czwartek, 06 listopad 2014 16:52

6 listopada 2014 roku

Napisał

Miało mnie nie być. Jednak poziom absurdu jaki dziś się objawił przywiał mnie na chwilę. mam marne pół godziny wiec będzie szybko i monotematycznie.

W załączonym linku jest cały film z monitoringu na którym Wipler „bije policjantów”. Jeśli nie widzieliście to obejrzyjcie. To cały film. Ponad 14 minut. Co widzimy? Dwójkę tępych ludzi okładających nie będących w stanie zatrzymać „pijanego posła Wiplera”. W dodatku policjantka macha pałka jakby urodziła się z cepem w dłoni. Poziom wyszkolenia tej formacji jest przerażający. Na miejscu rzecznika Sokołowskiego – który zresztą gdzieś się zaszył - szedłbym w zaparte i oznajmiał, że to jednak nie byli policjanci, a takie pałki, mundury i gazy można kupić w każdym sklepie z militariami (to akurat pomysł na komentarz ukradziony M.P. - dzięki).

A przecież sprawa miała być tak ewidentna, że nawet nie było co komentować, jak zapewniał Sienkiewicz. Potem rok analizowano materiał żeby chociaż był podobny do oficjalnej wersji. I co? I – za przeproszeniem – gówno.

A przepraszam... Na szczęście jest GóWno. Rano zapodało na stronę artykuł pod wszystko mówiącym tytułem „Co naprawdę widzimy na filmie”. Bo jak wiadomo jak cos widzimy to znaczy, że to widzimy. Komu bardziej ufacie funkcjonariuszom organu prasowego IIIRP czy własnym oczom? To nie Wy jesteście autorytetami!

Potem ostra jazde zaczął człowiek al dente, gość będący tym samym dla dziennikarstwa czym Miś Kolargol dla niedźwiedzi – Jaruś Kuźniar. Na filmie nie ma fonii więc w zasadzie nie wiadomo co mówił, a poza tym nie wiadomo czy to Wipler i w ogóle to nie ten film.

Potem kretyna postanowił zrobić z siebie prokurator. Poszukajcie sobie jego konferencji, a zobaczycie, że to poziom drobnego złodziejaszka biedronkowych batoników. The Best of brzmiało jakoś tak: "funkcjonariusze nie bili posła Wiplera, tylko stosowali wobec niego środki przymusu bezpośredniego". Jak widać na filmie absolutnie milicjantka nie biła zatrzymanego. Skądże znowu. Jeśli widzicie co innego to idźcie do lekarza. Od oczu! Terminy już na trzeci kwartał 2023 roku.

Wystąpił również niezbędny w takich sytuacjach Dziewulski. Stwierdził, że Wipler by po narkotykach. i nie ważne, że badanie krwi wykazało tylko alkohol. Autorytet wie, więc medycyna niech się zlikwiduje.

Podsumowując. Film każdy może sobie obejrzeć. A to, że „dziennikarskie elyty” w osobach Kuźniara, Lisa, GóWna i całej reszty tego badziewia mówią, że nie widać tego co widać to chyba o czymś świadczy. W końcu „wolne i niezależne media” to fundament IIIRP. Fundament równie ważny co „ludzie honoru” i senator G.

Dodajmy, że tutaj mamy do czynienia z posłem, który miał siłę i środki na wyjaśnienie sprawy. Ilu zwykłych obywateli w taki sposób kończy weekendy z zarzutem „czynnej napaści na policjanta” tego nie wie nikt. Czasami tylko rzecznik Sokołowski swoim nabożnym głosem obwieści iluż to groźnych przestępców zatrzymano w weekend pod klubami.

To tyle. Do jutra.

http://m.fakt.pl/polityka/politycy,jq9me

 

Czytany 1069 razy