Dws24 z okresu: listopad 2017

środa, 15 listopad 2017 21:28

15 listopada 2017 roku

Michał Boni (znany lepiej jako TW Znak, lub ten, któremu Korwin dał w głupi ryj),
Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein (z domu Woźniakowska),
Danuta Hübner,
Danuta Jazłowiecka,
Barbara Kudrycka,
Julia Pitera.

Każdemu z powyższej listy można bezkarnie napluć w parszywy ryj. Albo powiesić, co zwyczajowo robi się ze zdrajcami. Te ludzkie szmaty, wybrane do EuroKołchozu aby reprezentować Polskie interesy poparły dziś rezolucję przeciwko Polsce. Rezolucję, o którą skamlał dziś Janusz Lewandowska, który jednak finalnie wstrzmał się od głosu, jak pozostali idioci z PO.

Patrząc na tę listę, zwłaszcza na Znaka przypomina się Pan Orwell: „Zapamiętajcie, że za nieszczerość i tchórzostwo zawsze trzeba płacić. Nie wyobrażajcie sobie, że przez całe lata można uprawiać służalczą propagandę na rzecz radzieckiego lub też jakiegokolwiek innego reżimu, a potem powrócić nagle do intelektualnej przyzwoitości. Raz się skurwisz – kurwą zostaniesz”.

PSL głosowanie zbojkotował, PiS był przeciw, choć w bełkocie – zwanym, dla niepoznaki debatą – nie uczestniczył.

Swoją drogą bardzo ciekawą poprawkę do rezolucji złożono:

demokraci komunisci

Ostateczny dowód, że Unia w obecnym kształcie musi upaść. Rządzą nią debile.

A opozycja właśnie załatwiła PiS większość konstytucyjną. Naprawdę nie mogę doczekać się najbliższego sondażu.

W Poznaniu Antifa wzmocniona posiłkami z Niemiec i Francji usiłowała zablokować spotkanie Roberta Winnickiego – posła na Sejm RP, wybranego w ważnych wyborach. Antifa wyglądała tak:

antifa poznań

Podobną stoją gdzieś między kolegami Kulsona. Chętnych spotkać się z Winnickim było kilkakrotnie więcej… Prawdą jest więc, że antyfaszyści są w Polsce prześladowani. Do tego stopnia, że prawie ich nie ma.

Pierwszy portal Poznania tak zatytułował relację:

epoznan

Na Placu Defilad, w chodniku pojawiła się tablica ku czci Piotra Sz. Znicze też jej jakoś nie przeszkadzają. Ot, taka ciekawostka. Biedny chłop się spalił, a opozycja gra jego śmiercią lepiej niż Lewandowski piłką.

Zatrzymany jakiś czas temu „diler polskich celebrytów” rzucił pierwszymi nazwiskami. Ciekawie będzie jak rzuci nazwiskami czołowych bojowników o wolnośc i demokrację. Oni zachowują się jakby jego specyfiki mózg im wypaliły.

I na tym dziś kończymy, bo mam ochotę szubienice budować, a nie pisać. Choć może stosy byłyby lepsze?
Hugues de Payns

wtorek, 14 listopad 2017 22:05

14 listopada 2017 roku

Gwiazdą dnia została Sylwia Krajewska. Radno PO z warszawskiego Ursynowa. Piękna, choć raczej krótka kariera. Chyba, że Grześ dostrzeże w niej potencją na miarę Kini, bo intelekt podobny.

sylwia krajewska

A, że fachowców się ceni, to Sylwia zarobiła ponad 170 tysięcy złotych pracując w Biurze Prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych. Jako bezpartyjny fachowiec rzecz jasna. Że Wy tyle nie zarabiacie? Trzeba było się uczyć do PO zapisać.

Jej najgłówniejszy szef wystąpił w „Kropce na I”. Tradycyjnie mówił o PiS. Zapowiedział się, że będą walczyć w Parlamencie Europejskim żeby rząd odciął się od ekscesów 11 listopada. Grzesiu serio? A kiedy odetniesz się od handlu kobietami? W przeciwieństwie do Kaczafiego i Narodowców stałeś obok typa skazanego za takie przestępstwo.  

Acha – Grześ złoży też wniosek do Beaty Szydło w sprawie umorzenia sprawy Międlara i Rybaka. Chyba chodzi o spowodowanie wznowienia śledztwa. A nie jest to Grzesiu aby polityczny nacisk na wymiar sprawiedliwości, z którym walczycie?

Moja rada dla opozycji: za mało mówicie o PiS. Więcej PiSu w waszych wypowiedziach i powtórzycie sukces wyborczy z 2015 roku.

Cały świat Mówi o Marszu Niepodległości. Przeciętny chiński hodowca ryżu zagadnął na ten temat samego Donalda Tuska. Donald zatroskał się o los Polski. Po raz pierwszy w życiu. Spodobało mu się to , więc znowu się zatroskał. Potem przypomniał sobie, że rolnik mówi do niego po chińsku, a on chiński zna w takim samym stopniu jak Rostowski matematykę. Cesarz Europy stwierdził na wszelki wypadek „reputacja katastrofa”. Teraz, gdy w Samoa Amerykańskiej budzi się dzień każdy z 51 tysięcy mieszkańców państewka boi się polskich nacjonalistów. Na szczęście wiedzą, że są miasta szczęśliwe: Berlin, Paryż czy Bruksela.

„Duża skrajno-prawicowa demonstracja w Polsce z mocnymi elementami nazistowskimi oraz antysemickimi. To należy zwalczyć!” – zwalczać będzie minister spaw zagranicznych Szwecji. Wojnę nam wypowiedzą? Znając ich użyją kredek…

Przy okazji: według GóWna „Śmierć wrogom ojczyzny” to transparent rasistowski. Nie będę nawet zagłębia się w te odmęty ich mózgów.

Policja pokazał Kulsona. On istnieje i ma się dobrze. A ja w końcu obejrzałem słynny filmik. Ja tam słyszę „Siadaj Kulson”.

Jutro Unia wprowadzi nam artykuł 7. Znowu, jak niemal codziennie od dwóch lat. Tymczasem w Katalonii demonstrują setki tysięcy ludzi, Bruksela jest demolowana przez Marokańczyków, Włochom grozi wojna domowa, Francuzi mają Macrona. Ale to u nas jest zagrożona demokracja…

Pogrzeb Szarego Człowieka celebrowali Boniecki i Pieronek. Ten pierwszy nie mógł się nachwalić samobójcy: „Cierpiał za Polskę, to coś wielkiego, kochał Polskę”. Hm… Zawsze mi się wydawało, że cierpieli „Inka”, „Zapora”, Witold Pilecki i inni, a nie ten, który dał się omamić mediom. A Boniecki jak widzę tworzy nową naukę Kościoła, która nie potępia samobójców? A sam Piotr Sz.? Pokój jego duszy. Z Grześkiem i Ryśkiem nie spotkacie się.

Zastrzelą białego łosia! Zanim zwymyślacie ministra Szyszko doczytajcie, że w Szwecji. Gdzie jesteście o obrońcy łosi?

Pozdrawiam serdecznie,
Hugues de Payns

poniedziałek, 13 listopad 2017 22:42

13 listopada 2017 roku

Z okazji awansu reprezentacji Maroka do Finałów Mistrzostw Świata w piłce kopanej spalono parę samochodów, zdemolowano kilka sklepów i popsuto 22 policjantów. Zapomniałbym wspomnieć, że to wszystko działo się w Brukseli. To prawdopodobnie gdzieś obok Casablanki.

U nas za to obchodziliśmy Święto Niepodległości. Czyli jak zwykle pojawił się ból dupy, a ulicami warszawy przeszło 60 tysięcy Nazistów (to akurat cytat z byłego współpracownika Hillary Clinton). Mnie niestety z różnych przyczyn zabrakło.  Ryszard dostał piany na pysku do tego stopni, że na tweeterze popełnił od soboty jakieś 7689 wpisów. Wszystkie dotyczyły „faszyzmu”, co spowodowało, że prawie nie pisał o PiS. Komunistyczne hasło „faszyzm nie przejdzie” liberał powtarza przy każdej okazji. Marsz nie podobał się też Zandbergowi, Nowickiej, Palikotowi, Żydom i tym co zwykle. „Siara w chooy przed całym światem”. Zapewne wyrzucą nas z Unii, ONZ i Matplanety. A póki co Marsz do prokuratury zgłosił Rysiek, KOD i ktoś jeszcze.

Przy okazji poseł Mieszkowski postanowił, poraz kolejny, udowodnić, że ma IQ ameby:

mieszkowski

Wyobrażacie sobie? Nie potępił hasła, z którym nie ma nic wspólnego. Ani jako organizator, ani jako uczestnik, ani nawet koalicjant organizatora. Nienawistnie milczy! Podobnie nie potępił wkroczenia ZSRR do Afganistanu, zrzucenia bomby na Hiroszimę. A nie potępiając tego, że ktoś dzisiaj spierdział się w metrze popiera Holokaust. Mieskzowski, za każdym razem gdy przemawia udowadnia, ż ejest najgłupszy w swojej partii… Być najgłupszym w Nowoczesnej. To jest coś. Przez duże C. Choć może to zwyczajny separatysta intelektualny – zgodnie z nowomową zaprezentowaną przez pewnego rzecznika?

Ale jednak wszystko przebija to:

ela bk

Nawet nie wiem jak to skomentować…

W skrócie, po 11 listopada okazało się, że „tenkraj” zamieszkują faszyści i antysemici, którzy czekają na znak-sygnał czapką dany przez Kaczafiego aby móc zacząć mordować. 11 listopada jak co roku.

Ale być może to ostatni taki Marsz, bo jego sztandar postanowił wyprowadzić rzecznik prasowy Młodzieży Wszechpolskiej pisząc o „separatyzmie rasowym”. Coś, że Murzyn, nigdy nie będzie Polakiem. Serio? Naprawdę rzeczniku za lepszego Polaka uznajesz Tomcia Lisa niż Bawera Aondo-Akaa?

Jakoś w piątek wybuchła afera, na którą też dałem się nabrać. „Zdrajca Duda zaprosił Tuska na obchody 11 listopada!”. A potem okazało się, że zawsze zaprasza byłych prezydentów i premierów, tyle, że Donald postanowił tym razem skorzystać. Na zdrowie mu to nie wyszło, bo jego wyznawców Kaczafi nie wpuścił na Plac Piłsudskiego i biednego 27:1 powitały gwizdy. A tak pięknie było, gdy ostatnio pociągiem z Gdańska przyjechał.

Opis przygód aspiranta Kulsona sobie daruję… Niech zrobią o tym serial.

Danuta Holecka przeprowadziła wywiad z Kaczafim. Była jak bulterier, jak wściekły byk, jak Tommy Lee Jones w „Ściganym”! Kaczafi miotał się niczym Tyson w czasie walki z Gołotą! Przyciśnięty do muru przyznał się, że to on wymyślił 500+. A wazelina do tej pory wycieka mi z telewizora.

W Warszawie wojewoda nazwy ulic zmienił. Armii Ludowej stała się Al. Lecha Kaczyńskiego, Hanka Sawicka zamieniła się w Zofię Kossak-Szczucką, a 17 stycznia w Komitet Obrony Robotników. 17 stycznia można było zostawić, tylko upamiętnić nazwą choćby bitwę po Iłżą z okresu Powstania Styczniowego. Względnie przyjęcia flagi Bangladeszu.  

Nieco wkurzyli tym suwerena.

Marian Kowalski zakłada partię. Razem ze swoim kumplem pastorem Chojeckim i Andrzej Turczynem – prawnym guru wyznawców hasła „broń dla każdego”. Prawdopodobnie głównym punktem programu będzie walka z teorią ewolucji. Albo domaganie się drugiej wątroby. Niestety Mańkowi, od czasu zadania się z pastorem, delikatnie odbiło.

W futbolu się trochę działo. Nie tylko w Brukseli. Artur Boruc zagrał pożegnalny (numer 65) mecz w reprezentacji Polski (0:0 z Urugwajem), dzisiaj Polska przegrała z Meksykiem 0:1.

Ale najciekawiej było w Mediolanie. Włosi grali baraż o awans na Mundial ze Szwecją. I skończyło się 0:0, co przyniosło awans Szwecji, gdyż ta wygrała 1:0 pierwszy mecz. Włosi nie pojadą na Mudial po raz pierwszy od 60 lat. A trener Ventura ma teraz bardzo realistyczny escape room pt „opuść stadion i przeżyj”. I tylko Buffona żal… Cóż, widać Deus vult.

buffon

Hugues de Payns

czwartek, 09 listopad 2017 21:32

9 listopada 2017 roku

Sejm minutą ciszy uczcił ofiary rewolucji październikowej (tej z listopada). Miał też przyjąć uchwałę potępiającą ideologię i skutki rewolucji, ale jedna partia zgłosiła sprzeciw. Tak, chodzi o Planetę Małp Ryszarda I. Widać Kaśka Lubnauer wciąż marzy o wyzwoleniu przez czerwonoarmistę…

Oni by protestowali przeciwko potępienie SS, gdyby PiS zgłosił taki projekt. Logika? Jaka logika? To Nowośmieszna.

Szef ukraińskiego IPN jest oburzony nowymi tablicami na Grobie Nieznanego Żołnierza, które upamiętniają żołnierzy poległych w walkach z UPA. Napisał: „Na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie (miejsce obowiązkowych wizyt zagranicznych delegacji) pojawiła się tablica na cześć polskich żołnierzy, którzy zginęli w walkach z UPA. Wśród tych, którzy zginęli na terenach Polski w walce z ukraińskimi powstańcami, najwięcej było przedstawicieli komunistycznej bezpieki”. Pimpusiu… zamiast rysować upaińskie mapy Ukrainy pod Kraków i zajmować się tym co się dzieje w Warszawie zobacz czy ci przypadkiem obce wojska nie spacerują po twoim śmiesznym kraiku. I zrób z tym porządek.

Waszczykowski po raz pierwszy zachował się normalnie i zamierza pozbawić geniusza prawa wjazdu do Polski. Brawo! Blokować, zabraniać, zamknąć granicę dla wszystkich tamtejszych polityków i… zapomnieć o nich. Niech sobie Putin ich weźmie. Chyba, że oroszenko jednak coś z nim zrobi.

Ekooszołomy blokowali siedzibę Lasów Państwowych, która o dziwo, znajduje się w Warszawie. Bo Puszcza, trybunał, Blida, demokracja i te inne. W efekcie policja wyniosła demonstrantów. Szopka jak zwykle, gdy pojawiają się „ekolodzy”. Skończona tez jak zwykle.

W sobotę dotrze do polski Orkan Marcin. Jako, że to imieniny Marcina może okazać się, że to nie jeden orkan, a parę ładnych tysięcy orkaników.

Notatka ABW dotycząca Amber Gold złożona w kancelarii Dekodera 25 maja 2012 roku. Szef kancelarii przeczytał ją 3 lipca, a samemu Dekoderowi przeczytano ją 3 sierpnia. ABW przekazała notatkę w trybie pilnym jako informację o zagrożeniu dla bezpieczeństwa państwa. I Dekoderzy zadziałali jak potrafili najszybciej. W końcu ciężko w tamtej ekipie było znaleźć kogoś, kto umiał czytać. A to jeszcze przecież trzeba było zrozumieć i wytłumaczyć „najważniejszemu”. To prawie niemożliwe.

Trzaskowski przedstawił najważniejszy punkt swojego programu wyborczego – tęcza wróci na Plac Zbawiciela. Tak, to jest najważniejszy problem Warszawy. Nie ma czego podpalać.

Na warszawskim Ursynowie mają powstać… uliczne alkomaty. Całkiem dobry pomysł. Nie trzeba będzie po imprezie na komendę jechać sprawdzać, czy można jechać.

I w związku z tym odjeżdżam na ten tydzień. Wracam w poniedziałek. Nie zapomnijcie kupić jutro Gazety Polskiej Codziennie z Pelerynka Kaczafiego.

Hugues de Payns

środa, 08 listopad 2017 22:27

8 listopada 2017 roku

Sejm uczcił minutą ciszy Piotra Sz. Poza Krysią Pawłowicz, która krzyknęła sobie „hańba”, czym tradycyjnie wywołała skandal. Głupie i bezsensowe zachowanie. Minuta ciszy w zasadzie też bez sensu, ale jak już postanowili, to Kryśka milczeć powinna.

Ten, który podpalił się w Rzeszowie też zmarł. Jednak on nie może liczyć na minutę ciszy. W końcu motywem nie była demokracja, a względy osobiste.

W GóWnie na pierwszym planie zdjęcia z „marszu miliarda pamiętających o ofiarach PiS” dumnie kroczy Jerzy Nasierowski. Skazany za współudział w morderstwie Anny Wujek, gosposi Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej, na 25 lat więzienia.  Coraz lepsze towarzystwo mają w tej menażerii… Mazguła, mordercy, alimenciarze, handlarze kobietami… A całe życie wmawiali, że to stadiony są siedliskiem patologii.

A propos stadionów. Choć nie do końca. Fascynujących rzeczy można się dowiedzieć z Twittera tow. Kuczyńskiego. Otóż brutalność policji obecnie jest „systemowa”, brutalność policji w erze przedPiSowskiej to były „incydenty”. Ponad 700 osób zatrzymanych i pobitych w czasie Akcji Widelec to też był incydent. Prawda jest taka, że przez ostatnie 30 lat nic się w tym względzie w policji nie zmieniło. Walduś, podobnie jak reszta celebryctwa i samozwańczych elyt nagle wyszedł z bańki mydlanej. Kto wie, może przed śmiercią zauważy korki drogowe?

Skruszony „Masa” oznajmił, że kandydat kropki na nową HGW, niejaki Paweł Rabiej „był jego chłopcem na posyłki”. Oczywiście „Masa” jest podobnym autorytetem jak partyjny szef kandydata, ale faktem jest, że Rabiej pracował dla gangstera i biegał z papierami do urzędów w sprawie znanego i lubianego, w latach 90-tych, warszawskiego klubu Colosseum. Taki z Rabieja mafioso jak ze mnie baletnica. A, że ówczesna mafia prowadziła też legalne interesy to takie cuda będą się pojawiać co jakiś czas. A Rabiej? Potwierdza pracę dla dyskoteki. Po sensacji, powietrze spuścić. Ale pięknie świadczy to o całej „nowej sile politycznej”. Jedyne z czym to można porównać to „nowa jakość” jaką piłkarskiej reprezentacji zafundował Franek Smuda.

Adam Andruszkiewicz porzucił Kukiza i ląduje w kole Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego, czyli – de facto – w objęciach partii rządzącej. Oznacza to +1 dla PiS i raczej brak pomysłu na siebie ze strony Andruszkiewicza.

Podobno w gdańskim szpitalu nieprzytomny dzieciak zaczął reagować na bodźcie po usłyszeniu piosenki Popka. Widać, nawet w takim stanie organizm próbuje uciekać. Chłopakowi życzę powrotu do zdrowia. Dla Popka już jest za późno.

Dobrze, wystarczy na dzisiaj. Jeszcze Kuczyński przeczyta i dostanie zawału. Nie chciałbym go mieć na sumieniu, bo by mi kodziarze pod chałupą wystawali.

Hugues de Payns

wtorek, 07 listopad 2017 21:52

7 listopada 2017 roku

Fakt, że przypada dziś setna rocznica Rewolucji Październikowej, świadczy o tym, że w tej ideologii wszystko, od początku nie miało sensu. Tak, wiem inny kalendarz itp. Ale i tak nie przekonacie mnie, że cokolwiek w tamtym systemie miało sens.

A pięćdziesiąt lat przed komunizmem urodziła się Maria Skłodowska-Curie, a w zasadzie Maria Curie z domu Skłodowska. I na tym ludzkość już cokolwiek zyskała.

Najważniejsza informacja dnia podana została przez porannego gościa Roberta Mazurka. Był nim Grzechu Schetyna. Oświadczył, że będzie rekonstrukcja gabinetu cieni. A teraz ręka do góry, kto – oprócz Grzecha – pamiętał o istnieniu czegoś takiego. OK. A może ktoś zna ich osiągnięcia?

Hanka Gronkiewicz-Waltz – w imię walki o demokrację i wolność zgromadzeń – zakazała Marszowi Niepodległości przejścia przez Most Świętokrzyski. Marsz pójdzie więc – jak zwykle – Mostem Poniatowskiego, bo na taką trasę zgodę wydał Wojewoda. I to jako wydarzenie cykliczne do 2020 roku. Piękny przykład popierania wolności obywatelskich przez wiceprzewodniczącą Platformy. Jej proobywatelskości dorównuje jedynie jej prawdomówność.

PiS naprawdę nie musi próbować kompromitować opozycji. Sami są w tym najlepsi.

Rysiek jednoczy opozycję i ze śmiertelną powagą oświadcza: „Jesteśmy potencjalnie skłonni iść do wyborów razem”. Wspaniale! W związku z tym jestem potencjalnie skłonny rozważyć możliwość przeanalizowania szansy oddania na was głosu.

Przed sądem w Rzeszowie podpalił się mężczyzna. Powody nieznane, ale – znając życie – kodziarze wyniosą go na swoje laickie ołtarze. A co jeśli protestował przeciwko nieudolności „wolnych sądów”?

Przy okazji – Pieronek, z zawodu biskup, oświadczył, że Piotr Sz. Jest dla niego bohaterem, a samo podpalenie to desperacki akt odwagi… Wygląda na to, że biskup po godzinach może być ateistą. Szkoda, że nie wiedziałem, może bym się skusił.

Rząd przyjął projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Ma być gotowy do 20127 roku i ma to być „rentowny, innowacyjny węzeł transportowy, który wprowadzi nas do pierwszej dziesiątki najlepszych portów lotniczych świata i doprowadzi do intensywnego rozwoju pasażerskiego transportu kolejowego oraz zapewni trwałą integrację aglomeracji warszawskiej i łódzkiej”. I może frytki do tego? Hiszpanie kiedyś wpadli na podobny pomysł. Zapraszam na Ciudad Real.

UBywatele oświadczyli, że nie przyjdą 10 listopada na Krakowskie Przedmieście. Będą na Placu Defilad „oddawać hołd” szaremu obywatelowi. Kaczafi po tym ciosie się nie podniesie, tym bardziej, że ma to być „demonstracyjna nieobecność”. Jeśli mogę zaapelować do UBywateli to szepnę tylko, że zbiorowe naśladownictwo da świadectwo prawdziwej walki o demokrację!

Już w piątek z „Gazetą Polską Codziennie” biało-czerwona pelerynka według wzoru Kaczafi-2017. Kto by pomyślał, że Jarosław kreatorem mody zostanie?

kaczafi pelerybka

Pozdrawiam serdecznie,
Hugues de Payns

poniedziałek, 06 listopad 2017 22:05

6 listopada 2017 roku

Ależ wyluzowany ten Trzaskowski! Na Fejsie opublikował swoją autolustrację: stał pod kamienicą, palił zioło i pił tanie wino. Boki zrywam niczym po przeczytaniu historyjki z „Chwili dla Ciebie”. Widać, ktoś wpadł na to, że Jakiemu stanie pod blokiem pomogło to trzeba było stać pod kamienicą. Do reprywatyzacji zapewne.

Z pod Pałacu Kultury na Nowogrodzką przeszedł marsz milczenia, który miał uczcić „szarego obywatela”. Nie wiem czy uczcił, ale na pewno zirytował (aż chciałoby się napisać inaczej) szarych Warszawiaków, którzy utknęli w korkach, bo kodziarstwo swój cyrk zorganizowało – a jakże! – w godzinach szczytu. Konkretnie o 16:30. Chociaż z drugiej strony… oni tam walczą o demokrację, a Wam nie chce się marnych 45 minut w korku spędzić? Ukryta opcja pisowska…

Zasadniczy uczestnicy cyrku zostali przez policjantów uratowani przed linczem. Zdaje się, że KOD stracił poparcie, gdy okazało się, że Kaczafi nie zakazał jazdy samochodami i w zasadzie żyje się jak się żyło.

Co do liczebności to jak zwykle: pomiędzy 30, a 300000 osób.

Też w Warszawie rozstrzygnięto konkurs na Plac Centralny. To, zdaje się, 378 w ostatnich 20 latach koncepcja zabudowania Placu Defilad. W zasadzie wybrano pięć projektów i będą one dyskutowane. Konkursowy Jury chce upamiętnić „szarego obywatela”, gdyż „W kilka dni symbolika placu zmieniła się radykalnie. Liczymy, że dyskusja przyniesie odpowiedź na to, jak uwzględnić tę tragiczną historię”. Nijak. Czy nie dosyć pomników w przestrzeni publicznej? Poza tym przypominam, że PKiN jest zabytkiem i nie powinno się jego sąsiedztwa zaśmiecać pomnikami ofiar prymitywnej propagandy.

„Sieci prawdy” donoszą, że Waldi Pawlak bardziej dbał o rosyjskie interesy niż Rosjanie. W kwestii gazu i umowy jamalskiej. Proponował podpisać słynną, niekorzystną dla Polski umowę do roku 2037, a nie 2022. Powstrzymał go Lech Kaczyński. Niestety strażak zdążył anulować dług Gazpromowi. Waldemar zdążył wydać oświadczenie… Za podpisanie przez siebie umowy na takich warunkach odpowiedzialny jest… PiS. Kaczafi mógłby się jednak trochę pohamować. Wybił dinozaury, spalił Pompeje, Rzym, wywołał epidemię hiszpanki, obie wojny światowe, wprowadził komunizm w Europie i spłodził Kim Ir Sena oraz Mao... I to wszystko z obsesyjnej nienawiści.

W Teksasie „biały mężczyzna” (to z paska TVN24 – od kiedy rasa zamachowca ma znaczenie?) dokonał masakry w kościele. Psychol wyrzucony z wojska i antyklerykał na poziomie Palikmiota. Co na to nasze oświecone elity z Kretynami Politycznymi i Zandbergiem na czele? To, że nie można dać Polakom broni, bo takie rzeczy będą się działy. Tradycyjnie nie wzięli pod uwagę, że broń posiadał nielegalnie, był lewakiem, a w pogoń ruszyli uzbrojeni mieszkańcy z legalną bronią, co spowodowało, że ideowy brat Razemowców, nie będzie przez następne 50 lat obciążał amerykańskiego podatnika. A poza tym jedynym środowiskiem u nas, które organizuje cyrki w kościołach są feministki, które „dokonały aborcja, ale nie będą o tym mówić, bo to ich prywatna sprawa, ale dokonały aborcji”.

Jarosław Gowin przedstawił swoją nową partię. Nazywa się Porozumienie (PO-rozum-mienie?). Póki co największym plusem jest wciągnięcia do nowego tworu dość pokaźnej liczby lokalnych działaczy PO. Gowin oddał hołd Kaczafiemu, Kaczafi napisał list, gdzie pochwalił Gowina. Słodko jak u jednorożców. A i tak bez PiS będą tylko błędem statystycznym.

Drugim dużym plusem jest piana na pysku Ryśka. W związku z tym raczył napisać: „Kolaboranci PiS-u są gorsi niż PiS. Potem będą się nam wszystkim tłumaczyć, że nic nie wiedzieli”. Akrurat na kolaboracji Rysiek się zna jak mało kto!

Telewizja ZDF musi przeprosić Polaków za nazwanie własnych obozów koncentracyjnych „polskimi”. Tak orzekł sąd w Koblencji. Opozycja ma teraz zagwozdkę… Niby chcieliby protestować, ale wyrok wydał niezależny sąd z wzorowego, demokratycznego państwa. W dodatku każde działanie „zadrażnia stosunki”. Podobno Agresorka wciąga Positivum od kiedy o tym usłyszała.

Przypadkiem trafiłem na „Fakty po faktach”. Nie, nie oglądałbym, ale funkcjonariusza Werner gadała z Kubą Błaszczykowskim. Porządny i nie głupi chłop – w porównaniu z ogółem piłkarzy to geniusz nawet.  Karierze, reprezentacji, planach… Dość ciekawy wywiad, ale TVN nie byłby sobą gdyby nie wjazd z kwestią kibolską. „co sądzisz o kibolach?” czy jakoś tak. Niestety odpowiedź rozczarowała… „Nie dotyczy mnie to”. A tak pięknie miało być… Potępienie. Nie pochwalił tylko  rozmów motywacyjnych. Skandal! Przecież działają.

Dobranoc.
Hugues de Payns

piątek, 03 listopad 2017 21:42

3 listopada 2017 roku

Platforma zaprezentowała grafikę z okazji wyboru kandydata:

trzaskowski

Grzesiek, daj numer do dilera! Każdy chciałby się tak bawić.

Ibris zrobił badania i okazało się, że Trzaskowski wygra wybory na prezydenta stolicy. Podziwiając liczne sukcesy tej sondażowni jestem pewnie, że Trzaskowski nie musi prowadzić kampanii. W końcu wygra.

Ursula von der Leyen – niemiecka minister obrony oświadczyła, że „powinnością Niemiec jest wspieranie zdrowego demokratycznego ruchu oporu młodego pokolenia”. Tego młodego pokolenia:

młode pokolenia

Pan Antoni w odpowiedzi wezwał do siebie attaché obrony RFN, gdyż uznał tę wypowiedź za wpieprzanie się w wewnętrzne sprawy Polski. Oczywiście całkiem słusznie i tak samo zachowałaby się Ursula, gdyby Antoni wypalił o „ratowaniu Niemców”. Postępowcu wietrzą – jak zwykle – międzynarodowy skandal. W końcu za ich czasów premier już stałby pod chałupa kanclerza w worze pokutnym.

Kodziarze na fanpage’u „Męczennik Piotr Szczęsny” opublikowali pieść z „teledyskiem” do niej… I szczerze mówiąc mam nadzieję, że owa pieśń będzie często puszczana na ich zlotach. Dlaczego? Wpiszcie sobie w google fragment tekstu:

Wkrótce nadejdzie wiatr,
który wywoła sztorm,
a nadzieja stanie się rzeczywistością.
Z małej iskry wybuchnie wielki pożar,
odwieczny głos, który nigdy nie zginie.
Wolność lub śmierć!

Piękna pieśń…

Chyba, że to mistrzowski trolling. Wtedy szacun.

W PiS stwierdzili, że jednak mają za duże poparcie. W związku z tym w Sejmie znalazła się nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Pomyśleli i wymyślili, że samorządy będą decydowały czy będzie można na ich terenie handlować alkoholem między 22:00, a 6:00. Proponuję wydłużyć ten czas i handlować alkoholem tylko między 13:00, a 22:00. Takie piękne skojarzenia… I z pewnością ostatecznie rozwiąże to problem alkoholizmu. I żeby była jasność: piwa i innych alkoholi powyżej 4,5% ten genialny pomył tez dotyczy. Czarna Mańka z ulicy Brzeskiej lubi to! Po latach znowu bedzie mogła uruchomić punkt sprzedaży ratunkowej, tylko przez złych ludzi zwany meliną.

Jarosław Sellin, obecnie wiceminister kultury oznajmił, że jego resort pracuje nad „uporządkowaniem spraw związanych z symbolami narodowymi. To już brzmi niebezpiecznie i głupio. Oświadczył również, że podczas uroczystości oficjalnych powinno się śpiewać… trzy zwrotki hymnu. Nie jedną z refrenem, jak zwykle, nie dwie jak czasami i nie cztery, czyli całość, a trzy. „Dwóch nie wolno ci śpiewać ni czterech… Gdy zwrotka trzecia, jako trzecia w kolejności osiągnięta zostanie śpiewanie przerwać należy”… Jak ktoś widzi sens akurat w trzech niech da znak-sygnał.

Podobno straż miejska będzie chodziła od domu do domu przeglądać śmieci, czytać umowy na ich wywóz i badać czym się pali w piecach. Tak, do grzebania w śmieciach ten twór się nadaje. Z pilnowaniem porządku już im nie wychodzi… Ciekawe jak będą sprawdzać zawartość pieca? Organoleptycznie? Inna sprawa, że przysyłanie tych gamoni przez władze samorządowe rok przed wyborami jest ryzykowne dla władz.

W ramach końca świata nadchodzi wybuch wulkanu Bardarbunga na Islandii. Spowoduje to paraliż ruchu lotniczego i popsucie wakacji Ryśkowi… A Rysiek, gdy nie jest na wakacjach, jest w telewizji. Przerażające.

Miłego weekendu
Hugues de Payns

I pamiętajcie. Młody, polski ruch oporu Was obserwuje.


renee

czwartek, 02 listopad 2017 21:43

2 listopada 2017 roku

I oto jest… Kandydat zjednoczonej opozycji w wyborach na prezydenta Warszawy. Człowiek kompletnie nie kojarzony z Hanką. Rafał Trzaskowski. Schetyna zapomniał uzgodnić kandydata zjednoczonej opozycji ze zjednoczoną opozycją, więc zjednoczona opozycja podzieli się zanim się zjednoczy. Brawo Grześ!

Na stołek w Gdańsku podobno szykowana jest Pomaska. Nie mam pojęcia co na to Jaruś Wałęsa. I w zasadzie bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

Żeby było śmieszniej wygląda jakby Grześ chciał pozbyć się swoich młodych, zdolnych i inteligentnych z Sejmu. I tylko Kini nie ma gdzie wystawić… Może Bytom?

Sąd we włoskim regionie Abruzja nakazał wypłatę odszkodowania w wysokości 1,6 mln euro gminie Roccaraso oraz 5 mln euro spadkobiercom ofiar… egzekucji dokonaj przez Niemców w 1943 roku. Przecież to jest jawne niszczenie stosunków włosko-niemieckich! Wywoła to wojnę, a Niemcy zabiorą Włochom Tyrol Południowy! Tak by było, gdyby we Włoszech istniała nasza gimboopozycja. Na szczęście dla tego pięknego kraju Schetyna, Petru, Michnik i Walter osiedli u nas i nie wzbudza to tam zbiorowej histerii… Jak to, droga opozycjo, być głupszym od włoskiego polityka?

Postępowe media oburzyły się. Jak zwykle nie morderstwami, gwałtami czy ogólnym zdebileniem ludzkości – bo niby jak można oburzać się czymś, co się promuje – ale „makabrycznym pasowaniem na myśliwego. Młody myśliwy był smarowany krwią dzika. Tak jak, zapewne, od dziesiątek lat. Tyle, że teraz jest Internet i każdy postępowy pieniacz może to zobaczyć. I wtedy należy dać dojść do głosu tolerancji i językowi miłości: „mordercy” ,”zwyrodnialcy”, „psychopaci”… Jak zawsze, gdy ktoś woli robić inne rzeczy niż krzyczeć o łączeniu proletariuszy wszystkich krajów i wsadzaniu sobie różnych przedmiotów w otwory w ciele.

„Sok z buraka” sprzedaje znaczki-przypinki z „przesłaniem Piotra S.”. Fantastycznie, zwłaszcza w kontekście szacunku dla zmarłego. Brawo, oby tak dalej.

Przy okazji zajrzałem dziś tam. Trzy pseudo-memy na godzinę. Kasa od Sorosa jeszcze płynie szerokim strumieniem…

W Nowym Jorku muzułmanin wjechał w ludzi. Znaczy samochód wjechał w ludzi i – jak podało BBC – krzyczał „Bóg jest wielki w języku arabskim”. Przed erą zdebilenia napisano by normalnie „Allah akbar”. Teraz mogłoby to obrazić inne wyznające islam samochody.

Maja Ostaszewska, dyżurna manifestantka, niegdyś aktorka, oznajmiła, że po reformie edukacji jej dzieci muszą w szkole wkuwać wiele niepotrzebnych rzeczy. Bo jak wiadomo przed reformą uczono się tylko i wyłącznie rzeczy, które przydają się w życiu… Najpierw myśleć, potem gadać. Bo wychodzi śmiesznie. Ale Maja jest wegetarianką. Nie bądźcie jak Maja.

Hugues de Payns

Strona 2 z 2