Przeczytaj u nas o temacie: #Zagranica

poniedziałek, 24 październik 2016 21:36

24 października 2016 roku

„Gierojom sława” postanowił zakrzyknąć, zapomniany nieco, Sławek Nowak i przyjąć ukraińskie obywatelstwo. Sławek twierdzi, że nie zrzekła się obywatelstwa polskiego. Może i byłoby to możliwe, gdyby prawo naszych – pożal się Boże – sąsiadów zezwalało na posiadanie podwójnego obywatelstwa. Także ktoś, cos kręci. Pewnie prawica. Sławek pamiętaj. U nich czerwone jest na górze. Na dole czarne.

Odbył się kolejny czarny protest. Tym razem baby protestowały przeciwko zakazowi protestowania przeciwko protestowi. Czy jakoś tak. W każdym razie mogliśmy się dowiedzieć, że „kobiety boją się wszędzie”. Nie wyjaśniły czego się boją, dlaczego i czemu nikt im nie pomaga. Niestety, nie wyjaśnię, bo te które znam jakoś mało strachliwe są.

Ale jak się boją to proszę:
buka

W weekend jakoś postanowiła zabłysnąć Natalia Przybysz. To szansonistka chyba. Otóż okazało się, że wyjechała na Słowację dokonać aborcji, bo musiałaby przesunąć meble. I pomyśleć, że ile razy usiłuje poruszyć temat kupy uznawane jest to za obrzydlistwo.

Zresztą to ciekawa sprawa. Z jednej strony wrzask „moje ciało, moja sprawa”, a co chwila któraś wrzeszczy co sobie usunęła, powiększyła, wstrzyknęła i wsadzała. Trochę konsekwencji szanowne osobnice waginododatnie.

Bliżej nieznany mnie płk Mazguła – ten od pytanie, którego państwa patriota jest Antoni – stwierdził w rozmowie z parówkami: „Jeżeli władza przekroczy granice, to wojsko może kiedyś stanąć w obronie konstytucji”. W Ameryce Łacińskiej to bardzo popularny sposób obrony konstytucji. Był okres, że każdą wolną chwile na to wykorzystywano.

Morawiecki pojechał na Białoruś w celach gospodarczych. Podpisał tez memorandum o współpracy biznesowej. I bardzo dobrze. W końcu to dzięki nam Białorusini sprzedają do Rosji więcej jabłek niż produkują. Z obopólną korzyścią.  A, że dyktator? Tak jak Kaczafi! Dlatego tak dobrze się z Chinami i Białorusią dogadujemy.

I nie gadać mnie tutaj o przyzwoitości i wierności ideom demokracji. Gdyby się tego trzymać USA byłyby sporym krajem gdzieś na końcu świata, a nie mocarstwem.  

Prezydent doczekał się swoich groupies. Pojechali za nim do Budapesztu żeby pokrzyczeć i pobuczeć. Czekam na dalszy ciąg tourne. Ciekawe jak daleko są w stanie pojechać. I w jakiej liczbie. I czy doping będzie dobry. I czy czarter zorganizują czy tanimi liniami z przesiadką? Tyle wątpliwości... Ciężko być groupie. Wolę być kibolem.

Pewna brytyjska rodzina przyjęła pod swój dach 12-letniego uchodźcę, który okazał sie 21-letnim pedofilem i dżihadystą. Strasnie inteligentna rodzina. Widziałem kilku 12-latków w życiu i żaden nie wyglądał na 21-lat. Pomijając oczywiście afrykańskich juniorów kopiących piłkę.

sobota, 15 październik 2016 19:09

15 października 2016 roku

Tak wiem, miałem być wczoraj. Cóż, czasami coś staje na przeszkodzie. Ale do rzeczy.

Urodzony 17 października 1946 roku stwierdził w wywiadzie dla „der Spigel”, że jego rodzice zginęli w Holocauście. Oznacza to, że urodził się co najmniej 1,5 roku po śmierci swoich rodziców. Przed oczami stają mi sceny seksu zombie.

Choć z drugiej strony na grobie jego rodziców na Powązkach jest napisane, że ojciec zmarł w 1982 roku. W Polsce był Stan Wojenny. A wiecie przecież kto nie był internowany…

Przy okazji Adasia, chodzą plotki, że w poniedziałek, w dniu swoich 70-tych urodzin, zrezygnuje z kierowania GóWnem. Biorąc pod uwagę potencjalnych następców to… medialna wojna Kurski-Kurski czyli TVP-GW mogłaby być fascynująca.

O ile do wojny dojdzie, że flagowa gadzinówka Agory ma podrożeć o złotówkę. Co biorąc pod uwagę spadająca sprzedaż wróży sukces.

W ramach udowadniania, że Polsce nie ma demokracji baby zorganizowały protest przed domem Kaczafiego. Policja, w przeciwieństwie do protestów w złotych latach demokracji, nie interweniowała.

Dzisiaj kolejny dzień protestów. Przeciwko CETA i TTIP, a także przeciwko „rasizmowi i przemocy”. Na tej drugiej były miliony. Oczywiście zdjęć pokazujących rozmach nie ma.

Ale prawdziwy strajk czeka nas 13 grudnia. Wielki „Strajk obywatelski”. Czytając powody protestu (m.in. nakładanie kagańca na Polaków poprzez wprowadzenie ustawy inwigilacyjnej czy obsadzanie spółek skarbu państwa przez ludzi niekompetentnych) wypada się zastanowić gdzie ci wszyscy protestujący żyli przez ostatnie 27 lat. Może uchodźców już nam ściągnęli i im się nie podoba?

Aczkolwiek moim ulubionym powodem „strajku” jest „szkalowania dobrego imienia Lecha Wałęsy”.

Chińska agencja ratingowa Dagong jest zaniepokojona losem demokracji w Polsce. Chiny, które słynął z pełnej demokracji, faktycznie mogą nie rozumieć naszego zamordyzmu. Nie przeszkodziło to jednak utrzymać ratingu Polski na poziomie A.

Białorusini sprzedali do Rosji pięć razy więcej jabłek niż wyprodukowali. Cud! A raczej kreatywne podejście do rosyjskiego embarga na unijne produkty. Aleksandr modli się o utrzymanie tego stanu rzeczy jak najdłużej.

W USA przed wyborami wyciekły maile Clinton i jej ludzi kpiące z chrześcijan. Przy okazji poznałem nowe słowo „chritianofobia”.  Trump ma za to inne problemy. Konkretnie dziesiątki kobiet po kilkudziesięciu latach przypomniały sobie, że były przez niego molestowane. Zadziwiające są meandry ludzkiego umysłu i  to kiedy wypływają wspomnienia. Spontanicznie i przypadkowo rzecz jasna. Donald w swoim stylu odpowiedział jednej z nich, że w życiu by jej nie ruszył.

Literackiego nobla dostał… Bob Dylan. Uważam, że jest to jawna niesprawiedliwość wymierzona w Zenka Martyniuka.

11 listopada KOD przemaszeruje z placu Narutowicza na Pole Mokotowskie. Daleko od Marszu Niepodległości. Nuda, proszę Państwa.

W odpowiedzi na „aferę widelcową” (nie mylić ze słynną w kibicowskim światku „akcją widelec” z czasów gdy Schetyna był szefem MSW) Piotr Kraśko raczył powiedzieć „Tak pół żartem, pół serio. Jako można mówić takie rzeczy rodakom i potomkom Joanny d'Arc”. Jakby Francuzi się rozmnażali tak jak „Dziewica Orleańska” nie miałby nam kto Caracali wciskać.

Podobno Internet zwariował bo Szydło założyła płaszcz. Mam wrażenie, że Internet wariuje z najgłupszych powodów.

Therese Johaug – norweska biegaczka narciarska – została złapana na dopingu. Wraz z lekarzem twierdzą, że doping był w… kremie na oparzenia słoneczne. To nawet głupsze tłumaczenie niż doping w barszczyku u polskiego hokeisty w 1988 roku.

Teraz nastąpi przerwa. Wracam w czwartek. Przynajmniej mam taką nadzieję.

środa, 12 październik 2016 20:13

12 października 2016 roku

Doigraliśmy się! Wyrzucą nas z ukochanej Unii. Niejaki Alain Juppe – kandydat na prezydenta Francji – stwierdził, że nie ma w tym tworze miejsca dla państw, które nie chcą przyjąć „europejskich wartości”. Patrząc na Francję „wartości europejskie” to m.in dawanie się zarzynać i poświęcanie sojuszników w imię roku pokoju. To ja za takie badziewie podziękuję. Na szczęście oprócz nas wyrzucą też Węgrów, także nie będziemy sami.

allo allo

Kaczafi postanowił zabłysnąć i zapowiedział zmiany w ustawie aborcyjnej. Dzień bez aborcyjnej awantury to dzień stracony. Czy może znowu coś z podatkami się zmienia.   

Sensacyjnie zakończył się Konkurs na prezesa TVP. Zwycięzcą został... Kurski Jacek! Szok, niedowierzanie, sensacja. Wygrał prawdziwy czarny koń! To teraz Jacuś zrób ten serial o Jagiellonach dobrze, a nie szybko, ok. Masz parę lat, naprawdę nie warto się spieszyć.

W pierwszych 17 miastach powstaną budynki z programu „Mieszkanie+”. Teoretycznie sukces gwarantowany. Aczkolwiek zdążą coś zepsuć.

Na FB powstała strona „Sylwia de Weydenthal gwałci małe dzieci”. To eksperyment, który powstał w odpowiedzi na stwierdzenie Sylwii, że strona „Jan Paweł II gwałcił małe dzieci” nie narusza „standardów Facebooka”. Mistrzowskie zagranie. Albo zostawi i będzie musiała czytać o sobie ciekawe rzeczy, albo usunie i udowodni, że słynne „standardy Facebooka” to tak naprawdę widzimisie kilku osób.

Jan Grabiec z PO zapowiedział stworzenie bloku partii opozycyjnych. Czyli połączenie PO z Kropeczką. Nie wiem czy Petru o tym wie, bo z tego co pamiętam do pomysłu palił się jak Francuzi do pomocy Polsce w 1939, ale może mu się coś odmieniło. Ale ja tu widzę drugie dno. Nawet członkowie PO nie wierzą w światłą przyszłość partii pod wodzą tego geniusza z Dolnego Śląska.

Ciągle zapominam napisać, że partia Korwin zmieniła nazwę na Wolność. Podejrzewam nawet, że nie jest to ostatnia zmiana przed wyborami. A w wyborach sukcesy będą takie same jak od zawsze.

„Zespalał w swojej sztuce intelekt i etykę z poczuciem piękna. Był kochany przez Polskę ludzi wolnych i otwartych; był też tępiony przez polską czarną sotnię, >ludzi lepszego sortu<”. Tak oto Adaś Jąkała żegna Wajdę. I zapewne jest to hołd, a nie polityka na trumnie. W końcu Adaś w świecie, który sobie wykreował, zawsze ma rację.

I nie można dziwić się Ziemkiewiczowi.

ziemkiewicz

Tylko jest jedno ale... co jeśli Adaś nagra swoje przemówienie i każe odtworzyć na własnym pogrzebie?

Legia zagra z Realem przy pustych trybunach... Szkoda.

A nasi dzielni reprezentanci pokonali – zawsze groźną – Armenię 2:1. Lewandowski strzelił zwycięską bramkę w... 95 minucie meczu. Ależ Olo Kwaśniewski z Andrzejem Dudą piąteczki zbijali. Może te nasze gwiazdy powinni kluczowe decyzje na meczach ustalać? Spokój by był chociaż.

Jutro nieczynne. Czynne w piątek, a potem nastąpi dłuższa, bo prawie tygodniowa, przerwa.

wtorek, 11 październik 2016 19:30

11 października 2016 roku

Francuzi się poważnie obrazili. Pozbawili naszą delegacją na targi przemysłu zbrojeniowego „Euronaval 2016” tytułu „delegacji oficjalnej”. Podobno Hollande gotowy jest na krok ostateczny. Usunie Dudę ze znajomych na Fejsie.

Przy okazji: Francuzi narzekają, że nigdy ich tak nie potratowano i chcą odszkodowania. Napadną nas?

Media głównego ścieku jęczą oburzone, że prokuratura gnębi uczestników „czarnego protestu”. A ta chce znać nazwiska organizatorów w związku z doniesieniem do prokuratury dotyczącego m.in. sprofanowania symboli narodowych (słynna „Kotwica z cyckami”). O dziwo te same media nie miały nic przeciwko nachodzeniu w domach potencjalnych uczestników Marszu Niepodległości. Czyżby jednak nie doczytali w Konstytucji, że wszyscy są wobec prawa równi, czy może przypomni im się, że w referendum konstytucyjnym za głosowało jakieś 17% narodu i dowiemy się, że „mniejszość narzuciła Polakom Konstytucję”?

Kurski zapowiada na wiosnę premierę polskiej wersji „Gry o tron”. Będzie to serial o Jagiellonach. Dowcip polega na tym, że ten serial istnieje tylko w głowie Kury. Jest więc szansa, że to sp... zepsują. Totalnie. Chociaż mam cichą nadzieję, że nie. Ciekawe jaką rolę dostanie Karolak.

Jedna pani radna z PiS i działaczka sekty „GazPola” wysłała CV do Lotosu i została szefową działu sprzedaży Lotos Kolej. Przecież to jest absolutnie normalne. A Wy pewnie dalej będziecie twierdzić, że bez znajomości dobrej pracy dostać się nie da.

Rzepliński uznał, że zabieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym jest niezgodne z Konstytucją. I co dalej z przepisem? Nic. To tylko opinia kilku kolesiów. Poza tym zmiana się nie opłaca.

Jakaś feministka z Partii Razem wymyśliła, że programy telewizyjne tylko dla kobiet. Godzi to w zasadę równouprawnienia i uderza w kobiety. Bo niby nie ma w tych programach nic wartościowego. Powoli gubię się już w tym co dyskryminuje kobiety. Niby puszczanie w drzwiach dyskryminuje, ale nie puścisz to wyzwie od chamów. I tak ze wszystkim.

O wartości programów „nie tylko dla kobiet” szkoda strzępić ryja. Czasami mam wrażenie, że „Pingwiny z Madagaskaru” to najwartościowszy program w tym pudle.

Karnowscy twierdzą, że Tuskowi grozi 10 lat więzienia za „działanie na szkodę państwa”, gdy był premierem. Biorąc pod uwagę to jak się obecny rząd bierze za rozliczanie mniejszych afer prędzej znowu ktoś Maryśkę na działce Waltza zasadzi niż Donka wsadzi. I sprzeda.

Jakby ktoś pytał o podatki to w 2017 kwota wolna pozostanie bez zmian. To tyle w temacie dotrzymywania słowa. Niektórzy ostrzegają, że zapłacimy w przyszłym roku o 556 złotych podatku więcej. Pocieszające jest to, że wyliczenie te pochodzą z... (kropka)Nowoczesnej, co czyni je równie wiarygodnymi co wypowiedzi ich szefa.

Futboliści grają z Armenią. Od 30 minuty gramy w przewadze po czerwonej kartce dla Ormianina. Zepsuł się Jędrzejczyk.

poniedziałek, 10 październik 2016 19:10

10 października 2016 roku

Nareszcie! Niejaki i nijaki Kapela „Jaś” – jak określa go GóWno „poeta i publicysta krytyki politycznej” został ukarany grzywna 500 złotych za idiotyczną przeróbkę „Mazurka Dąbrowskiego”. Jak sam stwierdził padł ofiarą represji politycznych. Mam nadzieję, że będzie padał ich ofiarą częściej.  

Swoją drogą niezłego się panowie Mickiewicz i Tuwim ziomka po fachu doczekali.

Francuzi obrazili się za Caracale. Hollande nie przyjedzie z wizytą do Polski. Prawdopodobnie też Francja nie pomoże nam w przypadku wojny.

Odbył się ogólnopolski protest Związku Nauczycielstwa Polskiego przeciwko likwidacji gimnazjów. Na jego czele stanęło to samo kierownictwo, które w 1999 wyprowadziło nauczycieli na protesty przeciwko wprowadzeniu gimnazjów. Jak przystało na związek zawodowy nie ma żadnych propozycji. Grunt, że można sobie poprotestować.

Na tym proteście pojawili się wyłącznie nauczyciele. W końcu wszyscy przedstawiciele (kropka)Nowoczesnej są nauczycielami. Podobnie Schetyna, Zandberg, Czarzasty i reszta, która się dziś pojawiła. W dużej części robiąc frekwencję zresztą, gdyż „wielki protest” nie okazał się aż tak wielki jak mówiono.

Schetyna zapowiedział votum nieufności przeciwko minister Zalewskiej. Jak zwykle wróżę powodzenie.

W sobotę pod Sejmem odbył się „Bunt ciał”. Czyli parę osób położyło się na ziemi protestując w ten sposób przeciwko wprowadzeniu nieistniejącego już projektu ustawy antyaborcyjnej. Bez sensu? Jeśli znacie organizację „Porozumie8 marca’ to wiecie, że w ich działaniach można doszukiwać się wszystkiego. Oprócz sensu.

Protestowali tez artyści (Kazik kiedyś o nich śpiewał). Protestowali przeciwko ingerencji polityki w kulturę. Niekoniecznie wiadomo o co chodzi. Może o tę dotację dla Jandy?

Zmarł Andrzej Wajda. Niech spoczywa w pokoju.
Aczkolwiek Pochanke w „Faktach” stwierdziła: „Andrzej Wajda jeszcze do nas wróci”. Mam nadzieję, że czosnek i święcona woda wystarczą.

PiS postanowił zlikwidować 19% podatek liniowy dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Będzie progresywny. Kolejni geniusze, którzy nie uczą się na cudzych błędach. Będzie prosto – nie chcecie 19, nie dostaniecie nic. Czesi, Niemcy czy Słowacy nie pogardzą dodatkowymi pieniędzmi w budżecie.

Członkowie grupy „Opole wolne od uprzedzeń” protestowali przeciwko debacie, w której mieli wziąć udział Chazan, Terlikowski i Błażej Kmiecik z Instytutu Ordo Iuris. Głównie dlatego, że nie zgadzają się z ich poglądami na sprawę aborcji. Czyli grupa walcząca z uprzedzeniami protestuje przeciwko debacie kierując się uprzedzeniami. Genialne.

W Szwecji pięciu osobników ubogacających kulturę zgwałciło Szwedkę. Normalka. Ale ta Szwedka poruszała się na wózku inwalidzkim. Sąd uniewinnił biednych uchodźców, motywując to tym, że... ofiara za słabo się broniła. Resztka rdzennych Szwedów postanowiła rozpocząć protesty, które zostały spacyfikowane przez policję. Tolerancja zwyciężyła, faszyzm został pokonany. Feministki postanowił nie zauważyć problemu. W końcu nie ich ciało, nie ich problem.

Nasi dzielni futboliści wygrali 3:2 z Danią. Milik się zepsuł na jakieś pół roku. Na miejscu prezesa Napoli bym się zirytował.

czwartek, 06 październik 2016 20:27

6 października 2016 roku

Zgodnie z przewidywaniami Sejm odrzucił projekt ustawy antyaborcyjnej. Za odrzuceniem było 352 posłów, przeciwko 58 posłów, 18 wstrzymało się od głosu. Opozycja była na tyle zrozpaczona, że towarzyszka Scheuring-Wielgus protestowała nawet przeciwko ogłoszeniu przerwy o którą prosił Kaczafi. Kolejny dowód na to, że kropeczka jest opozycją konstruktywną.

Po głosowaniu Terlikowski się obraził i wziął miesięczny urlop w Telewizji Republika. W zasadzie mógłby obrazić się na dłużej.

Przy okazji sympatyczna niewątpliwie pani Joanna rzuciła stwierdzenie: „gdyby 20 kilka lat temu mówiono o edukacji, gdyby uczono dzieci czym jest seksualność, gdyby były darmowe środki antykoncepcyjne to w 2016 roku 12-latka nie rodziłaby dziecka”. Oczywiście. Przecież to normalne, że 12-latce daje się na śniadanie owsiankę i pigułkę.

Fetysz darmowej antykoncepcji jest zdecydowanie fascynujący. Może czas walczyć o darmowy alkohol. Choćby dla ludzi oglądających stale e-klapę, przecież na trzeźwo się nie da.

Po wczorajszej nocnej debacie kropeczka chce odwołania wicemarszałka Tyszki. W czasie żądania przez nich kontynuowania posiedzenia w nocy podobno rzucił do posłów opozycji, że „zachowują się jak wściekłe małpy”. To tak rozwścieczyło konstruktywnych, że będą odwoływać. Jak każda próba odwołania zakończy się to niepowodzeniem. Ale nikt nie zarzuci Cyrkowi Osobliwości Ryśka Petru, że nic nie robią.

Moim zdaniem nie jest to jednak największy problem. Problem będzie dopiero wtedy jak ten sympatyczny mieszkaniec warszawskiego ZOO ze zdjęcia poniżej dowie się do kogo się go porównuje. Historia z „Planety Małp” stanie się rzeczywistością.

gumpans

Kukiz powiedział niedawno cos w stylu „trzeba było zdawać sobie sprawę, komu się dawało to ciało i kiedy się dawało”. W związku z tym, że obraził honor kobiet pewien rycerz z Gdańska wyzwał go na pojedynek. Obiecuje załatwić przeciwnikowi zbroje i przeszkolenie. A jak Kukiz nie podejmie rękawicy będzie go nazywał „kutasiarzem”. Nie przeczę, że mogłoby to być ciekawe. Zwłaszcza jakby rozciągnąć to na całość politycznej debaty. Oczami wyobraźni widzę już pojedynek Pawłowicz vs. Gasiuk-Pichowicz.

monty python black knight

Sejm głosował w sprawie CETA. Konkretnie przegłosował uchwałę, że CETA ma być ratyfikowana większością 2/3 głosów. Za uchwałą było 326 posłów. Przeciw 90, wstrzymało się 11. Nie było to więc, jak krzyczą niektórzy głosowaniem za przyjęciem CETA. Chociaż patrząc na rozkład głosów Sejm ją ratyfikuje.

Pod koniec października w Mołdawii odbędą się wybory. Obserwować je będzie komisja Parlamentu Europejskiego. Z duma muszę donieść, że w składzie delegacji będzie dwóch Polaków. Jeden to Michał Boni, drugi to Janusz Korwin-Mikke. Przy odrobinie szczęścia Mołdawianie będą mieli okazje zapoznać się z demokracją bardzo bezpośrednią.

W Wielkiej Brytanii dwóch pijanych Polaków obrzuciło muzułmanów bekonem. W meczecie. Jak powiedział prokurator prowadzący sprawę „to niespotykany dotąd przypadek”. Przynajmniej byli oryginalni. Gdyby zrobili to w kościele nazwano by to „artystyczny performance”. Wspomniany prokurator nazywa się Zahid Hussai. Chłopy mają przerąbane.

W połowie października przestanie działać opiewany w pieśniach hostel LGBTQWERTY. Pierwszy rok działalności finansowała fundacja Batorego, ale się widać Sorosowi znudziło. A jakoś środowisko woli w mediach z faszyzmem walczyć niż cokolwiek działać.

I tym optymistycznym akcentem, kończymy na dziś.

środa, 05 październik 2016 20:54

5 października 2016 roku

Ależ przekomiczny dzień.

Wczoraj jeszcze towarzyszka Zawisza Marcaleina w Rzeczypospolitej przekonywała, że przez PiS i ich ustawę zakazującą aborcji i kamieniującą kobiety za seks pozamałżeński, lekarze będą się bali operowac kobiety w ciąży i wskrzeszony zostanie Tomás de Torquemada we własnej osobie, a Rzeczypospolitej Ciemogrodziej zapłonął stosy.

A dzisiaj komisja sprawiedliwości zarekomendowała.... odrzucenie projektu Ordo Iuris w całości. Pewnie już wszystko wiecie, ale jeśli ktoś by nie wiedział i spodziewał się, że opozycja stwierdzi, że to słuszne i obejdzie się bez awantur to jest w błędzie. „Obrończynie kobiet” w postaci towarzyszek Gasiuk-Pichowicz, Muchy, Scheuring-Wielgus czy Kopacz dostały takiej piany na pysku, że wataha wściekłych wilków by się nie powstydziła. Opozycja usiłowała przekonać, że posiedzenie zostało zwołane nielegalnie, a Platforma zażądała przerwy do 11 stycznia. Także przykro mi Szanowne Panie nigdy nie chodziło o Was. Chodziło o kolejny powód do wywołania awantury. Bo przecież nie ma merytorycznych pomysłów, a sprawa Trybunału interesuje już tylko Rzeplińskiego.

Opozycja najpierw była zbulwersowana, co wyrażało się w tweetach:

gasiuk

waldy

a potem wspólnie ogłosiła zwycięstwo kobiet i sukces poniedziałkowego procesu:

gasiuk 3

A w ogóle to chodzi o Trybunał:

gasiuk TK

A 15 minut po rekomendacji Komisji w EuroKołchozie rozpoczęła się debata o... prawach kobiet w Polsce. Podstawą była ustawa Ordo Iuris. Parlament Unii Europejskiej debatował o ustawie, której nie ma i nie będzie. nawet takie dwie z Femenu się rozebrały w tej sprawie. Nic, tylko czekać na bratnią pomoc z Arabowa. W obronie kobiet rzecz jasna.

I naprawdę nie zdziwi mnie jeśli opozycja zagłosuje w Sejmie za dalszymi pracami nad ustawą.

Ale nie samą aborcją świat żyje.

Żyje też Jackiem Piekarą. Jednym z moich ulubionych pisarzy, choć obecnie mocno się obijającym. Niestety nie premierą obiecanych lat kilka temu książek „Czarna Śmierć” i „Rzeźnik z Nazaretu”, a tym, że brzydko napisał o Dorocie Wellman: „Do aborcji potrzeba seksu, jej to nie grozi”. Brzydkie to może i jest, ale nie odstaje od poziomu obecnej debaty. Nie przeszkadza t jednak niektórym prowadzić akcji palenia jego książek (źródło https://twitter.com/marcin47111):

piekara


Ładnie... Wszystkim wokół zarzucają „faszyzm”, a sami prowadzą akcje wprost z Berlina w roku 1933. Brakuje tylko przemawiającego Goebbelsa. Ale wszystko przed nami – fachowców od propagandy i dzisiaj nie brakuje. Mam wrażenie, że są dużo lepsi.

palenie książek

Partii Razem marzył się 75% podatek dla najbogatszych. I będą mieli 75% podatku. Dokładnie tyle należnej im subwencji z budżetu stracą za błędy w finansowani kampanii. Warto marzyć, bo jak widać czasem marzenia się spełniają. Nie jestem pewny tylko czy Adi i Marcysia są z tego powodu szczęśliwi.

Rosja zmieniła budżet. Obcięła sobie wydatki na cele społeczne, a zwiększyła na cele militarne. Na szczęście Władimir uspokoił wszystkich prostym stwierdzeniem: „Rosja nie ma ambicji imperialnych i jest silna swą kulturą i gospodarką”. Wierzę mu. Zwłaszcza w siłę kultury. Rozwijanej nieustannie od 1917.

Pamiętacie żonę Kiszczaka? Okazało się, że w Stanie wojennym miała gorzej niż inni. Wystąpiła w PolsatNews i podzieliła się takim oto spostrzeżeniem: „Niekończące się strajki, niszczenie gospodarki. Nawet takich prostych towarów, kiedyś kupiłam ser w sklepie. W środku były włosy”. Czyli wiecie już, że jak w jakiejś podłej knajpie znajdziecie włos w zupie spokojnie możecie dopisać to do win Wałęsy.

ONR złożyło doniesienie do prokuratury. Dotyczy znieważenie „symboli narodowych i religijnych” w czasie poniedziałkowych protestów. Chodzi m.in. o zamieszczany i przeze mnie przerobiony symbol Polski Walczącej. GóWno i parówki zdziwione. Czyżby zapomniały, że same uczulały na wrażliwości w tym kierunku? A może zapomnieli, że miec zbywa obusieczny?

Według „Faktów” i ich sondażu PiS ma 30% poparcia. Ciekawsze jest jednak to, że Kropeczka ma 22% poparcia. Bardzo ciekawe.

Na koniec będzie o soku z buraka. Opublikowali mema, który mówi wprost, że panie Wasserman i Terlikowska poddały się aborcji. Obie zapowiedziały złożenie doniesienie do prokuratury. Na szczęście jest Borys Budka, który raczył stwierdzić:

budka

Tak, to zdecydowanie nie przekracza wolności słowa. Tweet co prawda zniknął, ale w sieci nic nie ginie. A może Borys (swoją drogą widze fizyczne podobieństwo do jednego z I Sekretarzy PZPR) boi się ujawnienia kto stoi za tym rakotwórczym twoerem?

wtorek, 04 październik 2016 18:42

4 października 2016 roku

Dzisiaj poddałem się ostatecznie. Nie jestem już w stanie oglądać jakichkolwiek programów propagandowych, zwanych przewrotnie „informacyjnymi” w żadnej z telewizji. Papka taka sama tylko zwrot wektora w przeciwne strony.

Tak że od dzisiaj wyłącznie doniesienia z internetu. Niekoniecznie najmądrzejsze.

Na działce męża Hanki Gronkiewicz znaleziono parę krzaczków marihuany. 500 krzaczków. Idealna ilość na użytek własny. Tylko, że nie jego, a sąsiadów, którzy wykorzystywali fakt, że pan Waltz bywał na działce góra raz w roku. Także Grzesiu spokojnie, nie musisz CBŚP rozwiązywać.

Sejm zaczął pracę nad ustawą zakazująca handlu w niedzielę. Po przemyśleniu stwierdzam, że nie jestem do tego pomysłu przekonany. Zwłaszcza do tego, że łamiącemu zakaz handlu groziłoby do 2 lat więzienia. A przecież można było wybadać sprawę tak, jak wymyślił Szałamacha, czyli zabronić na początek w jedną niedzielę w miesiącu. Tylko, że pomysł ustawy jest, Szałamachy nie ma.

Kaczafi stwierdził, że rząd może nie poprzeć kandydatury Donka na drugą kadencję Prezydent Europy. Bo toczą się postępowania przeciwko niemu. W związku z tym Donek wyzwał Kaczafiego na debatę. Jak każdy poważny polityk zrobił to na Twitterze. Może to nie głupie? Polityka prowadzona przez tę platformę jest przyszłością. Tam nie ma miejsca na lanie wody.

A sama debata mogłaby się odbyć w klatce przed walką Jędrzejczyk-Kowalkiewicz. Gorzej jakby dziewczyny zirytowały się ciągłym bla-bla. Gorzej dla obu typów, bo dla widowiska lepiej.

Maja Bohosiewicz – to aktorka jakby ktoś nie wiedział – wycofała się z „czarnego protestu” gdyż przeczytała ustawę. Od dawna specjaliści polecają czytanie. Wiedza też się przydaje. Zwłaszcza, gdy się przeciwko czemuś protestuje warto wiedzieć dlaczego.

Przy okazji „czarnego protestu” Waszczykowski wypowiedział się o nim niezbyt pochlebnie. Jego szefowa wezwała go więc na dywanik i odcięła się od jego stwierdzeń. Dla niektórych to jednak za mało. Dymisji ministra domaga się Nowacka. Barbara. W sumie co za problem? Wystarczy wziąć swój klub parlamentarny, złożyć wniosek o votum nieufności i go przegłosować. Czyżbym dostrzegał lukę w tym misternym planie?

Aczkolwiek dymisja Waszczykowskiego nie byłoby najgorszym co spotkało naszą dyplomację.

W Rosji odbędą się wielkie manewry. 40 milionów obywateli zostanie zamkniętych w schronach przeciwatomowych na 3 dni. Wszyscy krzyczą o tym tak, jakby po raz pierwszy w historii rosyjski rząd zamykał gdzieś miliony ludzi.

Agora bez rządowych reklam radzi sobie... średnio. Dlatego zwolni wkrótce 135 osób i przestanie wydawać darmową wersję swojej gadzinówki pt. „MetroCafe”. Niezmiernie mi przykro, że przestaną rozdawać swoja propagandę wszystkim, także nieletnim. Aczkolwiek są zbyt potężni żeby zniknąć całkowicie.

Agata Młynarska znowu jest bezrobotna. Tym razem zrezygnowała (tak wmówiono ludziom) z bycia redaktor naczelną miesięcznika „Skarb”. To poważna gazeta wydawana przez... drogerię Rossmann. Właściciele nie zdzierżyli artykułu o przepijanych pieniądzach z 500+. Szok i niedowierzanie, że drogeria nie chce być utożsamiana z żadną opcją polityczną. Wybitną dziennikarkę może dziwić to tak samo jak wakacje nad polskim morzem.

Pozwól więc Agatko, że coś ci wyjaśnię: 20 złotych, które zostawia tam wyborca (Kropka)Nowoczesnej ma dla Rossmanna dokładnie taką samą wartość jak 20 złotych zostawiane tam przez wyborcę PiS, Korwina czy SLD. Naprawdę nie pytają przy kasie o poglądy. Witamy w realnym świecie.

Na koniec przeniesiemy się do siedziby FIFA. Tam jako prezydent rządzi obecnie Łysy z UEFA. Niestety człowiek do niedawna wyciągający kulki z nazwami drużyn ma swoją wizję Mistrzostw Świata. Obecnie jest to 48 drużyn, z których 32... grałyby rundę przedwstępną. 16 meczów, z których wygrywający awansowałby do fazy głównej turnieju, gdzie czekałoby już 16 pozostałych drużyn. I tam, po podziale na 8 grup byłoby tak jak do tej pory. W życiu nic głupszego w temacie reform sportowych nie słyszałem.

A prezes Lecha Poznań zdradził, że jest szansa na powrót rodzimej E-klapy do normalnej formuły. Czyli bez słynnej „rundy mistrzowskiej” z podziałem punktów. Będzie jak Pan Bóg przykazał, tylko liga zostanie powiększona do 18 zespołów. I oby tak się stało.

Dieta wegetariańska prowadzi do większej skłonności do depresji i lęków niż u mięsożerców, dwa i pół raza większego ryzyka wystąpienia nowotworu, trzykrotnie większego ryzyka zawału serca. A wszystko to zbadano na Uniwersytecie w Grazu. Czyli znowu chcieli nas oszukać. Ale tym razem większość z nas się nie dała. Możemy sobie pogratulować.

poniedziałek, 03 październik 2016 19:13

3 października 2016 roku

Dzień tzw. „czarnego protestu”. Czyli protest przeciwko PiS w sprawie nie ich projektu ustawy antyaborcyjnej. Pierwszą odsłonę mieliśmy jednak w sobotę gdy pod Sejmem odbyła się „apolityczna” manifestacja na której przemawiali chyba wszyscy politycy opozycji. Tam usłyszeliśmy słynne „dość dyktatury kobiet”, a Mucha Joanna usłyszała, że jednak kobiety pamiętają 8 lat rządów PO i brak jakichkolwiek działań.  Cóż, liczyła na krótką pamięć. I się przeliczyła.

Dzisiaj w Warszawie na Placu Zamkowym stawiło się 22-24 tysięcy protestujących. W zasadzie nie spodziewałem się takiego sukcesu.

Aczkolwiek, wbrew zapowiedziom żaden zakład pracy sparaliżowany nie został. W Częstochowie na przykład do pracy w Urzędzie Miasta nie przyszło 60 kobiet. Urząd pracował normalnie. Czy mnie się wydaje, czy oznacza to, że pracuje tam zdecydowanie za dużo ludzi?

Tylko jedno nie daje mi spokoju... Ze wszystkich stron słyszę o „apolityczności szkół i uczelni”. Jak więc ma rozumieć, że niektóre uczelnie i szkoły same zachęcały do wzięcia udziału w proteście. Czy mam to rozumieć, że apolityczność ma być wtedy gdy zaprasza się na przykład Mariana Kowalskiego, ale już Mati Kijowski przyjść może?

Tolerowanie przez kobiety na demonstracjach tego ostatniego to kolejny przykład absurdu.

A w pierwszej linii protestu widziany był Andrzej Hadacz. Demonstrant-najmnik.

Śmieszniej było jednak na kolejnej konwencji Platformy. Ale oni są dużo lepszym kabaretem niż ten Moralnego Niepokoju. Nie pamiętam chronologii więc o najważniejszych absurdach w kolejności mnie wygodnej. Wałęsa zapowiedział, że pomoże Platformie. Patrząc na jego ostatnie sukcesy polityczne powinni się rozwiązać zanim doszczętnie się skompromitują.

Ale jednak hitem był Grześ Schetyna i jego wyczucie chwili. Podczas gdy Mucha grzmiała, że program 500+ wycofał z rynku pracy pół miliona pracowników rezolutny Grześ zapowiedział rozszerzenie programu także na każde pierwsze dziecko. Prawdopodobnie chodzi o przywrócenie tego pół miliona rynkowi pracy.

Ponadto – w czasie afery reprywatyzacyjnej w Warszawie – zapowiedział zlikwidowanie CBA, a także IPN. To w ramach wymiany usług z Bolesławem?

W tym miejscu muszę przeprosić Donalda Tuska. Myślałem, że zmarginalizował Schetynę z uwagi na jego polityczny talent i stwarzane zagrożenie dla Donka. Jak pokazują jego działania Prezydent Europy odsunął go dlatego, że jest... jakby to napisać bez pozwu... „ekscentryczny intelektualnie”.

Mati Kijowski zapowiedział, że kodziarstwo będzie spacerować po Warszawie 11 listopada. Swoją wypowiedzią natychmiast... podniósł frekwencję na Marszu Niepodległości. Co najmniej 10 osób wśród moich znajomych (a także piszący te słowa) zapowiedziało powrót na Marsz po rocznej przerwie. W końcu będzie możliwość obiektywnego policzenia liczebności. I może się okazać, że 50 tysięcy to więcej niż tych tysięcy 200.

A sam Kijowski? Od dawna mówię, że zrobi wszystko żeby po ryju dostać i stać się męczennikiem. Widać Soros takie zadanie mu wyznaczył.

Jak określił to w piątkowym GóWnie zawodowy antyfaszysta Pankowski Marsz Niepodległości jest „największym marszem skrajnej prawicy”. Dziwne, że Polacy aż tak chętnie chodzą na faszystowskie marsze.

Aczkolwiek Pankowskiego podziwiam. Znalazł niszę, z której żyje nie przepracowując się. Też bym tak chciał. Zamiast 8-10 godzin w biurze siedzenie, kawka, herbatka, czasami jakiś wywiadzik o odradzającym się faszyzmie. Dlaczego ja nie mam takich talentów? „Uczciwością i pracą ludzie się bogacą” - to przysłowie chyba się mocno zdezaktualizowało.

W Calais lewactwo do spółki z „uchodźcami” zrobiło burdy. Francuski zwyczaj nakazuje w takich sytuacjach podpalanie samochodów, więc płonęły. Sami sobie zgotowali ten los.

W węgierskim referendum 95% głosujących opowiedziało się przeciw imigrantom. Niestety frekwencja wyniosła 42% i referendum nie może być wiążące. Ale Orban dostrzegł, że Węgrzy popierają jego politykę.

W Wielkiej Brytanii kobieta uprawiała seks z... makietą dinozaura. Nie wiedzieć czemu szuka jej policja. Przecież jej ciało – jej sprawa.

Na koniec dwa zdjęcia. Tradycyjnej koszulki wydanej przez kibiców Legii z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego oraz nową wersję symbolu Polski Walczącej wykorzystywaną przy okazji ostatnich protestów. Konkurs bez nagród: kto, według opinii postępowej opinii symbol profanuje i kto usłyszał w swoją stronę tony wyzwisk od „obrońców ważnych symboli”? Odpowiedzi w komentarzach. Nagrodą będzie satysfakcja ze znajomości stanu psychicznego rodaków.

koszulka protest

środa, 28 wrzesień 2016 20:42

28 września 2016 roku

Nie zacznę od rekonstrukcji rządu, a od popisu „Wiadomości”. W matriala o KOD wspomnieli o jakiejś dyskusji dwóch Wielkich Demokratów, który poprowadziła Dorota Wellman. Panowie redaktorzy nie omieszkali wspomnieć, że prowadząca „jest twarzą sieci niemieckich supermarketów”. Ludzie kochani... Można się jej przyczepić na milion sposobów, a wymyślono udział w reklamie, za który dostała kasę (którą przeznaczyła na cel charytatywny zresztą). Następnym razem wyjadą z pytanie wprost z kabaretu: „Wellman... czy to jest polskie nazwisko?”.

A oznacza to, że w polskich telewizjach nie ma już programu informacyjnego, który warto oglądać. Propaganda ponad wszystko.

Szałamacha padł. Nie jest już ministrem finansów. Jego miejsce zajął Mateusz Morawiecki, który przy okazji został Komitet Ekonomiczny, którym też rządzić będzie Morawiecki. Żeby mu się tylko  nie pomyliło kiedy jest kim.

Przy okazji w KPRM znalazło się miejsce dla Adama Lipińskiego. Ten bohater nielegalnego nagrania z posłanką Beger sprzed lat. Został pełnomocnikiem rządu ds. równego traktowania i społeczeństwa obywatelskiego. Na pierwszy rzut oka pasuje do tej funkcji jak Madagaskar do Europy. Ale może się mylę. Choć raczej nie sądzę.

Człowiek, który podarował budżetowi jakieś 22 miliony przez najbliższe 4 lata jednym kliknięciem został odwołany. Zdolny, młody człowiek nazywający się Michał Pihowicz nie jest już skarbnikiem (kropka)Nowoczesnej. Strasznie mściwy Petru się okazał.

W niemieckim ośrodku dla „uchodźców” 27-latek ubogacił kulturowo 8-letnią dziewczynkę. W ramach bonusu policjanci zastrzelili jej ojca, bo potraktował zwyrodnialca nożem. Czyli zachował się tak jak każdy normalny człowiek. Widać polityka Angeli chroniąca „ubogacających” przynosi odpowiednie efekty. Brakuje tylko uznania 8-latki za winną prowokacji.

Tak zwani „internauci” oburzyli się, bo zobaczyli reklamę modelu samolotu Messerschmitt Bf 109.  O dziwo z niemieckimi znakami identyfikacyjnymi. I to tak właśnie rozwścieczyło ludzi znających świat jedynie z opowiadań. Aż strach pomyśleć, co by się działo gdyby dowiedzieli się, że sklepy modelarskie sprzedają modele wszystkich możliwych samolotów od lat. Niemiecki, japońskich, sowieckich, alianckich... Szok mógłby być zbyt duży.

Janda „wyznała”, że dokonała aborcji, bo zagrażała jej życiu. Czekam na kolejne celebrytki z podobnymi wyznaniami. Kiedyś trzeba było wyznawać, że było się molestowanym przez księdza, a teraz dowiadujemy się o fali aborcji „gdy jeszcze było można”. Oczywiście dla ratowania własnego życia. Może Grodzka sobie o tym przypomni?

Kodziarze grasujący po Chicago chcą pozwać tamtejszą policję konną. A to dlatego, że jej oddział ochraniający tamtejszy spęd ustawił się w taki sposób, że końskie dupy były skierowane w mordy kodziarzy. Uznali więc oni, że zachowanie policji było złośliwe i bez należytego szacunku. Osobiście uważam, że konie zachowały się bardzo przyzwoicie. W końcu nie ma doniesień o osraniu przez te inteligentne zwierzęta jakiegokolwiek kodziarza. Chciałbym powiedzieć, że to dobrze. Ale nie będą aż tak kłamał.

Rolnicy będą mogli łatwiej sprzedawać swoje wyroby. Prawie wszystkie, bez rejestracji działalności gospodarczej. Oczywiście w limitowanej przez państwo ilości. To dobra informacja. I dla rolników, bo będą coś tam zarabiać i dla nas, bo będzie szansa na zakup dobrych produktów bez zawartości chemikaliów podobnej do etykiety Domestosa.
Niestety nie ma zgody na handel własnymi wyrobami alkoholowymi. I to akurat szkoda, bo niektórzy potrafią stworzyć prawdziwe cuda. Tak słyszałem w kolejce po bułki, bo oczywiście nigdy nie miałem styczności.

Póki co więc toast możemy – oficjalnie – wznosić wyłącznie trunkami z banderolą. Które i tak w duże części są podrobione.

Na koniec smutna informacja z Platformy. Budka stwierdził, że jeśli Julka Pitera nie wykona wyroków sądu powinna być z partii pogoniona. Jak tak można? Przecież nikt lepeij niż ona nie potrafił się tak kompromitować każdym wypowiadanym zdaniem.