Przeczytaj u nas o temacie: nauka

piątek, 21 sierpień 2020 22:11

21 sierpnia 2020 roku

Męczy mnie dysonans poznawczy dotyczący nowego Ministra Spraw Zagranicznych. Zbigniew Rau, bo tak się nazywa według GóWna jest idealnym kandydatem Kaczafiego, homofobem, ksenofobem i – z pewnością, choć jeszcze tego nie napisali – faszystą, popierał w końcu partole ONR przeciwko tzw. „uchodźcom”. „Najwyższy Czas” z kolei pisze o nim jako wielkim fanie niejakiego Sorosa, jego stypendystę i ucznia. Fundacja tego znanego żymianina nawet finansowała jego badania. Czyli szpieg! Albo państwowiec. Albo ktoś gotowy dla wszystko zrobić dla kariery. Po owocach ich poznacie.

Dwa miliardy złotych nie wystarczyły Jackowi Kurskiemu na zabezpieczenie serwerów TVP. Po awarii prądu w budynku nie bardzo chcą wstać i jest szansa, ze szlag je trafił i emisji nie będzie. Na szczęście w przyszłym roku podniesiono abonament, więc jest szansa, że będzie jeszcze więcej pieniędzy na premie dla zarządu. Bo kogo niby obchodzą jakieś serwery?

Szef WHO raczył wyrazić opinię, że obecna pandemia skończy się przed upływem dwóch lat. Czyli zostało jeszcze półtora roku. Oczywiście to prognoza, a te – choćby w przypadku pogody – przeważnie sprawdzają się nie dłużej niż na 24 godziny. U nas rekordzik – 903 nowe zachorowania. Pytanie „zamkną czy nie zamkną” jest aktualnym odpowiednikiem pytania „wejdą, nie wejdą” sprzed czterdziestu lat…

Wybitny ekspert od wszystkiego, człowiek, który obalył komunę, znany w niektórych kręgach jako Bolek ponownie podzielił się ze światem swoją mądrością. Tym, razem nawet nie tylko z niegodnymi jego geniuszu Polakami, a z ogółem ludzkości. Jeżeli chodiz o koronkę to wszyscy zginiemy: „To jest pogrożenie ludzkości palcem. Następna choroba będzie tak wielka, jeśli nie posłuchacie starego Wałęsy, to poginiecie wszyscy. Musicie usiąść do stołu i zauważyć w tej epoce te tematy są większe niż państewka niż kontynent. Są globalne. Zróbcie listę tematów, które nie mieszczą się w naszych państewkach i strukturach. Jak zrobicie tę listę, to wtedy zastanowicie się, jak rozwiązać, jakie programy dopasować. I wtedy przeciwstawicie się następnemu uderzeniu. Teraz dostaliście tylko ostrzeżenie”. Z wrodzona skromnością dodał, że jak go nie posłuchamy to zginiemy.

Natomiast można się z nim zgodzić, jeśli chodzi o ocenę sytuacji na Białorusi. Według Wałęsy nie są gotowi na zwycięstwo, bo nie mają zorganizowanej opozycji. I to akurat z zewnątrz wygląda naprawdę.

Niemcy będą prowadzić badania nad dochodem gwarantowanym. 120 wyselekcjonowanych osób przez trzy lata będzie otrzymywać 1200 Euro za swoje istnienie, a odpowiednie instytucje będą badać wpływ tego dochodu na życie uczestników eksperymentu. Ciekawe co sądzą o tym ci, którzy twierdzą, ze 500+ jest dla patologii żeby nie musiała pracować. Osobiście uważam, że to jest chore.

Kiedyś radzieccy naukowcy odkryli, że gdyby wlać całą wodę z Ziemi do rurki o średnicy 1 centymetra to rurka byłaby długa, że ja pie….ę. Obecnie podobnymi badaniami zajmują się amerykańscy naukowcy. Zbadali oni amerykańskie porodówki i wyszło im, że małe murzyniątka są trzykrotnie bardziej narażone na śmierć na porodówce niż białe noworodki. Powód? Lekarze i większość personelu jest biała. Czyli winę ponosi rasizm. Podobno śmiertelność murzyniątek spada, jeśli opiekują się nimi czarni lekarze. Obaj?

Amerykański odpowiednik Ośrodka Monitorowania Tego I Owego wymyślił, że w ramach tolerancji należy zabrać Rafałowi Ziemkiewiczowi dostęp do internetu, bo neguje holokaust (pisząc o „micie holokaustu”, widać nie zrozumieli) oraz jest homofobem, bo nie kocha Margot. Oczywiście. Mnie za powyższy akapit każą rozstrzelać.

Kreaturom z GóWna marzy się tęcza na Grobie Nieznanego Żołnierza. Mi się marzy stryczek na szyi funkcjonariuszy z Czerskiej. Obie sytuacje wydają się nieprawdopodobne, choć jedno może wyniknąć z drugiego.

I nie szanowny debilo-lewaku, który przypadkiem tu trafiłeś. Nie wzywam do mordowania. Używam swego rodzaju metafory. Stryczkiem może być również ich bezrobocie. Rozumiesz? Pewnie nie.

Niejaki Maciej Gdula, przedstawiający się jako „ekspert” nieistniejącej partii Wiosna wypluł z siebie Twitta: „Cały kult tzw. żołnierzy wyklętych służy gloryfikacji ludzi dokonujących mordów na Żydach czy Białorusinach w imię stworzenia czystego narodu polskiego. Dlatego ten kult jest nieakceptowalny dla kogokolwiek, kto chce Polski bez etnicznych obsesji i otwartej”. Maciuś jest synem Andrzeja. Bliskiego współpracownika niejakiego Czesława Kiszczaka – jednego z „ludzi honoru”, był między innymi szefem Służby Polityczno-Wychowawczej, pilnującej aby funkcjonariusze mieli właściwe poglądy. Jak widać poglądy wynosi się z domu.

Na koniec – już pewnie zauważyliście, bo trąbią o tym od rana – 10 rocznica opublikowania artykułu, który zrewolucjonizował dziennikarstwo. Słynna „Libacja na skwerku” z Gazety Wrocławskiej. Super Express opisał nawet kulisy powstania tego cuda. Okazuje się, że to wina pomysłu ówczesnego szefostwa gazety, które miało pomysł wrzucania 4 „newsów” na godzinę. A, że we Wrocławiu nie zawsze się coś dzieje to powstało coś takiego. Oczywiście nikt nie wyciągnął wniosków, że jakość powinna górować nad ilością i dziennikarstwo poszło w stronę libacji.

środa, 19 czerwiec 2019 22:03

19 czerwca 2019 roku

I rozpoczynamy długi weekend. Tym razem rozpoczyna się wraz z wakacjami, co cieszy wszystkich. I tych jadących na urlop i tych co póki co zostają w pracy. Jedni bo odpoczną, drudzy, bo będzie luźniej.

Ale zanim to nastąpiło Kaczafi sięgnął po wolne, niezależne i pluralistyczne media! Do rady nadzorczej Agory dołączył Tomasz Karusewicz, uchodzący za zaufanego człowieka Joja Brudzińskiego… Ostatni bastion padł? Czy Adaś jednak liczy na jakieś reklamy?

Opublikowany został nowy QS World University Ranking. Polskie uczelnie wypadły jak zwykle wspaniale. Uniwersytet Jagielloński jest sklasyfikowany na miejscu 338, a Uniwersytet Warszawski na 349. Zaiste wynik wspaniały. Ale skoro nijaki Jabłoński, wrzucający zdjęcie trumny z Lechem Kaczyńskim i debilnym komentarzem jest doktorem, to cudów po rodzimych uczelniach spodziewać się nie należy. Skoro on i Aśka Mucha mają doktoraty to i kot Kaczafiego też może mieć. I tyle warte są tytuły naukowe w Okrągłomeblówce. Najlepsze są MIT, Uniwersytet w Stanford i Harvard.

Krzychu Mieszkowski udzielił w „Dzienniku Gazecie Prawnej” wywiadu Robertowi mazurkowi. To już zapowiada klęskę naszego umiłowanego posła, ale to co on tam nagadał to dowód na to, że między uszami ma jedynie żyłkę. Otóż Krzysiowi marzy się „Rzeczpospolita Europejska”, czyli Europa pozbawiona państw narodowych. Podzielił się również spostrzeżeniem, że sierp i młot nie może być stawiany na równi ze swastyką, bo to pierwsze było symbolem ruchów robotniczych. Zaapelowałbym żeby przeczytał rozwinięty skrót NSDAP, ale nie jestem pewny czy on umie czytać. Mam nadzieję, że po jesiennych wyborach nigdy więcej o nim nie usłyszymy. Choć nie wykluczam, że jacyś debile będą na niego głosować.

Była wdowa Diduszko będzie robiła to co umie najlepiej. Będzie Walczyła z Kościołem. Póki co żąda usunięcia krzyży ze szkół i namawia do apostazji. Była wdowo… Kościół przetrwał iluś tam antypapieży (choć niektórzy uważają, że każdy papież po zmarłym w 1958 Piusie XII to antypapież), reformację, komunizm, nazizm... oni wszyscy byli mądrzejsi i silniejsi niż nawiedzona ex-wdowa. I co? Psy szczekały, karawana szła dalej.

Na Ukrainie zginął Dmytro Tymczuk – parlamentarzysta i dziennikarz, który prowadził relację z frontu wojny z Rosją. Rzekomo „postrzelił się w głowę podczas czyszczenia własnego pistoletu”. Zapewne pięć razy, a jego ostatnie słowa brzmiały „Błagam, nie strzelajcie”. Tak, nie uważam, że człowiek z IQ powyżej 40 może się postrzelić w trakcie czyszczenia broni.

Rysiek Petru postanowił udzielić rad opozycji, aby pomóc jej wygrać wybory. O ile pamiętam przegrał wybory we własnej partii i uchodzi za komika. Okazuje się, że nawet on widzi potrzebę posiadania programu. A poza tym koalicja, która jak wiadomo niemalże zadziałała. Proponuje również schować na czas kampanii ludzi kojarzących się z porażką. Zdaje się, że znudziły mu się publiczne występy.

Eliza Michalik cudem znalazła nową pracę jako felietonistka. Ciekawe czy znajdziecie gdzie i dlaczego na Czerskiej. PiS się po tym nie podniesie.

Jeśli myślicie, że wczorajszy Szyc jako Marszałek to szczyt pomysłów naszych twórców to się rozczarujecie. Jedno słowo: „Furioza”. To film o polskich kibolach z Mateuszem Damięckim w roli głównej.

furiozafurioza 2

Jak sądzę twórcy „Football Factory” czy „Okołofutbola” (przetłumaczony u nas jako „Kibolski Świat”) do czasów premiery będą cierpieć na bezsenność. Potem umrą ze śmiechu.

A wcześniej umrze PiS, bo Vega nakręcił film, który tym razem na pewno wykończy PiS. To wykańczanie PiS-u robi się nudne. I raczej słabo skuteczne.

Miłego weekendu.

czwartek, 06 czerwiec 2019 21:30

6 czerwca 2019 roku

Upał daje się we znaki, co powoduje, że świat wokół zaczyna być jeszcze śmieszniejszy. Chcecie dowodu? Proszę. Niejaki Śmiszek Krzychu – konkubent wiosennego Robcia – udzielił wywiadu parówkom. Czego można się dowiedzieć? Oddajmy mu głos: „Wsiedliśmy z Robertem na pokład samolotu Ryanaira do Włoch. Okazało się, że wśród pasażerów, głównie zresztą młodych ludzi, są dziewczyny lecące na wieczór panieński. Rozpoznały nas, podeszły i zaczęły robić sobie z nami selfie. A potem pół samolotu skandowało >Wiosna! Wiosna!<”. A potem pilot wstał i zaczął klaskać, a stewardessy tańczyły kankana.

A skoro jesteśmy już przy wiosennych to wygląda na to, że Robcio pomimo zapowiedzi przyjmie mandat Europosła. Już Marks pisał, że byt określa świadomość. Widać, że Robcio czegoś się od swego idola nauczył. Chciałbym napisać, że żal mi tych ludzi, którzy wierzyli w bezinteresowność i uczciwość Robcia… Ale nie napiszę, bo przecież kłamałbym bardziej niż TVN. Zapytam więc: jak się czujecie frajerzy?

Paulo Coelho zapowiada zorganizowanie akcji #BooksForAfrica, w ramach której zamierza rozdać 300 tysięcy egzemplarzy swoich książek. Czy naprawdę mieszkańcy tego kontynentu za mało w historii wycierpieli żeby dokładać im kolejne traumy? Gdzie ONZ, Amnesty International czy chociaż Adam Bodnar?

Kaśka Lubnauer na antenie Polskiego Radia 24 rezolutnie oświadczyła, że „nie ma innej partii na której tyle zyskałoby państwo”. Miała na myśli zaoszczędzoną przez państwo subwencje. Osobiście dodałbym do tego potężny zastrzyk kabaretowy jaki wniosła do polityki. A wiadomo, że śmiech to zdrowie.

Kaśka zapowiedziała też, że nie będzie połączenie z Platformą, a Nowośmieszni pozostaną samodzielnym bytem. Na jakieś 2 miesiące.

W Chorwacji zatrzymano zomowca, który strzelał do górników w Kopalni Wujek. Mam nadzieję, że poniesie zasłużoną karę, choć takiej jakiej ponieść powinien kodeks karny nie przewiduje. A jak ktoś ma ochotę i stalowe nerwy zawsze może poczytać komentarze na GóWnianych stronach. Można dojść do wniosku, że w zasadzie górnicy byli sami sobie winni. Trzydzieści lat Michnikowego prana mózgu wyrządziło olbrzymie szkody.

Angela wypowiedziała się w rocznicę lądowania w Normandii. „W Niemczech doprowadziło to ostatecznie do wyzwolenia od narodowego socjalizmu”. Zdaje się, że oni naprawdę zaczęli wierzyć, że są ofiarą nazistów. A to akurat bardzo źle wróży, bo „Niemców ma się albo pod butem, albo na gardle” jak mawiał poczciwy Winston.

Naukowcy z Uniwersytetu w Vancouver oświadczyli światu, że gra w zbijaka jest ,,nieetyczna", i że jest formą znęcania się silniejszych nad słabszymi. Dlatego, że gracze starają się trafić w najsłabsze jednostki. A poza tym nawiązuje do kolonializmu, bo przypomina kary, które narzucali kolonialiści. W zasadzie cały ten sport to jeden, wielki faszyzm. Wygrywają silniejsi, szybsi, lepiej wyszkoleni. A co z równością? Gdzie puchary na zachętę? Zakazać i tyle.

W zasadzie to śledząc działalność naukowców i wszelkich aktywistów całkiem niepotrzebnie wyłaziliśmy z jaskiń, bo wyżej wymienieni koniecznie chcą nas zagnać tam z powrotem. Oczywiście przy okazji zakazując nam polowania i palenia ognisk, bo przecież klimat cierpi. Zacznijcie już kopać sobie jamy, bo mamy deficyt jaskiń.

YouTube będzie blokował i usuwał filmy zawierające mowę nienawiści, nieprawdziwe informację oraz takie, które przeczą „powszechnie znanym faktom”. Jeżeli przykład wezmą od pana Zukenberga to będzie bardzo ciekawe i poleci sporo filmów historycznych – w końcu w niektórych występuje Hitler z narodu nazistów. Cóż, czasy gdy internet służył do nieskrepowanej wymiany myśli już dawno minęły… Na szczęście w jaskiniach nie będzie prądu, problem więc zniknie.

poniedziałek, 25 luty 2019 21:51

25 lutego 2019 roku

I zaczęła się kampania wyborcza. PiS rozpoczął z wysokiego „C” i obiecał 500+ dla każdego dziecka, trzynastą emeryturę w wysokości 1100 złotych w maju, Polacy do 26 roku życia zwolnienie z PIT, niższy PIT dla pracowników (czymkolwiek jest) i przywrócenie połączeń PKS. Na wszelki wypadek o kwocie wolnej od podatku czy szerzej reformie systemu podatkowego ani słowa. Bo to w zasadzie obchodzi mniejszość. Całe te kolejne obietnice nawet byłby śmieszne gdyby opozycja w Wielkim Imperium Lechickim (pozdro RO-F) była – w minimalnym chociaż stopniu – inteligentna.

Jest nią jednak Koalicja Europejska pod światłym przywództwem Platformy Obywatelskiej. Oni nie mają żadnych dysonansów poznawczych wrzeszcząc, że pomysły PiS to obietnice bez pokrycia, kiełbasa wyborcza czy – jak nazwał to Sławek Neumann – „korupcja polityczna”, by chwile później dodać, że PiS ukradł im pomysły. Jedno z drugim według opozycji się nie wyklucza. Cóż, może po raz pierwszy mówią prawdę?

Rzeczniczka SLD wyjawiła prawdę o Wielkiej Koalicji. Okazuje się, że każda partia będzie realizowała własny program, a wybrani europosłowie wstąpią do tej frakcji, do której należy jego partia. A i poprą Timmermansa. Zaiste wspaniałe podstawy programowe. Ciekawe czy elektorat SLD ogarnie, że głosując na SLD może wybrać kogoś z PO? Wejście do koalicji dla PSL może się okazać tak samo korzystne, jak współpraca ze Schetyna dla Ujazdowskiego. Ten chłop z „Bayer Full” już się z partii wypisał. Chłopi jakoś średnio będą głosować na LGBTQWERTY.

A nasza umiłowana posłanka Szajbus rozważa start do EuroŻłoba z list Biedronia. I tak oto partia Teraz przechodzi do historii. Zakończy swój żywot zanim na dobre rozpoczęła. I słusznie.

Paweł Kukiz został okrzyknięty antysemitą. Za zwrócenie uwagi w rocznicę śmierci generała Emila Fieldorfa, że w wydającym wyrok składzie sędziowskim zasiadali Żydzi. Konkretnie napisał: „Dziś 66 rocznica zamordowania Augusta Fieldorfa "Nila".Na karę śmierci skazany został przez ‘sąd’ pod przew. Żydówki Marii Gurowskiej, córki Moryca i Frajdy z Eisenmanów. W składzie ‘sędziowskim’ było jeszcze dwóch Żydów - Emil Merz i Gustaw Auscaler”. Jest tu coś nieprawdziwego? Oczywiście, że nie. To są ogólnie znane fakty. Ale o tym pisać nie wolno… Za stodołę odpowiadają wszyscy Polacy, za mordowanie Polaków nie odpowiada żaden Żyd – to logiczne.

Kaśka Lubnauer nie chce federacyjnego klubu z Ryśkiem. „Wyborcy mogliby tego nie zrozumieć” – mówi Kaśka. Aż zapytam… Obaj wyborcy?

Rozdano Oscary. „Zimna wojna” dostała ich tyle samo co ja. Aferę wykrył portal piszący o LGBTQWERTY – okazało się, ze normalni grywają LGBTQWERTY i dostają za to nagrody. Co najgorsze Bond wciąż jest białym mężczyzną… Ciekawe jak długo?

Prasa pisze, że pani premier Serbii została matką, bo urodziła jej partnerka. Pomijając już, że nie wiedziałem, że Serbowie są aż tak postępowi, to moim zdanie została ojcem. Matką jest ten, kto rodzi. Czy coś pomyliłem?

Naukowcy z Politechniki Gdańskiej wykonali jednorazowe sztućce z polimeru zawierającego kukurydzę i mąkę ziemniaczaną. Wyglądają i są równie praktyczne, jak plastikowe, ale jednak całkowicie biodegradowalne. W dobie walki z plastikiem powinna być to informacja dnia. Ale nie jest, a cały pomysł skończy jak inne nowatorskie pomysły wytworzone pomiędzy Odrą, a Bugiem. Nie chciałbym tego, ale za długo żyję. Skończy jak wiele innych wynalazków – zbyt wiele żeby je wymienić.