Przeczytaj u nas o temacie: #Zagranica

czwartek, 22 listopad 2018 22:42

22 listopada 2018 roku

W Gdańsku rozpoczął się proces Kaczafi przeciwko Bolkowi. Prezes żąda przeprosin od Największego z Ludzi za twierdzenie, że to Jarosław doprowadził do katastrofy w Smoleńsku każąc lądować. Czytając relacje z procesu trzeba stwierdzić, że nadzwyczajną kastę trzeba usunąć. Koniecznie i natychmiast. Kaczyński musiał odpowiedzieć m.in. na pytanie „Dlaczego pan uważa, że ta wypowiedź narusza pana dobra osobiste?” – może dlatego, że obwinia go o śmierć 96 osób? Za to Bolesław gadał jak zwykle. To odnosi się zarówno do mądrości, jak i formy wypowiedzi… Oczywiście każdy z nas dostałby karę od sądu. Bolek jest laureatem Nobla…

A i tak najbardziej z tego procesu do historii przejdzie serdeczny śmiech Kaczafiego po zerknięciu na koszulkę „Konstytucja”, która miał na sobie Wałęsa. Filmik chyba zamieścił każdy profil w social mediach.

Borys Budka raczył poinformować, że obrońcy demokracji poinformują prokuraturę o zmianie barw partyjnych przez Wojciecha Kałużę. Bo to korupcja polityczna! Nie to gdy pewien polityk SLD ze Szczecina dostał od Wielkiej Koalicji specjalnie stworzony stołek i przeszedł z SLD do PO. Pamiętacie Bartka Arłukowicza? To o nim mowa. Oczywiście dzisiaj gdy dwóch radnych sejmiku podlaskiego z PiS zagłosowało za kandydaturą gimboopozycjonistów na przewodniczącego sejmiku. W tym przypadku Borys nie jest już tak zasadniczy… Gdyby nie to zapewne przeniósł by się do Kukiza i zaczął walczyć o JOW-y.

GóWno zwęszyło aferę. Oczywiście dokładnie tam gdzie jej nie ma. Otóż partnerem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku z okazji wizyty milionowego gościa jest firma „Red is Bad”. I to już cała afera. Zaiste straszne, że legalnie działająca, polska firma została partnerem polskiego muzeum. Zapewne banda z Czerskiej wolałaby Hugo Bossa.

Rysiek wrócił na dobre! Oświadczył panience z TVN, że „zakłada partię Razem”. Prawdopodobnie na Zadnberga padł blady strach, że to już koniec jego kariery (w sumie nigdy się nie zaczęła). Na szczęście natychmiast się poprawił. Pani Szajbus zrobiła to samo w radiu. Zdecydowanie brakowało mi ich w takiej formie.

Jeśli chodzi o VAT to, w związku z super wynikami finansowymi osiągniętymi przez rząd, stawka w 2019 roku… pozostanie bez zmian. Czyli 23%. I raczej zapowiada się, że prędzej Rychu Kalisz przejdzie przez ucho igielne niż to się zmieni. W końcu takich fajnych rzeczy się nie zmienia. Natomiast pozostawienie stawki 23% oburzył posłów Platformy Obywatelskiej. Zdaje się, że trzeba im koniecznie podesłać jakieś prochy na wzmocnienie pamięci. Bardzo silne i bardzo szybko.

Grzechu Schetyna złoży wniosek o odwołanie rządu. Wspaniała sprawa. I zdecydowanie z szansami powodzenia. Co prawda równymi zero, ale jednak.

Niemiecki Bundestag wybrał na sędziego i jednocześnie wiceprezesa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego posła CDU Stephana Harbartha. A za dwa lata ów osobnik ma zostać przewodniczącym Trybunału. I tak się robi wolne sądy. Kaczafi patrz i ucz się!

W Warszawie zaprzysięgli kandydata Rafał na prezydenta Rafała I. To w sumie szczegół przy tym, że przewodniczącą Komisji Kultury i Promocji Miasta została… zbolała wdowa Diduszko. Tak, ta z Krytyki Politycznej. Zapowiada się 5 lat wysokiej kultury i jeszcze lepszej promocji. Tęcza na każdym rogu i pomniki poległego męża?

26 listopada szykuje się przełom. Protest przeciwko wysokim cenom na stacjach benzynowych. Organizatorzy akcji apelują o nie tankowanie samochodu tego dnia. „A jak ktoś musi niech zatankuje dzień wcześniej lub dzień później”. Koncerny paliwowe się po tym nie podniosą…

…a Robert Kubica nie wróci do Formuły 1. Orlen miał zainwestować 100 milionów złotych w dwa lata w sponsorowanie kierowcy i teamu Williams. Protest sprawi, że wszystko padnie. Nie będzie niczego.

Zmarł szef rosyjskiego wywiadu wojskowego. Jak podało rosyjskie MON „po długiej i ciężkiej chorobie”. Ciekawe czy choroba miała coś wspólnego z wpadką agentów, którzy dali się złapać po niespodziewanej śmierci Skripala…I z tą rozterką Was zostawiam.

poniedziałek, 19 listopad 2018 21:36

19 listopada 2018 roku

Gdy wydaje się, że nic kabaretowo nie przebije szkoły muzycznej sióstr Godlewskich pojawia się Rychu Petru z Joannami i oświadcza, że założył nową partię. Nazywa się Teraz. Był kiedyś kabaret Potem, może być i kabaret Teraz. Chociaż bardziej pasowałaby nazwa „Trzech gamoniów”. Zaczynają zresztą po swojemu:

darmowe objady

A czepiają się kościoła, że na tace zbiera… A tutaj tacy eksperci od biznesu i żebrzą.

Natychmiast kontrę wyprowadził ulubieniec mainstreamu Robrt B., który oświadczył rezolutnie, że co prawda nie ma ludzi i programu, ale ma energię żeby ruszyć w Polskę i rozmawiać z ludźmi. Zaiste mistrzowski plan na budowę poważnej partii… Łażenie jak lump i zaczepianie ludzi. „Kierowniku, może by się kierownik do partii zapisał?”.

Tymczasem około 200 członków Nowośmiesznej z Podkarpacia wypisało się z partii. Nie byli zadowoleni ze współpracy z PO. Zwyczajnie zorientowali się, że zostali zeżarci niczym przystawka. Nie wiem co prawda, skąd na poczciwym Podkarpaciu znalazło się 200 członków Nowośmiesznej, ale jednak byli. Ale spokojnie… 150 już przeszło do kabaretu. Widzę komediowy potencjał!

Chłopaki z PiS pomyśleli czego jeszcze nie uregulowali i przypomnieli sobie o… kołach gospodyń wiejskich. Nie spodziewaliście się ciosu od tej strony, prawda? Wymyśleli zasadę „Ein Dorf - ein Rad“. Konkretnie w jednej wsi będzie mogło działać jedno koło gospodyń. W dodatku każda z gospodyń będzie mogła należeć do jednego koła. Skoro już tak wazna dla ludzkosci kwestia zostanie uregulowana będzie można spokojnie żyć, jeść (oprócz kabareciarzy) i spać, a z kranów poleci Johny Walker. Znając PiS raczej czerwony.

Po lewackich protestach Empik wycofał książkę ex-księdza Międlara. Nie żebym planował zakupić, ale książki opowiadające histtorię niejakiego Ernesto Rafael Guevara de la Serna vel Che Guevara spokojnie można tam dostać. Znajdziecie tam nawet trzy książki notorycznie gwałcącego logikę Szumiego. A książka Międlara „może zawierać mowę nienawiści”. MOŻE ZAWIERAĆ. Cenzura prewencyjna. Oczywiście zażądali jej ci, którzy wrzeszczą o wolności słowa.

Pani rzecznik Empiku obraziła się też za mema, który powstał po jej wypowiedzi. „Bo nie zgadza się na wykorzystanie wizerunku”. Pani rzecznik, jesteś tam służbowo.

rzecznik empik

Przy okazji Szumiego – czy taki ideowy komunista jak on wchodzący do swojego biuro w siedzibie OPZZ w Warszawie z iPhonem przy uchu jest wiarygodny?

Drodzy pseudopatrioci, wiecie kto najbardziej na świecie kocha Polskę? Timmermans! Tak orzekła Róża Totenkopf von Jungingen und Bismarck. Czy jakoś tak. „To jest człowiek, który po prostu kocha Polskę jak mało kto, muszę wam powiedzieć… On jest.. Jak on o Polsce mówi to ma łzy w oczach, naprawdę”. Może czas zadbać o to, żeby miał więcej okazji do płaczu?

Krzychu Mieszkowski stwierdził „Wzywam premiera Piotra Glińskiego do natychmiastowej dymisji. Kolejna kompromitacja ministra cenzora równie spektakularna jak ustawa Jakiego o IPN. Odsuńmy PiS i prezydenta Dudę od władzy zanim wyprowadzą Polskę z demokratycznej Europy”. Co za problem? Przecież możesz Krzysiu zebrać swoich zwolenników, wyjść na ulicę i… ups, tenplan chyba się wypalił.

A propos wyjścia na ulicę. Francuzi nie szczególnie zrozumieli, że Macron chce podnieść akcyzę na paliwo dla jego dobra i wyszli na ulicę. W ramach pokojowych manifestacji zginęła co najmniej jedna osoba, kilkadziesiąt zostało rannych… I tak się prawidłowo reaguje na podnoszenie podatków. Co zresztą mogliby wykorzystać kodziarze, gdyby nie wmówili sobie, że najważniejsza jest obrona skompromitowanych sądów.

Mazowsze obronione! Dzięki koalicji demokratów ludowych Adam Struzik – z zawodu marszałek – będzie marszałkiem przez kolejne 5 lat. Po 5 latach zostanie nim przez zasiedzenie.

W Częstochowie nowy-stary wybraniec ludu uczcił zwycięstwo w sposób najlepszy z możliwych. Nie czekając nawet na ponowne zaprzysiężenie, zwołał nadzwyczajne posiedzenie rady miasta, na której… podniesiono prawie wszystkie podatki lokalne. Wyborcom gratuluję.

Poza tym mamy kolejne taśmy i inne nagrania. Grad uznał, że bardziej opłaca się wyłudzać VAT niż produkować narkotyki (to oczywiste!), a Sławka Naumanna nazwał psychopatą. Też ciężko się nie zgodzić. W zasadzie to wyzywanie siebie nawzajem jest z tych taśm najciekawsze.

W sporcie skoczkowie wygrywają (drużynowo), piłkarze… cóż, uczcijmy ich pamięć minutą ciszy.

wtorek, 13 listopad 2018 23:24

13 listopada 2018 roku

Jeśli wierzyć wiadomym mediom nazistowscy bolszewicy pod faszystowskimi symbolami wciąż idą przez Warszawę. I co najgorsze odpalają race!

I to w czasie gdy GóWniany plebiscyt na Polkę Stulecia wygrywa jakaś Maria Skłodowska-Curie. Podobno coś odkryła i dostała dwie laski dynamitu od jego wynalazcy, czy coś takiego. Za to największa Polska w historii – Anna Grodzka zajęła dopiero drugie miejsce. A poważniej pisząc to chodzą plotki, że Krzysiek jednak wygrał, ale na Czerskiej zabrakło cojones żeby to ogłosić… A niby tacy tolerancyjni są.

Po kolejnym wycieku nagrań na których szef KNF Marek Chrzanowski obiecuje Leszkowi Czarneckiemu z Getin Noble Banku przychylność za 40 milionów złotych ten pierwszy zakończył pracę w KNF, a sprawa jest sobie w prokuraturze. Zresztą podobno od tygodnia. Wielka afera, która miała rozsadzić PiS skończyła się zanim się na dobre rozpoczęła.

Opozycja domaga się komisji śledczej w tej sprawie… A ja prosiłbym o przypomnienie komisji śledczej, która cokolwiek wyśledziła. Bo takie, która wylansowała jej członków pamiętam. To jest coś jak wszelkiego rodzaju telewizyjne talent-show. Zwycięzców nikt nie pamięta, ale Wojewódzki karierę zrobił.

„Fakt” z dumą doniósł, że wiceminister zdrowia rządu PO-PSL zasnął pijany na korytarzu hotelu sejmowego. A może to nie alkohol tylko mikroklimat? Poseł Pęk leżał tam kiedyś w podobnej pozycji. Może potrzebne są egzorcyzmy, a nie potępienie?

Angela wystąpiła w Parlamencie Europejskim. Zaapelował o utworzenia prawdziwej europejskiej armii. Ciekawe co ona by przy jej pomocy robiła? Nauczała demokracji niepokorne kraje? Bo jakoś chętnych do militarnego ataku na Europę nie widzę. Potencjalnych nieprzyjaciół sama zaprosiła…

Rafał Collins z TVN Turbo będzie pozywał siostry Godlewskie za sprofanowanie „Mazurka Dąbrowskiego”. Po raz pierwszy jestem całym sercem za kimkolwiek związanym z TVN. Widzę jednak pewien problem. Te plastikowe idiotki zaśpiewały starą wersję pieśni. Nie jestem pewny czy ta wersja może być uznana za hymn. Mam nadzieję, że tak. Szejowie z Kataru za to chcieliby żeby one promowały Mundial w Katarze. Popieram! Kupić im bilety i wysłać szejkom. Niech sobie robią z nimi to na co mają ochotę! Byłby to najlepszy interes jaki Rzeczpospolita zarobiła w ciągu ostatnich 100 lat. „Wykopmy Godlewskie na 100-lecia”.

Na Dolnym Śląsku PiS zawarł koalicję z „Bezpartyjnymi samorządowcami”. Według Grześka Schetyny jest to korupcja polityczna, bo w zamian Bezpartyjni dostaną trochę stanowisk. Z kolei możliwe porozumie PO z PSL na Mazowszu, którego warunkiem jest pozostawienie Adama Struzika na stołku marszałka województwa to zwykłe koalicyjne negocjacje, prawda Grzesiu? Bo korupcja jest wtedy, gdy nie my dzielimy stołki.

Na koniec oburzenie Ryśka Petru. Jest zniesmaczony, że polski prezydent i premier wybrali obchody stulecie niepodległości Polski, a nie paryskie obchody stulecia zakończenia I Wojny Światowej. Rysiek i tak tego nie zrozumie, ale właśnie tak powinni się zachować. Są przedstawicielami Polaków. Tak Rychu, tak się da.

Hiszpański rząd wymyślił, że otyli ludzie nie będą mogli być poddawani kremacji. Ich spalanie ma uwalniac za dużo toksycznych zanieczyszczeń. I prawdopodobnie dlatego potem głosują na lewaków.

piątek, 09 listopad 2018 22:55

9 listopada 2018 roku

Przyjedzie wojsko, otoczy centrum Warszawy Rosomakami i nikt nie przejdzie. Takie „ustalenia” poczyniła Wirtualna Polska w temacie „jak rozdzielić marsz rządowy od Marszu Niepodległości”. To – raczej żenujące medium – twierdzi, że Marszu Niepodległości ma nie być.

A zresztą… Gliński stwierdził, że rząd od dawna planował ten Marsz. Mogliby ustalić jedną wersję, bo póki co brzmią równie wiarygodnie jak wersje Wałęsy w temacie jego współpracy z SB. Codziennie inna.

Dowodem na to są jakieś tam filmiki, gdzie widać wojskowy sprzęt jadący droga jakich w Polsce setki. „Ciągną na Warszawe” grzmią postępowcy… Pewnie o rozpoczynających się za chwilę manewrach Anakonda 2018 nie słyszeli. Bo i po co?

Hanka stwierdził, że bez wahania rozwiąże marz rządowy, jeśli pojawią się tam niewłaściwe hasła… Bo jak mówi w Centrum Zarządzania Kryzysowego zawsze podczas takich wydarzeń siedzi kilku prawników, w tym ona sama. ONA SAMA. Najwybitniejszy z unijnych prawników. Naprawdę, bardzo chciałbym to zobaczyć. Aż nie mogę się doczekać reakcji Kaczafiego.

Żeby odpocząć od maszerowania zajrzyjmy w inne aspekty świętowania. Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że 11 listopada 30 budynków na świecie zostanie podświetlonych na biało-czerwono. I nie będzie to sławojka za stodołą pana Mirka, a m.in. Chrystus w Rio, Krzywa Wieża w Pizie, Piramidy w Egipcie czy Burdż Chalifa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. I to jest pierwsza dobra wiadomość związana z setą rocznicą odzyskania niepodległości. Dobrze, druga. Pierwszą było wolne 12 listopada.

Sejmowa Komisja Zdrowia odrzuciła projekt dobrowolności szczepień. A tyle było jazdy pi PiS, że popierają epidemię. A mówili, że nie będą odrzucać w pierwszym czytaniu…

„Fakt” twierdzi, że Misiło, Pudłowski i sama Myszka Agresorka mają się wytransferować do Platformy. Zdziwieni mogą być tylko Nowośmieszni, bo wszyscy z IQ wyższym niż 12 doskonale wiedzieli jak się ta koalicja skończy.

Przy okazji można podpowiedzieć Schetynie znakomitego kandydata na skarbnika PO. Kampanię wyborczą rozliczy szybko i bezproblemowo.

Jak wiadomo Bogdan Wenta został prezydentem Kielc. Był kandydatem niezależnym, w drugiej turze popartym – z konieczności – przez „koalicję”. A teraz wbił Grzechowi nóż w plecy i negocjuje koalicję z PiS. KOD nawet z tej okazji demonstracje zrobił. Obaj członkowie organizacji wyrazili swoje oburzenie.

Anna Sobecka wymyśliła znakomity sposób na fake-newsy. Wystarczy zrepolonizować media i będą podawać właściwe informacje. Jak TVP.

GóWno już wie dlaczego młodzież garnie się tak chętnie do ruchów skrajnych. Zarówno po lewej i po prawej stronie. Winna jest szkoła! I to, że uczy fałszywej historii. Konkretnie chodzi o to, że w podręcznikach czas „upadku komuny” przedstawiany jest jako dramat społeczny. A przecież wiadomo, że Plan Balcerowicza był olbrzymim sukcesem, który spowodował, że ludzie – z dnia na dzień – stali się szczęśliwi i bogaci. Może nie wszyscy… W zasadzie to raczej mniejszość. W zasadzie mniejszość związana z określonym środowiskiem. Ale przecież nie wolno tego głośno mówić. A może zwyczajnie młodzież zawsze jest bardziej radykalna drodzy GóWniarze? Zawsze. I od zawsze.

Netflix został pozwany przez grupę „Satanistyczna Świątynia". Sataniści z Salem w Massachusetts twierdzą, że w serialu „Chilling Adventures of Sabrina" doszło do złamania praw autorskich. Chodzi o to, że w serialu pojawia się posąg bóstwa Bafometa, który jest identyczny jak ten używany przez sektę. Oburza ich także to, że sataniści są przedstawieni w serialu w negatywnym świetle. W pierwszej chwili mnie to ubawiło… Po chwili refleksji musiałem jednak stwierdzić, że to znakomity przykład demokracji i wolności słowa. Nasi hipokryci mogliby wyciągnąć wnioski.

Acha – sataniści chcą 50 milionów dolarów odszkodowania. Wychodzi na to, że idee są fajne, ale pieniądze są jednak fajniejsze.

Do zobaczenia w niedzielę w Warszawie.

czwartek, 08 listopad 2018 22:42

8 listopada 2018 roku

Ależ szokujące doniesienia z Wrocławia i Warszawy. Oczywiście szokujące dla kogoś, kto nie ogarnia rzeczywistości. Czyli raczej nie dla Was. Otóż sąd w obu miastach odrzucił decyzje prezydentów o zakazie marszów. I o ile we Wrocławiu przejdą sobie spokojnie, o tyle w Warszawie rządzący już zdążyli narobić burdelu. Ale Marsz Niepodległości sobie przejdzie. Mimo tego, że Wielka Reprywatyzatorka zapowiedziała apelację.

Jeszcze przed wyrokiem sądu wiceprezydent-erekt (czy tak elekt) Rabiej Paweł zdążył oświadczyć, że każdy przyzwoity człowiek powinien posłuchać Hanki, a na Marsz pójdą tylko wichrzyciele. Wichrzyciele? Zdaje się, że Nowoczesna mentalnie zasiedziała się w latach 50-tych wieku ubiegłego.

A jak już jesteśmy przy naszej ulubionej partyjce to nie sposób nie wspomnieć o szefowej. W TVN24 wczoraj raczyła stwierdzić, że PiS jest ojcem chrzestnym ONR… To jest o tyle ciekawe, że ONR w obecnym wydaniu – żeby nie sięgać do przedwojennych korzeni – został założony w 1993. W tym czasie Jarosław Kaczyński wraz ze swoim Porozumieniem Centrum przerżnął wybory i nie znalazł się w Sejmie. Zapewne wtedy wpadł na to, że 29 maja 2001 roku założy Prawo i Sprawiedliwość, a budowę swojej partii zacznie od odrodzenia ONR. Jeżeli tak było to Kaczafi jest największym geniuszem w historii polityki. Jest też druga możliwość. Kaśka może być zwyczajnie mocno rozumosceptyczna. W zasadzie kompletnie bez rozumu.

A jeśli nieopatrznie wdepnęliśmy do TVN to słynne urodziny austriackiego malarza w lesie pod Wodzisławiem były ustawką. Tak twierdza Karnowscy, powołując się na Mateusza S., który rzekomo zeznał, że impreza była zamówiona. A jej koszt to 20 tys. złotych. Rzecz jasna bardzo dużo „rzekomo” i „jeżeli”. To nawet nie musi być prawda ale… gdy przypomnę sobie jak pracownicy TVN podrzucali butelki po piwie do policyjnych śmietników, jak znaleźli słynnego „świadka TVN” w sprawie Wiplera, gdy włączę ich główny program dezinformacyjny to jednak jestem skłonny rozważyć taką wersję wydarzeń. Ależ to by było piękne. Chociaż do miłośników gimboopozycji i tak to nie ma szans trafić. Póki co TVN zaprzecza i zapowiada pozew.

„Wojskowy Sąd Garnizonowy wydał europejski nakaz aresztowania wobec byłego sędziego Wojskowego Sądu Rejonowego Stefana Michnika” – poinformował pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej. Na szczęście tym razem dopisali, że jego czyny wyczerpują znamiona zbrodni komunistycznej, która jest zbrodnią przeciwko ludzkości. Aczkolwiek przypuszczam, że szwedzki są odrzuci wniosek powołując się na wiek, stan zdrowia i inne takie. Widzę dwa wyjścia: porwanie Stefana i przywiezienie do Polski w bagażniku smarta, albo wsadzenie Adama. W zastępstwie.

Stał się cud i chorzy policjanci nagle ozdrowieli. Cud nie nastąpił po użyciu cudownego leku, nie zstąpił nowy Mesjasz. Cudu dokonał długopis, którym podpisano porozumienie pomiędzy policyjnymi związkami zawodowymi, a MSWiA. Podobno od 1 stycznia policjanci przeciętnie dostaną 650 zł podwyżki. Brutto. Przeciętnie oznacza, że 1299 zł podwyżki dostanie pan komendat, a 1 zł posterunkowy. I wszyscy będą zadowoleni. Oprócz posterunkowego.

Jak podaje policja „35-latka odepchnęła policjanta, który interweniował wobec jej agresywnych kolegów”. W sumie sytuacja jakich wiele, ale ta miała miejsce w Trójmieście, 35-latak była pijana, w dodatku była nią Renata D. – reporterka gdańskiego oddziału GóWna. Ma przedstawione zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Adam może podciągnąć to pod walkę z reżimem.

Holender Emile Ratelband wystąpił do sądu o… zmianę daty urodzenia z 11 marca 1949 roku na 11 marca 1969 roku. Dlaczego? Gdyż czuję się o 20 lat młodziej niż wskazuje to obecna data. Prośbę swoją uzasadnia dosyć logicznie: „Żyjemy w czasach, w których można zmienić swoje imię, nazwisko i płeć, więc dlaczego nie mogę zdecydować o swoim wieku?”. Niezły burdel w tym Archeo… A szykuje się jeszcze większy. Dzięki postępowcy. Oczywiście, jest pewna szansa, że typ ich trolluje.

W PZPN odbyło się losowanie 1/8 finału Pucharu Polski. Losowanie to przejdzie do historii. Gdy losujący kulki Maciej Sawicki wyciągnął 15 kulkę (z 16) zawierającą kartkę z napisami „Śląsk Wrocław” okazało się, że nie ma dla nich przeciwnika, bo jedna się gdzieś zapodziała. Zawierała „Miedź Legnica”. Tak więc powstałaby para Śląsk-Miedź, jednak jako, że nie było czego losować zdecydowano o powtórzeniu losowania… Tylko jedna para została taka jak była w pierwotnym losowaniu. Domyślacie się? Słusznie. Śląska zagra z Miedzią Legnica. I warto było poprawiać?

poniedziałek, 29 październik 2018 22:42

29 października 2018 roku

Tak się złożyło, że przełom tygodnia był ciężki. Dla Pawła Kukiza, Sławka Nowaka, ale okazało się, że wszystko przebiła Angela.

Po wybitnym wyniku CDU do landtagu w Hesji Angela postanowiła zrezygnować z kierowania CDU. Co ciekawe jej partia te wybory wygrała… teoretycznie. Uzyskała 27% głosów, przy 38% w wyborach 5 lat temu. Przy takiej stracie los szefowej Schetyny był przesądzony. Nasza gimboopozycja czuje się wobec tego zagubiona i mówi o „katastrofie”. Niektórzy widza w tym początek zmian w Unii. Oby na lepsze.

Niestety, póki co nawet Myszka Agresorka nie obwinia o tę dymisję Kaczafiego.

A co z tym Kukizem? „Stracił kontrolę nad kontem”. Niektórzy nazywają to „wrogim przejęciem”. Inni piątuniem. Życie. Szkoda tylko, że niedawna nadzieja na poprawę życia politycznego zaległa w rynsztoku.

kukiz tweet 1

kukiz tweet 2

Co dalej z Kukiz’15? To samo co z LPR, Palikotami, Samoobroną, Nowośmieszną… Szkoda.

Zdaje się, że weekend był intensywny bo i Sławek Nowak przemówił do nas językiem miłości i tolerancji.

nowak tweeter

To pewnie pełnia.

Prezydent oświadczył, że nie weźmie udziału w Marszu Niepodległości. A jeszcze niedawno mówił „Chciałbym, żebyśmy razem poszli w Marszu Niepodległości, i jest to kwestia odpowiedzialności wobec społeczeństwa”. Prawda jest taka, że… kompletnie nie będzie go tam brakować. Ani jego, ani Matiego, ani nawet Róży Thun, która stworzyła rezolucję zakazującej działalności grup neofaszystowskich. A za taki uważa Marsz. Widzimy się szanowni faszyści? Bez neo, bo to mi się z neostradą kojarzy.

Inna sprawa, że każdy głupi transparent byłby przeciwko Prezydentowi wykorzystany.

Za to prezydent podpisze ustawę o wolnym 12 listopada, abyśmy mogli sobie po Marszu odpocząć.

Focha strzelili też wszyscy byli prezydenci i nie przyjdą na wspólne uroczystości z obecnym. Bo destylacja, masturbacja i sądy za szybkie. Czy coś takiego.

Owsiak przerżnął w sądzie z Pawłowicz. „Niech pani spróbuje seksu! Poczuje pani motyle w brzuchu, rozluźnione plecy. Poczuje pani kwiat we włosach i przez to może się też w głowie poukładać” – rzekł kiedyś świecki święty w kierunku Krysi i kosztowało go to 10 tys. złotych i przeprosiny. A do niedawna był nietykalny…

W Radzie Powiatu Chełmskiego rządzić będzie koalicja PiS-PSL. A jeszcze kilka dni temu krzyczeli, że „z PiS nigdy”. W powiecie koneckim miała rządzik koalicja PiS-SLD, ale Czarzasty – póki co – blokuje zawarcie porozumienia. Faktycznie, PiS może i nie ma zdolności koalicyjnej. Ale stołki już mają…

Jair Bolsonaro został prezydentem Brazylii. I pewnie byłoby mi z tego powodu bardzo wszystko jedno, gdyby nie jego oryginalne – jak na Amerykę Południową i w ogóle dzisiejszy świat poglądy: według niego lewica ma dwa wyjścia: emigrację lub więzienie, ONZ to banda komunistów, Sorosa należy zwalczać, przed imigrantami się zamknąć, LGBTQWERTY należy przegonić ze szkół, a o homoseksualistach mówi: „Wolałbym by mój syn zginął w wypadku niż był gejem”, a poza tym jest zwolennikiem dyktatury i tortur oraz wyraża żal, że Pinochet nie ubił więcej czerwonych.

Zdaje się, że u Pana Prezydenta brazylijski KOD nie pohasa sobie po ulicach tak swobodnie jak w reżimie Kaczafiego.

A na czy polega tajemnica jego zwycięstwa? Popatrzcie skąd się wywodzi. Nie mógł przegrać.

brazylia wybory

Marku Suski, idź tą drogą, a porwiesz miliony!

środa, 17 październik 2018 21:04

17 października 2018 roku

45 lat temu Shilton puścił piłkę pod brzuchem i Polska wygrała z Anglią na Wembley 1:1. Każdy z nas ten mecz widział, a dla pokolenia „matematycznych szans na awans” też mecz jest przekleństwem. Bo nigdy potem z Anglią nie było już tak kolorowo.

Są tez inne dobre wieści. W warszawskim Parku Skaryszewskim popsuł się pomnik wdzięczności Sowietom. Tym razem popsuł się całkiem legalnie, skutecznie, w dodatku na stałe. W ramach ustawy dekomunizacyjnej jest rozbierany. O dziwo nie ma wokół kodziarstwa, UBywatelstwa, ani nawet Mazguły. Znudziło się już czy zaspali?

A propos powyższych mam rozkminkę. Czy miesięcznice ku czci typa, który podpalił się pod Pałacem Kultury jeszcze się odbywają, czy sił starczyło na jedną?

W wyborach na prezydenta Wrocławia Aśka Szajbus-Wielkus poparła Martę Lempart. Mówiąc inaczej błąd statystyczny udzielił poparcia błędowi statystycznemu. Co według moich skromnych obliczeń (bo matematykę przestałem ogarniać mniej-więcej w szóstej klasie ośmioletniej podstawówki) po zsumowaniu daje błąd statystyczny.

Pojawiła się taśma na której Waldek Pawlak rozmawia z Michałem Sołowowem. Waldi stwierdza: „Niemcy sobie kupili - przez inwestycję w Axel Springer – ‘Fakt’, ‘Newsweek’, Onet. To są przykłady, gdzie ja mogę jednak powiedzieć, że na Tuska większy wpływ ma artykuł w ‘Fakcie’ niż opinia Konfederacji Pracodawców czy Komisji Trójstronnej. (…) Dzisiaj oddziaływanie mediów, które są pod kontrolą różnych międzynarodowych koncernów, jest dużo większe na polski rząd niż wszystkich przedsiębiorców razem wziętych”. Przecież to sama prawda. Naprawdę nie ma o co robić afery. Na taśmach chłopaki mówią to o czym wszyscy wiemy. Oto ich chwila prawdy…

„Od aktorów głupsi są tylko aktorzy” stwierdził Robert Mazurek. Krystyna Janda codziennie udowadnia, że jest to prawda, a ona królową. Dziś zamieściła coś takiego.

janda okno

Oczywiście ten fake jest tak marnej jakości, że pięciolatek by się nie nabrał, a sam zrobiłby lepszy. Kryśka jednak podała dalej. Serdecznie gratuluję. Została zjechana nawet przez Wiktorię Dróżkę. Z parówek. Parówki przejechały się po Jandzie i nawet zamieściły autentyczne zdjęcie:

janda okno2

Pytajcie dalej celebrytów o ich zdanie na każdy temat droga opozycjo, na pewno będzie żałośniej.

A skoro przy tym jesteśmy to Barbara Kurdej–Szatan poparła Czaskowskiego. Z tego co kojarzę ona jest z Opola, jak nie przymierzając Jaki. I zdaje się tam płaci podatki. Bądź więc łaskawa marna aktoreczko odpieprzyć się od gen… wróć, Warszawy.

Węgrzy postanowili dobić demokrację i zakończyć prowadzenie najważniejszego kierunku studiów w historii świata. Nie będzie już studiów gender. Były prowadzone przez dwie uczelnie. Szokujące jest to, że obie ufundował Soros. Już nie wyrzuca z Unii. Teraz ich zbombardują.

Piszą, że Trump jest uzależniony od Coca-Coli. Wiedziałem, że mam z nim coś wspólnego. Wolałbym majątek, ale zadowolę się Colą…

 

poniedziałek, 08 październik 2018 21:15

8 października 2018 roku

Nie szczególnie wiem co się dzieje, ale w ostatnim tygodniu przybyło mi ponad 200 nowych czytelników. Jest mi niezmiernie miło, ale musze wyjaśnić, że jak nie mam weny to nie piszę. Jak w piątek na przykład. A poza tym wena potrafi uderzyć z nienacka.

Niczym Joanna Szajbus-Wielkus ze swoją demonstracją przeciwko pedofilii w Kościele. Nic nowego nie wniosła. Najciekawsze jest to, że nie ma zdjęć. To znaczy są. Bannera na czele marszu, jakiś przemówień, ludzi zasłoniętych flagą… Nie ma zdjęć, które pozwoliłby w jakikolwiek sposób ocenić liczebność tej największej demonstracji od czasu milionowego marszu kodziarzy. Cóż, zdaje się, że pełen sukces nie jest nawet tak pełny jak pusta puszka po piwie. Królewskim. Bezalkoholowym.

Brexit odwołany! Prawie. Kaśka Lubnauer napisała list do Theresy May, w którym pisze, że mają zostać bo zginą. Poza tym się nie zgadza: „Nie godzimy się na takie uprawianie polityki. Nie godzimy się na zrzucanie odpowiedzialności za taką politykę na społeczeństwo”. Zdaje się, że dla Kaśki wydarzenie typu referendum jest zbyt skomplikowane… Zresztą ona jest z Nowośmiesznej, tam nie ma nie skomplikowanych rzeczy.

Chodzą plotki, że Teresa dzwoniła do Elki i jutro ta ostatnia ma wygłosić orędzie: „Nigdzie nie wychodzimy, bo Kaśka zabrania”.

Gwiazdą ostatnich dni jest jednak prezydent Legionowa niejaki Roman Smogorzewski. Człowiek, który przedstawiał kandydatki na radne u siebie w mieście niczym arabski handlarz niewolnic. Oczywiście nie ma nic wspólnego z Platformą, a z Jaśkiem Grabcem przede wszystkim! Dziś ukazał się filmik w którym prezydent, w otoczeniu kobiet, mówi, że to brudna, polityczna wojna. Bo sala się śmiała. W normalnych warunkach gość byłby skończony. Przypominam jednak, że nie funkcjonujemy w normalnych warunkach.

W „Kawie na ławę” Marek Jakubiak zapytał „po co szczepionki, skoro w Polsce nie ma epidemii?”. Co prawda z medycyną mam tyle wspólnego, że czasami się leczę, ale mam niejasne wrażenie, że te dwie rzeczy są w jakiś sposób powiązane. Kadry Kukiza z dnia na dzień jakby słabsze…

KRS (w tym przypadku chodzi o Krajowy Rejestr Sądowy – mało kreatywni są w sprawiedliwości w tworzeniu skrótów) nie chce Dżoenie Krupię zarejestrować fundacji Chcę Wam Dać Psa. Podobno rozchodzi się o skrót nazwy. Choć nie wydaje mi się, żeby ktoś opatentował ChWDP.

„To tak, jakbyśmy byli w tej wodzie święconej (…) utopieni i uduszeni mieli umysł kadzidłem tradycji. Jeżeli ci ludzi nie mają z czego płacić, bo są biedni, a to kilkanaście miliardów idzie na Kościół i bogacenie się, to wszystko jest jakiś feudalny, postkomunistyczny, komunistyczny – nie wiadomo już jakich systemów, bo to jest mafijny system – glutem, który powinien zostać rozbity” – tak mądrze i z miłością wypowiada się Manuela Gretkowska. Myślę, że kościół po tych słowach… będzie miał się dokładnie tak samo jak przed. A istnienia Manueli nawet nie zauważy.

Jeśli zastanawiacie się kto będzie następca królowej Elżbiety II to jedna potencjalna następczyni odpadła. Księżniczka Alexandra z Hanoweru została wykreślona z listy z uwagi na przejście na katolicyzm. Sama księżniczka przejęła się tym średnio, bo z tej kolejki było jej bliżej do mnie niż do Karola.

Podobno od zniesienia wiz do USA dzieli nas bliżej niż kiedykolwiek. Wspaniała wiadomość! Od 1989 roku powtarza się częściej niż zmieniają się rządy.

A teraz wróćmy na chwile do Częstochowy. Kupiono tam czterdzieści supernowoczesnych autobusów hybrydowych. Od firmy, która zwinęła się tuż po zwycięskim przetargu. Jak się sprawują? Nijak. Większość się spaliła. I nie, nie odbywał się w Częstochowie Marsz Niepodległości. Spaliły się ot tak. Bo co miały lepszego do roboty?

Napisałbym coś jeszcze o kampanii samorządowej, konwencjach samorządowych KO w Warszawie i PiS w Rzeszowie, ale… to jednak przerasta moje pojmowanie świata. Kandydaci w tych wyborach już dawno dotarli do dna i kopią głębiej. A 21 października nastąpi tradycyjne pytanie „dlaczego tak mało ludzi chodzi na wybory?”. I żaden „ekspert” nie powie wprost „bo kampania to dno, a kandydaci są ujemnie uposażeni intelektualnie”.

piątek, 21 wrzesień 2018 22:17

21 września 2018 roku

Rzeczpospolita Polska maszeruje w kierunku faszyzmu z poparciem Prawa i Sprawiedliwości oraz błogosławieństwem Kościoła Katolickiego. Tę straszną, a jednocześnie oczywistą prawdę odkryła niezawodna redaktor Eliza Michalik. A co jest na to dowodem? Fakt zarejestrowania komitetu wyborczego przez Ruch Narodowy.

eliza michalik

To straszne… Konkretnie straszna jest głupota tej „wybitnej” dziennikarki. Ruch Narodowy startował już w wyborach w roku 2014. I to zarówno samorządowych, jak i unijnych. Wcześniej swoje komitety wyborcze rejestrowało ONR, NOP, niejaki Leszek Bubel, a Bolesław Tejkowski kandydował nawet na prezydenta Stargardu (wtedy jeszcze z przymiotnikiem Szczeciński) – uzyskał aż 1,55%. Tylko skąd Eliza ma to wiedzieć? Przecież do tego potrzeba umiejętności obsługi Google.

„Dyplomata człowiek który powie Ci spierdalaj tak ze poczujesz ekscytacje na myśl o czekającej Cię podróży” – tę starą prawdę wziął sobie do serca nasz ambasador w Izraelu, Marek Magierowski. Otóż miał wygłosić laudację ku chwale Zbigniewa Preisnera przed koncertem, który miał się odbyć na jego cześć, podczas festiwalu filmowego w Hajfie. Preisner, jak przystało na obrońcę demokracji, wpadł w szał i protestował. Więc Magierowski napisał do niego przemiły list:

marek magierowski

Zwracam uwagę na koniec: „Nie chciałbym, aby czuł Pan jakikolwiek dyskomfort słuchając słów przedstawiciela Rzeczypospolitej. By owego dyskomfortu jeszcze bardziej nie pogłębiać Instytut Polski w Tel Avivie wycofał się również z finansowania wspomnianego koncertu”.

Cudowne zaoranie Panie Ambasadorze. Teraz pozostanie tylko czekać na wycie, że PiS niszczy Polska kulturę. Bo przecież nie można liczyć na to, że „artyści” w ramach bojkotu przestaną przyjmować od reżimu pieniądze. Kryśki Jandy zapytajcie.

W ramach walki o wolność słowa GóWno zawiesił dział „Opinie” na swojej stronie. To znaczyu nie swojej, a gazeta.pl – to rzekomo różnica. Według mnie jak między Niemcem w mundurze SS, a Nazistą w mundurze SS, ale do rzeczy. Otóż dział „opinie” polegał na publikowaniu artykułów przemyśleń własnych autorów. Czasami nawet wiało tam pluralizmem. Problemem okazał się artykuł Rafała Wosia „Lewico, czas na współpracę z PiS. Trzeba budować z Kaczyńskim demokratyczny socjalizm”. Po tym artykule Woś skończył pracę w „Polityce”, a i Adaś Jąkała nie wytrzymał takiej dawki wolności słowa i nieuzgodnionego z nim myślenia. Plusem jest to, że przynajmniej przestali udawać.

Na drugim biegunie jest lepiej, bo „Gazeta Polska Codziennie” od miesięcy nie płaci dziennikarzom i znajduje się na skraju upadku. Sakiewicz przy okazji ma pretensje do rządu, że na to pozwala. A sekciarskie kluby nie pomogą?

Francuski sąd wysłał Marine Le Pen na badania psychiatryczne. Powodem jest umieszczanie przez nią na jej profilu twitterowym zdjęć z egzekucji dokonywanych przez Państwo Islamskie. Całkowita słuszna decyzja – w końcu nie ma żadnych egzekucji, żadnego Państwa, a już najbardziej Islamskiego. Może nasze sądy powinny brać uwagę i wysłać do psychuszki kilku kodziarzy?

Jak co roku o tej porze mamy dyskusje o zbyt ciężkich tornistrach uczniów szkół podstawowych. Ta dyskusja przetacza się przez Polskę co roku, zawsze na początku września od kiedy pamiętam (czyli od czasów gdy sam byłem uczniem szkoły podstawowej – wtedy z glinianymi tabliczkami się chodziło) i wynika z niej… kompletnie nic. Co prawda był kiedyś jeden, który obiecywał e-podręcznik, ale uciekł. W sumie lepiej żeby dzieciaki od maleńkości z ciężarem życia oswajać…

W Warszawie kandydat Patryk wymyślił nowe hasło. „Wszyscy tworzymy Warszawę”. Cóż, 4 lata temu Hanka pod tym hasłem wygrała, więc może i Patrykowi się uda?

„Wolni i Solidarni” postanowili zarejestrować swój komitet wyborczy w Warszawie. Niestety bez sukcesu, bo kilka podpisów na liście złożyli martwi. Konkretnie 198. Z 200. Panie Kornelu, nie wstyd panu? Tym bardziej, że nie tylko sobie pan wstyd przynosi.

wtorek, 18 wrzesień 2018 17:23

18 września 2018 roku

Język polski dyskryminuje kobiety, w dodatku w zadaniach z matematyki kobiety przedstawiane sa w sposób anonimowy np. mama Natalii. Nie, nic nie ćpałem, tylko tweety takiej treści wrzucała dziś nałożnica Ryszarda. Odbyła się jakaś tam konferencja nawiedzonych bab. Pierwsze skrzypce głaty oczywiście obie Aśki odryśkowe. Co już samo w sobie świadczy o tym, ż enie mogło tam być ani normalnie, ani mądrze.

W Poznaniu (pozdrawiam serdecznie i współczuję jednocześnie) w tramwajach pojawiły się stewardessy. Biedne dziewczyny chodzą po tramwajach i rozdają ulotki zachęcające do jazdy tramwajem. To jest niby akcja z okazji Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Tyle, że szanowni panowie z poznańskiego ZTM nie trzeba pasażerów komunikacji zachęcać do jazdy komunikacją. Serio. W Warszawie kiedyś w metrze rozdawali cukierki. Jednak Hanka wykazuje więcej rozsądku nioż Jaśkowiak.

Duda pojechał do Trumpa. Totalsom odpadnie argument, że USA izoluje Polskę. Obecnie obowiązuje wersja, że spotkało się dwóch, którzy rządzą dzięki Putinowi, a w dodatku Duda czekał najdłużej na przyjęcie ze wszystkich prezydentów Rzeczypospolitej. Ustalili, że póki co stałych baz w Polsce nie będzie.

Przed Białym Domem znalazło się 21 kodziarzy (dane od Matthew Tyrmanda). W Stanach takich oryginałów jest sporo, więc raczej nie zrobili wrażenia. Szkoda tylko, że żaden nie odważył się czegoś sprayem na ścianie siedziby Trumpa nabazgrać. Przekonałby się czym jest demokracja….

Dzielni niemieccy żołnierze w czasie ćwiczeń trafili pociskiem w torfowisko. Efekt? Płonące torfowisko i wydzielenie do atmosfery od 500 tys. do 900 tys. ton dwutlenku węgla. Tyle produkuje 50 tysięcy ludzi przez rok. Szanuję ich walkę z ekologią.

11 listopada Andrzej Duda ma symbolicznie rozpocząć odbudowę Pałacu Saskiego. A rząd planuje tam przeniesienie Senatu. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma trafić z kolei do Pałacu Bruhla. Problem jest tylko taki, że póki co nawet nie rozpoczęto odbudowy. To znaczy kiedyś już rozpoczęto, odkopano piwnice i je zakopano. To by było na tyle.

Unijni urzędnicy postanowili doprowadzić polskie koleje do bankructwa. W bardzo prosty sposób. Rozważają żeby przewoźnicy płacili pasażerom odszkodowania za opóźnienie: pół ceny biletu jeśli pociąg spóźniłby się 60-90 minut, 75% ceny gdy opóźnienie wynosiłoby 91-120 minut i 100% ceny za opóźnienie ponad dwie godziny. To musi runąć.

Platformersi złożyli pozew w trybie wyborczym premiera Matiego. Za jego gadaninę o tym, że nie budowano dróg i mostów. Przy okazji niejaki Jan Grabiec stwierdził: „Nie można dopuścić do tego, żeby jakość debaty publicznej sięgnęła bruku”. Może ktoś mu powie, że jest w swoich troskach spóźniony o ładnych parę lat? Sam bym to zrobił, ale zbanował mnie na Twitterze.

Dobrze, wystarczy. Jutro nieczynne. Tym razem wizytuję piękny Wrocław.