Przeczytaj u nas o temacie: policja

poniedziałek, 21 sierpień 2017 20:11

21 sierpnia 2017 roku

Po tym jak nic nie stało się w Barcelonie, nic nie dzieje się tez w kilku innych miastach. Marsylii na przykład. W związku z tym, że nic się nie dzieje w ciągu ostatnich dni w Hiszpanii podpalono 4 meczety. Tak, nic się nie dzieje, a żadna wojna w Europie nam nie gorzi. Nie ma więc sensu robić zapasów.

Odcięto i ewakuowano jakieś pół Warszawy, bo jakiś mało rozgarnięty przedstawiciel suwerena zapomniał torby z Dworca Centralnego. Nie, Europa nie jest zastraszona.

Kodziarze i UBywatele tak bardzo chcą dostać po ryjach, że 31 sierpnia zarejestrowali całodzienne zgromadzenie na gdańskim Placu Solidarności. Co więcej zaprosili na swój spęd Solidarność. Jak wiadomo, do tej pory, w tym dniu Solidarność obchodziła tam kolejne rocznice Porozumie Sierpniowych. Miło ze strony kodziarzy, że Solidarność tam zaprosili… I nie, nie chodzi im o nędzną prowokację…

Swoją drogą jest to kolejny dowód na ograniczanie prawa do manifestacji, które zarządził Kaczafi.

A peleryna Kaczafiego jest prawdziwą sensacją od wczoraj. I nie ważne, że takie wdzianka od dawna sprzedają w Zakopanem. Ważne, że ktoś wylazł z szafy. Domininisia Wielowieyska nawet zarządąła ochrony barw narodowych… Jakże to się patriotyzm budzi w obliczu bankructwa.

NSZZ Policjantów z Wielkopolski napisał list do MSWiA. Napisali między innymi: „Narodowcy i kibole często prowokują policję, by przekazać społeczeństwu sygnał o jej brutalności, porównując ją przy tym do ZOMO”. UBywatele i kodziarze na kiboli awansowali? Jako kibol musze stwierdzić, że nikt, nigdy mnie tak nie obraził.

Rysiek Petru, kodziarze i opozycja podobno byli inwigilowani. Przez 5 dni w czasie ostatniego cyrku. Wyobrażacie sobie? Ci biedni policjanci przez pięć dni, bez przerwy musieli słuchać Ryśka. Mam nadzieję, że mają tam dobrego psychologa.

Rysiek w związku z powyższym płace, że codziennie jest okradany z prywatności. Typ, który od dwóch lat nie wychodzi z telewizji płacze, że utracił prywatność. Rysiu… może te dwie rzeczy są ze sobą powiązane. Z tą Maderą też dąłeś się złapać jak gimnazjalista z fajką…

W Niemczech dziennikarz, który napisał o tym jak przywódcy III Rzeszy spotkali się z muftim Jerozolimy został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawiasach. Bo ukazał islam w złym świetle. To się nazywa chyba „wolne media”. Dziennikarz Stefczyk.info zapytał o opinię na ten temat Amnesty International Polska, tak chętnie wypowiadające się o zamachach na demokrację. Odpisali bardzo konkretnie: „Zadaniem osób tworzących przekazy medialne jest przekazywanie rzetelnych i bezstronnych informacji oraz różnorodnych opinii. Za: Kodeks SDP. Jako czytelnicy, pytamy o źródła, szczególnie te oficjalne i oczywiste. Trzeba znać wyrok, żeby stwierdzić, że jest >szokujący<”. Dobrze wiedzieć, że ktoś taki pilnuje wolności i demokracji.

W knajpie w Gnieźnie amerykańscy żołnierze zebrali po ryjach od miejscowych Sebiksów, w których obudziły się geny Bolesława Chrobrego. Żołnierze, rzekomo, najlepszej armii świata zostali pogonieni przez bliżej nieokreśloną grupkę autochtonów. I, że niby oni mają nas obronić?

Szwedzi (tak, tak, znowu oni…) wymyślili, że „współczesny hokej jest zbyt mocno przesiąknięty kulturą macho, przez co wyklucza wiele osób, które chciałyby go uprawiać”. Jak żyć w związku z tym? Obkleić sędziów tęczowymi naklejkami. Co spowoduje, że obecna w hokeju „kultura maczo” odejdzie w niebyt i przedstawiciele LGBTQWERTY zaczną garnąć się do tego sportu… Aż do czasu pierwszego, całkiem czystego hokejowego wejścia. Przecież to nie jest absolutnie twarda gra. W zasadzie to prawie łyżwiarstwo figurowe. Krzysztofa Oliwy zapytajcie!

Pozdrawiam serdecznie,
Hugues de Payns

środa, 16 sierpień 2017 06:00

16 sierpnia 2017 roku

Po weekendowych burzach trwa… nie, nie pomoc. Polityczna awantura. „Oni nie pomagają” krzyczą jedni, „i tak pomagamy lepiej niż wy” krzyczą drudzy, „Hańba!” krzyczą obie strony… I zamiast łaskawie wszyscy pojechać tam i wziąć się do roboty to siedzą i drą mordy. A mieliby szansę się na coś przydać. Pierwszy raz w życiu. Jakby się piłami powyrzynali ludzkość zbyt wiele by nie straciła. A zyskała widowisko.

Opozycja awanturuje się również dlaczego w usuwaniu skutków kataklizmu nie pomagają Wojska Obrony Terytorialnej. I nieważne, że w Pomorskim one zwyczajnie nie istnieją. Niech Antoni utworzy brygadę w 24 godziny.

Żeby było jasno: uważam, że odpowiedzialni za pomoc dali dupy. I to skandalicznie. Kaczafi powinien co najmniej wojewodów powiesić.

Odbyła się defilada. Money.pl wyliczyła, że kosztuje ponad milion złotych, choć nigdy nie mieli takich rozterek. Wszystko pobiła jednak moja ulubiona Madzia Środa. W krótkim tekście zamieściła wszystkie swoje fobie: „falliczne karabiny” (serio wszystko się jej z penisem kojarzy?), „Militarno-nekrofilna strona PiS” (aż strach pomyśleć, że władza Kaczafiego sięga do Francji i USA – tam też są defilady, o Moskwie nie ma co wspominać) i wiele innych. Od rana lata po Internecie całość tekstu, więc jeśli nie boicie się raka mózgu to sobie znajdziecie. Są też dobre strony jej działalności. Dowodzi ona, że w Polsce absolutnie każdy może zostać profesorem: Ty, ja i Pan Zenek spod monopolowego również.

W Stanach wojnę amerykańsko-amerykańską wzniesiona na wyższy poziom niż polsko-polską. Rozjeżdżają się samochodami, zrzucają z cokołów pomniki… A Trump mówiąc, że winne są obie strony spotkał się z totalną krytyką. Bo wiadomo, że zawsze winni są „faszyści”. Zwłaszcza, że po drugiej stronie są nie tylko biali heteroseksualiści.

W Warszawie policja „brutalnie” zniosła z ulicy UBywateli i baby od czarnego protestu, który zamierzali blokować marsz narodowców z okazji pogonienia bolszewików. Nie dość, że maszerowali, to jeszcze wznosili chcarterystyczne dla faszystów hasła: „Bóg, Honor, Ojczyzna”, „Bolszewika goń” i „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”. Nie dziwię się więc blokującym. Nikt nie lubi jak jego kumpli chcą gonić.  Niestety nie obyło się bez rannych. Na zdjęciu UBywatel podstępnie zraniony przez pisowską policję, współpracującą z faszystami.

15sierpniaUBywatel

Swoją drogą mają dosyć oryginalny pogląd na demokrację. „My możemy demonstrować, wy nie, bo nie zgadzamy się z tym co mówicie”. To już było drodzy UBywatele. Nazywało się demokracją ludową… I całkiem sporo z was ją budowało.

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada likwidację przedawnienia karalności zbrodni zagrożonych karą dożywotniego więzienia. Czyli między innymi morderstwa. W zasadzie całkowicie słusznie. Ale, oczywiście są i przeciwnicy. Na przykład Hesińska Fundacja Praw Człowieka: „Karanie 70-latka za czyn, który popełnił jako 20-latek, wydaje się umiarkowanie celowe czy humanitarne”. Serio? Czyli co, taki typ ma sobie spokojnie dożyć swoich dni? Przekonuje mnie to jak teoria płaskiej ziemi.

Sędzia z Wrocławia z kolei stwierdza: „Jeśli zabójstwo nie będzie ulegało przedawnieniu, to prokurator będzie mógł praktycznie w nieskończoność prowadzić śledztwo wobec osoby podejrzanej, niezależnie od tego, czy jest winna, czy nie”. Serio? A teraz nie może? Powiedz to – sędzio – tym, których przetrzymujecie latami w – trzymiesięcznych - aresztach tymczasowych…  

Acha… Oczywiście – według „ekspertów” - taka zmiana w prawie oznacza powrót kary śmierci. Nie widzicie tego w tekście? Nieważne! Przecież wiadomo, że od dwóch lat „państwo nie widzą tego co widzą”.

Czterdzieści lat temu Elvis postanowił zakończyć karierę. Obecnie wygrzewa się gdzieś na amerykańskiej prowincji i żyje z tantiemów.

Dobranoc, Wasz Hugo.

poniedziałek, 14 sierpień 2017 21:14

14 sierpnia 2017 roku

Podobno sen z powiek sporego narodu w środku Europy spędza fakt, że konie się nie sprzedały. Konkretnie aukcja w Janowie Podlaskim skończyła się… słabo. Sprzedano 6 koni z 25 za marne 410 tysięcy euro. Oczywiście nie da się nazwać tego sukcesem, chociaż „Wiadomościom” jednak się udało, nie sądzę jednak żeby miało to dla mnie jakieś znaczenie.

A propos „Wiadomości” to Paczuska jednak wyleciała. Nowym szefem został Jarosław Olechowski. Czyżby miało być jeszcze lepiej?

Rano na Twitterze Aśka Schmidt oświadczyła, że w ciągu ostatnich dwóch lat w Warszawie odbyło się 4000 manifestacji. Manifestacje różne jakościowo i ilościowo, aczkolwiek mam wrażenie, że jak na państwo totalitarne, gdzie zgromadzeń zakazano to całkiem przyzwoita liczba.

Oczywiście Asia nie widzi braku logiki w tym co pisze w połączeniu z narracją własnej partii. Ale w końcu jest z Nowośmiesznej. Są rzeczy, o które nikt ich nie posądzi. Logika jest jedną z nich.

„Faszyści znów przejdą ulicami stolicy Polski” grzmią UBywatela i kodziarze. Chodzi o to, że Młodzież Wszechpolska z okazji kolejnej rocznicy pogonienia przyjaciół UBywateli, kodziarzy i Zandbergów spod Stolicy w 1920 roku organizuje Marsz Zwycięstwa Rzeczypospolitej. Obie bandy, jako zwolennicy demokracji i wolności słowa, będą blokować. A prawda jest taka, że oni od dwóch lat proszą się o lanie, którego nikt im spuścić nie chce. A przecież rewolucja potrzebuje męczenników. Jest więc szansa, że któryś z narodowców nie wytrzyma. Choć pewnie policja ładnie to tałatajstwo odgrodzi. I znowu nic nie wyjdzie z mordobicia. A pan Soros płaci..

Kodziarze i opozycja wyliczyli, że zabezpieczenie miesięcznic w ciągu ostatnich 2 lat kosztowało 2 miliony złotych. „Marnowanie pieniędzy w imię fanaberii Kaczafiego” grzmią. Tymczasem ich sześciodniowe kopanie w barierki pod Sejmem kosztowało nas 2,5 miliona złotych. Dobrze, że mamy taką konstruktywna opozycję, która nie marnuje publicznych pieniędzy. Tak wiem, gdyby PiS nie wygrał wyborów, nie byłoby problemu.

W Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie ktoś pomyślał i wymyślił, że wąwóz w Bochotnicy trzeba wyłożyć betonowymi płytami i postawić znaki drogowe. Wygląda tak jak poniżej. Sorry, Szefernaker nie płaci mi aż tyle żeby był w stanie to obronić. Nawet kornikiem się tego nie da uzasadnić.

wąwóz

Jak pewnie wiecie na wyspie Wolin co roku odbywa się Festiwal Słowian i Wikingów. Rekonstrukcje grodów, walk i inne takie. I pewnie myślicie, że to wszystko. Otóż nie! Nasi szanowni przyjaciele zza Odry odkryli, że to wylęgarnia nazistów. Dlaczego? Bo na tarczach pojawia się kołowrót słowiański, który wygląd tak:

kołowrót

Mam nadzieję, że nikt im nie pokaże odznak przedwojennych Strzelców Podhalańskich.

Róża Thun und Cośtam obraziła się na Sakiewicza i wyszła ze studia TVP. W skrócie krzyczała, że reparacje nie, wiec Sakiewicz powiedział jej, że reprezentuje interesy Niemiec. Strasznie ją to wzburzyło i wyszła. Nie bardzo rozumiem takie zachowanie. Przecież to jej partia, niczym Hiacynta Buffet od zarania patrzy „co ludzie powiedzą”…

Królowa Elżbieta postanowiła abdykować… Już za 4 lata w dniu 95 urodzin. Naprawdę łamiąca wiadomość.

8 medali zdobyli reprezentanci Polski w czasie Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce w Londynie. Gratuluję. Dokładnie połowa z nich przypadła na rzut młotem. Akurat sprzętu u nas dostatek. Na Wiejskiej wiele ich przechowujemy…

czwartek, 27 lipiec 2017 21:51

27 lipca 2017 roku

Informacja dnia? Arka Gdynia- FC Midtjylland 3:2. W Gdyni, w pierwszym meczu III rundy eliminacyjnej Ligi Europy. Arka zdecydowanie nie była faworytem. Rewanż za tydzień w Danii i Arka wciąż nie jest faworytem.

Dla odmiany Lech zremisował w Utrechcie 0:0 i moim zdaniem awansuje do kolejnej rundy.

„Super Express” opublikował nagranie z 2015 roku na którym dzielni wrocławscy policjanci biją staruszkę. Odpowiem słowami opinii publicznej „zasłużyła to dostała, przecież niewinnych nie biją”. Ileż razy jako prosty kibol to słyszałem? Myślę nawet, że ex-rzecznik Sokołowski mógłby to zgrabnie wytłumaczyć.

Tylko wciąż, nieodmiennie bawi mnie zdziwienie suwerena.

Rano gruchnęła wieść, że policja inwigiluje Ryśka i UBywateli. Rysiek wyraził oburzenie, prawdopodobnie poczuł się nawet istotny. Niestety potem wyszło na to, że policjanci pilnowali bezpieczeństwa Ryśka, żeby w czasie cyrku z kopaniem w barierki mógł spokojnie wrócić do siedziby partii. A już prawie był legendą walki z reżimem, niemal Bujakiem XXI wieku.

GóWno przypomniało mało chwalebną, komunistyczna przeszłość Komendanta Głównego Państwowe Straży Pożarnej. Wczoraj poparli reformę sądownictwa, dzisiaj dekomunizację… Co dalej? Naczelnym zrobią Ojca Dyrektora?

Jean-Claude Juncker oświadczył, że chce spotkać się z premierami Grupy Wyszehradzkiej w sprawie imigrantów. On naprawdę lubi słuchać „nie”? Może węgierskie  „nem” mu się szczególnie podoba?

W wywiadzie dla TV Trwam (retransmitowanym zresztą przez… TVP Info) Kaczafi zapowiedział, że teraz rząd zajmie się tematem dekoncentracji mediów. Chodzi o to, by jedna grupa kapitałowa nie mogła uzyskać więcej jak 30% udziałów w rynku. Opozycja już wie, że to próba ograniczenia wolności mediów. Można się więc domyślić, że kwik będzie jeszcze większy niż przy reformie sądów.

Thomas Lis skomentował swoją porażkę z Jakubiakiem w sądzie: „Uprzejmie proszę o przekazanie chamowi Jakubiakowi (ten intelektualista z KuPIS’15), żeby mnie nie >tykał<. Z byle kim nie jestem na >ty<”. Skąd mu się wzięło, że poseł chciałby być z kimś takim na ty nie wyjaśnił. A ja nie chcę zagłębiać się w umysł człowieka-porażki. Ale Tomciu kompromituj się dalej. Dla mnie im więcej tym lepiej.

W województwie podkarpackim człowiek zderzył się z sarną. Bywa. Ciekawe w tym jest to, że człowiek poruszał się rowerem i miał 1,5 promila. I jechał rowerem. W dodatku upolował obiad. A teraz go pewnie posadzą…

To tyle na dziś… Jakby trochę spokojniej. Niech oni jadą już na te wakacje.

Jutro nieczynne. Przerwa konserwacyjna i reset systemu. 

poniedziałek, 22 maj 2017 21:10

22 maja 2017 roku

Zaczniemy dość poważnie. Suweren zauważył, że policja bije na komendach. Szok, jak tak można, takie rzeczy tylko w państwie PiS, rozstrzelać Błaszczaka i inne takie komentarze się pojawiają. A ja jak zwykle nie mogę wyjść z podziwu. Znowu okazało się, że moi rodacy żyją w całkiem innym świecie niż ja. W świecie, gdzie panowie policjanci nie są zbrojnym ramieniem konstytucji, ale są przyjaciółmi społeczeństwa niczym ze starej, komunistycznej piosenki. A wszyscy skatowani kibice? Uczestnicy Marszu Niepodległości? A przepraszam, to „tylko kibole, bandyci i faszyści, im się należy”. A poza tym ex-rzecznik Sokołowski zawsze jakieś fascynujące wyjaśnienie znalazł: spałował się sam, spadł ze schodów przy próbie ucieczki i tym podobne, które kupowali kompletni ignoranci.

Tym razem chłopak miał pecha, bo przesadzili i ofiara zmarła. Policjant wyleciał z roboty, odwołano komendantów miejskiego i wojewódzkiego… Ale, na dzisiaj zarzutów dla mordercy brak, a panowie komendanci pójdą sobie na emeryturę. Choć powinni wylecieć bez prawa do emerytury. Nie wiedzieli? Jasne, a Kiszczak nie wiedział o tym co „planował” Piotrowski…

I tylko Igora żal.


Ale wydarzyły się też rzeczy żenująco zabawne. Tak, Festiwal w Opolu zostanie przeniesiony w inne miejsce, bo po kłamliwym tekście jak to biedna Kayah została pogoniona (choć zrezygnowała sama) zaczęli wycofywać się wszyscy tzw. artyści. Tatiana Okupnik nawet oświadczenie wydała. I jest to pierwsza rzecz jaką wydała od czasu odejścia z Blue Caffe jakieś 50 lat temu. Nie licząc singla dodawanego kiedyś do pasty Colgate. Kurski próbował zastąpić buntowników Zenkiem Martyniukiem, ale… prezydent Opola pogonił ekipę z amfiteatru. Także Opola nie będzie. I czego ja teraz w telewizji nie będę oglądał? Swoją drogą co poza festiwalem i Odrą Opole jest w Opolu?

Całkiem oddzielną sprawą jest to, że Kurski dał się ograć jak dziecko. PiS z PR nie ma absolutnie nic wspólnego.

Zbychu Hołdys też bardzo chciał dołączyć do bojkotu. Problem polegał na tym, że nagrał cokolwiek jeszcze dawniej niż Okupnik i nikt o nim nie pamiętał. Wymyślił więc, że Kaczafi ocenzurował jakiś festiwal w Świnoujściu, gdzie miał wystąpić. Niestety dla Zbycha pojawiła się wypowiedź organizatora, że na festiwal najnormalniej… nie zebrał pieniędzy na organizację. I cały misterny plan poszedł w las.

Odbyła się konwencja programowa (kropki)Nowoczesnej. To już brzmi zabawnie, a dodatkowo Rychu przedstawiał tam program: 500+ won, przyjąć imigrantów, wprowadzić Euro, związki partnerskie, in-vitro finansowane z budżetu oraz odejście od energii czerpanej z węgla. To ostatnie gwarantuje mu zwycięstwo w wyborach na Śląsku, a zaproszenie imigrantów w reszcie województw. Zdaje się, że Rysiek postanowił wyprowadzić partię z Sejmu.

W Katowicach odbył się Kongres Prawników Polskich. Zaprawdę powiadam Wam to wyjątkowa kasta obywateli. Zaprezentowali wyższa kulturę: wycie, buczenie darcie mordy w czasie odczytywania listu od Prezydenta i wystąpieniu wiceministra sprawiedliwości. Naprawdę, podobną kulturę spotkać można w gimbazie. Dowiedzieliśmy się również, że „W demokratycznym państwie prawnym suwerenem nie są wyborcy. Suwerenem są wartości znajdujące się w prawie, a na straży tych wartości stoją niezależne sądy i niezawiśli sędziowie”. To może niech prawnicza wybiera Sejm, Senat i Prezydenta spośród siebie. Będzie najlepiej. W końcu należy się im.

Hercules Poirot, Columbo, ksiądz Mateusz i komisarz Alex w jednym – niejaki Rutkowski – postanowił zrobić cyrk z programu o śmierci Polki w Egipcie. Nie dziwi to tym bardziej, że program prowadziła niejaka Gozdyra. Otóż postanowił oświadczyć się swojej babie. Naprawdę czas i miejsc eznakomite. Ale przecież chodzi mu wyłącznie o dobro klientów… Dlatego powinni swoje dobnra głęboko ukrywać.

Jakby tego było mało z uroczystości pogrzebowych Magdaleny Żuk „Super Express” przeprowadzi jutro relację live.

To mnie przerasta… Tę planetę może uratować tylko nuklearna zagłada ludzkości.

Ekstraklasa piłki kopanej nie może grać bez zmian w regulaminie. Od następnego sezonu zostanie idiotyczny podział na grupy, ale nie będzie podziału punktów po 30 kolejce. Co oznacza zaoranie głównego punktu tej reformy czyli „emocji do ostatniej kolejki”. W tym sezonie akurat na ich brak narzekać nie można. Dwie kolejki do końca i wciąż nic nie wiadomo.

Jest też ciekawsza wiadomość. Od przyszłego sezonu w e-klapie stosowany będzie VAR czyli Video Assistant Referee. Mówiąc językiem bardziej zbliżonym do polskiego jest to system powtórek video. Póki co na trzech meczach w każdej kolejce: meczu kolejki i dwóch wylosowanych. I to jest „dobra zmiana”!

Zmarł Zbigniew Wodecki. Niech spoczywa w pokoju.

piątek, 05 maj 2017 21:48

5 maja 2017 roku

Trwa izolacja Polski na arenie międzynarodowej. W ramach owej izolacji Amerykanie przenieśli dowództwo szczebla dywizji dla działań w Europie z Niemiec do Poznania. Jak widać marginalizacja postępuje.

W ramach walki z faszyzmem w Częstochowie „nieznani sprawcy” zerwali biało-czerwone flagi z bloków i je podpalono. Słusznie! Częstochowa wolna od faszyzmu! Niech żyje rząd jedności narodowej!

Kim Dzong Unowi tym razem podpadł Izrael. Kim raczył poświęcić temu państwo dwóch zdań. „Izrael powinien był dwa razy pomyśleć, co mówi, bo ośmielił się uderzyć w godność przywódcy Korei i musi być gotowy na poniesienie kary”. Na Izrael padł blady strach. Hamas przestał być problemem.

Tomasz Lis oświadczył dzisiaj w Tok.fm, że jest zadowolony z Konstytucji. To oczywiście kończy wszelką dyskusję o ewentualnej zmianie. Lis, jako wyrocznia, stwierdził, że tak ma być. I koniec. Tylko jednio nie daje mnie spokoju. W zapomnianej już książce „Co z tą Polską?” wręcz domagał się jej zmiany. Co więc Tomuś stało się przez ostatnie 14 lat, że Konstytucja ze słabej stała się idealna? Co w niej zmieniono, bo przecież nie zakładam, że takiemu geniuszowi coś się odwidziało?

„Każda osoba funkcyjna decyzją władz partii (poseł, senator, radny, burmistrz, wójt, prezydent, pracownik biura) ma obowiązek jechać lub zapewnić osobę, która ją zastąpi. Koszt przejazdu pokrywa Platforma (podatnik). NA Państwa potwierdzenie SMS z nazwiskiem oczekuję do jutra do godz. 12,00” takie SMS rozsyła Platforma zachęcając do udziału w Marszu Wolności. Wolność, spontaniczność i radość w pełnej krasie. Według PO oczywiście.

Liroy pokazał korespondencję Hanki dotycząca reprywatyzacji. Okazuje się, że „mijała się z prawdą” i tak na przykład „Jak wynika z załączonej korespondencji wewnętrznej stołecznego ratusza, prezydent Gronkiewicz-Waltz ignorowała działania urzędników zmierzających do powstrzymania zwrotu nieruchomości, za które Polska wypłaciła wcześniej odszkodowania” oraz „Pani Prezydent poparła stanowisko nadzorowanego przez siebie Biura Gospodarowania Nieruchomościami dokonującego bezpodstawnych ‘zwrotów’ nieruchomości. Pismem z dnia 20 września 2013 roku ‘Prezydent m. st. Warszawy podjął decyzję o niekontynuowania przedmiotowego postępowania kontrolnego’”. Haniu… Na twoim miejscu poszedłbym jednak na komisję weryfikacyjną. I zabrał szczoteczkę do zębów.

Platforma płacze, że policja prześladuje potencjalnych uczestników „Marszu Wolności” wzywając ich na komendy i żądając składania wyjaśnień w sprawie protestu, podczas którego poległ Diduszko. Platforma jest zszokowana takimi działaniami. Nie byli jednak zszokowani takimi samymi działaniami wobec potencjalnych uczestników Marszu Niepodległości, aresztami wydobywczymi wobec „kiboli” czy akcją Widelec… Jakby pogrzebać w Internecie i pamięci byłoby tego więcej. Ale zapewne Szejnfeld z Halickim wyjaśniliby, ż eto całkiem inna sytuacja.

Wałęsa przedstawił własną ekspertyzę grafologiczną, która – o dziwo! – stwierdziła, że to nie Bolesław pisał donosy. W tej sprawie bardziej zastanawia fakt, że Lesio nie ma swojej teczki, nie wnosił o jej wypożyczenie, więc grafolodzy nie mieli czego badać. Chyba, że… już dawno wypożyczył swoje materiały. Na przykład od pewnego generała. A to chyba nielegalne.

Komorowski przyznał się do ściągania na maturze. Głównie z prawej strony spadły na niego gromy. Sami święci. A tak się składa, że na maturze w starej wersji ściągali wszyscy. Nauczyciele – jako, że byli to ci sami, którzy uczyli abiturientów na co dzień – też byli pozytywnie nastawieni. Zatem świętoszki pogmerajcie w odmętach pamięci jak to z wami było.

poniedziałek, 24 kwiecień 2017 20:42

24 kwietnia 2017 roku

Pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji: Macron 24,01%, LePen 21,30%. Nie będzie więc 100% podatku dochodowego. Przykre. Na szczęście na ulicach natychmiast pojawili się miłośnicy demokracji, którzy wyroków demokracji do wiadomości nie przyjęli i postanowili wzniecić zamieszki. Taki KOD tylko w wieku bardzo przedemerytalnym.

Świat oczywiście zdziwiony wynikiem LePen. „Jak? Dlaczego?” pytają… 2+2 też jest prawdopodobnie dla nich za trudne.

Teoretycznie LePen nie ma szans wygrać II tury, ale… Duda miał polec w I turze, Clinton już wybierała tapetę do sypialni w Białym Domu, a Brexit miał być marzeniem oszołomów…

Elyta ma nowego bohatera. Alberto Stebelski-Orlowski konsul honorowy w Meksyku odmówił przyjęcia orderu z rąk prezydenta Dudy. Jest to jego protest przeciwko temu co dzieje się w Polsce. Aż zazdroszczę mu życia w tak spokojnym, pozbawionym przestępczości i stabilnym państwie jak Meksyk…

Ziobro pozwoli mordować ludzi! Konkretnie chodzi o to, że przekroczenie granic obrony koniecznej podczas bronienia się przed włamywaczami nie będzie karane. Czyli – jak w cywilizowanym świecie – będzie można bronić siebie i swojego majątku. Już słyszę kwik lewaków, którzy doszukają się w tym, normalnym w końcu, prawie analogii do Holocaustu. I nie można się dziwić. W końcu lewacy muszą z czegoś żyć, a pracy się brzydzą.

Rzecznik Praw Obywatelskich odkrył prawdziwą sensację, a GóWno to opisało. Okazało się, że policja bije. Na komisariatach i na ulicach. Szok i niedowierzanie. To pewnie wina Błaszczaka, bo wcześniej nic takiego nie miało miejsca. A opowiadali o tym tylko kibole, a oni jedzą tatara, więc mają urojenia. Ewentualnie kłamali żeby zdyskredytować prawdziwie demokratyczną władzę. A tutaj taka niespodzianka…

„My członkinie i członkowie Inicjatywy Polska, podobnie jak większość Polek i Polaków, mamy dość polityki opartej na bylejakości, korupcji, pogardzie i strachu, służącej grupom interesów, dzielącej społeczeństwo…” i tak dalej. Nie muszę pisać, że to odezwa nowej, gigantycznej siły polskiej lewicy. Tym razem tworzą ją Nowacki, Joński i Kazia Szczuka. Sukces – jak zwykle – gwarantowany.

Rodrigo Duterte to jak powszechnie wiadomo prezydent Filipin. Wybitna postać. Chłop wykazuje się miłością do narkomanów, dilerów i islamistów. I właśnie zabrał głos w sprawie tych ostatnich: „Będę 50 razy bardziej brutalny niż Państwo Islamskie. Jeśli chcecie, żebym był jak zwierzę, to będę. Wiecie, że jestem zdolny do zjedzenia człowieka. Musicie mnie tylko odpowiednio rozwścieczyć, a potem dajcie mi sól i ocet, a pożrę żywcem jego wątrobę. Na surowo”. Cóż. Smacznego Panie Prezydencie.

A teraz wyobraźcie sobie Merkel mówiącą takie słowa.

Amerykańscy psychiatrzy ogłosili, że Trump jest chory psychicznie. Nie żeby go badali. W telewizji widzieli i orzekli, że jest paranoikiem. Jeden paranoik, drugi autystyczny, trzeciemu wydaje się, że jest połączniem Pelego, Maradony i Lewandowskiego… Nie ma gdzieś jakiegoś meteorytu, który by to skończył?

Może nie będzie potrzebna siła z kosmosu. „Daily Star” podaje, że 13 maja wybuchnie III wojna światowa. Na szczęście w Korei, a nie u nas. Chociaż zapasy szykować trzeba… zamiast śmiać się z tych, którzy robią to od lat.

poniedziałek, 06 luty 2017 21:37

6 lutego 2017 roku

Nie mogłem się zebrać przez ostatnie dni. Czas jednak nadrobić zaległości.

Zaczniemy od bezdusznego Kaczafiego, który skazał na śmierć dziesięcioro bezbronnych i osieroconych dzieci z Aleppo. Siroty miał przyjąć Sopot, a prezydent Karnowski nawet wystosował w tej sprawie pismo do Premier Szydło:

Aleppo

Nie chodziłem do gimnazjum, więc nie umiem czytać ze zrozumieniem, dlatego nie widzę tam nigdzie sformułowania „10 sierot”. Widzę za to stwierdzenie „osieroconym dzieciom i rodzinom z miasta Aleppo”. Kancelaria Premiera odpowiedziała zgodnie z prawdę, że sytuacja w Aleppo uniemożliwia ewakuację, przeprowadzenie której wymagałoby współpracy z sąsiednimi państwami… Zresztą co ja będę pisał:

aleppo mswia1

aleppo mswia2

Co na to Radio Zet i reszta salonowych mediów od kilku dni trąbią o bezdusznym rządzie skazującym dzieci na śmierć w Aleppo. Sprawę w swoje ręce wzięła czołowa – obok Szczerby i Gajewskiej – intelektualistka PO Agnieszka Pomaska. Nawet prawie uwierzyłem w jej czyste i szlachetne intencje. Na szczęście pamiętam jakiaż to subtelna i inteligentna kobieta.

Cóż… dzieci na śmierć w Aleppo skazał pewien laureat pokojowej Nagrody Nobla, któremu się zamarzyła demokracja na Bliskim Wschodzie, a burdel w Syrii trwa kilka lat. Pewien upadły raper nawet utwór ku chwale walczących ze „strasznym Assadem” napisał. Oczywiście o Assadzie można twierdzić tylko to co prezydent Roosevelt twierdził o niejakim Somozie. Ale przynajmniej było tam stabilnie i w miarę bezpiecznie.

A twórcom tej postprawdy proponuję założyć konto na znanym i lubianym portalu randkowym o nazwie bardzo związanej z lotnictwem. Bo i niczym się nie różnicie.

Przy okazji prezydent Sopotu oświadczył, że nie pójdzie do fryzjera dopóki PiS nie straci władzy. Z taką opozycją Karnowski już nigdy może nie mieć okazji.

W piątek straszliwy Kaczafi wkroczył do siedziby ostatniej ostoi demokracji w IVRP. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych został zaatakowany przez policję. Z żalem musze stwierdzić, że histeryczne reakcje lewaków mają w sobie tyle samo prawdy co ich inne informacje. Sprawa ma zwyczajnie kryminalny wymiar, bo jeden z lewicowych altruistów okazał się zwykłym przestępcą zajmującym się m.in. wyłudzeniami. Tak, tak drodzy lewacy. Idiotyczna nazwa i granty z Unii nie gwarantują bezkarności.

W Warszawie postanowiono, że będzie referendum w sprawie „powiększenia Warszawy”. I nieważne, że projekt jest przed pierwszym czytaniem, nieważne, że tzw. powiększenie Warszawy to zwykłe utworzenie metropolii, która jeszcze w 2015 PO uznawała za niezbędną (choć przyznam, że niektóre zapisy w nowym projekcie są… osobliwe), nieważne, że nie wiadomo nawet kiedy się Sejm zajmie tą ustawą. Wiadomo, że referendum odbędzie się 26 marca, a pytanie będzie brzmiało: „Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawa poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?” Odpowiedzi tak i nie. Strasznie ostatnio partia rządząca Warszawą referenda pokochała… Pomijając, że pytanie dowodzi kompletnego niezrozumienia projektu i faktu, że referendum skończy jak każde inne to może uda się coś zreprywatyzować przy okazji.

Za to w sobotę ponownie na ulicach zobaczymy KOD Kapelę, Brodatego z KOD i Mazgułę. Cała ta menażeria wyjdzie na spacer pod hasłem „Tu wolna jest Warszawa”. Przeciwko „powiększeniu Warszawy” rzecz jasna.

Oczywiście marsz może nie dojść do skutku przez smog. Róża Thun und von Holstein twierdzi, że dlatego PiS nie walczy ze smogiem żeby utrudniać demonstracje. Słusznie! Kaczafi wywołał sztuczny smog żeby wykończyć KOD. Geniusz, po prostu geniusz!

Rano Internet obiegła wieść o zwolnieniu z MON Misiewicza. Po chwili niestety ministerstwo zdementowało tę informację. Mam jednak nadzieję, e Bartuś wróci z urlopu tylko po świadectwo pracy. Słabość Macierewicza do niego jest mocno niezrozumiała.

Angela Merkel w czasie wizyty w Polsce spotka się z Kaczafim w Hotelu Bristol, a z Kosiniakiem-Kamyszem i Schetyną w niemieckiej ambasadzie. W przeciwieństwie do niektórych nie będę się oburzał na miejsce spotkania z opozycją. Miejsce, jak miejsce.

Jeżeli myślicie, że pominąłem lidera opozycji to jesteście w błędzie. Otóż Kanclerz nie chce się z Ryśkiem spotkać. Merkel olała najważniejszego polskiego polityka, przyszłego premiera, prezydenta, szkolnego prymasa w naukach wszystkich. Skandal.

W zasadzie patrząc na wybór między Merkel a Schultzem wolę Merkel niż nieudaną podróbkę pana H.

Premierowi Walonii marzy się opuszczenie Unii przez kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Jestem wzruszony troską tego pana. Patrząc na liczbę mieszkańców Walonii oczekuje na te słowa reakcji wojewody małopolskiego. To mnie-więcej tak wielki region.

Członek nadzwyczajnej kasty ludzi z Wrocławia postanowił, korzystając z immunitetu, wynieść sobie z supermarketu elektronicznego trochę towaru. Konkretnie pendrivy za marne 2000 złotych. Zaprawdę człowiek godny zaufania. Zarzuty będzie można mu postawić wtedy gdy kumple z sądu dyscyplinarnego uchylą mu immunitet. Sądzę, że sprawa ma charakter polityczny, a Ziobor sam podrzucał mu pendrivy do kieszeni żeby udowodnić, że jednak reforma sądownictwa jest potrzebna. #WolniSędziowie jak powiedziałby Michał Szczerba.

Na koniec świat reklamy… Play, chyba jako pierwszy, zrobił reklamę telefonów w połowie po ukraińsku. Zdaje się, że nawet nie zdawałem sobie sprawy ilu ich się tutaj zjechało.

I jeśli dotarliście aż do tego miejsca to naprawdę Was podziwiam. Na szczęście to już koniec.

środa, 25 styczeń 2017 21:40

25 stycznia 2017 roku

„Stoimy wyprostowani i dumni, że dane nam było znać cię. Dumni, że możemy tu być, modlić się i dziękować za twoje długie i piękne życie dla Rzeczpospolitej” powiedział Andrzej Duda na pogrzebie gen. Janusza Brochwicz-Lewińskiego „Gryfa” – dowódcy obrony słynnego Pałacyku Michla. Spoczywaj w pokoju Generale.

Generał spoczął na Powązkach – tam gdzie miejsce bohaterów. I gdzie wciąż plącze się „kilka” kreatur o różnych stopniach. Generalskich również. Ciekaw jestem jak wyglądają ich „nocne rozmowy”.

Ale wracajmy do dnia dzisiejszego.

Odbył się Wielki Protest Studentów. Zakończył się – jak zwykle – pełnym sukcesem. Z  1,4 mln studentów na Wielki Protest pofatygowało się w sumie 2 tysiące. We wszystkich miastach. W tym tacy studenci jak Brodaty z KOD (prawdopodobnie europeistyka), płk Mazguła (kulturoznawstwo – zdecydowanie!) i wielu innych kodziarzy, posłów opozycji oszołomskiej (nie mogło zabraknąć samego Szczerby). Wychodzi na to, że studentów było w tej masie kilkuset. Nawet parówki  ogłosiły klęskę.

protestStudentówstudenci (fot. Twitter)

Choć oczywiście da się słyszeć, że kropla drąży skałę.  Jasne. Za kilkaset lat studenci obalą kaczystów.

Odbyły się też masowe protesty pod Sejmem, który wznowił obrady. Protestowali Towarzysze PRL. W sile 3. Nie, nie tysięcy. Nie trzech setek nawet. Trzech osób. Nawet usiedli na wjeździe, po czym policjanci ich wynieśli.

obywateleRPfot. www.facebook.com/ObywatelskiSprzeciw

Oni naprawdę nie widzą, że robią z siebie pośmiewisko?

Policjanci z Będzina zatrzymali mężczyznę, który… udawał szatana zapowiadającego wysadzenie Sejmu. Zasadniczo to jest dużo ciekawsze rozwiązanie niż działania opozycji.

Real Madryt usunął krzyż z herbu. Wszędzie poza koszulkami meczowymi. A to po to żeby nie drażnić „fanów na bliskim wschodzie”. I po co im była rekonkwista skoro teraz sami się sprzedają?

W Lubiczu Dolnym doszło do karambolu z udziałem kolumny samochodów MON z Panem Antonim w środku. Trzy osoby zostały ranne, ministrowi nic się nie stało. Uważajcie na drogach, bo ślisko jest.

Trump dotrzyma słowa i zbuduje mur na granicy z Meksykiem. Co ciekawsze zapowiedział, że za budowę zapłaci Meksyk. Tak się dotrzymuje obietnic, a nie przez ponad rok wszyscy na wolności.

Komisja do spraw deregulacji rekomenduje odrzucenie w całości genialnego pomysłu ministra Radziwiłła zakładającego, że aptekę może prowadzić tylko aptekarz. Komisja mogłaby też zarekomendować odrzucenie w całości Radziwiłła, który obok Waszczykowskiego jest najsłabszym ogniwem.

„Małżeństwo zgodnie z polską konstytucją jest związkiem kobiety i mężczyzny, nie sądzę by w polskiej polityce znalazła się większość, która byłaby skłonna do zmiany tego przepisu tak, żeby on nawet był interpretowany inaczej” powiedział Andrzej Duda w rozmowie z TV Republika. Oczywiście popieram. Brodaty z KOD też popiera słowa Prezydenta. W końcu to kolejny powód do protestów garstki oszołomów.

środa, 04 styczeń 2017 22:14

4 stycznia 2017 roku

Już wiadomo dlaczego Rysiek został namaszczony na lidera opozycji. Jest z nich najmądrzejszy. Tematem dnia jest ujawnienie - na wyraźne żądanie opozycji - nagrań z Sali Kolumnowej. Nagrań z tego posiedzenia, na które nie wpuszczono posłów opozycji. Pech polega na tym, że posłów opozycji - przypomnę: nie wpuszczonych - widać na sali bardzo wyraźnie. Dominika Wielowieyska napisała więc na Twitterze, że przecież nigdy nikt nie twierdził, że posłowie nie byli wpuszczani. Jasne. Mądrość z “Młodych Wilków”: “a gdy złapią cię za rękę mów, że to nie twoja ręka” sprawdzała się dopóki nie wynaleziono Internetu. Niestety w sieci nic nie ginie…

sala kolumnowa

A przypomnę, że 19 grudnia (kropka)Nowoczesna złożyła doniesienie do prokuratury, w którym donosi m.in. o uniemożliwieniu głosowania w sali kolumnowej. Czyżby Sylwester Ryśka nie miał być już największym ich problemem?

Niby mamy dopiero 4 stycznia, ale kandydaci na zbiorową nagrodę “debila roku” jasno się wyklarowali.

Tymczasem “Rzeczpospolita” dotarła do faktur za usługi informatyczne dla KOD. Faktury na łączną sumę 91.143 zł zostały opłacone z pieniędzy z kodziarskich zbiórek. Faktury wystawiła firma MKM-Studio. I co z tego zapytacie. Tylko to, że firma należy do Mateusza i Magdaleny Kijowskich. Tak, Mateusz to ten wielki odnowiciel, wojownik o demokrację, który nie zarobiła na KOD ani złotówki. Cóż, walka o demokrację kosztuje: nowe tożsamości, operacje plastyczne, adresy, fałszywe tropy. W końcu nie wiadomo ilu agentów Kaczafiego krąży wokół ciebie.

Niezrażeni sytuacją z Kijowskim kodziarze wciąż planują na 11 stycznia akcję “uwolnić sejm”. Nazwa akcji jest o tyle ciekawa, że Sejm okupuje opozycja… Czyżby kodziarze umówili się na ustawkę ze Schetyną i Petru?

“W pierwszym dniu, kiedy wrócimy do władzy, a wrócimy, po pierwsze rozliczymy tych, którzy niszczą w Polsce demokrację, a po drugie – przywrócimy normalność” zapowiedział Bartek Arłukowicz. Sorry Bartek, ale patrząc na to co jest napisane wyżej twój plan ma prawo nie wypalić.

Jakby się nie chciało tego czytać: ogłaszam oficjalny koniec ciamajadanu.

Adam Bodnar - Rzecznik Praw Obywatelskich jakby ktoś nie skojarzył - też miał słaby dzień. W Radiu Zet rezolutnie stwierdził, że “trzykrotnie wzrosła liczba przestępstw z nienawiści wobec muzułmanów i Arabów”, na co swoje dane ujawniła policja i mogliśmy się dowiedzieć, że… “w 2015 roku odnotowano łącznie 768 przestępstw z art.119,256 i 257 KK a w 2016 o 3 mniej -765 przestępstw” i stanowi to 0,1 proc. wszystkich wszczętych postępowań w roku 2016. Każdy się może pomylić. Petru we frankowych kredytach, Kijowski w tym ile zarabia, a Bodnar w ilości przestępstw. Temu ostatniemu najłatwiej wybaczyć, przecież w gazetach piszą, że wzrasta.

W Polsce spadł śnieg. W styczniu. Śniegu w Warszawie i okolicach spadło jakieś 10 centymetrów co spowodowało praktycznie paraliż i wysyp reportaży o problemach jakie stwarza zima wszystkim wokół. Jak sobie radzono w czasach gdy naprawdę były zimy - zabijcie - nie jestem w stanie pojąć.

Okazało się, że “uchodźcy” w Niemczech mają po kilka tożsamości i na każdą pobierają zasiłek. Morderca z Berlina rzekomo miał ich sześć. Kiedyś myślałem, że to jednak inteligentny naród. Bo przemysł, ekonomia, futbol.. Cóż… myliłem się.

Niestety parówki nic nie napisały dzisiaj o Disco Polo. Jestem rozczarowany.