Przeczytaj u nas o temacie: #PiS

środa, 06 styczeń 2016 22:15

6 stycznia 2016 roku

Ależ się rozleniwiłem przez te wszystkie święta. Nie chce mnie się nie tylko pisać, ale nawet czytać tych wszystkich – pożal się Boże – informacji. Ale jednak postanowiłem się przełamać.

Zaczniemy od wiadomości z kraju, który od ponad tysiąclecia usiłuje wprowadzić odrobinę cywilizacji w naszym zaścianku Europy. Tak, chodzi o Niemcy.

Niemieckie kobiety nie czuły się tak docenione od czasu odwiedzin Armii Czerwonej. W Sylwestra w Kolonii i kilku innych miastach „imigranci” napadali na kobiety, obmacywali, okradali, zdarzały się gwałty. Wiadomo już po co Angeli byli imigranci. Liczy na seks! W końcu trochę do kozy podobna.

Pani burmistrz Kolonii wypowiedziała się na temat stanu bezpieczeństwa w tym mieście. Jasno wyszło z tego, że kobiety są same sobie winne. Zawsze mi się wydawało, że to argument debili. Chociaż w sumie... Niemcy mają tak wyprane mózgi poprawności polityczną, że mogą to kupić.

Żeby było jeszcze ciekawiej dyrektor telewizji ZDF powiedział, że poinformowali opinie publiczną dopiero wczoraj, gdyż „wydawca programu informacyjnego zdecydował o odroczeniu publikacji materiału do czasu przedstawienia przez władzę i policję Kolonii oficjalnego stanowiska”. Czyli oczekiwali na to żeby rząd powiedział im co mają mówić. To jest ta słynna wolność mediów publicznych, o którą Niemcy chcą walczyć w Polsce?

Wyjaśniło się zniknięcie Rycha Petru z telewizji. Otóż Słońce Okrągłomeblowców zerwało wiązadło krzyżowe jeżdżąc na nartach. I pewnie wierzycie, że PiS nie miał z tym nic wspólnego? Tym bardziej, że Duda też był niedawno na nartach.

I przekazał te narty na WOŚP. Z autografem w dodatku. Mainstream zgłupiał, bo przecież Owsiak miał być publicznie powieszony w najbliższa niedzielę.

Zgłupiał tez poseł Pięta, który powinien oczekiwać od prezydenta dymisji.

PiS wyrzuca z kraju wybitnych ludzi. Saleta (to taki marny pięściarz-celebryta) ucieka przed Kaczafim do demokratycznej Tajlandii. Ciekawe czy wie, że za obrazę króle grozi tam 20 lat więzienia, a krajem rządzi wojskowa junta. Czekam, który z zapowiadających wyjazd w przypadku zwycięstwa PiS pierwszy wyjedzie do demokratycznej Korei Północnej.

Kaczafi spotkał się z Orbanem. Potajemnie! I bez dziennikarzoli. Zapewne myśleli jak przejąć władzę na światem.

Dawid Karpik ze szmatławego tygodnika zarządzanego przez marnego dziennikarzynę o nazwisku Lis raczył napisać „Mam nadzieję, że kiedyś nie będzie ludzi uprzedzonych do innych kultur, nie będzie rasistów, nie będzie szowinizmów. Mam nadzieję, że kiedyś nie będzie Polski. Chociaż przez chwilę". Były czasy, kiedy za takie coś rozstrzeliwano. Dzisiaj możemy autorowi życzyć udanej emigracji. Może do Kima?

czwartek, 31 grudzień 2015 07:32

31 grudnia 2015 roku

Mamy chyba najbardziej leniwy okres w roku. Trzy dni pomiędzy Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem zwykle mijają spokojnie, miasta są opustoszałe. Nuda, dłużyzna jak w polskim kinie.

I w takich oto okoliczności przyrody mordowana jest demokracja!

Zacznijmy od tego, że zamordowano sześciolatków! Czyli jak piszą główne media „cofnięto sześciolatki do przedszkoli”. I nieważne, że sześciolatki mogą, ale nie muszą iść do szkoły tak jak działało to jeszcze niedawno. Ktoś o tym pamięta? A poza tym odpowiedni nagłówek, lead w punktach i mamy pewność, że nikt, nic więcej czytał nie będzie.

Przypuszczono również bezpośredni, haniebny atak na Rysia Petru. I to w środku nocy. O 22:30! Uchwalono podatek bankowy. W wysokości aż 0,44% wartości aktywów. Oburzenie w narodzie sięgnęło zenitu, bo „i tak zapłacą klienci”. Rozumiem, że koszty wyższego VAT-u, składki rentowej, opłat za użytkowanie wieczyste poniosą wyłącznie je wprowadzający, że naród podszedł do tego ze zrozumieniem?

Przy okazji światło dzienne ujrzał stary (sprzed ponad roku) raport o nielegalnym wypływie kapitałów "Illicit Financial Flows from Developing Countries: 2004-2013". Wyszło z niego, że z Polski nielegalnie wydrenowano marne 90 miliardów dolarów. Po dzisiejszym kursie to prawie 350 miliardów złotych. Starczyło by na pokrycie planowanego przez PiS deficytu budżetowego i jeszcze by zostało.

PiS wpisał do budżetu deficyt w wysokości prawie 55 miliardów złotych. To historyczny rekord. Oczywiście chciałbym wierzyć, że będzie gorzej żeby było lepiej. Ale mam co do tego wątpliwości.

Póki co Neumann założył się z Szałamachą o 10 tysięcy złotych. W skrócie o dotrzymanie założeń budżetowych. Zakład, jak zakład nie o takie głupoty się zakładano. Pytanie tylko czy nie łamie to ustawy cmentarnej. Wróć! Hazardowej!

Na koniec roku zamordowano wolne media. Przyjęto „małą ustawę medialną”, która spowoduje wygaśniecie kadencji obecnych władz mediów publicznych. Z tej okazji wczoraj z widzami pożegnał się Kraśko. Niestety tylko w tym roku. Oburzenie wywołał żarcik Pawłowicz, która zapowiedziała reedukacje Lisów i innych w szkole medialnej w Toruniu. Zdaje się, że nie zauważyliby ironii gdyby kopnęła ich w dupę.

pawłowicz

Wyszło na jaw, że w obronie demokracji służby nasze umiłowane podsłuchiwały dziennikarzy piszących o aferze podsłuchowej. Żeby było jeszcze ciekawiej to robiono to „przy okazji” w ramach śledztwa dotyczącego napaści na tle rasowym w Białymstoku. I tak oto wygląda prawdziwa demokracja!  

Demokrację bronił też Rzepliński. Stwierdził, że ustawa o Trybunale Konstytucyjnym sędziów Trybunału nie obowiązuje, bo ci odpowiadają tylko przed Konstytucją. I nieważne, że w Konstytucji stoi „Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa”. Ważne jest to, co niezależny przewodniczący stwierdzi. W TV oczywiście.

To tyle w tym roku. Oby nowy dla Was wszystkich był lepszy od mijającego. I uważajcie otwierając dziś szampany. Zamiast Dżinna może wyskoczyć Rychu Petru.

poniedziałek, 28 grudzień 2015 21:00

28 grudnia 2015 roku

Za nami najgorszy czas w roku... dla Rycha Petru. Cztery dni kiedy nawet gdyby pokazał się w TV nie zainteresowałby nikogo poza samym sobą.

Prezydent Duda zamordował Trybunał Konstytucyjny podpisując ustawę o TK. Nikt łącznie z KODowcami nie wie dlaczego ustawa o TK zabija demokrację. Nie musimy się więc martwić, że ktoś zapyta. Z okazji podpisania przez Prezydenta ustawy o TK po jego siedzią zapłonęły znicze. O dziwo straż miejska ich nie usuwała. Widać szkoda było pieniędzy na wysłanie kogokolwiek do 5 zniczy.

Przywódca KODowców niejaki Kijowski nie płci alimentów. Nie płci bo nie musi! Tak orzekła funkcjonariusz Żakowski. Jest bojownikiem o wolność i demokrację więc jego dzieci mogą umrzeć z głodu! Są rzeczy ważne i ważniejsze. Chyba nikt nie chce z autorytetem dyskutować?

KOD dostał cios w plecy od Leszka Millera, który przypomniał, że do 1999 roku Sejm, większością 2/3 głosów mógł odrzucić postanowienie TK i zapytał czy wówczas Polska był demokratyczna czy nie. Odpowiedzi się nie doczekał. My tez się nie doczekamy.

Tomcio Lis zapowiada, że na marszach KOD-u może zameldować się pól miliona osób. Ciekawe czy wszyscy z zaległymi alimentami?

Były doradca premierzycy wydzwonił od stycznia do listopada 116 tysięcy złotych. Nie wiem kto negocjował umowy dla pracowników Kancelarii Prezesa Rady Ministrów za czasów umiłowanej koalicji, ale przeciętny, wchodzący z ulicy obywatel uzyskiwał lepsze. Gratuluję.

W Poznaniu Wielki Pan Prezydent Miasta, którego nazwiska nie pomnę (bo jest dla mnie tak samo ważne jak nazwisko prezydenta Zimbabwe) nie znalazł czasu na udział w uroczystościach ku czci wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Pan Prezydent z radością bierze za to udział w paradach równości i innych tego typu wynalazkach. Cóż, sam się określił. Mi nic do tego. Poznaniacy niech wyciągną wnioski. A że wyciągną nie mam wątpliwości.

Gówno zapowiada dwie istotne rzeczy.

Pierwsza jest taka, że szczyt NATO w Polsce się nie odbędzie. Obama obserwuje, jest zaniepokojony (prawdopodobnie) więc prawdopodobnie zabierze organizacje szczytu Kaczystom. Bo prawdopodobnie się z nimi nie zgadza. Kwestią oddzielną jest czy Obama wie co myśli, czy Adaś Jąkała się do niego dodzwonił i przekazał co ma myśleć. Zresztą z psycholami tam chyba nikt nie gada.

Poza tym przez rządy PiS nie będzie obwodnicy Marek (to taka mieścina obok Warszawy na drodze na Mazuty i do Białegostoku). I nie jest ważne, że wciąż zbrakuje jakiś papierków do wydania pozwolenia na budowę! Ważne, ze jeszcze go nie ma! A, że największa pierdoła w historii polityki niejaki wojewoda Kozłowski z PO nie zdążył pozwolenia wydać? A kogo to obchodzi? To wina Kaczafiego!

środa, 23 grudzień 2015 22:15

23 grudnia 2015 roku

Dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia. Na termometrze 11 stopni pana Celsjusza. Na plusie. Jakieś 20 stopni więcej niż powinno być o tej porze roku. PiS doszedł do władzy i nawet zima nie przyszła!

Wczorajsza awaria strony była związana z tym, że przyKODowałem i nie opłaciłem faktury za domenę. I jak tu wierzyć w sprawiedliwość? Nie zapłaciłem groszy i mnie wyłączyli, a gość, który zalega 80 tysięcy złotych jest idoleme "Polski racjonalnej". Jak żyć?

Adam Szejnfeld ogłosił, że „Sejm przestał istnieć, Nie ma już Sejmu RP”. Niestety jak to maja w jego partii w zwyczaju mijał się z prawdą. Sejm jest, ma się... jak zwykle. A już myślałem, że chwila spokoju będzie, gdyż Brunon jednak znalazł Skota.

Wiceminister Obrony Narodowej oświadczył, że w sławetnym Centrum Eksperckim NATO zabezpieczono projekty interpretacji, które miały być składane przez obecną opozycję. Polecam obejrzenie filmu. Bardzo ciekawy i pouczający.

Lisa podobno będzie można oglądać w jednej z największych polskich telewizji. Tej trzyliterowej niebiesko-żółtej. Tak ćwierkają wróble. Wkrótce się okaże ile taki wróbel wie.

Podobno PiS wprowadza dyktaturę większości. A mi się wydawało, że właśnie na tym polega demokracja. Ale może się mylę i demokracja polega na tysiącletnich rządach PO?

PiS nie oszczędza nawet największych autorytetów. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wyjścia tych kilku marnych przedmiotów z willi w Klarysewie i Promniku. Wyszły to wyszły, po co drążyć?

Podobno cały świat pisze o naszym ukochanym Trybunale. Jeszcze kilka dni i naprawdę wpadną „bronić demokracji”. Jak w 1939.

O Trybunale wypowiedział się również Biedroń. Nie bardzo rozumiem dlaczego wypowiadał się o nim prezydent akurat tego zapomnianego przez ludzi miasta, ale się wypowiedział. Otóż według niego „tak samo zaczynał się PRL”. Hm... Z tego co pamiętam z różnych źródeł (wśród których nie ma jednak szkolnej historii) PRL zaczynał się od mordowania i zamykania w więzieniach wszystkich potencjalnych „wrogów ludu”. I kilku innych „atrakcji”. Ale rozumiem, że brzmi to efektownie.

KOD ma złożyć własny projekt ustawy o TK. Podobno ma być wpisana niekonstytucyjność istnienia alimentów.

Ze względu na datę wystarczy. Może sobie nawet przerwę do końca roku zrobię? Ale to zobaczymy co się będzie działo.

Póki co życzę Wam Świąt wolnych od Petru.

poniedziałek, 21 grudzień 2015 21:43

21 grudnia 2015 roku

W weekend mieliśmy okazję obserwować „oddolne” demonstrację KODów. Oddolna demonstracja zgromadziła m.in. Tomasz Lisa (tracącego właśnie 92 tys. zł. Tygodniowo), Marka Kondrata (pracownika jednego z banków, żywo zainteresowanego nie wprowadzaniem podatku bankowego), Cezarego Grabarczyka (posiadacza lewego pozwolenia na broń), Radzia Sikorskiego (brutalnie odciętego od ośmiorniczek),Agnieszkę Holland (tradycyjnie plująca na wszystko co może kojarzyć się z Polską) czy najbardziej nieudolnego spośród wszystkich polityków PO Jacka Kozłowskiego (byłego już wojewodę mazowieckiego) i resztę beneficjantów poprzedniego systemu. Niestety „ludzie honoru” z przyczyn niezależnych przybyć nie mogli.

Lis śpiewający „Mury” Jacka Kaczmarskiego na długo pozostanie w moje pamięci. Czekam na odśpiewanie przed KODowców „Ojczyznę wolną racz nam zwrócić Panie”.

Ale prawdziwa zabawa zaczęła się na profilach banku Kondrata. Parówki twierdzą, że zamieszanie zrobi bankowi darmową reklamę... A widzieliście ostatnio Karolaka w reklamie Orange?

Jeżeli kobieta szczepi się na HPV to znaczy, że jest dziwką. Taką logikę wymyślił pewien radny powiatu Poznańskiego. Z PiS. Jak raczył zauważyć: Poddając dziewczęta w wieku 12-13 lat szczepieniom przeciwko HPV, to tak jakbyśmy dawali przyzwolenia i zakładali, iż w najbliższym czasie będą mogły podjąć intensywne życie seksualne i to z kilkoma partnerami, zabezpieczając je przed negatywnymi tego procederu skutkami zdrowotnymi. (...) [Szczepienia] są rodzajem zabezpieczenia podobnym do prezerwatyw, środków antykoncepcyjnych, czy innych leków aborcyjnych, przygotowując do uprawiania najstarszego zawodu świata”. Ok, panie radny, a teraz proszę wziąć leki, zdjąć czapkę Napoleona i wrócić do łóżka.

Stanisław Pieta (też PiS) napisał, że każdy przedstawiciel służby mundurowej, który pomoże Owsiakowi może pisać raport o zwolnienie ze służby. Ja rozumiem, że”białe rękawiczki” to coś czym PiS się brzydzi, ale naprawdę nie można było po cichu? Zwyczajnie ograniczyć bez robienia szopki w internecie?

KODowcy się podzielili. Główny organizator tego bajzlu wyrzucił koordynatora na Mazowsze. Zgodnie z zasadami demokratycznego ex-koordynator został zablokowany na wszelkich możliwych profilach, a jego posty wykasowane. Demokracja pełną gębą. Teraz zapewne panowie będa ustalać, który KOD jest ichszy!

W Słowenii też zabito demokrację. 63% głosujących odrzuciło w referendum małżeństwa homoseksualne. Pomyślałem żeby KODów tam wysłać. Ale potem uświadomiłem sobie, że Słowenia nic nam nie zrobiła.

Neumann stwierdził, że za rządów PO ludzie nie demonstrowali. A to ciekawe. Demonstracje górników na Śląsku (gdzie panowie policjanci trochę sobie postrzelali), ileś tam demonstracji różnych grup zawodowych w Warszawie, Marsze Niepodległości, które były jednym wielkim sprzeciwem przeciwko polityce koalicji, protesty na stadionach to tylko to co na szybko wydobyłem z pamięci. Sławek może tego nie pamiętać. Ośmiorniczki mu zasłaniały.

Morawiecki stwierdził, że 500 zł na dziecko nie dostaną emigranci. Gliński stwierdził ,ze dostaną. A może tak szanowni panowie najpierw byście ustalili to między sobą zamiast robić z siebie idiotów?

Brunon Kwiecień został skazany na 13 lat więzienia. Za przygotowywanie zamachu terrorystycznego. W końcu zamierzał zdetonować w pobliżu Sejmu 4 tony materiałów wybuchowych na bazie saletry, umieszczonych w pojeździe skot. Do eksplozji miało dojść podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów - w trakcie rozpatrywania w Sejmie projektu budżetu. Miałoby to rozmach, tyle że ABW wszystko zepsuło. Choć są i opinie, że sami to zaplanowali.

Dobrze, wystarczy.

piątek, 18 grudzień 2015 23:36

18 grudnia 2015 roku

Wypada zacząć od gratulacji! Mój ukochany dziennikarz, autorytet i mentor otrzymał ważną nagrodę. Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich przyznał Tomaszowi Lisowi zaszczytny tytuł „Hieny roku”. Chodzi o słynne wplątanie Kingi Dudy w kampanie wyborczą, chociaż osobiście uważam, że nagroda należy się Tomciowi za całokształt pracy twórczej. Zwłaszcza  wieczorna pracę na Twitterze.  Nasz bohater zarzeka się, że nagrodę chce odebrać osobiście

Nocą Macierewicz w asyście kilku żołnierzy przeprowadził agresją na NATO i ją wygrał. Konkretnie zaatakował Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO. Co bardziej skandaliczne drzwi otwarto kluczem. Spady z SKW miały mieć bezpieczna przystań tyle, że nie wyszło. Siemioniak pierwsze co zrobił to przeprosił NATO i Słowację za atak. W odpowiedzi usłyszał, że NATO to ma w sumie to gdzieś, bo CEK nie miało autoryzacji NATO, a w ogóle jest to wewnętrzna sprawa Polski, Słowacy również uznali, że nic się nie wydarzyło. Ale co mieli robić? Jedni i drudzy są zastraszeni przez Kaczafiego.

PiS chce zamordować Owsiaka! Dobrze, nie PiS, a Macierewicz i nie zamordować tylko zniechęcić żołnierzy do udziału w jego cyrku. Przynajmniej tak pisze GóWno. Może się okazać, że „wielka Orkiestra” bez pomocy wszelkich służb i samorządów jest kompletnie niewydolna. A przecież są fundacje, które robią dobrą robotę bez tego całego cyrku i promocji.

O sytuacji w Polsce mówili nawet w  Al-Jazeera. Agnieszka Pomaska oświadczyła, że za rządów Platformy Obywatelskiej nie było korupcji. Rozbawiło to nawet prowadzącego program Araba. Oczywiście infoafera i afera hazardowa to czas rządów PiS. A może Korwina?

Prezes umiłowanego Trybunału wszystkich Polaków stwierdził, że „Przeniesienie trybunału do innego miasta byłoby niekonstytucyjne”.  Widać rogatki Warszawy pełnią tę samą rolę co Mur w „Grze o tron”. Za nimi już tylko dzicy i inni.

Jeśli nie wiecie co zrobić dla ratowania demokracji wyjaśni to Wam niejaki Piotr Pacewicz z GóWna. Wystarczy wykupić prenumeratę jego periodyku. Choćby cyfrową! No ta ostoja rozsądku, demokracji i wolności słowa ma kłopoty finansowe. Przykra historia.

pacewicz

Z Rosji usunęli dziennikarza GóWa. Tyle, że ten akurat był niewinny, a wyrzucili go tylko dlatego, że z Polski wyrzucili rosyjskiego „dziennikarza” oskarżonego o szpiegostwo. A ten się zwyczajnie nawinął. Protestować można, ale przecież Michnik nie pójdzie do Antoniego żeby na Moskwę najechał.

Czy u Rycha wszystko w porządku? Nie widziałem go dziś w TV.

A na przystanku dzisiaj zaobserwowałem taki oto plakat. Czyż nie piękny?
wolnoscsłowa

 

czwartek, 17 grudzień 2015 21:39

17 grudnia 2015 roku

W Sejmie odbyła się tzw. debata o Trybunale Konstytucyjnym. I na tym poprzestańmy. Mógłbym to opisać ale po pierwsze zajęłoby to jakieś 17 stron, bo co wypowiedź to lepsza, po drugie... do szpitala w Drewnicy mam niedaleko. Dowiedzieliśmy się głównie tego, że jak TK zostanie przeniesiony z Warszawy do innego miasta to wybuchnie III Wojna Światowa i będzie koniec świata. Osobiście się nie boję. W końcu w rezerwie czeka Wałęsa gotowy stanąć na czele. Dodam tylko, że przez cała debatę Kaczafi nienawistnie milczał.

Rano mogliśmy przeczytać, że Duda dzieli Polaków, bo w Gdyni podczas uroczystości ku czci ofiar Grudnia'70 powiedział, że jest mu wstyd za IIIRP.  Oburzyły się nawet takie tuzy jak Janka Paradowska i Lechu Bufoniasty, dla przyjaciół Bolek.  A co oburzającego powiedział Duda w Gdyni? Tylko to co myśli każdy przyzwoity człowiek: „Staję tu dzisiaj przed państwem, a wcześniej przyklęknąłem przed pomnikiem ofiar Grudnia'70 roku, oddając hołd, hołd w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i całego naszego narodu. Hołd, jak przystało na prezydenta Rzeczypospolitej, który silną i sprawiedliwą Polskę ma jako swoje najważniejsze zadanie, w służbie, którą podjął się pełnić. Przyklękam w pamięci i hołdzie o wszystkich tych, którzy polegli, zostali ranni, cierpieli, byli prześladowani przez całe lata i nigdy nie doczekali się od III Rzeczypospolitej elementarnej sprawiedliwości, sprawiedliwości na poziomie prawnym, sprawiedliwości na poziomie państwowym. Bo w sercach ludzi, Polaków, uczciwych, dumnych, zawsze są i będą, nie mam co do tego żadnych wątpliwości, ale za tę III RP po 1989 roku, która nie umiała skazać sprawców tej zbrodni, wstyd, zwyczajnie wstyd dzisiaj. Chyba nam wszystkim, jak tutaj stoimy”.

Jeśli to jest powód do oburzenia się elyt to... znakomicie świadczy o Dudzie. I po raz kolejny ukazuje kim są elyty. I kogo przez te „25 lat wolności” chronili.

Wojciech Jasiński z PiS został nowym prezesem Orlenu. Partyjna nominacja? Oczywiście! Czy mi się to podoba? Nie. A najmniej fakt, że to kolejny członek PZPR przesunięty z ramienia na czoło. Ale fakt, że brak kompetencji wytyka mu Joanna Mucha – to ta minister sportu od III ligi hokeja i pytania kto wybierał drużyny do superpucharu. I kilku innych wybitnych sukcesów na tym stanowisku,  a przynależność do PZPR wytka TVN jest zwyczajnie zabawny.

CBA wpadło sobie z wizytą do siedziby firmy, która wyceniała Ciech. Oczywiście chodzi o zaniżoną cenę akcji Ciechu. Ale nie to jest najciekawsze. Wpolityce.pl pisze, że „są poszlaki wskazujące na to, że kiedy firma w danej wersji wyceny podawała określoną wartość Ciechu, to ze strony Ministerstwa Skarbu pojawiały się sugestie, że ta wycena jest za wysoka. Wtedy firma miała ją korygować”. Bardzo bym chciał, żeby ta plotka się potwierdziła.

Wczoraj zapomniałem wspomnieć, a warto. Sąd Rejonowy Warszawa-Wola uniewinnił dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego oskarżonego o płatną protekcję przy weryfikacji oficerów WSI. Czy teraz dziennikarz doczeka się przeprosin od Dekodera za nazwanie go „w 100% niewiarygodnym człowiekiem”? To pytanie retoryczne.

Według dzisiejszego sondażu Swetru jest 5% za PiSem. Widać społeczeństwo zmienne jest.

I to na dzisiaj już wszystko. Rychu Petru już śpi. Śpijcie i Wy. A jak nie będziecie mogli spać włączcie sobie telewizor. Gdzieś tam znajdziecie Rycha.

wtorek, 15 grudzień 2015 22:54

15 grudnia 2015 roku

Dzisiaj proszę ja Was pierwszy raz w historii Sejmu zaprezentowano kartoniadę. PO przylazła z kartonami z których mieli ułożyć prawdopodobnie „Kaczyński przeproś Polaków”. Wyszło „Pkrcyński zeproś PO_laków”. Ciekawy przekaz. Może to w języku Reptilian?

Swoją drogą PO ma już swojego gniazdowego (Romcio G.), swoich ultrasów (co prawda przerasta ich póki co zrobienie najprostszej oprawy). Teraz czas na obrzucanie mównicy racami, zawiązanie bojówki i uszycie kominiarek. Osobiście proponuję jeszcze protest polegający na bojkotowaniu obrad.

 I po co było z kibolami walczyć? Można było wpaść na korepetycje. Bo ci „troglodyci” jak ich raczycie nazywać z kartonami sobie radzą. W przeciwieństwie do elity intelektualnej partii ludzi rozumnych. Poniżej porównanie. A że Wisła? Bo akurat najbliżej do zdjęcia miałem (fot. legioniści.com). Czyż nie fantastycznie to wygląda? I kto tu jest tępy Stefan?

Wisła

kaczyński1po

Szydło zapowiedziała opublikowanie wyroku TK, czego PO się dopominała w sposób dla nich typowy.

Duda gościł w Kijowie. Pogadał z Poroszenko o NordStream2, sankcjach wobec Rosji i kilku innych sprawach (w tym, że pożyczymy Ukrom 4 miliardy złotych – choć znając naszych umiłowanych sąsiadów raczej „damy”), a funkcjonariusza Wrońskiego i tak najbardziej interesował Trybunał Konstytucyjny. Bo jak wiadomo Kijów jest najwłaściwszym miejscem do zadawania tego typu pytań. Dostał odpowiedź, w której Duda przypomniał o tym ilu wyroków TK nie wykonali idole Wrońskiego i na tym się skończyła dyskusja. Zdaje się, że funkcjonariusze z Czerskiej to nawet nie jest gorszy sort Polaków. To gorszy sort ludzi. Coś trochę poniżej neandertalczyka.

W GóWnie zaprezentowano nowy sposób pisania artykułów. Po tytule następuje lead pisany...w  punktach. Trzy-cztery jednozdaniowe punktu. Rozumiem dopasowanie się do poziomu czytelników, ale nie wiedziałem, że aż tak niski on jest.

GóWno, płaczące przed każdym dniem wolnym, że kosztuje ono polska gospodarkę pierdyliard miliardów Euro, publikuje również kalendarz długich weekendów w 2016 roku z poradnikiem jak brać urlopy, żeby mieć dużo wolnego małym kosztem urlopu. Pomijając fakt absolutnego braku konsekwencji (bo takie urlopy muszą kosztować gospodarkę kilkaset pieldyroardów miliardów) to wydawało mi się, że człowiek, który jest w stanie przeczytać dwa zdania w języku polskim sam to sobie ogranie.

Ekspert ekonomiczny Partii Razem (jak to brzmi w ogóle?) stwierdził, że następne wybory wygra Swetru, a po nim to już tylko faszyści. Pamiętajmy jednak o tym, że dla skrajnych komunistów faszysta jest każdy, kto jest bardziej na prawo od nich. Więc mówiąc „faszyści” może mieć na myśli zarówno ONR jak i PSL czy SLD.

Płacz w elytach bo nowymi ekspertami Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej zostali: Rafał Ziemkiewicz, Piotr Gociek, Jan Pospieszalski, Ewa Stankiewicz, Piotr Semka, Robert Tekieli i Piotr Zaremba. Że grubo i bardzo prawicowo? To moze zapoznajmy się z częścią obecnych „ekspertów” (w sumie jest ich ponad 300): Olga Tokarczuk, Anda Rottenberg, Kinga Dunin, Sylwia Chutnik, Marek Beylin, Agnieszka Graff, Dorota Masłowska, Krzysztof Varga,Wojciech Orliński, Janusz Anderman, Tomasz Piątek, Kazimiera Szczuka. Jasno widać, że PiS zawłaszcza PISF, czyż nie?

W Kanadzie 46 letni facet przemienił się w 6 letnia dziewczynkę i ktoś go adoptował. Jak byłem młodszy ludzi uważających się za Napoleona zamykało się w szpitalach, a nie wysyłano na Moskwę. Widać postęp dosięgnął i psychiatrię.

Co jeszcze? Nowa Zelandia zmienia flagę. W zasadzi ew marcu odbędzie się referendum w tej sprawie. Oficjalnie z uwagi na podobieństwo obecnej do flagi Australii. Ciekawe, że do tej pory nikomu to nie przeszkadzało. Nowa projekt wygląda tak:

nowa zelandia


Coś jeszcze? Nic poza mordowaniem demokracji. Może to, że jeśli mi Facebook nie przestanie proponować do polubienia FanPage'a Kingi Gajewskiej to go polubię. Ale to już raczej jej problem.

poniedziałek, 14 grudzień 2015 22:01

14 grudnia 2015 roku

Wróciłem, a tu w weekend naród postanowił sobie pospacerować. Jedni za, drudzy przeciw lub odwrotnie. Jeśliby posłuchać organizatorów spacerowało 50 milionów ludzi. W tym Ryszard Petru.

A co do samych spacerów? Bardzo dobrze, że się odbyły. Może motłoch w końcu zacznie się interesować otaczającym ich światem w wymiarze innym niż korpo-starbuń-sushi. A że poglądy diametralnie różne? To się nazywa demokracja, którą rzekomo Kaczafi zniszczył.

Tylko czy tym z KOD-a nie wstyd jest używać okrzyków i przyśpiewek wyciągniętych wprost ze stadionów? Przecież tak się „kibolami” brzydzą. Jak sobie przypomnę kilka wypowiedzi to „Polacy gorszego sortu” brzmią przy tym jak „piękna łąka pełna kwiatów”.

Z tym najgorszym sortem Polaków tez jest ciekawa sprawa, bo Kaczafi powiedział: „To powrót do metod z lat 2005 – 2007, ale także z czasów rządu Jana Olszewskiego, czyli też naszych, bo to był też rząd Porozumienia Centrum. To się powtarza. Ten nawyk donoszenia na Polskę za granicę. W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort właśnie w tej chwili jest niesłychanie aktywny bo czuje się zagrożony.

Wojna, później komunizm, później transformacja przeprowadzona tak, jak ją przeprowadzono właśnie ten typ ludzi promowała, dawała mu wielkie szanse. On dziś boi się, że te czasy się zmienią, że przyjdzie czas, że tak jak to być powinno – inny typ ludzi, mających motywacje wyższe, patriotyczne będzie wysunięty na czoło i to będzie dotyczyło wszystkich dziedzin życia społecznego, także ze strony gospodarczej. Tu jest ten wielki strach o to, jaki rodzaj Polaków będzie miał te największe szanse. Czy ci, dla których wszelkie sprawy związane z czymś szerszym, niż własny interes, narodem, godnością narodową, są ważne. Czy ci, dla których to nie ma żadnego znaczenia, a cała filozofia sprowadza się do takiego powiedzenia >nie ma takich grabi, które by od siebie grabiły<”.

Czyli jednak to całkiem co innego niż podają elytarne media. Jak to było z nożycami i stołem? Najgłośniej drą ryj oczywiście Lis i dziennikarzole GóWna. Przypadek?

Człowiek zwany Bolkiem żąda referendum w sprawie skrócenia kadencji prezydenta i sejmu bo inaczej będzie wojna. Nie wiem nawet czy jest to prawnie możliwe, ale nawet jeśli to zdaje się, że wybory się obyły i społeczeństwo się wypowiedziało. Zdaje się, że Bolkowi jest to nie w smak i oczekuje wojny domowej. Może nawet obwoła się marszałkiem i ogłosi niepodległość wyspy Wolin? Tylko sorry Lesiu... wbrew temu co sądzicie i wmawiacie od 25 lat Polacy nie są aż takimi idiotami. W waszej wojnie domowej udział wzięłoby mniej ludzi niż w kibolskiej ustawce Wichru Kobyłka z Leśnikiem Baligród.

Tyle, że Bolek i reszta nie boi się „śmierci demokracji” i nie walczą o „niezawisłość trybunału” (ciekawe jaki procent uczestników KOD umiałoby powiedzieć cokolwiek o TK, poza tym, że PiS go zawłaszcza?). Czegóż więc się boją? Kulisy24.com piszą: „Antoni Macierewicz zapowiada ujawnienie tajnych dokumentów wojskowych służb specjalnych PRL. Minister mówi, że wśród papierów są dokumenty o ludziach obecnych mediów, polityki i bankowości”. I o to jest cała sraczka, a nie o jakąś tam „demokrację” czy „konstytucję”, która i tak jest gówno warta.

Martin Schulz stwierdził, że w Polsce odbywa się zamach stanu. Pięknie się pan przewodniczący wypowiedział o PO i Petrru. Boi chyba nie kwestionuje wyniku wolnych wyborów w niepodległym kraju i decyzji podejmowanych zgodnie z zasadami państwa demokratycznego? Tak, wiem Martin, utrata kolonii boli. Elki II się zapytaj. Ona wie o tym najlepiej.

Powtórzę się – bać się należy, gdy naszym odwiecznym przyjaciołom i sąsiadom na zachodzie nasz rząd się podoba. Nie wtedy gdy bełkoczą w stylu powyższego syna nazisty i owcy czy niemieckich gadzinówek.

A teraz czas na PiS, który postanowił sobie strzelić w kolano i na prezesa PKP powołać człowieka podejrzewanego o bycie komunistycznym konfidentem (zresztą „podejrzewanego” to złe słowo – Marcin Meller mówi to otwartym tekstem). Sasin pytany o tego typa stwierdził, że „nie ma możliwości prześwietlenia wszystkich”. Otóż są takie możliwości i dobrze o tym wiedzą. Skoro ma się na sztandarach wypisany „antykomunizm” to powoływanie na jakiekolwiek stanowiska były aparatczyków jest kompromitacją. I trzeba się przyznać, a nie opowiadać pierdoły na zasadzie starego, dobrego, kibolskiego „nasz murzyn biały, a wasi to są pedały”.

Osobiście asystę Wojska Polskiego na miesięcznicach smoleńskich również uważam za przegięcie. Ale to tylko moje prywatne zdanie.

Sport. Piłkarki ręczne awansowały do 1/8 finału Mistrzostw Świata, a Łysy z UEFA rozlosował EURO. Wylosował nam Niemców, protestanckich Irlandczyków i Ukraińców. Oby nie skończyła się jak zwykle na meczu otwarcia, meczu o wszystko i meczu o honor.

Wystarczy, bo jeszcze się do długich tekstów przyzwyczaicie.

Zapomnaiłbym. Chodzą plotki jakoby Rychu Petru miał kandydowac na szefa PO. Nie jest to potwierdzone, ale raczej zaskoczenia by nie było. Tymczasem na szefa SLD jest... 10 kandydatów. Lubie takie komedie.

poniedziałek, 07 grudzień 2015 21:57

7 grudnia 2015 roku

Płaczą, jęczą i się skarżą. I straszą. Okrągłomeblowe autorytety oczywiście.

Niejaki Thomas Fuchs przed otrzymaniem azylu w Niemczech znany jako Tomasz Lis płakał w niemieckiej telewizji. Że ogranicza się wolność mediów, a jemu samemu życzy się aby zdechł na raka. Ja mu tego nie życzę. Życzę mu długiego życia. W zapomnieniu. W dzisiejszych czasach ludzie szybko zapominają o swoich idolach. A jak Tomcia nie będzie w TV to go nie będzie. Zatroskany potomek wyznawców Hitlera prowadzący program stwierdził, że „Krytyczne wywiady z politykami – tego Polacy już pewnie nie uświadczą”. Rozumiem, że przez 8 lat takich wywiadów z politykami opcji rządzącej było mnóstwo. Pewnie na kanałach XXX bo w informacyjnych takich nie widziałem.

W Parlamencie Europejskim odbędzie się debata b\na temat sytuacji w Polsce. Przecież skandalem jest, że motłoch wybrał inaczej niż było ustalane w Berlinie i Brukseli. Może udzielą nam bratniej pomocy w obronie demokracji?

Ciekawostką jest oczywiście fakt, że gdy Duda mówi do Polaków w Londynie, że Polska nie jest rajem to skandal. Gdy elyty płaczą za granicą to wyrażają „słuszne oburzenie”.

Swetru wzywa do wyjścia na ulicę. Mało tego, w sobotę wyszli. „Olbrzymia demonstracja” w Poznaniu zgromadziła... 300 osób. Była zdecydowanie najliczniejsza spośród demonstracji „obrońców demokracji”. W Łodzi demonstrowali „w obronie demokracji” pod siedzibą PiS – miejscem gdzie niejaki Cyba zastrzelił Marka Rosiaka. Zapewne w obronie demokracji.

Byłby jednak spokojny o przeniesienie dyskusji na ulicę. Nie wyjdą. To znaczy wyjdą. Ale nie tym razem, bo zimno, akurat będą mieli umówionego fryzjera, pójdzie kto inny... A tak właściwie dlatego, że kompletnie nic ich nie spaja. A z ludźmi, których się nie zna i nic z nimi ich nie łączy ciężko cokolwiek organizować. Także Uliczne protesty skończą się w internecie.

Za to zdecydowanie wyprowadzić na ulicę ludzi chce Hanka Gronkiewicz. Władze Warszawy chcą żeby alkohol można było kupować najwyżej do godziny 22:00. A teraz pomyślcie co bardziej działa na wyobraźnię: jakiś Trybunał czy brak monopoli?

Konrad Piasecki raczył dzisiaj napisać na Twitterze: „Oczywiście że H.Krzywonos nie była organizatorką czy liderką strajku w 80 r., ale i wtedy i potem stała po "dobrej stronie mocy". Przecież jeszcze wczoraj autorytety twierdziły coś odwrotnego. Czyżby przez te wszystkie lata Heńka jechała na ściemie?

Jak wiemy PiS morduje demokrację. Tym razem wziął się za więzienia. Ministerstwo Sprawiedliwości chce usunięcia z cel telewizorów, DVD, a także zostaną zlikwidowane widzenia intymne. Za to biedni więźniowie będą zmuszani do prac społecznych, budowy dróg, sprzątania ulic, opieki nad starszymi i niepełnosprawnymi. Skandal! Widać, że Kaczafi chce się na poprzedniej władzy brutalnie odegrać.

Wybory regionalne we Francji wygrał Front Narodowy. Prawdopodobnie Francuzi dołączą do nas i Węgrów w kącie. A może nawet wykluczą ich z Unii? Fachowcy w szoku, ichni dziennikarze w szoku. I żaden nie wpadł na to, że jeśli imigranci mają większe prawa od gospodarzy to kiedyś musi to tych ostatnich zirytować. Idący z Brukseli debilizm dołożył swoje. Taka jest mooja diagnoza. „Fachowcy” mogą wykorzystywać.

Palikmiot został morda akcji „Hejt stop”. Jest to drugi ryj po tym prezenterze z tvnowskiej telewizji śniadaniowej... zapomniałem nazwiska. Faktycznie godni reprezentanci. Wkrótce wizerunek Hitlera (pozdro JKM!) zostanie wykorzystany do promowania mulitkulti.

Pamiętacie mecz o superpuchar Legia-Wisła na Stadionie Narodowym w lutym 2012 roku? Zasłynął z tego, że go nie było, bo jak stwierdził Adaś Szejnfeld „to stadion na Euro, a nie jakieś superpuchary”, a wybitny umysł w postaci Joanny Muchy zapytał „kto wybierał drużyny do tego meczu?”. Otóż są wydał wyrok, że Skarb Państwa musi zapłacić Ekstraklasie milion złotych za odwołanie meczu. Szkoda tylko, że pan komendant, dzięki któremu mecz odwołano, bo uznał, że stadion za mnóstwo pieniędzy nie spełnia warunków rozegrania meczu, i pani ministra pozostaną bezkarni. Na razie mam nadzieję. Swoją drogą mam nadzieję, e działalność Ministerstwa Sportu z czasów Joanny będzie szczegółowo zbadana.

I to tyle. Gratuluję dotrwania do końca. Dobranoc i nie zapomnijcie jutro mordować demokracji!