Dws24 z okresu: kwiecień 2017

poniedziałek, 10 kwiecień 2017 19:53

10 kwietnia 2017 roku

Dokładnie 7 lat temu w Smoleńsku zginęło 96 osób lecących na obchody 70 rocznicy zbrodni katyńskiej. Chyba wszyscy pamiętają jak się dowiedzieli, co wtedy robili i jak wyglądał ten dzień. „Oszczędźmy słów, niech pozostanie wielkie milczenie”.

O obchodach rocznicy nie będzie, bo przez lata sprowadzona została do pogardy z jednej i groteski z drugiej strony.

Może tylko wspomnę, że Antyradio pokazało dzisiaj coś takiego.

antyradio

Czyż nie urocze? A może coś takiego z „uchodźcami” wypadającymi z łódki? Albo ofiarami zamachów w Europie? Śmiało, Antyradio.

„Przegraliśmy walkę o umysły i serca. Szczególnie umysły i serca młodych Polaków” pisze Lis w „Newsweeku”. Owszem. A wiecie dlaczego? Chociażby dlatego:

zagranico

Dlatego, że – niczym Hiacyntę Bucket z brytyjskiego serialu „Co ludzie powiedzą” – zawsze bardziej interesowało was „co zagranico powiedzo?” niż to co czują i sądzą Polacy. O wiecznym wmawianiu jacy to Polacy robią obciach gdziekolwiek się nie pojawią nie wspominając. Wasz problem polega jedynie na tym, że Polacy zaczęli jeździć po świecie. I okazało się, że świat wygląda inaczej niż w wypocinach naczelnych autorytetów. A wy, Tomciu, byliście zbyt zadufani w sobie żeby to zauważyć.

Tomasz Sakiewicz, podczas demonstracji pod rosyjską ambasadą, zapowiedział, że do Polski wróci nie tylko wrak Tupolewa, ale również do Warszawy trafi Putin w kajdankach. Tak jest! Putin w roli Wasyla Szujskiego, Sakiewicz niczym hetman Żółkiewski, a Kaczafi niczym Zygmunt III Waza. A wszystko to w asyście Klubów Gazety Polskiej w charakterze Husarii.  A poza tym wszyscy zdrowi?

Po napisaniu powyższego akapitu uświadomiłem sobie, że GazPol może z tego stworzyć obraz…

U kodziarzy też wesoło. Konrad Materna, wybitny twórca i lider KOD-Kapeli jest oskarżony o… handel kobietami i czerpanie z tego korzyści majątkowych. Kodziarz zaprzecza, a proces ciągnie się szósty rok. Zaiste, ciekawe towarzystwo się w tej bandzie zebrało.

Przemek Wipler o sobie przypomniał. Konkretnie przypomniał o nim „Fakt”. A to dlatego, że dziennikarskie śledztwo ustaliło, że miał on być skuteczny w wydawaniu pieniędzy Fundacji Wolność i Nadzieja. Na same taksówki Przemuś wydał 8000 złotych, a w sumie z kont fundacji „wyparowało” 100 tysięcy złotych. Główny zainteresowany tradycyjnie zaprzeczył doniesieniom, jednak wydał oświadczenie, z którego wynika, że odchodzi z polityki. Definitywnie. Czyli na co najmniej dwa lata.

Morawiecki jednym pomysłem zwalczył szarą strefę. Otóż wymyślił, że wypłaty będą musiały być dokonywane przelewem, a nie w gotówce… Mati, a co za problem przelać 2000, a pozostałe 5000 przekazać w gotówce bez pokwitowań i innych papierków? Może mi to ktoś logicznie wyjaśnić. Poza tym… przecież „mnie tam nie było”, mogą stwierdzić zarówno pracownik jak i pracodawca. Czyż nie?

W Sztokholmie ciężarówka wjechała w tłum. Na szczęście premier Szwecji zapowiedział już: "Będziemy ścigać tych morderców z całą siłą szwedzkiej demokracji".  Cóż za ulga. O kredkach nie zapomnijcie.

(kropka)Nowoczesna wydała w ubiegłym roku 30 tysięcy złotych na… memy. A przecież posłanka Niezła Dupeczka mówiła, że kropeczka nie ma pieniędzy na trolle… Na ekspertów też nie ma. Za to ma na memy i konwencje.

Troje posłów od Ryśka przechodzi do Grześka. Czyżby zaczęło się wygaszanie tego „projektu”? Głupio „lidera” wybraliście. Trzeba było takiego, który nie ma zdjęć z Balcerowiczem.

czwartek, 06 kwiecień 2017 20:07

6 kwietnia 2017 roku

To nie był wybitnie fascynujący dzień. Zacznę jak nie ja od oko.press.

I nawet nie będzie w tym minimum ironii. Portal podaje, że fundacja Tomasza Sakiewicza – znanego z „Gazety Polskiej” – otrzymał 6 milionów złotych z funduszy unijnych na stworzenie portalu o… Puszczy Białowieskiej. Jednym z ekspertów fundacji jest niejaka Katarzyna Szyszko-Podgórska. Zbieżność nazwisk z Janem Szyszko bardzo nieprzypadkowa. Ale, że twardy prawicowiec nienawidzący Unii nie brzydzi się brać unijnych pieniędzy?

1,4 miliona złotych zostanie przeznaczone na reklamę serwisu poszcza.tv.

Jeżeli to jest prawda to od fundacji córek Komorowskiego i Rzeplińskiego różni się to dokładnie niczym i jest takim samym defraudowaniem publicznych pieniędzy. Rozstrzelać.

Nową rzeczniczka MON została major Anna Pęzioł-Wójtowicz. Po Misiewiczu jest to ewidentnie dobra zmiana. Inna sprawa, że po Misiewiczu każda zmiana byłaby dobra.

Kaczafi dla uspokojenia nastrojów wypalił, że jest szansa na wprowadzenie zakazu aborcji ze względu na chorobę dziecka. On jednak lubi bawić się nastrojami motłochu.

Rychu list napisał. Tym razem do Guya Verhofstadta „Rząd ogranicza prawa obywatelskie i prawa człowieka, niszczy sądownictwo, organizacje pozarządowe i media”  pisze samozwańczy lider opozycji. Nie wiem jakie prawa obywatelskie są ograniczane, skoro kodziarze łażą po ulicach Stonoga wyzywa wszystkich wokół, a opozycja może pajacować w Sejmie. Rysiek ma to z samym V. przedyktować to w czasie swojej wizyty w Brukseli. Ciekawe czy wyborcy opozycji będą pytać dlaczego taka postać spotkała się ze zwykłym posłem. Sądzę, że znam odpowiedź.

Oczywiście zwracał się do Verhofstadta per you.

Dwie Ukrainki chciały przemycić do Polski… działko przeciwlotnicze. Kalibru 30 mm. Pewnie Kaczafi będzie się w Kim Dzong Una bawić. Ciekawe też ilu takich transportów nie zatrzymano. I gdzie trafiły.

Na szczęście Ukraińcy będą mieć łatwiej - Unia zniosła dziś wizy dla nich. Aczkolwiek nie bałbym się ich najazdu na nasze miejsca pracy. W Niemczech wciąz płacą więcej.

Polskich lekkoatletów wyrzucono z ośrodka w kalifornijskim Chula Vista. A wszystko przez „libację” z udziałem 7 zawodników, 5 trenerów i kilku butelek piwa. Faktycznie skandal. Wypić piwa w amerykańskim ośrodku treningowym nie można. Gdyby zbombardowali Irak daliby im medal.

A w finale kopanego Pucharu Polski zagra Lech Poznań z Arką Gdynia.  Mecz przyjaźni na Narodowym. Nuda. I patrząc na wyczyny Arki w meczy z Wigrami Suwałki w półfinale, wynik jest raczej przesądzony.

A jutro DWS przegrywa z piwnym festiwalem. Ciekawe czy mają piwerko ze sprajtem?

środa, 05 kwiecień 2017 21:01

5 kwietnia 2017 roku

Ludzie rozumni zwyciężyli! Będą zmiany w ustawie o wycince drzew. Ludzie rozumni ze swoją mentalnością niewolników są przeszczęśliwi, gdyż teraz wycinka została utrudniona do granic absurdu. Przekazał to niejaki Jan Mencwel na Facebooku po wyjściu z obrad komisji: każdą wycinkę trzeba będzie zgłosić, każda zgłoszona będzie musiała być obejrzana przez urzędnika w dodatku samorządy będą musiały prowadzić jawny rejestr zgłoszonych wycinek. Jak już po pół roku obywatel urzędnik się pofatyguje to wtedy okaże się, że akurat na drzewie, które chcemy wyciąć Natalia Przybysz adoptował mrówkę i jak wyjdziemy z piłą to z bandą oszołomów przykuje się do drzewa. A jak już – jakimś cudem – uda się wyciąć drzewo to przez pięć lat nie będzie można tam postawić niczego co wiąże się z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Brawo niewolnicy! Myślicie, że uratujecie drzewa przed developerami? Jasne! Oni nigdy nie mieli problemu z wycinkami. Utrudniliście do maksimum życie zwykłym właścicielom działek, którzy będą chcieli wyciąć drzewo. Gratuluję zwycięstwa, bolszewiccy niewolnicy. Uratowaliście drzewa. Bo przecież tę tonę papieru, którą urzędnik wypełni w czasie lustracji bierze się ze sklepu.

Sławek Nitras stwierdził dzisiaj w Sejmie – w odpowiedzi na kary za pajacowanie – że dla Polski on może pracować za darmo. Sławciu… Umówmy się, ty się pracą w życiu nie zhańbiłeś, za darmo nie chodzisz nawet do kibla, a Polska nie ogranicza się do ciebie i twoich przydupasów. Tak, że liczba absurdów w jednym zdaniu przekracza jakiekolwiek dopuszczalne normy.

Nivea została zmuszona do wycofania reklamy dezodorantu. Powód jest niezmiernie poważny. Użycie zwrotu „White is Purity” czyli „biel jest czystością”. Postępowcy dostali szału. Bo zobaczyli słowo „biel”. Takie czasy. Prawdziwa histeria rozpęta się jednak wtedy jak do tępych, lewackich łbów że nazwa firmy wywodzi się od łacińskiego słowa „niveus” znaczącego tyle co „śnieżnobiały”. Tolerancyjnie spalą wówczas siedzibę firmy.

Starego Chajzera też dojadą za reklamy proszków…

Środa żyje. I co gorsza pisze. „Szokuje awans Kukiz’15 (8,8 proc.), partii z kapelusza, bez programu, bez osobowości, z liderem, który nic nie rozumie, mówi (a właściwie pokrzykuje) byle co, byle jak… Z jakich powodów można wspierać taką partię? Jakie racje za tym stoją? Przekora? Zaślepienie typu ‘pop’?” raczyła napisać o ugrupowaniu Pawła Kukiza. Madziu… Mają takie poparcie, bo jako jedyna partia opozycyjna robi cokolwiek poza błaznowaniem.

„Wszyscy Niemcy powinni pracować do 70 roku życia” słychać za naszą zachodnią granicą. A to dlatego, że kończą się pieniądze na utrzymywanie nierobów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Angela chce puścić z torbami także nas. Nie wspomnę już, że opozycja i jej gadzinówki krzyczą „przyjąć uchodźców” oraz „500+ morduje budżet”. Logiki w tym tyle ile w pozostałych działaniach opozycji.

Na koniec smutna – dla mnie – wiadomość. Niestety nie będę mógł czerpać już z krynicy mądrości Kini Gajewskiej. Zablokowała mnie na Twitterze. Jak żyć? Sikorski, Lis, Gajewska… Cała śmietanka.

Wczoraj ktoś stwierdził, że wstawka o rocznicy powstania ligi piłki kopanej była niepotrzebną „kibnolska wstawką” i po co to. Otóż odpowiadam: bo tak. Taką miałem ochotę. Wolne media!

wtorek, 04 kwiecień 2017 21:12

4 kwietnia 2017 roku

Dzień wyjątkowego kabaretu.

„The Times” twierdzi, że EuroŻłobowcy postawią Polsce i Węgrom ultimatum: albo przyjmiecie uchodźców według genialnego planu Angeli albo wyrzucą nas z Unii. Jestem wzruszony. Nie sądziłem, że dożyję. Nie sądziłem też, że prawo unijne przewidziało taką możliwość.

Zastanawiam się też, czy Donek jako obywatel państwa nie będącego członkiem Unii będzie mógł być jej panem i władcą.

Schetyna zapowiedział, że po najbliższych wyborach zbuduje większość konstytucyjną. A jak Duda będzie dalej „łamał konstytucję” to go usunie z urzędu. Tak będzie w nowej, uchwalonej przez Grzesia Konstytucji, która „na stałe zakotwiczyć Polskę we wspólnocie europejskiej”. Banalne. Wygrać wybory z większością konstytucyjną, zmienić konstytucję i zwalić prezydenta… Jedno małe ale. Do tego potrzebny jest charyzmatyczny lider, a nie osobnik ujemnie wyposażony intelektualnie z przerostem ego.

Hiszpańscy dziennikarze zdziwili się i oburzyli. A to dlatego, ze nasz IPN opublikował dane strażników z Auschwitz. Okazało się, że to Niemcy. Dla Hiszpanów to szok. Mieli być Naziści a wyszli Niemcy. W sumie ciężko się im dziwić. W końcu wciąż komunistyczne bojówki nazywają „oddziałami republikańskimi”.

Może lepiej im nie wspominać, że język Jidysz przypomina niemiecki? Wszystko by im się pomieszało…

Dodatek do pewnej upadającej gadzinówki ogłosił, że Natalia Przybysz została superbohaterką! Bo się wyskrobała i opowiedziała o tym „w czasach opresji kobiet”. Się Batman, Superman i Kapitan Planeta towarzystwa doczekali… Żeby być podziwianą kobietą kiedyś wystarczyło odkryć rad, a teraz trzeba się wyskrobać. Chyba zacznę, wzorem mojego kolegi, kibicować nuklearnej zagładzie.

W ramach walki z „czasami opresji kobiet” parówki nawołują do wprowadzenia „urlopu menstruacyjnego”. Dla kobiet w trakcie okresu. Słusznie! Ale w ramach art. 32 tak umiłowanej przez was szanowne parówy Konstytucji domagam się wprowadzenia „urlopu meczowego” dla mężczyzn. W dniu i dzień meczu w przypadku meczu krajowego (bez względu na to czy u siebie czy na wyjeździe) oraz dzień przed, w dniu i dzień po w przypadku meczu rozgrywanego za granicą.

I żeby nie było. My też cierpimy dzień po meczu!

Hanka ogłosiła, że nie stawi się przed komisją weryfikacyjną badającą warszawską reprywatyzację. Ona naprawdę myśli, że będzie miała coś w tej sprawie do powiedzenia? A może nikt jej nie powiedział, że nie ma immunitetu?

Szwedzi wymyślili, że od 1 marca na ich stadionach będzie obowiązywał zakaz używania masek i kominiarek. Geniusze ze szwedzkiego rządu, aby nie urazić muzułmanów postanowili jednak, że muzułmanki mogą używać nikab (to podobno część hidżabu). Kibice AIK Sztokholm wyglądali więc tak jak poniżej.  Wywiesili przy tym transparent "Ultrasi AIK chodzą w maskach ze względów religijnych. Wolność jest naszym celem, dzięki Ygeman za luki". Kolejne zwycięstwo politycznej poprawności!

szwecja kibole

Nie wiem jak to wczoraj przegapiłem, ale 3 kwietnia najlepsza liga piłkarska świata skończyła 90 lat. Pierwszym mistrzem była Wisła Kraków (choć ostatnio są tacy, którzy twierdzą, że był to kto inny), pierwszym królem strzelców Henryk Reyman z Wisły z niepobitym do dziś wynikiem 37 bramek, a z tamtego składu 14 drużyn ligi dziś grają w niej Wisła, Legia i Ruch Chorzów. Gdzieś w niższych liga tułają się Polonia Warszawa, Warta Poznań, ŁKS Łódź… Pogoń Lwów tuła się po niższych ligach ukraińskich, a z różnych powodów zniknęły w mrokach historii Klub Turystów Łódź, TKS Toruń, Warszawianka, Jutrzenka Kraków, 1FC Katowice oraz lwowskie Czarni i Hasmonea.

I pomyśleć, ze dzięki temu, ze ktoś dawno temu miał pomysł dziś weekendy i wakacje planujemy z terminarzem w ręku.

poniedziałek, 03 kwiecień 2017 21:03

3 kwietnia 2017 roku

Wczoraj minęliśmy dwudziestą rocznicę wprowadzenia obecnej Konstytucji. W związku z tym opozycja urządziła szopkę z czytaniem jej treści. Idąc ich tokiem rozumowania należy jednak zauważyć, ze Konstytucja została narzucona narodowi przez 22,6% uprawnionych do głosowania. A, że powstawała w określonym okresie IIIRP to nadaje się do wymiany. Bo jednak Konstytucję zmienić można i należy (sprawdzi ć czy opozycjoniści nie dostają zawałów).

To jest do rozważenia, żeby 10 kwietnia zrobić dniem wolnym od pracy. Trzeba godnie obchodzić ten dzień” miał rzec Suski Marek. Przynajmniej tak twierdzi Super Express. Genialne rozwiązanie! Wielu chętnie uczci pamięć osób, które wtedy zginęły przy grillu i piwie. Zaprawdę powiadam Wam, prawdziwie godne to jest.

Kodziarzom znowu się kasa nie zgadza. Tym razem wsiąkła ze zbiórek publicznych. Żeby było jeszcze ciekawiej te wszystkie Ryśki Petru, Baśki Nowackie i reszta opozycyjnej hołoty mieli płacić kodziarzom za to, że będą pajacować na scenie. Ależ czysto ideowa walka o demokrację.

W związku z niedoborami KOD Centrala złożył doniesienie do prokuratur na KOD-Mazowsze. Piękne.

„Obiecuję wam, że jeśli Kaczyński mnie wkurzy już tak, że nie będę mógł wytrzymać, to stworzę własny komitet i ruszę w Polskę, wystartuję w wyborach i zostanę tym prezydentem” tyle do powiedzenia Biedroń. Ty się słupszczaninie tak nie napinaj, bo jak ja się wkurzę pożyczę dwa czołgi i ogłoszę się cesarzem. A wtedy zatęsknicie za miłym starszym panem jaki obecnie jest szeregowym posłem.

Plakacista Wojciech Korkuć wpadł na wernisaż swojego nauczyciela, który odbywał się w siedzibie GóWna. Wpadł to wpadł, ale Adaś prawie dostał zawału. A to dlatego, ze Artysta wpadł do siedziby w koszulce „Gówno Prawda”. Co powiedzą za granicą?

W petersburskim metrze wybuchła bomba. Zginęło 10 osób. Na szczęście jest Telewizja Republika, która wie, że to robota Putina. Wysadził metro w Petersburgu żeby dalej bombardować Syrię. Geniusz zbrodni.

Pamiętacie FARE? Tym razem „obrońcy tolerancji i wolnego słowa” donieśli do UEFA na… Zbigniewa Bońka. A to dlatego, że na Twitterze napisał „Bez przesady, ja gdy z Piechocińskim rozmawiamy o piłce, to nam baba niepotrzebna” w stronę dyrektor ds komunikacji w Ekstraklasie SA Karoliny Hytrek-Prosieckiej. W donosie możemy przeczytać, że prezes swoim postem dyskryminuje kobiety, na dodatek zwraca się do nich w sposób uwłaczający. FARE przypomina jeszcze, że Boniek zwykł wcześniej wielokrotnie osłabiać autorytet organizacji „Nigdy Więcej”, walczącej z rasizmem na stadionach.

„Osłabia autorytet organizacji >Nigdy Więcej<”… to brzmi mniej więcej jak „zszargać dobre imię Bolesława Bieruta”.

Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa uznał, że drukarz, który odmówił wydrukowania ulotek dla LGBTQWERTY jest winny wykroczenia, ale odstąpił od wymierzenia kary. To jest ta legendarna wolność i tolerancja dla różnych poglądów o którą walczą… A teraz ciekawostka z pewnego regulaminu:
§ 2. 1. Agora może bez ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności z tego tytułu:

a) odmówić zamieszczenia lub wstrzymać zamieszczenie reklamy, albo żądać dokonania zmian, jeżeli: - treść lub forma reklamy są sprzeczne z prawem, dobrymi obyczajami, linią programową portalu lub charakterem publikacji lub innymi normami wiążącymi Agorę.

Widać niektóre świnie są równiejsze… A może jeszcze nikt z ONR nie wpadł żeby próbować wykupić tam reklamę.

A drukarz? Zapewne od dziś będzie mówił „nie wiem, nie znam się zarobiony jestem… ja chcę w końcu spokojnie zjeść”. Szczerość w pookrągłomeblówce to norma!

Strona 2 z 2