Przeczytaj u nas o temacie: Unia

wtorek, 11 sierpień 2020 21:52

11 sierpnia 2020 roku

Znalazła się Swiatłana Cichanouska. Przebywa na Litwie. Trochę słaba akcja, gdy liderka opozycji ucieka z kraju w czasie gdy jej zwolennicy wyszli na ulicę. CO prawda mówi, że była to trudna decyzja, a swoje „orędzie kończy słowami „Ludzie, chrońcie się. Nie warto marnować życia. Ani jedno życie nie jest warte tego, do czego teraz dochodzi. Życie dzieci jest najważniejsze”, ale to jednak słabe.

Tymczasem jej współpracowniczki zaapelowały do władz o uznanie zwycięstwa Cichanouskiej. Podobno Aleksandr się nad tym zastanawia. Jedna z nich twierdzi, że kandydatka została siła wywieziona z kraju. Nie wiedzieć czemu nie kupuję tej historii.

Fakt, że Swieta wybrała Litwę oburzył Różę Tonenkopf von Jungingen. „Czemu Cichanouska wybrała Litwę, a nie Polskę? Mimo że tam język obcy, a tu bardzo podobny? Czemu?” zapytała na Twitterze. Może dlatego, że na Litwie są jej dzieci i matka? A może dlatego, że tutaj zaraz obsiadły by ją sępy pokroju Róży i Borysa.

Tymczasem w Brukseli wszystkie kraje członkowskie Unii podpisały się pod deklaracją w sprawie Białorusi. Deklaracja powstała z inicjatywy polskiego rządu. Całkiem nieźle jak na kraj, który w Unii nie ma nic do powiedzenia i jest izolowany, prawda towarzyszu Buyer? Za tę inicjatywę rząd pochwalił sam… Adaś Michnik. Nie żeby to był autorytet, ale wychodzi na to, że Rostaiego tak ZOMO spałowało w 1968, że do dziś żyje sam we własnym świecie.

Jedyną kandydatką na następcę Adama Bodnara na stołku Rzecznika Praw Obywatelskich jest Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, obecnie główna koordynatorka ds. strategicznych postępowań sądowych w biurze rzecznika praw obywatelskich. Zgłoszona przez instytucje społeczne z poparciem Wielkiej Koalicji. Co ciekawe PiS nie zgłosił swojego kandydata, natomiast zapowiedział, że nie udzieli poparcia wyżej wymienionej. Bardzo ciekawe. Znając rozgarnięcie partii rządzącej może się okazać, że idealnym kandydatem będzie wybitny prawnik Stachu Piotrowicz.

Kaczystowski sąd nie zgodził się na zwolnienie z aresztu Sławka N. (tego od zegarków). Sąd nie zgodził się na zastąpienie aresztu kaucją, nie wziął też pod uwagę poręcznenia wybitnych osobistości ze świata polityki, sztuki i nauki. Podobno było ich aż 17, w tym takie tuzy jak Margo Kidelho, Dulczassa, Heńka Krzywonos i Jacek Karnowski – ten od rządzenia Sopotem. Nazwisk osób ze świata sztuki publicznie nie podano. Choć, każdy kto śledzi świat wokół domyśla się kogo tam znajdzie.

Aśka Szajbus na jakimś spędzie LGBTQWERTY zapowiedziała, że powiesi tęczową szmatkę na „czubku Sejmu obok flagi Polski” – to cytat. Obok? Wciąż tkwi w niej pierwiastek faszyzmu. Powinna powiedzieć „zamiast”! Dodała również, że „Tęcza jest symbolem dumy, równości, walki o równouprawnienie. Stała się symbolem walki o wolność”. Niestety ma niedoparte wrażenie, że tęcza stała się symbolem walki z rzeczywistością i życia w matriksie.

Na koniec dowiecie się czegoś szokującego. Izrael ma reprezentację w hokeju na lodzie. Jeśli się jeszcze nie zakrztusiliście, to już wyjaśniam skąd wiem. Otóż jej kapitan Eliezer Sherbatov (typowo izraelskie nazwisko!) podpisał kontrakt z „Unią” Oświęcim. Ale co to ma wspólnego z DWS-em? Ano to, że chłop dostał po łbie od rabina – oczywiście amerykańskiego, oni są bardziej semiccy. „Dla Żyda grać w drużynie Auschwitz jest zdradą narodu żydowskiego i haniebnym ciosem dla milionów. Każdy gol, który zdobędziesz, przyniesie dumę miastu, w którym dzień w dzień palono naszych braci i siostry. Szczerze mówiąc, każdy, kto dziś mieszka w tym mieście, jest bardzo winny”. Nieważne, że ktoś urodził się wczoraj – jest winny, bo 80 lat temu Niemcy postanowili niedaleko miasta postawić obóz. W którym jak wiadomo nie ginął nikt poza Żydami. Na szczęście sam hokeista zachowuje rozum i godność człowieka. A amerykańscy żydzi mogliby wyciągnąć wnioski z tego co zrobili dla swoich ziomków w czasie Holokaustu… Lub czego nie zrobili.

poniedziałek, 10 sierpień 2020 22:02

10 sierpnia 2020 roku

Zaczniemy od bliskiego sąsiedztwa. Białorusini mieli wybory. Zgodnie z oficjalnymi wynikami 79% głosów zgarnął niejaki Aleksandr Łukaszenka. Jego główna kontrkandydatka Swiatłana Cichanouska twierdzi, że ma dowody na fałszerstwo wyborów. Jeszcze wczoraj Aleksnadr gdzieś zniknął, dziś gdzieś zniknęła Swieta. Jej sztab nie wie gdzie jest. Lata mijają, a na Białorusi bez zmian. Choć coś się rusza i noc minęła pod znakiem zamieszek, a urzędujący prezydent uznał Polskę za jeden z krajów, który destabilizuje sytuację na Białorusi. Mati Morawiecki prosi o zwołanie szczytu Rady Europejskiej w tej sprawie. Wdówka Adamowicz dziękuje za to, natomiast Darek Rosati lepiej znany, jako TW „Buyer” twierdzi, że Unia nic nie zrobi, bo Mati jest z PiS. Tusk Donald z kolei przeprosił, że nie zauważył, iż Mati już złożył taki wniosek. Zdaje się, że Buyer znowu postanowił się skompromitować.

Jeśli chodzi o Buyera to porównał sytuację z LGBTQWERTY z rokiem 1968 kiedy to – jak napisał – „Pałowało nas ZOMO”. Zdaje się, ze Darkowi za bardzo weszła jego obecna wizja własnego życiorysu. Darek, w 1968 to ty od dwóch lat byłeś w PZPR. Jesteś pewny, że dostałeś od ZOMO, a nie od kolegów studentów?

Michał Sz. siedzi w męskim areszcie w Płocku. Podobno to najgorsze, co może go spotkać. Przy okazji zebrał ponad 200 tys. „na adwokata”, którego ma ro bono. A ja się zastanawiam czy założenie konta na patronite to nie będzie przegięcie. Ale Ty Szanowny Czytelniku nie jesteś tępym, zacietrzewionym ideologicznie kretynem.

Z Radia Nowy Świat – założonego przez dziennikarzy, którzy uciekli z Trójki w związku z łamaniem wolności dziennikarskiej i wolności słowa odchodzi prezes Piotr Jedliński. Nie żeby dobrowolnie. O zatrzymanym Michale Sz. mówił, jako o mężczyźnie. Czyli zgodnie z prawdą. Zdaje się, że byłe gwiazdy Trójki tego nie akceptują.

I to tyle, co mam do powiedzenia o tych, złożonych z pożytecznych idiotów, wielokolorowych i wieloliterkowych bojówkach. Może kiedyś mi się napisze coś więcej.

Te kolorowe flagi rozwieszono nawet na „Męskim graniu”, a niejaki Podsiadło nawet coś jęczał o Kindze, która taki ładny apel miała. Nie znam typa, więc nie jestem w stanie napisać nic więcej. Jednakże to propaganda staje się męcząca. Oczywiście jest obecnie czymś, co jest antyKaczafim, więc matoły klaszczą. Tylko kiedyś przestaną. Po cyrku na koncercie wielu zapowiada bojkot „Żywca”. Nie rozumiem… Jako środka do mycia kibli czy jako czego? Bo piwem to nie jest od dawna. A zarząd tej śmiesznej grupy powinno się zamknąć i poić ich produktem o nazwie „Królewskie”. Oczywiście ciepłym.

NASA postanowiła rozwiązać jedne z najbardziej palących problemów wszechświata i… zmienić nazwy mgławicy: NGC 2392 zwanej „Mgławicą Eskimos” oraz pary galaktyk spiralnych NGC 4567 i NGC 4568 zwanych „Galaktyką braci syjamskich”. Obie nazwy zostały uznane za przykład „systemowej dyskryminacji”. Na Allegro jeszcze dostępny jest komiks Tadeusza Baranowsiego „Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa”. Kupujcie zanim tęczowi spalą.

W wyniku wybuchu w Bejrucie upadł libański rząd. I tak się chwiał, gdyż w Libanie od jakiegoś czasu dochodziło do zamieszek. Wybuch po prostu przyspieszył nieuniknione.

czwartek, 16 lipiec 2020 21:49

16 lipca 2020 roku

„Ło Jezu Kaczafi będzie zamykał za obchodzenie Halloween” – mniej więcej takie nagłówki i podobne komentarze powitały nas dziś rano. Dominowały opinie, ż eto pomysł Rządu. Oczywiście nikt nie raczyła przeczytać tekstu, bo jakby ktoś raczył to dowiedział się, że… do Komisji do Spraw Petycji trafiła petycja jednego obywatela, który wymyślił sobie „ustawę o wspieraniu tradycji narodowych RP”, a Sejm musi się tym zająć, bo to nakazuje mu ustawa z 2014 roku. Co ciekawe poseł Sławomir Piechota z Platformy, szef wspomnianej komisji uznał, że nadanie biegu tej petycji jest słuszne i nie takimi głupotami się zajmował. To policzek w twarz dla całej postępowej części społeczeństwa? Nie, widać, że chłop wie, po co tam jest i czym ma się zajmować. To rzadkość. Komisja prawdopodobnie odrzuci petycję bez szczególnej dyskusji i wyrzutów sumienia.

O ile Rafau uznał wynik wyboru, to już Gomułka zażądał dziś stwierdzenia ich nieważności. „Będziemy pokazywać szereg czynników, które wskazują, że te wybory były nieuczciwe. To trzeba jasno powiedzieć. Akt głosowania może być dobrze przeprowadzony, ale cala otoczka, zaangażowanie finansów publicznych, zaangażowanie mediów tzw. publicznych, to sprawiało, że walka była nieuczciwa”. Mam jednak wrażenie, że kolejne wybory mogłyby się odbyć z 20% frekwencją, bo chyba wszyscy mamy ich dosyć.

Węgierski parlament zobowiązał Viktora Orbana do zablokowania unijnych środków do czasu, kiedy Unia nie odczepi się od Polski i Węgier. Węgierscy posłowie ocenili, że procedury dotyczące praworządności „przeistoczyły się w ideologicznie skrzywione polowania na czarownice, dzieląc państwa członkowskie” i „zastępując dialog jednostronnymi atakami”. Podczas dyskusji nad rezolucją szef parlamentu Laszlo Koever oświadczył, że przywódcy UE chcą uzależnić wypłatę środków od „spełnienia politycznych oczekiwań coraz agresywniej globalistycznej, proimigracyjnej, antyrodzinnej i antynarodowej elity”. I nikt u naszych bratanków nie krzyknął, że wyrzucą ich z Unii? Nie mają swojej Myszki Agresorki? Swoją drogą nasi „dyktatorzy” to miękkie faje.

„Dwóch pracowników Stałego Przedstawicielstwa RP przy ONZ w Nowym Jorku zostało odwołanych z placówki ze skutkiem natychmiastowym w związku z prowokacją telefoniczną wymierzoną w prezydenta Andrzeja Dudę” – poinformowało MSZ. Fanie, ale to chyba dopiero początek?

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła, że zamontuje odcinkowy pomiar prędkości na warszawskich odcinkach dróg S8 i S2 (ta ostatnia wciąż w budowie). Penie nie wspomniałbym o tym, gdyby nie wyjaśnienie powodu takiej decyzji – przy okazji wspomnieć muszę, że na S8 średnia prędkość w ciąg dnia to jakieś 20 km/h, a i tak wypadków to więcej niż na innych trasach w Polsce. Ale wracając do meritum. Główną przyczyną zamontowania odcinkowego pomiaru prędkości jest… wypadek autobusu na moście. Tak, chodzi o ten wypadek, gdy naćpany kierowca zrzucił autobus z wiaduktu. To może być dobre hasło „kontrolami prędkości zwalczymy naćpanych kierowców”. A, że bez sensu? Był czas przywyknąć.

Pisowska policja zatrzymała siedem osób zamieszanych w budowę słynnego „zamku” w Puszczy Noteckiej. Są to inspektorzy nadzoru budowlanego, urzędnicy wydziału architektury, osoby reprezentujące inwestora oraz architekt i główny projektant inwestycji. Podejrzanym zarzuca się miedzy innymi przestępstwa urzędnicze, takie jak nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów oraz przeciwko środowisku, a sama inwestycja powstała wbrew ustawie o ochronie przyrody. W sprawiedliwość uwierzę, gdy ktoś nakare rozbiórkę tej samowoli. Czyli nie uwierzę.

Urzędnicy Dulczessy nie zgadzają się na zorganizowanie pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców wystawy poświęconej Sierpniowy’80. Zastanawiam się czy z powodu podanego na zdjęciu czy może dlatego, że organizatorem jest IPN?

gdańsk ipn

(zdjęcie zrepryatyzowane z Twittera Piotra Semki) 

czwartek, 28 maj 2020 21:57

28 maja 2020 roku

Znamy program wyborczy Rafau’a! Likwidacje TVP, zaprzestanie prac na polską elektrownią atomową (stopień zaawansowania tych prac to temat na inne opowiadanie i dla innego plutonu), zasypanie przekopu przez Mierzeję Wiślaną i rezygnacja z budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Po co TVP jak jest ARD, po co elektrownie jak można kupować prąd z Niemiec, przekop też zbędny – w końcu jest Cieśnina Piławska, a o lotnisku wiadomo – jest w Berlinie. A polskie interesy? A komu to potrzebne?

A jeśli zarzucacie, że Rafau’owi pomerdały się kompetencje prezydenta z rządowymi to macie racje. Pamiętajcie tylko, że zdecydowana większość suwerena też tego nie odróżnia.

Twardzi i nieustępliwi w walce z cenzurą w Trójce dziennikarze Marcin Łukawski, Piotr Metz, Piotr Stelmach, Łukasz Szwed i Bartosz Gil wrócili na łono stacji-matki. Co by nie mówić okazali się żałosnymi dupkami.

Wiadomo, kto zapłaci marne 70 milionów za przeprowadzanie nieprzeprowadzonych wyborów. Otóż zapłaci… Pan, Pani... i Pan też. I ja również. Stać nas. Jakby powiedział Pacześ „jebać biedę”. Z tej też okazji Sejm głosował wotum nieufności dla mistrza Sasina. Prawie się udało. 223 za odwołaniem do 234 przeciw. Przeciw cały PiS, za wszyscy pozostali. Zresztą, co ja będę pisał:

sasin votum

Jaś Kapela z politycznych kretynów wysrał z siebie kilka pomysłów. Tym razem komunizm ma być wprowadzany w imię „troski o klimat”. Ten ekonomiczny geniusz, co prawda twierdzi, że ludzkość nie dorosła jeszcze do zakazu posiadana samochodu, ale już do zakazu jazdy samochodem w pojedynkę tak. Poza tym powinny być mniejsze mieszkania, wprowadzony weganizm (we wprowadzaniu tego PRL miał pewne zasługi) oraz zakaz prywatnych lotów. Typowe komunistyczne myślenie. A tak się składa, że znam jedno skuteczne lekarstwo na komunizm. Najgorsze nawet nie jest to, że taki rozpaczliwie szukający atencji Kapela istnieje. Gorsze jest to, że znajduje wyznawców. Co ciekawe w dużej części wśród pracowników korporacji… A tego akurat już nie pojmuję.

Sympatyczna niewątpliwie Madzia K. z Krakowa kierowała sobie bandą kiboli Cracovii (nie słyszałem żeby feministki jakoś się odniosły do tego, że kobieta kierowała tak patriarchalną grupą), była więc ścigana listem gończym i została znaleziona na Słowacji… Wystąpiła tam o azyl polityczny powołując się na sytuację w Sądzie Najwyższym, brutalność polskiej policji oraz brak niezależności polskiej prokuratury. Sąd słowacki nie zgodził się na ekstradycję i Madzia siedzi w tamtejszym więzieniu. W sumie nic mi do tego… Niech sobie słowaccy podatnicy ją utrzymują.

A propos feministek, któryś ich odłam wrzucił grafikę, z tekstem „miałam 25 aborcji” i coś tam… Może czas żeby ktoś im powiedział o istnieniu prezerwatyw, pigułek antykoncepcyjnych czy innych dostępnych środków antykoncepcyjnych. Naprawdę, szanowne feministki takie rzeczy istnieją i nie trzeba wtedy ganiać po podziemnych lekarzach i płacić dużych pieniędzy.

Ku rozpaczy opozycji Polsce przypadnie 63,8 miliarda Euro na odbudowę gospodarki. To oznacza, że Polska jest czwartym po Włoszech, Hiszpanii i Francji beneficjentem grantów i bezzwrotnych pożyczek. Zdaję się, że Sylwię Spurek czeka wiele bezsennych nocy, gdyż to całkiem niezły wynik jak na kraj, który trzy razy w tygodniu jest wyrzucany z Unii.

TVP przeprowadziła koncert z okazji Dnia Matki. Afera wybuchła, gdyż był to koncert z publicznością w czasach, gdy nie można było tego robić. TVP wyjaśniła, że nie była to publiczność, a statyści. Jacuś, lud może jest ciemny, ale nie aż tak.

czwartek, 14 maj 2020 21:15

14 maja 2020 roku

Zacznę od wspaniałej wiadomości! Wszyscy umrzemy. Tak, znowu. Tym razem naprawdę, bo naukowcy zauważają, że spada aktywność Słońca. Od 100 dni nie zaobserwowano żadnych plam społecznych. Oznacza to, że Słońce mogło wejść w jeden z najgłębszych okresów "minimum słonecznego". Co może spowodować obniżenie temperatury na Ziemi, trzęsienia ziemi i głód. NASA obawia się powtórzenia „Minimum Daltona" z lat 1790-1830, które doprowadziło m.in. do „roku bez lata” w 1816 roku. Jeśli by to była prawda okazało się, że Greta i inne Greenpeacy nie są nikomu do niczego potrzebne, w dodatku rację mieli ci, którzy uważali, że człowiek nie ma żadnego wpływu na klimat.

Jest jeszcze druga wspaniała wiadomość. Jesteśmy najlepsi w Unii Europejskiej. Oddajmy głos Reni Kim z „Nesweeka”: „Polska zajęła ostatnie miejsce wśród krajów Unii Europejskiej w rankingu ILGA Europe, mierzącym poziom równouprawnienia osób LGBTI – lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych” Piękna sprawa… A dlaczego? Po pierwsze dlatego, że samorządy nie wyrażają zgody na „marsze równości” – co ciekawe odbyły się chyba wszystkie zaplanowane, bo brak zgody uwalały sądy, po drugie bo samorządy przypominają czym jest małżeństw według polskiego prawa, a po trzecie… bo samorządy korzystają z przysługującego im prawa i pozywają do sądu typa, który przykręciła do znaków drogowych tabliczki „strefa wolna od LGBTqwerty” i na tej podstawie zrobił „Atlas nienawiści”. A ja myślałem, że dochodzenie swoich praw w sądzie jest oznaką wolności… Jak widać jest to kolejny ranking opierający się na danych z dupy. Może jeszcze kandydat lewicy na prezydenta niech zapłacze na swym losem i będzie komplet.

Zgodnie z wczorajszymi plotkami Margo zrezygnowała z bycia prezydentem zanim udało jej się przerznąć wybory. Teraz Platforma zmieni najlepsza kandydatkę na jeszcze najlepsiejszego kandydata. Mówi się o Czaskowskim, choć pcha się na stołek i człowiek-niemalże, czyli Radziu Sikorski. Wieść o tym pierwszym zmroziła Hankę Gronkiewicz-Waltz, która natychmiast ćwierknęła, że nie można oddać Warszawy komisarzowi z PiS”. Pomijając już, że Rafau musiały wybory wygrać to… czyżby Hania się bała jakiś trupów w szafie? Przecież i tak skończyłoby się jak w przypadku „audytu rządów PO-PSL”.

A nowy kandydat odbierze głosy zarówno Szymkowi z TVN, jak i Władkowi z PSL i – być może – obroni drugie miejsca dla Platformy. Teraz tylko trzeba wyjaśnić suwerenowi, dlaczego się zmienia… Ale tego bać się nie trzeba – w końcu ciemny lud kupi wszystko.

Marek Pęk z PiS został wicemarszałkiem senatu w miejsce Stanisława Karczewskiego. Za było 95 senatorów. Nuda.

Komisja Europejska uznała, że pasażerowie linii lotniczych, którym odwołano lot w związku z epidemią mają prawo do zwrotu pieniędzy za bilet, a nie tylko przełożenia podróży na inny termin. Czasami, nawet oni się do czegoś przydadzą.

I tym optymistycznym akcentem kończymy na dziś.

poniedziałek, 20 kwiecień 2020 21:42

20 kwietnia 2020 roku

Ogólnopolski Dzień Jedzenie Wafelków Czekoladowych w Lesie. Z tej okazji otarto lasy, więc spokojnie można było pałaszować pryncy-pałki lub podobne w lesie ku pamięci. Być może już ostatni raz udaliście się tam pieszo, bo… ropę za darmo rozdają. A nawet dopłacają żeby kupić! Zwyczajnie wydobyli tego tyle, że nie ma gdzie magazynować i co za tym idzie jest tania – w zasadzie najtańsza w czasach nowożytnych. Oczywiście na polskich stacjach tania będzie trzy dni po tym jak VATeusz obniży podatki. Mam wrażenie, że Władimir Władimirowicz nie jest zadowolony.

W piątkowym, zdalnym głosowaniu umiłowany Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie walki z koronawirusem. Niestety wirus jest chiński, nie zrozumiał, więc powagi sytuacji i wciąż szaleje. W rezolucji znajdziemy: apel o solidarność europejską, wezwanie Komisji Europejskiej do zaproponowania pakietu naprawczego, europejski zielony ład i potępienie Polski za łamanie praworządności. Czuję się usatysfakcjonowany szybkimi, przemyślanymi i sensownymi działaniami najpotężniejszej na Ziemi organizacji.

A co do samego wirusa jajogłowi z Uniwersytetu Stanford niedoszacowanie chorych wynosi jakieś 5000%. To by znaczyło, że siedzimy w domach bez sensu, bo już i tak wszyscy to mieli. Chyba żeby się mylili, jak na amerykańskich naukowców przystało.

Onet wszedł na nowy poziom abstrakcji. Mają tam poranny program, w którym Kuźniar jeździ bez sensu samochodem po Warszawie, w godzinach porannego szczytu i prowadzi inteligentne dysputy z Holdysem i jemu podobnymi. W czasach epidemii, Jaruś jeździ sam i łączy się przez skype’a z pasażerami. Naprawdę nie potrafię tego nazwać…

Budka postanowił wygrzebać ukrywane rozum i godność człowieka i zaproponował przeniesienie wyborów prezydenckich na 16 maja 2021 roku. Miałby się odbyć w dwóch dopuszczalnych formach: tradycyjnej i korespondencyjnej. W tej sprawie spotkał się z Gowinen, ale póki, co do porozumienia daleko, bo Jarek by wolał jednak zmianę konstytucji.

Nasz narodowy przewoźnik lotniczy postanowił obniżyć pensję w czasach kryzysu. Oczywiście zarząd nie obniży ich sobie, w końcu tacy wybitni fachowcy muszą być godnie wynagradzani. W zasadzie po dupie dostanie wyłącznie personel latający: piloci i stewardessy. Co jest genialnym posunięciem, biorąc pod uwagę, kto ponosi odpowiedzialność za życie kilkuset ludzi. Zdaje się, że LOT nie stoi na glinianych nogach. Tylko na nogach z błota.

Andrzej Duda zapowiedział, że jeśli pozostanie prezydentem to nie dojdzie do likwidacji 500+, trzynastej emerytury i podwyższenia wieku emerytalnego. Przy okazji zaapelował, aby, ci którzy mogą nie brali 500+. Gdybym był złośliwy powiedziałbym, że za chwilę będziemy mieć większe problemy, a kasę na te wszystkie plusy trzeba będzie dodrukować. Co – jak wiadomo – absolutnie nie spowoduje inflacji… A jeśli, to znowu będziemy milionerami.

ABW wspólnie ze Strażą Graniczną zatrzymały Libańczyka z ISIS, który planował przeprowadzić zamachy w Polsce. Nie dość, że wbrew zaleceniom swojej, pożal się Boże, organizacji, która nie zaleca obecnie zamachów w Europie to jeszcze bez sensu – chciał wysadzić puste metro? Na szczęście trafił się nam terrorysta-idiota. Gorzej, jak nie był sam.

środa, 15 kwiecień 2020 21:15

15 kwietnia 2020 roku

Dzisiaj odbyło się posiedzenie Sejmu. Tym razem, w ostatnim możliwym terminie, odbyły się pierwsze czytania obywatelskich projektów ustaw. W tym tej, która zgotuje „piekło kobiet”. Pisałem już dzisiaj, że te, które protestują pod znakiem Hitlerjugend nie mają pojęcia o tym jak się proceduje ustawy, ani nawet, co w niej się znajduje. A znajduje się tam tylko wykreślenie (albo aż) wykreślenie dopuszczalności aborcji z przyczyn eugenicznych. Ale nawet nie da się o tym dyskutować, boś pisior i fanatyk. A co się stanie z tym projektem? Zamarznie, jak wiele innych.

A poziom debaty? Żenujący jak zawsze. Nawet nie chce o tym pisać. Szkoda strzępić ryja.

Co do symbolu to drodzy postępowcy, skoro kiedyś czerwona pięść na fladze kibiców Jagiellonii została uznana za symbol rasistowski, a hasło Better Dead Than Red na fladze kibiców Legii za nazistowskie (tak, pamiętliwy bywam), to idąc tym tropem – wasz piorunek jest nazistowski. Sami taką logikę przyjęliście, więc nie płaczcie. Problem jest taki, że kiboli ukarano, a tym pustakom nic się nie stanie. Słusznie całkiem, bo nie byłoby się z czego śmiać.

Wielka i potężna Unia Europejska postanowiła pokazać całą swoją moc. Jż jest w produkcji 150 pierwszych respiratorów, które mateczka dostarczy do państw członkowskich! A Wy dalej będziecie twierdzić, że Unia się przy okazji koronki kompromituje? 150 respiratorów to jakieś 5,5 na państwo członkowskie i 0,00000028 na jednego obywatela, Brawo! Jestem dumne, że przyszło mi żyć tak znakomicie zorganizowanej strukturze. A PiS pewnie dalej się będzie podniecał jakimś tam transportem z Chin.

PiS złożył w Sejmie projekt zmiany konstytucji, który przedłuża kadencję Andrzeja Dudy o 2 lata, a potem nie mógłby się ubiegać o reelekcję. To był chyba pomysł Gowina. Oznaczałoby to odwołanie majowych wyborów. Podejrzewam, że jest to powiedzenie „sprawdzam” opozycji. Czy naprawdę chodzi im o bezpieczeństwo wyborców czy o bicie piany. Obstawiam, że znam odpowiedź.

Trump postanowił wstrzymać wpłacanie składki do WHO, bo uważa, że niewłaściwie zareagowało na obecną epidemię a poza tym zarzuca organizacji niewłaściwe zarządzanie kryzysem, tuszowanie zagrożenia i szerzenie dezinformacji. Myszka Agresorka krzyczałaby USAexit. Na szczęście Trump jej nie ma.

Szymuś z „Mam talent” od jutra będzie pisał listy do wszystkich możliwych urzędów z żądaniami. Wykrzyczał to jakoś na Twitterze. A ja się zastanawiam jak bardzo niepoważnym kandydatem można być? Nawet Jan Pietrzak nie był tak śmieszny. A kandydował w nieco lepszych la siebie czasach niż obecne…

Sepp Blater – były szef FIFA, który za czas jakiś będzie odsiadywał karę za korupcję stwierdził ,że… Mistrzostwa Świata w 2022 roku nie powinny odbywać się w Katarze i należy je przenieść. Najchętniej do USA. TO po to brałeś łapówki od Katarczyków żeby teraz udawać, że nie chcesz tam mistrzostw? Przecież cię dojadą…

Na koniec informacja sprzed paru dni… Klienci „LOTu do domu” chcą złożyć pozew zbiorowy, bo LOT za dużo kasował za bilety. Szefową jest kobieta, która w marcu sobie poleciała do Wietnamu o wielce zdziwiona, że musiała zapłacić za bilet, bo powinien być tańszy, a najlepiej ZA DARMO. W marcu poleciała... Już po wybuchu epidemii… do Azji, czyli epicentrum. Wychodzi na to, że Łukasznka miał rację stwierdzając, że on po nikogo samolotów wysyłać nie będzie. Wyjechali, niech siedzą. W końcu są dorośli.

wtorek, 31 marzec 2020 22:05

31 marca 2020 roku

Kwarantanny dzień kolejny… Rząd wprowadził kolejne obostrzenia „ograniczające swobody obywatelskie” jak chcą niektórzy lub „zwiększające bezpieczeństwo ludzi” jak chcą inni. Znalazły się tam m.in. zakaz opuszczania domu bez opieki dla osób poniżej 18. roku życia, zamknięcie sklepów budowalnych w weekend, zamknięcie salonów kosmetycznych, fryzjerskich, tatuażu. Zamknięto też parki, bulwary itp. W sklepach mogą przebywać maksymalnie 3 osoby na jedną kasę – co ciekawe na ilość kas w sklepie, a nie kas otwartych, co w przypadku Biedronki nic nie zmienia – i tak czynna jest jedna. A w sklepach macie mieć założone rękawiczki jednorazowe. Poza tym nie zrobicie zakupów w godzinach 10:00-12:00. To czas dla seniorów 65+. To są słuszne założenia, tylko kwestia egzekucji, która – znając życie – będzie kulała.

Najciekawszym przepisem jest jednak konieczność utrzymania 2 metrów odległości od innych osób podczas przebywania poza domem. Dotyczy to również rodzin i osób bliskich. Tych samych, z którymi w domu się normalnie stykami i zdarza się spać w jednym łóżku… OK, to ma sens. Nie wiem, jaki, ale ma.

Tymczasem opozycja wciąż przeżywa wybory. Margo Kidelho zapowiedziała ich bojkot. Mam dziwne wrażenie, że bojkotuje te wybory od początku. Oczywiście żadnych wyborów nie będzie, ale gimboopozycja postanowiła – po raz kolejny – dać rozegrać się Kaczafiemu.

Sejm odrzucił poprawki Senatu i ostatecznie przyjął, a prezydent podpisał „Tarczę Antykryzysową”. Na Soku z Buraka płakali, że odrzucono poprawki Konfederacji – to jest w sumie ciekawostka niewarta wspomnienia, bo oni stali są tylko w uczuciu nienawiści do PiS. Tarcza jak wszystko u nas – szumne zapowiedzi, ale raczej bez szans na uratowanie gospodarki.

A propos Soku – w twitterowej grupie tego czegoś byli prominentni politycy Platformy Tłumaczą się, że zostali nieświadomie dodali. Coś jak ja do grupy „Ruskie onuce”. Ale zawsze można się z takie grupy usunąć, prawda?

Za to Bruksela pracuje na pełnych obrotach, rozwiązując problemy… nieznane w żadnym innym zakątku świata, czyli realizując scenariusz nieodżałowanego Kisiela. Oto, czym w czasie epidemii zajmuje się między innymi nieoceniona Sylwia Spurek:

vegeburger

Tak, mam u niej bana, ale jej mądrości krążą po Internecie, bo przecież tego nie można przegapić. Czasami mam wrażenie, że przeciwnicy Unii ją wymyślili żeby ich kompromitowała.

Owsiak płacze, że kupił sprzęt do walki z koroną w Chinach, a rząd wycofał się ze współpracy w transporcie. Problem jest taki, że każdy korzystający z takie transportu musi spełnić określone Warunki. Minister Dworczyk stwierdził, że Owsiak i spółka mieli się zastanowić i od kilku dni milczą. Widać świecki Jurek przyzwyczajony jest do tego, że mu się należy, a władze tańczą tak jak on im gra.

Prezydent założył konto na TikToku… Niby spoko, bo szuka sposobów dotarcia do wszystkich. Ale na TikToku? Myślałem, że nie ma tam nikogo powyżej 12 roku życia.

GóWno robi newsletter. Standard nawet dla mediów na ich poziomie. Wysyłają to też do Ambasady Włoch. Dzisiaj przysłali coś takiego. Ambasador nie był zadowolony.

włosi osły

Przygotowała to niejaka Żaneta Gotowalska, która wciąż twierdzi, że to jest dobre, bo gdzieś na końcu jest artykuł, który wyjaśnia, że to cytat. Cóż… to tylko GóWno.

PGNiG wygrało spór arbitrażowy z Gazpromem o cenę gazu w ramach Kontraktu Jamalskiego. Ruscy muszą oddać nam 1,5 miliarda dolarów za okres od listopada 2014 do końca lutego 2020 roku. I teraz są dwie możliwości. Albo Gazprom obniżą ceny gazu, aleby oleją sprawę. Sądzę, że jednak obniżą. Czy to odczujemy? Zaraz po tym jak Myszka Agresorka wygłosi z mównicy mądre i pełne merytoryki przemówienie.

Nagroda dnia wędruje dla dwójki mieszkańców gminy Ulan-Majorat w Województwie Lubelskim. Pojechali sobie do Siedlec po samochód. Problem polega na tym, że byli objęci kwarantanną, co może podnieść cenę samochodu o 60 tysięcy złotych. Brawo!

Raków Częstochowa miał pomysł na dokończenie rozgrywek e-klapy. Piłkarze wszystkich zespołów mieli być skoszarowani w hotelach, a mecze rozgrywane na stadionach bez kibiców. Koszt? Marne 25 milionów złotych. (Nie)stety pomysł nie wypalił. Zostają powtórki.

Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020 rozpoczną się od 23 lipca do 8 sierpnia 2021 roku. Z punktu widzenia sportowców – problem, bo trzeba przemeblować przygotowania. Z punktu widzenia widza, po przełożeniu Euro, lato zapowiada się nudno. Mam nadzieję, że do tego czasu będzie można wyjść z domu. I jeszcze będziemy się mieścić w garderobę.

To tyle. Może chaotycznie, ale można pomieszania zmysłów dostać.

piątek, 27 marzec 2020 20:57

27 marca 2020 roku

Ciąg dalszy żenady pod tytułem „posiedzenie Sejmu”. Dziś ględzili o tarczy antykryzysowej. Zdalnie. Oczywiście korporacje zatrudniając kilka tysięcy ludzi bez problemu przestawiły się na pracę zdalną. Sejmowi się ta sztuka nie udała, w końcu było ich aż 460. Chociaż chyba finalnie się udała. Bo jednak coś tak głosowali. Pewnie jeszcze w nocy przyjmą ustawy. A co w nich? Między innymi: pokrycie przez państwo składek ZUS przez 3 miesiące dla firm do 9 osób, czasowe zniesienie opłaty prolongacyjnej w należnościach skarbowych i ZUS-owskich (łaskawcy!), dofinansowanie wynagrodzeń pracowników i uelastycznienie czasu pracy – dla firm w kłopotach, świadczenie miesięczne w kwocie do około 2 tys. zł – dla zatrudnionych na umowy zlecenia lub o dzieło oraz samozatrudnionych i jeszcze parę innych. Kryzys i tak nas nie minie, ale opozycja chciała więcej. Mniej-więcej dać wszystko. Zobaczymy, co będzie dalej.

Chińczycy zdążyli przysłać nam samolot ze sprzętem niezbędnym do walki z wirusem: maseczki, kombinezony, rękawiczki… Tymczasem po „wideoszczycie” i vecie Niemiec i Holandii Unia nie doszła do porozumienia w sprawie funduszu ratunkowego. Na szczęście postanowili dać sobie marne dwa tygodnie na przemyślenia. Jest szansa, że dwa tygodnie nie będzie, czego zbierać. Może nie z Europy, ale z Unii, która w obliczu kryzysu jest bezradna i nieudolna jak noworodek.

Czy można się dziwić, że Giuseppe Conta – premier Włoch zapowiedział, że gdy tylko uporają się z zarazą rozważa opuszczenie tego bałaganu. O tym, że to musi się zmienić, albo zginąć wiedzą już wszyscy poza ichnimi urzędasami i ślepo zapatrzonymi fanatykami.

Grzechu Schetyna u Roberta Mazurka wyjaśnił, dlaczego Platforma tak ciśnie na przełożenie wyborów. Dotarło do nich, że z Margo niewiele ugrają, a zmiana terminu umożliwiłaby zmianę kandydata. Co z jednej strony zwiększa szansę Platformersa, a z drugiej będzie przekomiczne. Prawybory były, konwencje, napinka i… prut-prut na koniec.

Tymczasem na koronawirusa zapadł największy wyznawca wirusowej selekcji naturalnej. Boris Johnson, bo o nim mowa ma koronę i jest drugą – po księciu Karolu osobą z władzy Brytanii, która doczekała się korony. W dodatku Boris witał się niedawno ze wszystkimi ministrami rządu. Szczęście, że nie tak licznymi jak u nas.

Epidemia ujawnia nowe gwiazdy. Poniżej, do dziś nieznana, panienka, która wjechała do Sejmu na Biedroniu.

prokop

Cóż, „data produkcji”, „data ważności” – kto by to odróżniał? I jakie to ma znaczenie w momencie, gdy maska wyprodukowana w NRD?

Na koniec smutna wiadomość… Dziś coś się skończyło. I nie mówię tylko o Otkowym „Pitu-pitu” na wSensie.pl. Otóż dziś na Twitterze zbanowała mnie Sylwia Spurek. Nie mówię, że się nie prosiłem, ale już niestety nie będziecie mieć świeżych relacji z procesów zachodzących w jej miejscu, w którym normalni ludzie mają mózg. Przykro mi.

spurek

Zdrowego weekendu.

P.S. Polecicie coś na netfixie/hbo na najbliższe 10 dni?

czwartek, 26 marzec 2020 22:33

26 marca 2020 roku

Kolejny dzień zarazy i związanej z nią kwarantanny. A także dzień, w którym ostatecznie upadły rozum i godność człowieka. Przynajmniej po stronie naszych wybrańców, ludzi, którzy uważają się za elitę. Gówno z was a nie elita (tak, dzisiaj mogą się pojawić wyrazy powszechnie uważane za obraźliwe). Nawet kur szczać prowadzać nie wolno wam powierzyć. Zanim jednak jedziemy na pełnej… na Wiejską zajrzymy do umiłowanego Euro kołchozu, gdzie, jak podaje Leszek Miller, nastroje są jak zwykle wspaniałe. Ulka von der Leyen (to taki nowy Juncker) raczyła oznajmić: jest coś, co rozprzestrzenia się szybciej niż wirus - to miłość i współczucie. To wyleczcie, drogie brukselskie nieroby, miłością i współczuciem te miliony chorych. Do tego właśnie zdolna jest Unia. Do patosu.

A potem było już o propozycjach antykryzysowych… Jaka była najważniejsza? Zabronienie „pustych lotów” w celu utrzymania slotów żeby nie obciążać klimatu. Umierają ludzie, brakuje środków, lekarzy, a ci, jako najważniejsze ogłaszają walkę z lotami. Brukselskie rozumienie sytuacji… Dwie kolejne może wydają się bardziej logiczne, ale znając biurokratów niekoniecznie są… Druga to to uwolnienie niewykorzystanych pieniędzy z funduszy spójności i uruchomienie łącznie pakietu 37 miliardów euro na złagodzenie skutków kryzysu i inwestycje dla małych i średnich przedsiębiorstw, a trzecia rozszerzenie zakresu Funduszu Solidarności. Środki z niego obok klęsk żywiołowych mają być teraz przeznaczane na sytuacje zagrożenia zdrowia publicznego. Ale i tak można gasić światło.

Legendarny TSUE zdradził demokrację. Orzekł, że pytania dotyczące postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów są niedopuszczalne, gdyż uznał, że pytania nie mają związku z prawodawstwem Unii. Czyli orzekł to samo, co mówili przedstawiciele rządu. Albo, więc Kaczafi przejął władzę nad Unią, albo nadzwyczajna kasta nie ma pojęcia, czym zajmuje się TSUE.

Wczoraj w komentarzach zwrócono mi uwagę, że pisząc o wolnościowcach walczących z ograniczeniami nie wspomniałem o Łukaszu Warzesze. Faktycznie, nie wspomniałem. Zrobię to teraz. Redaktor Warzecha i nijaki Piotr Wielgucki vel Matka Kurka. Ci dwaj panowie jęczą o ograniczeniu ich wolności bardziej niż cała opozycja razem wzięta. WIelgucki to – zdaje się – nie wierzy koronę, udowadniając, że w sumie nic się nie dzieje. W jego umyśle z pewnością niewiele się dzieje.

A teraz dochodzimy do hitu dnia dzisiejszego. Posiedzenia Sejmu, który dzisiaj oficjalnie został cyrkiem. Niby był już wcześniej, ale dziś poziom spadł poniżej jakiegokolwiek znanemu ludzkości poziomu. Zjechali się do Sejmu wybrańcy, porozsiadali się w różnych salach, założyli maseczki i strzelali sobie słit-focie.

 sejm zaraza1

sejm zaraza2

sejm zaraza 3

sejm zaraza4

sejm zaraza5

sejm zaraza6

sejm zaraza 7

Niby maseczki i rękawiczki, a łapy do swoich gęb pchają. Tymczasem Marek Suski zabezpieczył się dość osobliwie:

sejm zaraza suski

Zembaczyński pytał w swojej masce „gdzie jest tchórz z Żoliborza”. Okazało się, że Kaczafi siedział na Sali plenarnej. Ale to nie jedyna kompromitacja. Na mównicy Wystąpiła kandydatka Kidelho, która jak zwykle jasno przedstawiła swoją linię partyjną: „Wiedzieliście o wielu rzeczach, byliście bezczynni, nie mówiliście nam prawdy. Teraz trzeba działać naprawdę bardzo szybko. Wiedzieliście i oskarżam was: tak, wiedzieliście, manipulowaliście, wprowadziliście chaos i po prostu jesteście tchórzami. Tysiące ludzi codziennie naraża swoje życie bez sprzętu ochronnego. Nie ma wystarczającej liczby testów. A wy nie zrobiliście nic, dlatego apeluję: zróbmy dzisiaj szybko te ustawy, na które czekają Polacy, bo one są naprawdę bardzo ważne. Każdy dzień na zwłokę oskarża was, dlatego nie mówcie nieprawdy, nie kłamcie, tylko weźmy się dzisiaj do pracy, bo to naprawdę ważne czasy. Nie odkładajmy tego w nieskończoność. Straciliście wiele tygodni i nie pomogliście Polakom”. Długa wypowiedź, ale treści tutaj tyle ile spuszczacie rano w kiblu. A może mniej?

Jako, że ustawy PiS poparła Lewica to Sławcio Nitras postanowił ironicznie rzucić w stronę tych ostatnich „Kiedy będziemy rządzili z Konfederacją, to my będziemy rządzili, a Konfederacja zajmie się Wami”. Typowy poziom Nitrasa. Tyle, że ten inteligent zaczął zaprzeczać, że powiedział to, co powiedział. Sławcio siedzi w Sejmie od lat i jeszcze nie zorientował się, że w Sali są mikrofony rejestrujące wszystko? Nagrania jasno wskazują, że to powiedział. Takie bystrzaki chcą nami rządzić?

To posiedzenie służyło dokładnie temu, o czym pisałem: popisywaniu się, robieniu idiotycznych selfików i robieniu cyrku. Merytoryki było tyle, co kot napłakał. Jak podsumował to jeden z moich kolegów WSZYSCY WYPIERDALAĆ!

Szkoda tylko zmarnowanych kilkuset maseczek, które przydałyby się w innych miejscach.

Ech… szkoda strzępić ryja. Miłego.