donalda Tuska”.

Posłowie niemieckiej SPD zaproponowali stworzenie europejskiej jednostki wojskowej, podporządkowanej Komisji Europejskiej i Parlamentowi Europejskiemu czyli EuroKołchozowi. Jednostka miałaby być wzorowana na siłach natychmiastowego reagowania NATO i liczyć 8000 żołnierzy. Niecy uważają, że „narodowa suwerenność” w obecnych mechanizmach wspólnej polityki obrony i bezpieczeństwa utrudnia dalszą integrację. Z kolei przekazanie podejmowania decyzji do Parlamentu Europejskiego dałoby „więcej demokracji” na poziomie Unii. Czy przypadkiem nie chodzi o wprowadzanie demokracji w tych państwach Unii, gdzie motłoch zagłosował nie tak jak powinien?

Poczucia absurdu dopełnia dwie ostatnie wiadomości. Pierwsza z naszego ulubionego świata celebrytów. Gilian Anderson – gimby nie znajo, ale grała jakiś milion lat temu w serialu „Z Archiwum X” – jest zszokowana faktem, że w polskiej szkole nie ma edukacji seksualnej. Chyb aczas na dymisję rządu. A może rozstrzelanie wszystkich „demokratycznych” rządów? Gilian jest zszokowana. Podobno powiedziała jej to jakaś dziennikarka. Ciekawe czy jest w stanie wskazać na mapie Polskę? I co o polskim systemie edukacji sądzi Kim Kardashian?

A zakończymy dziś całkowitym absurdem czyli lewackimi normami w sporcie, tym razem z okolic pięknego miasta Zgierz. Otóż jest sobie cos co nazywa się Łódzki Związek Koszykówki. Prowadzi m.in. wojewódzką ligę dla 15-letnich dziewcząt. I jest afera. Otóż dziewczyny z PTK Pabianice śmiały wygrać z AKS SMS SP 38 Łódź 223:0. Jak zareagował Łódzki Związek Koszykówki. Ano „będą piętnować”.

LZKosz 1

Macie wy w tym Łódzkim Związku odrobinę rozumu i godności człowieka? Czy jest winą klubu z Pabianic (zresztą grającego bez podstawowych zawodniczek), że umieją grać w koszykówkę? Czy jest wina klubu z Pabianic, że piętnastolatki z Łodzi – patrząc na wyniki – o tej grze nie mają pojęcia? Czy w końcu obowiązkiem sportowca nie jest dać z siebie wszystkiego w trakcie zawodów, bez względy na poziom i rangę zawodów? To jest sport, a nie szkółka niedzielna. Zresztą o poziomie pokonanych świadczą pozostałe wyniki:

LZKosz 2

Nasuwa się więc jeszcze jedno pytanie: czy naprawdę winny takiej porażki jest klub z Pabianic czy może żenujące przygotowanie Łodzianek do rozgrywek? I czy naprawdę trzeba równać do najgorszych? Chyba, że uczymy podkładania się od najmłodszych lat ku uciesze działaczy.

A nasi dzielni futboliście przerżnęli z Holandia 1:2. Do przerwy było nawet 1:0 i całkiem niegłupio to wyglądało. Nie chciało mi się słuchać co Wuja ma do powiedzenia, ale prawdopodobnie jest z siebie bardzo zadowolony.

sobota, 14 listopad 2020 00:11

13 listopada 2020 roku

13 dzień listopada. Piątek. W 2020 roku. Gorszego dnia mógł spodziewać się wyłącznie Jakub de Molay i jego wesoła gromadka Templariuszy w 1307 roku. O dziwo nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, choć jak zwykle było żenująco. RMF.FM na przykład ustaliło, że użycie broni gładkolufowej podczas Marszu Niepodległości nastąpiło bez, niezbędnej do tego, zgody dowódcy operacji. Cos mi się zdaje, że trwa rozpaczliwe ratowanie swoich tyłków, bo ktoś zauważy, że procedury leżały.

Premier Belgii raczył odnieść się do słynnego pożarów. Podobno to co wydarzyło się w Warszawie zmroziło mu krew w żyłach, gdyż było to niedopuszczalne i sprzeczne ze wszystkimi wartościami, dla których powstała Unia Europejska. Pomijając już fakt, że to mały cud, że Belgia ma premiera to może by się zajął wyczynami mieszkańców Belgii czy tradycyjnym paleniu samochodów we Francji? Czy naprawdę każdy gówniany polityk, z każdego gównianego kraju Unii ma się wpieprzać w nasze sprawy bo jest z zachodu? Mit zachodniego raju upadł jakieś 20 lat temu…

Dzięki ostatnim, licznym sukcesom policji minister Kamiński postanowił obniżyć wymagania dla kandydatów na oficerów – nie będzie praktycznej części egzaminu, gdzie kandydat musiał poradzić sobie z zainscenizowanymi podczas egzaminu wydarzeniami, które mogą go spotkać na służbie. Natomiast szkolenia wstępne dla osób wstępujących do policji mają być skrócone z dziewięciu miesięcy do… miesięcy dwóch. Zdaje się, że będą jeszcze lepiej wyszkoleni….

„Wypierdalać! Ja już powiedziałam na poprzedniej konferencji, że macie spierdalać, nie rozumiem, dlaczego tu ciągle przychodzicie”- poprosiła uprzejmie, jak zawsze urocza samozwańcza szefowa Strajku Kobiet. Prośba została rzucona w stronę ekipy TVP Info. Poza tym Lemparcica zablokowała na Twitterze Agnieszkę Gozdyrę. Zdaje się, że rozpoczęła realizację programu „wszyscy wypierdalać”. Co zresztą wszyscy chętnie czynią. I tak oto Strajk Kobiet wpada w śmietnik historii… Tam gdzie jego miejsce. Wbrew pozorom Robert Winnicki skomentował to dość dobrze: „Są takie kobiety, które mężczyźni potrafią adorować ze względu na szczególny urok, jaki wokół siebie roztaczają. Niestety, trwa to niekiedy tylko do momentu, w którym otworzą usta i się odezwą. Wydaje się, że pani Lempart należy do takich kobiet. Tylko się odezwie i czar pryska..”. Coś w tym jest.

Nasz ukochany Jacek „70 milionów” Sasin został pełnomocnikiem rządu ds. koordynacji działań przygotowawczych do organizacji Igrzysk Europejskich w 2023 roku w Krakowie i Małopolsce. Znając liczne talenty Jacusia możemy przypuszczać, że Igrzyska odbędą się niczym majowe wybory. A nawet jeśli się uda to tanie nie będą…

Minister Zdrowa Niedzielski Adam oświadczył w Polsacie, że rząd planuje zaszczepić na Covid-19 wszystkich dorosłych Polaków. Jakieś 31 milionów ludzi. Zastanawiam się w jaki sposób da się szczepić ludzi przez teleporadę? A przy okazji – Vateusz ogłosił, że nie będzie narodowej kwarantanny, bo „obecne obostrzenia działają”.

Wczoraj Facebook usunął stronę Janusza Korwin-Mikke – prawdopodobnie w ramach walki o tolerancję, a dziś ktoś podprowadził (na jakieś 10 godzin) stronę Rafała Ziemiewicza. Coraz ciekawiej się na wiodącym portalu społecznościowym robi.

Podobno Vateusz straszy zawetowaniem unijnego budżetu jeśli znajdzie się tam zapis o uzależnieniu jego realizacji od mitycznej „praworządności”. Opozycja straszy tradycyjnie „katastrofą dla Polski”, a Ziobro – również tradycyjnie wyjście z koalicji jeśli budżet nie będzie zawetowany. Pewnei jak zwykle skończy się na niczym. Albo odwołają Vateusza i premierem zostanie Jacek Sasin. I wtedy będzie się działo.

Pamiętacie celebrytów płaczących, że nie dostają pieniędzy i umierają z głodu? To Ministerstow Kultury i Dziedzictwa narodowego opublikowało listę beneficjantów Funduszu Wsparcia Kultury. I tak. Kamil Bednarek za polskie reagge dostanie pół miliona złotych, Grzegorz Hyży (kimkolwiek jest) – 449 tys. złotych, Julia Pietrucha ponad 110 tysięcy, Małgorzata Foremniak ponad 77 tysięcy, Fundacja na rzecz kultury Kryśki Jandy, tak plującej na podły rząd dostanie…
1,8 miliona złotych. Mam nadzieję, że Krysia jest honorowa i nie przyjmie pieniędzy od reżimy. Dla porównania Filharmonia Śląska trzyma 1,4 miliona złotych. Ponadto wsparcie większe lub mniejsze otrzymają tetry, filharmonie i opery – w sumie 2064 podmioty. To akurat rozumiem. Szansonistów i upadłych aktorek nie bardzo.

Kibice londyńskiej Chelsea dostali bólu dupy. Nie z powodu wyników swojej drużyny, a z takie powodu, że obecnie mecze Ligi Mistrzów zaczynają się od klęczenia w ramach akcji Black Lives Matters. W czasie meczu z Krasnodarem londyńczycy ochoczo uklęknęli w całości (żeby było całkiem abstrakcyjnie nawet czarnoskórzy piłkarze), natomiast piłkarze rosyjskiego klubu zrobili to w sile… dwóch zawodników. UEFA oświadczyła, że to tylko zalecenie, nie nakaz i kar dla Rosjan nie będzie. Bardzo słusznie, że nie przypominam sobie Rosji jako mocarstwa kolonialnego w Afryce. Choć mają kogo przepraszać, oj mają…

Choć zawsze mnie w takich sytuacjach zastanawia słynne zdanie „nie można łączyć polityki ze sportem”. Widać, tylko jeśli jest to polityka nie pasująca UEFA, FIFA i innym mafiom.

piątek, 06 listopad 2020 23:50

6 listopada 2020 roku

Dzisiaj w zasadzie nie wydarzyło się nic ciekawego. W sumie najciekawszy był Rafau i jego brak zgody – oczywisty w tych czasach, choć śmierdzący na kilometr hipokryzją – brak zgody na Marsz Niepodległości. Śmierdzący, bo Rafau sam niedawno ganiał po mieście z tysiącami wściekłych bab, ale nie sądzę żeby mógł wydać inną decyzję. Marsz więc się pewnie odbędzie jako „spontaniczny spacer”. Choć przewiduje atrakcje dla podróżujących podobne do tych ze złotych czasów demokracji.

Amerykanie wciąż liczą, znajdują głosy, gubią, w Newadzie prowadzi Kidawa-Błońska, na Florydzie wygrał PSL. Wydaje się, że jednak Biden wygra, co prowadzi do wniosku, że wygra ktoś, kto nie będzie długo rozpamiętywał zwycięstwa. Radzio Sikorski już pogratulował Dziadowi zwycięstwa, a Olo Kwaśniewski uznał ważność amerykańskich wyborów. Zatem decyzja sądu najwyższego (czy kto to tam ogarnia) nie jest potrzebny. Telewizje amerykańskie przerwały nadawanie wystąpienia Trumpa, bo według nich mijał się z prawdą mówiąc o przekrętach. Wspaniałe sią media w roku 2020. Jak i cały ten rok.

Wciąż odbywają się jakieś tam protesty wściekłych bab. Dzisiaj w Warszawie policja posunęła się do przemocy. Wyobraźcie sobie, że legitymowano ich uczestników. Jak tak można.

Tymczasem w Oświęcimiu po raz kolejny udowodniono, że ta rewolucja skończyła się zanim się zaczęła. Uważnie przeczytajcie treść transparentu:

zwycięzone

Czy można się dziwić, że język polski jest uważany za jeden z najtrudniejszych na świecie, skoro nawet rzekomo rodzimi Polacy się nim nie potrafią posługiwać?

Gdy premier ogłosił zwołanie na dziś konferencji prasowej spodziewałem się lockdownu. Ten jednak ogłosił, że mimo, że w gospodarce jest świetnie, to będzie jeszcze świetniej dzięki nowemu programowi pomocy dla przedsiębiorców. Ogłosił punktów, a nawet na stronie KPRM zrobili to z błędem (tak, wiem jestem ostatnim, który powinien czepiać się literówek). Chociaż może to nie błąd?

tarcza 11

Ciekawe czy on wie kto za to zapłaci?

A skoro jesteśmy już przy tarczach, programach to mam pewien apel do szanownych celebrytów. Nie pracujecie, jak większość ludzi w Wielki Imperium, za 2-4 tysiące złotych miesięcznie, tylko za wielokrotność tej sumy. A to, że nie potraficie oszczędzać tylko rozpieprzacie wszystko co zarobicie to jest wasz prywatny dramat. Więc zamilknijcie i – że tak pojadę Kazikiem – „Dalej jazda do roboty jebane nieroby!”. A jak nie to zmieńcie pracę. Tylko przestańcie płakać jak wam źle, gdy dużo ludzi przeżywa prawdziwe dramaty.

GóWno dziś poświęciło chyba ze trzy artykuły bo jakiś Donald Tusk cos tam wypluł z siebie na temat polskiego rządu. Wzruszające. Pan Janek ze sklepu tez dziś coś powiedział. Konkretnie wypowiedział się o godzinach dla seniorów, gdy wszedłem do jego małego sklepu u mnie na wsi, jako jedyny klient około 11:00. Pan Janek był w tym bardziej wiarygodny. Niestety nie mogę go zacytować.

Na koniec informacja ze świaa SocialMediów. Facebook usunął stronę Międzynarodowej Federacji Sportu Strzeleckiego. To odpowiednik FIFA, tylko w strzelectwie. Powód? Prawdopodbnie zdjęca zawodików z bronią. Cenzorzy z Mysiej mieli jednak więcej rozumu. Federacja złożyła odwołania, ale póki co jest cisza ze strony ostoi demokracji.

wtorek, 03 listopad 2020 22:25

3 listopada 2020 roku

W końcu jest jakaś dobra wiadomość! Rafau wywalił z roboty Rabieja. Za to, ze ten będąc odpowiedzialny za „obszar zdrowia” w czasie burdelu z Covidem wyjechał z konkubentem (uwielbiam to słowo!) do Grecji, przy okazji zapominając poinformować o tym przełożonego. Pomijając już, że Rafau również robotą szczególnie się nie hańbi i teraz będzie odpoczywał tydzień to pozbycie się z ratusza typa, który nawet nie udawał, że coś robi, a jego jedyną kompetencją jest orientacja seksualna zawsze cieszy. Co teraz będzie robił? Niektórzy uważają, że to co każdy, kto nie lubi pracy i się na niczym nie zna – łaził po TVN-ach i robił za eksperta.

Przy okazji Adam Szłapka przypomniał sobie, że jest liderem Nowoczesnej, która z kolei okazała się wciąż żywa. Adaś po przypomnieniu sobie o istnieniu własnej partii żąda stanowiska Rabieja dla siebie Nowośmiesznych, bo „taka jest umowa koalicyjna”. Adaś, przecież was już nie ma. I żaden stołek tego nie zmieni. Rafau naprawdę może mieć na was wywalone.

W Stanach odbywają się wybory. Nie wiem w tej chwili kto wygra, pewnie okaże się jutro – sondaż epokazują bardzo różnie. Prawdopodobnie jednak, gdy wygra Trump Sylwia Spurek zażąda wyrzucenia USA z Unii Europejskiej.

Szymek z TVN nagrał kolejne orędzie do narodu. Szynek jak wiadomo jest wśród polityku tym, kim wśród niedźwiedzi jest Miś Colargol, więc się popłakał mówiąc o pandemii i kompromisie aborcyjnym z 1993 roku. Nie wiem czy chciałbym mieć płaczącego premiera. Naprawdę. Dowiedzieliśmy się też, że Szymek złożył wniosek o rejestrację partii. Ten twór będzie się nazywał „Polska 2050 Szymona Hołowni”. Jeśli popatrzy się na nazwę ugrupowań z nazwiskiem lidera w nazwie: Ruch Palikota, Nowoczesna Ryszarda Petru, Kukiz’15 przyszłość nie wydaje się świetlana.

Prezydent Wrocławia Sutryk Jacek apeluje o znalezienie kobiety, która zdemolowała.. nie, nie elewacje kościoła, żartujecie?… błyskawicę ułożoną z kwitów na wrocławskim rynku. Sutryk ostrzega „Będziemy pilnować porządku publicznego - a wszystkim, którzy chcieliby coś tak haniebnego powtórzyć, przypominam, że stale rozwijamy sieć monitoringu miejskiego i wcześniej czy później ustalimy zawsze sprawców. Nie ma miejsca na takie złe czyny!" Pamiętajcie – błyskawica z kwiatów to świętość. Jak już macie coś demolować to mażcie po kościołach. Wtedy Jacuś słowem się nie zająknie.

Skoro zahaczyłem o nieszczęsne i ośmieszone protesty to nowe hasło „Woodstock! Netflix! Prawa kobiet!” intelektualnie pasuje do całej zbieraniny z rady konsultacyjnej. Przy okazji Misiek Boni, członek ów rady oznajmił „Wypierdalaj stało się normalnym elementem języka, komunikacji publicznej i społecznej; ja się tego słowa nie boję; młodzi używają go na co dzień, bo to jest ich rewolucja”. Jak mu Korwin ukazała inne oblicze komunikacji publicznej i społecznej to był wysoce oburzony. Jak zwykle zero konsekwencji.

Na protestach zabrakło Aśki Szajbus. Nie poszła na protesty bo bolała ją nóżka. Lewa. Lewa noga boli lewaczkę. To znak, który wskazuje, że powinna zając się czymś innym.

Premier Vateusz na filmiku dziś nosi zakupy seniorom. Wspaniałe, wzniosłe, genialne. Może jakby się tym zajął byłby z niego większy pożytek?